02-06-2016 o godz 00:00 przez: kurad | Empik recenzuje
Po Maćku Maleńczuku można spodziewać się już naprawdę wszystkiego, nie raz i nie dwa dał się poznać z każdej strony. Gdy usłyszałem, że Maleńczuk bierze się teraz za jazz, zadrżałem. Serio? No tego jeszcze nie grali "Jazz for idiots" to w mojej opinii nieco karykaturalne przedstawienie jazzu. Instrumenty jakieś nie takie, jazz jakby napędzany dynamitem, a samego Maleńczuka jest tu naprawdę niewiele. Ale w tym albumie jest coś niesamowitego. Maleńczuk pokazał, że jazz może być przystępny dla każdego słuchacza, że nie trzeba go rozumieć, aby się w nim zatracić. "Jazz for idiots" - chyba jestem idiotą, bo naprawdę mi się to podoba :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
17-05-2016 o godz 00:00 przez: Kinga Konowrocka | Empik recenzuje
Płytę kupiłam ze względu na wokalistę. I odrobinę ze względu na jazz. Ten rodzaj muzyki lubię od czasu do czasu, jednak nie fanatycznie. Natomiast Maleńczuk to co innego. Jestem skłonna kupić jego produkcję nawet gdyby pewnego dnia zabrał się za disco polo. Znalazła miłe miejsce na mojej półce pośród innych płyt tego artysty. I przyznaję, że zaglądam do niej dość często. Kojarzy mi się z kotem widocznym na okładce. Jest niepokojąca, lekko nerwowa, a od czasu do czasu leniwie się przeciąga. W dodatku za każdym razem znajduję w niej coś nowego. Jeszcze parę dni słuchania i możliwe, że zostanę fanką jazzu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
10-05-2016 o godz 00:00 przez: Małgorzata Dębska | Empik recenzuje
Maleńczuk potrafi stworzyć coś nowego. Ma człowiek do tego dar. Wciąż się rozwija nie zapętlając na dotychczasowych sukcesach. To rzeczywiście bardzo ważne dla artysty. Zabawne jest to, że jazz nie jest moim ulubionym rodzajem muzyki, a tego materiału słucha mi się wyjątkowo dobrze. No i zdecydowanie godzien grzechu głos wokalisty stanowi wspaniałe uzupełnienie melodyjnych dźwięków. Miałabym, co prawda ochotę zapytać piosenkarza, dlaczego "for idiots", ale chyba nie Bedzie mi dane. Muszę więc się chyba pogodzić z sugestią o swojej niezbyt wysokiej inteligencji, bo płyta ewidentnie mi się podoba...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
29-06-2016 o godz 00:00 przez: Sebastian Gazda | Empik recenzuje
Album bardzo kontrowersyjny, nawet wśród samych fanów Maleńczuka są bardzo podzielone opinie. Osobiście uważam, że album ten trzeba traktować z przymrużeniem oka. Maleńczuk znany jest ze swojego podejścia do życia, do muzyki i ten album właśnie pokazuje jego opieranie się temu, co my nazywamy normalnością. Pokazuje, że jazz jest gatunkiem, który z biegiem czasu staje się muzyką dla coraz węższego grona. Maleńczuk podjął wyzwanie przekonania nas, że jazz jest muzyką dla wszystkich, że można go słuchać codziennie tak jak słucha się w radio popu. Album naprawdę świeży, oryginalny i bardzo pomysłowy.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
26-06-2018 o godz 00:00 przez: Wanda Owsiany | Empik recenzuje
Zawsze jestem pod wrażeniem tego wszystkiego co w swojej muzyce robi Maciej Maleńczuk. Zawsze ma ciekawe, niebanalne pomysły na swoje płyty i na produkcji Jazz For Idiots też tak się dzieje. Maleńczuk próbuje dowieść, że jazz nie jest gatunkiem elitarnym, przeciwnie, z powodzeniem może słuchać go każdy miłośnik muzyki. Płyta Jazz For Idiots jest fajna, ciekawa, przede wszystkim nowatorska i na swój sposób odkrywcza. Sprawia, że można przekonać się do jazzu, znaleźć w nim różne smaczki.. Przy okazji widać też, że Maciej Maleńczuk to artysta wyjątkowy, pewnego rodzaju fenomen. Polecam serdecznie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-04-2016 o godz 09:44 przez: Ada Ziółkowska
Płyta może budzić kontrowersje, bo jak to Maleńczuk, dancingowa zachlajmorda mogła brać się za jazz? A jednak. Udało się. Na Maleńczukowy prosty, żartobliwy sposób, ale się udało. Artysta marzył żeby jazz stał się ponownie użytkowy, przystępny dla każdego słuchacza i taki jazz właśnie prezentuje. Polecam. Dla tych, którzy na co dzień jazzu nie słuchają i dla tych nadętych słuchaczy, którzy zapomnieli o rozrywkowym aspekcie obcowania z muzyką.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
15-04-2016 o godz 21:37 przez: bziku
Maleńczuka darze szacunkiem za dotychczasową twórczość ale ta płyta nie powinna nawet leżeć na półkach z jazzem. Saksofon Maćka brzmi jak kobza, ma nieprawidłowe zadęcie które można porównać do dziecka chcącego wydobyć z tego instrumentu jakikolwiek pierwszy dźwięk, technika grania jak i poziom trudności poniżej oczekiwań. Wg mnie jest to żartobliwie sparodiowanie muzyki jazzowej jednak podejrzewam ze Maleńczuk nagrał to na serio.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
01-04-2024 o godz 09:20 przez: Marcin
Brak książeczki. Opracowanie płyty koszmar. Muzyka w porządku. Trochę za droga cena.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji