5/5
29-08-2022 o godz 14:05 przez: Zakątek Ewy
Jestem wierną fanką Weroniki, odkąd przeczytałam jej książkę "Nieprzegrany zakład ". Od tamtej pory czytam wszystko co napisze i oczywiście nadrobiłam też wcześniejsze pozycje. Każda jej kolejna powieść zachwyca mnie coraz bardziej i cieszę się, że z książki na książkę jej warsztat się rozwija. Napiszę krótko, bo słowa i tak nie oddadzą w pełni tej wzruszającej historii. Kto czytał ten się ze mną zgodzi a kto jeszcze nie miał okazji to mam nadzieję, że go namówię do przeczytania tej cudownej powieści. To historia, która boli i rani serce. A potem kruszy je na milion odłamków by w końcu wlać w nie odrobinę nadziei. Bo życie to nie bajka. Życie to ból, to walka o przetrwanie o czym doskonale wie Adam Wejchert a o czym też niebawem miała przekonać się Oliwia. Autorka pokazała jak bardzo kruche bywają relacje rodzinne, międzyludzkie. Jak czasem mało wiemy o ludziach, z którymi mieszkamy pod jednym dachem. Jak często żyjemy w bańce iluzji. Wystarczy jeden ruch, aby wszystko rozsypało się jak domek z kart. Czy miłość faktycznie góry przenosi? Po zamknięciu ostatniej strony powieści nadal pozostawałam w szoku. Jak ona to napisała!!! Wow ale to była historia!!! Autorko Kochana chylę swe czoło. Jesteś wielka.❤
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-08-2022 o godz 00:04 przez: aga
Recenzja Bardzo dziękuję za możliwość zrecenzowania książki autorce Weronika Tomala @kto_czyta_zyje_podwojnie "Jakby jutra miało nie być" Wydawnictwo @zysk_wydawnictwo Książka która ma w sobie sporo bólu , skrywanych emocji . Poznajemy Oliwie i Adama Oliwia prowadzi małe zoo z alpakami ,mieszka z rodzicami i siostrą.Adam ma za sobą trudną przeszłość – kiedy jego żona popełniła samobójstwo, wielu podejrzewało go o dokonanie morderstwa. Przystojnego żołnierza ma na oku pewna siebie Malwina. Jednak wypadki nie układają się po jej myśli i rozżalona skarży się siostrze, łagodnej Oliwii. Ta postanawia zainterweniować i spotyka się z mężczyzną, by bez ogródek powiedzieć mu, co o nim myśli. Konfrontacja przynosi zaskakujący skutek. Poruszająca historia i para która odkrywa że nie są tacy, za jakich na początku się mieli, a wzajemne uprzedzenia to najmniejsza z przeszkód, jaka pojawi się na ich drodze. Mamy też Miłosny trójkąt,chora fascynacje . Miłość która przezywcięży wszystko . To jest moje pierwsze spotkanie z książką autorki bardzo udane . Bardzo polecam książkę Bardzo dziękuję za egzemplarz do recenzji @zysk_wydawnictwo 😍😍
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-10-2022 o godz 19:38 przez: Zaczytana_zakrecona_ja
"Kolekcjonujemy doświadczenia. Te cudowne, które chcemy zostawić ze sobą na zawsze i te, które chcielibyśmy czym prędzej wymazać z pamięci…" Adama Wejcher to młody żołnierz który powraca z misji do rodzinnego miasteczka. Mężczyzna ma za sobą trudną przeszłość – kiedy jego żona popełniła samobójstwo, wielu podejrzewa go o dokonanie morderstwa. Oczywiście o jego powrocie huczy już całe miasto. Malwina to piękna kobieta, której w oko wpadł przystojny żołnierz. Niestety jak się okazuje nie wszystko poszło po jej myśli. Rozżalona dziewczyna skarży się swojej siostrze Oliwii która postanawia interweniować. Lecz co się stanie kiedy okaże się że interwencja przyniosła inny skutek niż przypuszczała Oliwia? Czy prawdziwe uczucie ma szansę przetrwać, kiedy wokół czai się zło? Miłość, potajemne spotkania, obsesja. To jest to co znajdziecie w tej książce. Piękna i wzruszająca historia od której ciężko się oderwać. Tajemnice które tu znajdziecie dodają dreszczyku emocji. Styl autorki bardzo lekki i przez to super czyta się książkę. Było to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki i na pewno nie ostatnie. Polecam.❣️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
30-08-2022 o godz 08:10 przez: czytaniaa
Twórczość autorki miałam okazję poznać przy okazji lektury "Cztery liście koniczyny". Pamiętam, że książka mi się podobała, byłam więc ciekawa czy i tym razem Pani Weronika mnie zachwyci. Czy tak się stało? Nie do końca. Choć nie uważam, że książka jest zła. Chyba liczyłam na coś bardziej skomplikowanego. "Jakby jutra miało nie być" to lekki, choć poruszający dosyć trudne tematy romans. Historia opowiada o miłości dwojga ludzi, którzy mimo młodego wieku są bardzo doświadczeni przez los. Skłania do refleksji i wywołuje różne emocje, czasami bardzo skrajne. Bohaterowie są realni, dzięki czemu łatwo się z nimi utożsamić. Jednak ich wybory momentami były dla mnie niezrozumiałe. Książka napisana jest prostym i przystępnym językiem, dzięki czemu czyta się ją bardzo szybko. Myślę, że będzie dobrym wyborem dla osób, które poszukują lekkiej i niewymagającej lektury.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
13-09-2022 o godz 19:29 przez: Life_substitute
"Nie może mi tego obie­cać. Tłu­mię płacz, za­ci­skam usta. Żal roz­ry­wa mi serce. Przed mo­men­tem czu­łam, że wy­gra­łam wszyst­ko. Dla­cze­go teraz mam wra­że­nie, że wszyst­ko tracę?" Myślałam, że będzie słodko, romantycznie i uroczo, a było, dosyć traumatycznie, zwłaszcza, że zupełnie nie spodziewałam się tego, co tu się wydarzyło. "Jakby jutro miało nie być" to opowieść o miłości, która pojawia się nieoczekiwanie, o trudnych relacjach rodzinnych i skrywanych uczuciach, które prowadzą do tragedii. Jest naprawdę ciekawie i do samego końca nie będziemy pewni czy Oliwia i Adam odnajdą swoje szczęśliwe zakończenie. Zabierając się za lekturę przygotujcie się, że doświadczycie całego wachlarza emocji i że pochłonięcie tę historię za jednym razem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
09-09-2022 o godz 18:15 przez: paati924
Po książki Weroniki Tomali sięgam w ciemno... Wszystkie, które czytałam były świetne. Poprzeczka postawiona wysoko, zobaczmy czy ta książka jest równie dobra. 👉Miłość, potajemne spotkania, obsesja. Czy prawdziwe uczucie ma szansę przetrwać, kiedy wokół czai się zło? Niewielką miejscowość, w której wszyscy się znają, obiega wiadomość o powrocie z zagranicznej misji Adama Wejchera, młodego żołnierza. Adam ma za sobą trudną przeszłość – kiedy jego żona popełniła samobójstwo, wielu podejrzewało go o dokonanie morderstwa. 👉 Nie pomyliłam się! Kolejna udana książka Weroniki utwierdziła mnie w przekonaniu, że każda kolejna również będzie dobra. Szczerze polecam każdą jej książkę- czyta się szybko i naprawdę ciężko się od niej oderwać!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
12-08-2022 o godz 17:05 przez: Anonim
Jest to powieść na jeden wieczór, którą czyta się w towarzystwie herbaty i tabliczki czekolady. Summa summarum kończy się wyjątkowo cukierkowym happy endem, który zwykle szybko podnosi poziom endorfin i daje miłe odczucie radości.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji