Jesteś moją zagadką. Honey (okładka  miękka)

super do przeczytania

RECENZJA 🔥🩷"Jesteś moją zagadką. Honey"🩷🔥 Autor: Nana Bekher autorka Wydawnictwo: LOVE BOOK LoveBook PASCAL "Zbliżył swoje usta do moich i delikatnie przejechał językiem po mojej dolnej wardze. Cicho jęknęłam, czując, jak moje serce przyspiesza. Jedynie, czego pragnęłam, to się w nim zatracić." "Jesteś Moją Zagadką. Honey" to intrygujący, lekki romans biurowy. Zmysłowa historia, przepełniona pożądaniem, emocjami, ciekawym wątkiem miłosnym i intrygującymi postaciami. Autorka wplotła tutaj, kilka wątków, które dodają ciekawości tej historii. Jedna gorącą noc, która zmieni wszystko, a raczej wywoła lawinę ciekawych wydarzeń, zabawnych momentów. Zbieg okoliczności, pomyłka, niedopowiedzenia, a w środku rodzące się uczucia i emocji wywracają życie dwojgu ludzi. Każda z postaci, w jakimś stopniu była odpowiedzialna za zamieszanie, w którym się znaleźli, ale co mogli na to poradzić. Przewrotny los zadrwił nich. W dodatku niepewność, porównywanie siebie z drugą siostrą niczego dobrego nie przyniosą. Trzeba mieć farta trafić na pakiet dwóch pięknych, ale tak to różnych bliźniaczek. Autorka stworzyła ciekawą, lekką i dynamiczną fabułę, pełną emocji, uczuć, która niesamowicie wciąga. Od pierwszych stron pochłania, zaciekawia. Książkę przeczytałam jednym tchem, spędziłam z nią przyjemne chwile. Napisana jest z perspektywy głównych bohaterów Honey i Nicholasa. Bohaterowie świetnie wykreowani, których polubiłam od samego początku. Są barwni, charakterni, prawdziwi, różnorodni, każda postać miała coś w sobie. Postacie drugoplanowe również wiele wnoszą do tej historii. Postacie po przejściach, które boją się zaryzykować. Czuć było między nimi to coś, przeogromne przyciąganie, chemię. Ich relacja rozwijała się stopniowo, niepospiesznie. Honey ma dwadzieścia pięć lat, ukończyła architekturę z imponującym wynikiem. Miała świetne pomysły i stawiała na nowoczesne i niekonwencjonalne rozwiązania. Piękna, inteligentna, kreatywna a do tego seksowna. Zraniona w przeszłości stroni od mężczyzn, bojąc się zranienia. Za to spełnia się w swoim zawodzie. Ma siostrę bliźniaczkę. Gdy na jej drodze staje przystojny Nicholas, będzie bała się zaryzykować z obawy, że zostanie ze złamanym sercem. Był jej zgubą. Zagubiona w gąszczu uczyć i niepewności. Bała się rozczarowania. Bardzo ją polubiłam. Postać drugiej z bliźniaczek, również jest ciekawa, chowa się w pancerzu imprezowej dziewczyny, a tak naprawdę cierpi. Nie pozwala sobie na szczęście. Obie mogły na siebie liczyć w każdej sytuacji, były między nimi napięcia, ale siła siostrzanej miłości wygrywała. "Lubiłem zatracać się w jej błękitnych oczach, gdy patrzyła na mnie z pożądaniem. Tak, widziałem to w jej spojrzeniu- pragnęła mnie, choć starała się to ukryć." Nicholas McKinley spędza namiętną noc z tajemniczą piękną blondynką, która znika rankiem bez słowa. Jakie jest jego zdziwienie, gdy owa piękność staje z nim oko w oko w firmie jego ojca. Piękna i utalentowana pani architekt Honey Chambers, tylko czy na pewno jest tą, za którą ją uważa, a może prawda okaże się zgoła inna. Nicholas był święcie przekonany, że to właśnie ona, tylko z nim pogrywała i dlatego nie chciała się przyznać, że spędzili razem noc. Honey jest zdziwiona zachowaniem mężczyzny. W dodatku Nicholas twierdzi, że spędzili razem namiętną noc. Kobieta twierdzi, że nic takiego nie miało miejsca. Chociaż Honey zaczyna mieć pewne podejrzenia, z kim przespał się mężczyzna. -Jaka okaże się prawda? Czy dzięki temu zbiegowi okoliczności, na starcie przekreśloną wszystko? - Jak zareaguje Nicholas, gdy dowie się sobie, że nie spędził nocy z Honey a Holly? -Która z bliźniaczek jest zgubą Nicholasa? -Czy poradzą sobie z tą sytuacją? -Czy Nicholas zburzy mur wokół serca Honey? -Która z sióstr zauroczyła Nicholasa? -Jak rozwinie się relacja Honey i Nicholasa? -Czy Honey zaryzykuje i da szansę mężczyźnie? - Czy uciekną przed uczucia­mi? -Czy mężczyzna poleci razem z Honey do Singapuru? -Jak zakończy się historia Honey I Nicholasa? Polecam. Dziękuję bardzo autorce I wydawnictwu za egzemplarz do recenzji. 🩷🩷❤️❤️

Uwielbiam twórczość autorki. Książki zawsze czyta się rewelacyjne, lekko i przyjemnie. Tak było i z ta książka. Historia Honey i Nicholasa przypadła mi do gustu. W dodatku oprócz historii głównych bohaterów dostajemy zarys innej historii. Nicholas to młody mężczyzna, który przyjeżdża pomóc ojcu z firmą, mimo że ma kłopoty z własną. Za namową brat idzie do clubu gdzie poznaje i spędza noc z tajemniczą blondynką. Jakie było jego zdziwienie, gdy w poniedziałek widzi ją w firmie ojca. Tylko że dziewczyna go nie zna . Nick za wszelką cenę chce zrozumieć czemu udaje, że go nie zna. Coś jednak nie daje mu spokoju. Szybko okazuje się, że nastąpiła pomyłka. Czy Nick naprawi swój błąd? Honey to młoda dziewczyna, która pracuje jako architekt. Jest utalentowana, a to działa na jej korzyść, bo zostaje głównym architektem w formie. Kiedy w poniedziałek widzi nowego szefa jest zaskoczona. Przystojny i pociągajacy ale widzi go pierwszy raz na oczy. On natomiast twierdzi, że ja zna. Honey szybko odkrywa gdzie zaszła pomyłka. Nick wzbudza w niej mieszane uczucia, z jednej strony boi się mu zaufać z drugiej ciągnie go do niego. Honey ma swoje powody. Czy uda jej się zaufać? Czy przełamie się i zawalczy o swoje szczęście? Historia ciekawa, wciągająca. To nie jest typowy romans biurowy. Historia jest intrygująca , zabawna z początku i pełna rozterek. Dodatkowo na plus przemawia za nią to, że nie jest skupiona tylko na górnych bohaterach. Autorka sprytnie połączyła nam historie Honey oraz jej siostry Holly. Co więcej, wprowadza ans w zarys historii Holly, która będzie bohaterką następnej książki. Taki zabieg pozwolił nam zrozumieć czym kieruje się Honey, czemu boi się zaufać Nicholasowi. Z drugiej strony jednocześnie wprowadza nas w historię Holly. Postacie są świetnie wykreowane, pięknie opisane. Honey to twarda kobieta, która ma za sobą trudne chwile. Mimo przeciwności walczy do końca o swoje racje. Nie umie ulec tak po prostu, jak jej siostra. Polubiłam ją od samego początku. Jeśli chodzi o Holly to myślałam, że będzie to zła. Szybko jednak wyszło, że to, co zrobiła w przeszłości to był dla dobra siostry. Szkoda, tylko że Holly boi się wyznać siostrze prawdę, która jest zupełnie inna niż myślą wszyscy. Nicholas to młody mężczyzna, który zawsze był ten starszy bardziej lubiany przez ojca. Jego brat Jaxon wolał rozrywkowy tryb życia. Szybko okazało się, że bracia wcale tak się od siebie nie różnią choć mają odmienne charaktery. Jaxon potrafi zająć się firmą ojca a Nicholas ma swoje demony przeszłości, które powodują, że jest kim jest. Nicholas to ciepły mężczyzna, który potrafi podjąć decyzje w sekundę. Nie ufa już każdemu, a kiedy na szali ma do wybrania swoją firmę a na drugiej Honey bez wahania podejmuje decyzję. Zakończenie klasyczne, można powiedzieć, że przewidywalne ale w kontekście całości urocze i idealne. Książka mnie zachwyciła. Teraz z niecierpliwością czekam na historię Holly. Polecam

Nicholas McKinley wraca do Miami, które opuścił kilka lat temu, aby pomóc choremu ojcu i beztroskiemu bratu prowadzić firmę. Ale zanim stawi się w firmie, brat wyciąga go do klubu. Ta noc kończy się jednak gorącymi chwilami z pewną piękną blondynką. Wraz z nastaniem dnia kobieta znika. Jaki jest dla niego szok, gdy widzi ją następnego dnia w biurze. Okazuje się, że Honey Chambers jest architektem w firmie jego ojca. Dochodzi do konfrontacji, podczas której kobieta odkrywa, że jej nowy szef przespał się z... jej siostrą bliźniaczką. A to nie koniec perturbacji. One dopiero nadciągają. Zaczyna rozwijać się pożądanie między nimi, wizja wyjazdu do Singapuru nastręcza kolejnych trudności, Nick musi także pomyśleć o swojej firmie z Nowym Jorku, a na dodatek do gry dołącza była kochanka mężczyzny. Czy sytuacja może być jeszcze bardziej zagmatwana? Co się wydarzy? Co zrobią siostry? Na kogo zdecyduje się Nick? Lubię twórczość autorki. Za mną wszystkie dotąd wydane. Najnowsza oczywiście również mnie skusiła, hehe. Bliźniaczki i jeden mężczyzna. Już daaawno nie czytałam takiej historii. Nie powiem, byłam ogromnie zaciekawiona jak się rozwinie sytuacja. Szczególnie, że już na okładce w opisie mamy wzmiankę o różnicach między siostrami: poukładana Honey i szalona Holly. Ale było zabawnie i humorystycznie. Spięcia i przekomarzania bajkowo zagęszczały atmosferę. Leciały iskry a chemia była widoczna gołym okiem. Dokładając do tego sceny uniesień można było śmiało się wachlować. Gorące, zmysłowe, pełne erotyzmu i pasji a także zwracania uwagi na potrzeby partnera. Uh la la - miodzio. Główną bohaterką została Honey i tak naprawdę na niej się skupiamy, ale rola jej siostry w tej historii jest bardzo ważna. I tu nie chodzi o sam fakt pomyłki sióstr ale o całą resztę. Na tym etapie nie zdradzę niczego ale powiem tylko jedno - mam nadzieję, że będzie kontynuacja, i że pojawi się jak najszybciej. Ale wracając do historii. Bardzo spodobała mi się właśnie kreacja bohaterów. Zarówno sióstr różnych niczym ogień i woda a jednocześnie bardzo sobie podobnych, jak także Nicholasa. Ten artysta akurat chwilami testował moją cierpliwość ale finalnie okazał się być idealny. Wiadomo, skazy były bo przecież nikt nie jest ideałem, ale to właśnie to czyni pojawiające się w tej książce postacie bardziej realne i rzeczywiste. Prawdziwe i nie przekoloryzowane. Dynamiczna akcja nie pozwalała na nudę. Razem w zaserwowanym dowcipem stanowiły wręcz bajkowa komedię romantyczną z wielkich ekranów. Romans biurowy rozpalający zmysły do czerwoności. Na taką książka koniecznie warto zarezerwować sobie całe popołudnie - nie sposób jest się od niej oderwać. Lekka i zabawna ale jednocześnie poruszająca dość ważne aspekty. Koniecznie musicie ją przeczytać. Już teraz życzę przyjemnych wrażeń. Polecam Współpraca: Wydawnictwo Love Book #recenzja

„Nie miałem pojęcia, co się ze mną przy niej działo, ale kompletnie traciłem zmysły. Zawładnęła mną i, cholera, podobało mi się to.” Życie lubi zaskakiwać, najbardziej kiedy się tego nie spodziewamy. Tak samo było w przypadku bohaterów najnowszej książki Nany Bekher. Powiem wam dzieje się :) Nicholas przyjechał do Miami poprowadzić firmę swojego ojca oraz przygotować brata do przejęcia obowiązków. Zanim to się nastąpiło, brat wyciąga Nicholasa do baru gdzie poznaję piękną dziewczynę. Kiedy budzi się po gorącej nocy z nieznajomą okazuje się że kobieta zniknęła. Następnego dnia okazuje się ze spotyka ją w biurze. Zaskoczona Honey jednak twierdzi, że go nigdy nie widziała. Nick się nie podaje. Stara jej się to udowodnić, a wierzcie mi próbuje:) „Nie, no wariat jakiś” Honey zaczyna uważać nowego szefa za szaleńca. Mężczyzna za każdym razem uparcie twierdzi, że z nią spędził noc, a ona twierdzi, że nic takiego nie miało miejsca. Coraz bardziej Honey zastanawia się nad sytuacją i jest tylko jedna odpowiedz. Jaka? Okazuje się, że Honey ma siostrę bliźniaczkę i wszystko wskazuje na to ona spędziła z jej nowym szefem noc. Zaczynają się komplikacje, bo mężczyzna rozbudził pożądanie w Honey. Siostry, choć są podobne jak dwie krople wody, to mają całkowicie różne charaktery. Co z tego wyniknie? Która z sióstr bardziej zauroczyła Nicka? Co się wydarzy kiedy będą musieli wyjechać z Miami, on do Nowego Jorku, a ona do Singapuru? Nana Bekher zabiera nas w podróż międzykontynentalną o trudnych wyborach, próbach, zastanowieniu się co jest ważniejsze: pożądanie czy rodzące się uczucie. Zranieni w przyszłości, ostrożni na nowe związki bojący się komuś zaufać. Ciężko jest podjąć decyzję, próbując chronić swoje serce przed zranieniem. Autorka pokazuje nam również, że nieraz nie powinnyśmy oceniać kogoś po „okładce”, bo pod tą maską również może skrywać się ból. Świetnie się bawiłam przy czytaniu najnowszej książki Nany Bekher. Z uśmiechem czytałam perypetie i przekomarzania bohaterów, które rozśmieszą niejednego czytelnika. Pożądanie między nimi coraz bardziej rozgrzewa i jest bliska od wybuchu. Rozgrzewająca do czerwoności. Lekkim piórem autorka wprowadza nas w historię bohaterów, którzy pomimo przeciwności walczą o swoją przyszłość. Lekka, przyjemna, przepełniona emocjami, okryta tajemnicami książka „Jesteś moją zagadką. Honey” czyta się w zadziwiającym tempie, bardzo przyjemnie spędziłam przy niej czas, a bohaterów bardzo polubiłam. Chciałoby się więcej, bo zdecydowanie za szybko się skończyła. Znając pióro autorki mogę tylko stwierdzić, że przez jej książki się dosłownie płynie nawet nie spodziewamy kiedy następuje koniec. Przepiękna okładka przyciąga wzrok i jest zapowiedzią historii, od której ciężko się oderwać. Idealna na każdą porę dnia. Polecam gorąco :)

Honey i Holly - siostry bliźniaczki. Niby tak podobne z wyglądu, ale charaktery mega odmienne. Holly jest bardziej rozrywkowa, a Honey spokojna i skupiona na pracy. Kiedy Honey poznaje w pracy nowego szefa - Nicholasa, ten wmawia jej, że się już poznali i spędzili ze sobą cudowną noc. Tyle że to nie z nią szefunio spędził tę noc, a z jej siostrą. Jednak z początku o tym nie wie ani on, ani Honey. Możecie się tylko domyślać, jak niezręcznie czuła się Honey przy nowym szefie. A on coraz bardziej nie rozumiał zachowania tej kobiety. " Nie mogła ukryć tego, jak na nią działałem. Jej irytacja była spowodowana tym, że nie spodziewała się po tej nocy spotkać w biurze właśnie mnie. Uciekła mi z łóżka, ale musimy razem pracować. I to ja jestem jej szefem." Niedopowiedzenia, tajemnice, nachalność nieświadomego zaistniałej pomyłki szefa. I fakt, że szef i pracownica podobają się sobie nawzajem. To wszystko może spowodować sporo konfliktów, niekomfortowych sytuacji lub wręcz bardzo namiętnych momentów. Nana Bekher kolejny raz sprawiła, że czytając o podchodach Nicholasa miałam podwyższone ciśnienie i krew mi wrzała. Ach... cudownie się czytało tę historię. Ciągle byłam ciekawa czy szefunio w końcu pozna prawdę i ewentualnie jak na nią zareaguje? Którą z sióstr wybierze? Czy wybrana przez niego siostra będzie chciała być z nim? Jak potoczą się ich losy? Itp, itd! No mówię Wam, rewelacja! Holly naprawdę namieszała w życiu swojej siostry, a ta nie wiedziała jak z tego wybrnąć. Co Ty zrobiłabyś w takiej sytuacji? Bo ja sama nie wiem i nie umiem odpowiedzieć na takie pytanie. Jednak tutaj jest tyle namiętności, sceny z seksem baaardzo przyjemne, a zachowania bohaterów też mi się podobały. Mamy tutaj i dawkę humoru, więc wszystko razem powoduje, że naprawdę nie można nudzić się z tą lekturą. Ten biurowy romans jest naprawdę świetny. Pomysł z bliźniaczkami rewelacyjny. Zresztą one obie sporo przeszły i tutaj też się nie nudzą, a perypetie sercowe czytelniczki uwielbiają. Prawda? Ja przyznaję się bez bicia - uwielbiam! Wiec dla mnie ta historia była przepełniona nie tylko namiętnością, ale też miłością siostrzaną jak i damsko-męską. Trudne tematy znów Nana Bekher wtrąciła - za co jestem ogromnie wdzięczna, bo dla mnie taki romans plusuje ogromnie, jeśli ma w sobie też trochę trudnych, ciężkich tematów. Oczywiście nie mają one zakryć tych przyjemnych, romantycznych i ekscytujących scen, ale są tam gdzieś wspomniane. Że bohaterki nie są takimi wymuskanymi lalkami tylko od scen erotycznych. Ale są pięknymi, mądrymi i wykształconymi kobietami, które też dotykają różne bolączki, problemy czy trudne sytuacje. I za to dziękuję. A poza tym to polecam Wam tę lekturę, jeśli jeszcze jej nie czytaliście. Naprawdę podczas jej czytania może Wam krew zawrzeć w żyłach :)

🌷RECENZJA🌷 "Ten facet jest jak diabeł wcielony. Diabeł pożądania, który sprowadza naiwne dziewice na złą drogę." Współpraca reklamowa z @nana_bakher_autorka i @lovebook_stronymilosci Honey i Holly to siostry bliźniaczki, identyczne z wyglądu, z charakteru zupełnie inne. Honey jest spełniającą swoje marzenia młodą architekt, a Holly to lekkoduch żyjący tu i teraz. Jedna najpierw myśli potem robi, a ta druga wręcz odwrotnie. Nowym tymczasowym przełożonym i współpracownikiem Honey zostaje syn jej szefa, który od samego początku strasznie dziwnie się zachowuje wobec niej. Nick wierzy, że dziewczyna próbuje zrobić z niego głupka, po upojnej nocy udając, że go nie zna. Tymczasem zaistniała pomyłka, która wyjaśni się prędzej czy później. Zaczyna się szalona i pełna namiętności gra, która może różnie się skończyć. Bliźniaczki nie mają w życiu lekko, wciąż je mylą, próbują porównywać. Między Honey i Holly podobieństwa kończą się na wyglądzie, reszta to totalne różnice. Siostry mają pewien spór, który nie wyjaśniły sobie od lat, a sprawa nie pozwala im pójść naprzód, bo ciągle dochodzi coś nowego. Honey jest niesamowitą architekt, która w pracy musi mierzyć się z zaczepkami nowego szefa. Zdezorientowana domyśla się powodów jego zachowania, ale potrzebuje potwierdzenia. Okazuje się, że Nick pomylił siostry i nie wiedział, że są bliźniaczkami. Teraz mężczyzna ma totalny chaos, bowiem Honey przyciąga go jak magnes, a tą drugą z sióstr poznał trochę bliżej po jednej z imprez. Między siostrami nie jest dobrze, bo jedna ciągle zbiera skutki bezmyślnego działania drugiej. Romans Honey i Nicka na który w końcu sobie pozwolą, będzie rozwijał się powoli, bo muszą postępować delikatnie, wszystko jest niepewne, a sami będą mierzyć się z wieloma trudnościami. Spróbują połączyć sprawy biznesowe, pracę i prywatne życie, co nie jest w tym wypadku proste. Ich drogi mogą rozejść się szybciej niż myśleli. Nick ma ważną sprawę do rozwiązania, a Honey pragnie spełniać marzenia i realizować projekty. Między nimi wciąż wiele tajemnic, sekretów i niepewności. Miłość wisi w powietrzu, ale nim pozwolą jej się rozwinąć, zmuszeni będą pozbyć się barier, upewnić, że właściwie postępują i zaryzykować bez żadnego zapewnienia na szczęśliwe zakończenie. Książka szybko pochłania, zawiera sceny bardzo obrazowe, namiętne, zabawne i trochę denerwujące. Czyli dostarcza tego wszystkiego, co dobra książka powinna skrywać. Liczę, że Nana rozwinie wątek drugiej siostry i pozwoli nam na bliższe poznanie tego wulkanu energii. Polecam.

Nicholas to przystojny, poważny biznesmen i świetny architekt. Przyjeżdża do Miami pomóc choremu ojcu poprowadzić firmę. Zanim przejmie jego obowiązki postanawia rozerwać się w barze i zamówić kilka drinków. Spotyka tam piękną kobietę. Ich krotka, ale intensywna znajomość kończy się na namiętnie spędzonej nocy. Jakie jest zdziwienie Nicholasa, kiedy rano budzi się w pustym łóżku, a kobiety już w nim nie ma. Zostały mu jedynie miłe wspomnienia minionej nocy. Jaki wielkie jest jego zdziwienie, kiedy ta sama kobieta z którą spędził niesamowite chwile staje w drzwiach jego biura i będzie z nim współpracować. Tylko, że jest jeden problem Ona twierdzi, że nigdy wcześniej go nie spotkała. Jak to możliwe, że nie pamięta tego co razem przeżyli? Honey jest przekonana, że jej nowy szef to jakiś szaleniec. Czuje się niekomfortowo, kiedy zbliża się do niej pytając o rzeczy, o których nie ma pojęcia. Nie wie o co mu chodzi, ale po czasie uświadamia siebie, że jej siostra bliźniaczka miała z tym bardzo dużo wspólnego i znowu ją okłamała. Oj robi sie ciekawie. Jeden mężczyzna dwie łudząco podobne do siebie kobiety. Łatwo można się pomylić. Ale wygląd to nie wszystko. Holly i Honey są do siebie bardzo podobne, ale tylko z wyglądu, bo charakter mają zupełnie odmienny. Zanim Nicholas odkryje tajemnice sióstr wydarzy się wiele zabawnych sytuacji. Mężczyzna, który na początku traci w oczach swojej pracownicy po bliższym poznaniu zyskuje, rozbudzając w niej niepohamowane pożądanie. Jak skończy się ta historia ? Jak Nicholas pozna prawdę? Która z sióstr się w nim zakocha, a która tylko się z nim zabawi? Autorka stworzyła lekką i przyjemną historię z nutką humoru i szczyptą namiętność, no może szklanką namiętności. Świetna książka, która rozpali zmysły jak również wywoła uśmiech na twarzy. Zawiłe perypetie głównych bohaterów skłaniają do odkrycia prawdy i poznania ich dalszych losów. Zazdrość nigdy nie jest dobrym kompanem w podejmowaniu decyzji. Potęguje jedynie lęk i niepewności obniżając przy tym poczucie własnej wartości. Kto bedzie zazdrosny? Która z kobiet obecnych w życiu Nicholasa będzie chciała mieć go tylko dla siebie? Czy intryga zniszczy miłość dwojga ludzi? Mamy tak wiele pytań. Nie pozostaje nic innego jak poznać historie głównych bohaterów. Ja już znam odpowiedzi. Są zaskakujące, intrygujące, a czasem oczywiste, bo kto lepiej zrozumie kobietę jak drugą kobieta. Polecam

RECENZJA JESTEŚ MOJĄ ZAGADKĄ HONEY - NANA BEKHER "Ty jeszcze namieszasz mi w głowie i w życiu dziecinko." "No tak, bo skoro twierdził, że ze mną spał, to uznał, że powinnam od razu rozłożyć przed nim nogi i dać się przelecieć. I właśnie to mnie irytowało" Bliźniaczki, pomyłka, historia lubiąca się powtarzać, nieporozumienia sprawiające, że już na początku może być z tego niezła historia. A także nie wcale taka prosta relacja między dwojgiem ludzi, próba poradzenia sobie z rosnącym pożądaniem, a jednocześnie z własnymi przykrymi wspomnieniami z przeszłości. Co wybrać? Zaryzykować i zyskać szczęście i może coś więcej? Czy jednak zostać w swojej skorupie, nie walczyć i być nieszczęśliwym? Oto i cała historia Honey i Nicolasa. Z jednej strony podziwiałam Nicolasa za tą jego pewność siebie, zakodował sobie w głowie, że to koniecznie musiałaby być Honey nie ktoś inny, ale z drugiej strony było to trochę irytujące jak rzucał jej co chwilę jakieś podteksty seksualne co do wspólnej nocy , nie mówiąc już, że kłopotliwe szczególnie jeśli chodzi o Honey. I tu bardzo dobrze ją rozumiałam i jej zachowanie, aczkolwiek zrobiło mi się w pewnym momencie jej po prostu żal, bo wpadła przysłowiowo jak śliwka w kompot i mogła oberwać jeszcze dość sporym rykoszetem, tak dla zasady. Poza tym przecież uczucia nie pytają o zgodę, tylko są i będą a w przypadku tej dwójki i tempa w jakim to wszystko szło, to byłam pewna, że to się jeszcze źle skończy. I właśnie to jaką drogę przyjdzie pokonać tej dwójce najbardziej mnie zaciekawiło, ale też walka Honey z własnymi przeżyciami. Choć mogłam kibicować tej dwójce, to nie mogłam być pewna, którą z dróg wybiorą, ale to właśnie mnie zaintrygowało do dalszej lektury. Nie mogę was zapewnić, że będzie to słodko pierdząca historia, pełna tęczy i jednorożców, ale możecie być pewni, że warto po nią sięgnąć. Relacja tej dwójki jest bardziej z tych trudnych, obydwoje wiedzą jak na siebie działają, coś ich do siebie ciągnie, a jednak nie zawsze przeszłość pozwoli im się do sobie zbliżyć. Na Nicolasa czeka nie lada zadanie, a jednak z drugiej strony nie można powiedzieć, że sam na tym wszystkim nie zyska. Będzie trudno, pełno wybojów, trudnych decyzji do podjęcia, ale nie zabraknie też bardzo gorących momentów. A to wszystko tylko po to, żeby udowodnić, że niektóre sytuację zmieniają nasz pogląd na świat, a w zamian powstają inne priorytety.

Skusicie się na przezabawną komedię romantyczną z gorącymi scenami? Macie ochotę pokołysać się w rytm piosenek z "Dirty Dancing"? A może zainteresuje Was historia, która na początku wydaje się być typowym romansem biurowym, jednak przez przewrotność losu nim nie jest? Jeśli na którekolwiek pytanie odpowiedzieliście twierdząco to przedstawiam Wam najnowszą powieść Nany Bekher "Jesteś moją zagadką Honey". Cóż to była za wciągająca, pełna humoru, pomyłek, ciekawych postaci historia. Przekomarzanie głównych bohaterów, dowcip i ta chemia między postaciami, przy której aż iskrzyło. Świat wykreowany przez autorkę pochłonął mnie bez reszty, aż tu nagle koniec powieści. Ale jak to ? To już? Nie mogłam się oderwać. Pewnie jesteście ciekawi, o czym jest ta książka. Nicholas McKinley, na co dzień prowadzi swoją firmę w Nowym Jorku, jednak po latach przyjeżdża do Miami, by pomóc w prowadzeniu firmy swojemu ojcu i beztroskiemu bratu. Przed pierwszym dniem w pracy, jego brat wyciąga go do baru, gdzie Nick poznaje piękną blondynkę, z którą spędza noc. Ta znika rano bez słowa. Nie przedstawili się sobie, nadali jedynie pseudonimy, Elegancik i Whisky. Jakież jest zdziwienie Nicka, gdy następnego dnia w biurze widzi Whisky. Honey Chambers pracuje u jego ojca, co ciekawe twierdzi, że nigdy wcześniej go nie spotkała. Nick jej nie wierzy, przez co pewne miejsca doznały pewnych urazów. 😅 Honey bierze nowego szefa za szaleńca, jednak jest pewna rzecz, która nie daje jej spokoju. Facet jest na 100% pewny, że to ona, jednak nie wie o niej jednej dosyć istotnej rzeczy. Honey ma siostrę bliźniaczkę Holly! Ojj taak...tutaj zaczyna się prawdziwa jazda. Kto tak naprawdę zauroczył Nicka, poukładana Honey czy szalona Holly? Co stanie się, gdy mężczyzna dowie się z kim, tak naprawdę spędził noc? Przyjemna, lekka historia, pełna humoru i namiętności. Opowieść o siostrzeństwie, próbie zaufania, kłamstwu, przeciwnościach losu, zazdrości i lękach. Lektura, przy której odprężycie się i świetnie będziecie się bawić. Ja bawiłam się rewelacyjnie. No i oczywiście plusem jest playlista zamieszczona na końcu książki, która dodaje pewnej intymności podczas czytania "Jesteś moją zagadką Honey".