Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Opowieść o Bohaterach Szarych Szeregów - Rudym, Alku, Zośce, zilustrowana ponad osiemdziesięcioma zdjęciami ze wszystkich epok Ich życia - od gniazda rodzinnego, poprzez czas harcerstwa, miłości, walki, po dni ostatnie!
Po raz pierwszy pełny tekst, bez skreśleń cenzury PRL.
Wydanie wzbogacone zdjęciami młodzieży z drużyn i szkół noszących imiona Janka Bytnara - Rudego, Alka Dawidowskiego, Tadeusza Zawadzkiego - Zośki, Aleksandra Kamińskiego - Kamyka
Ta niezwykła edycja poprzedzona jest wstępem Barbary Wachowicz, autorki sławnej wystawy "Kamyk na szańcu" i cyklu "Wierna rzeka harcerstwa". We wstępie po raz pierwszy znalazły się fragmenty nieznanego pamiętnika Druha Aleksandra Kamińskiego i jego list, jedyny, w którym mówi, jak stworzył "Kamienie na szaniec", także niezwykła korespondencja Basi i Alka, wspomnienia Matki i Siostry Rudego, pasjonujące relacje przyjaciół i towarzyszy broni.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Tytuł: | Kamienie na szaniec |
Autor: | Kamiński Aleksander |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Nasza Księgarnia |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 256 |
Numer wydania: | VI |
Data premiery: | 2015-04-15 |
Rok wydania: | 2015 |
Forma: | książka |
Wymiary produktu [mm]: | 19 x 204 x 146 |
Indeks: | 60262141 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Kamienie na szaniec
Opowieść o Bohaterach Szarych Szeregów - Rudym, Alku, Zośce, zilustrowana ponad osiemdziesięcioma zdjęciami ze wszystkich epok Ich życia - od gniazda rodzinnego, poprzez czas harcerstwa, miłości, ...Ciekawe wydanie poprzedzone wstępem, w którym zawarto listy pisane przez uczniów wielu szkół do Kamyka i jego życiorys. Wydanie, chyba najlepsze ze wszystkich, ogromna ilość zdjęć! Książka ponadczasowa. Choć nie jestem zapalonym historykiem i nie przepadam za książkami o historii, to tą pochłonąłem w niecałe dwa dni. Kupiłem ją nie dlatego, że przyda się do szkoły (bo na szczęście jest obowiązkową lekturą), ale dla tego, że jak już wcześniej wspomniałem, uważam,że jest to obowiązkowa pozycja w każdej biblioteczce.