3/5
14-10-2021 o godz 18:41 przez: Zaczytana Angie
Zastanawiam się często, co takiego ma w sobie Marcel Moss, dlaczego od jego książek nie sposób się uwolnić. Im dłużej o tym myślę, tym więcej argumentów przychodzi mi do głowy, ale tak naprawdę nie wiem, czy chodzi o to, by znaleźć jeden konkretny, bo może jego sukces bierze się właśnie z połączenia tak wielu elementów...  Jest jednym z tych autorów, którzy do perfekcji opanowali sztukę pisania prologów. Nie boję się nazwać tego sztuką, bo potrzeba wyjątkowego kunsztu, by na pierwszych stronach złożyć czytelnikowi obietnicę, zaszokować, pozbawić tchu, sprawić, że tętno zwolni dopiero w okolicach zakończenia, gdy sceny opisane w prologu trafią na właściwe miejsce. Z małym zastrzeżeniem, że skoro zaczęło się z przytupem, to nie może się skończyć po cichu. Nieważne, że wszystkie wydarzenia opisane w powieści poskładały się w całość, pisarz ma jeszcze do dyspozycji epilog - doskonałe narzędzie, by zadbać o to, żeby jego dzieło nie zostało zapomniane.  "Idealna para" nie jest pod tym względem wyjątkiem. Marcel serwuje kolejną jazdę bez trzymanki i bardzo dobrze, bo właśnie adrenalina podczas czytania sprawiała, że nie zwracałam uwagi na to, że tematyka tym razem mi nie leżała. Świat celebrytów to dla mnie czarna magia, przestałam się tym interesować mniej więcej w okresie rozstania Dody z Nergalem, a przy okazji straciłam szansę na całkiem sporo znajomości, bo o czym można było ze mną rozmawiać skoro nie byłam na bieżąco z Króliczkami Playboya puszczanymi na MTV. Dla mnie istniał i istnieje do dziś zupełnie inny temat, który ku mojemu zaskoczeniu i radości także pojawił się w tej książce. Tak, tak, o żużel mi chodzi. Co prawda Marcelowi przydałyby się korepetycje, bo jak od prawie dwudziestu lat w tej dyscyplinie siedzę, to nie słyszałam o żadnych znaczących zawodach odbywających się w Lipsku, choć rzeczywiście tor się tam znajduje. Poza tym stwierdzenie, że bohater "postanowił odejść z klubu żużlowego" jest mocno nieadekwatne, bo zawodnicy jeżdżą w więcej niż jednej drużynie, w takich przypadkach mówi się, że ktoś kończy karierę albo odwiesza kevlar na kołek. Koniec wykładu.  Powieść może wzbudzać mieszane uczucia, nie tylko ze względu na to, że jest przeznaczona dla dorosłych. Moss pokazuje wielki świat od kuchni, pisze o tym, co kryje się za wieloma karierami i jak niewiele trzeba, by zgasić najjaśniejszą z gwiazd. Mocno ironizuję, bo niestety wciąż jeszcze są ludzie, którzy wierzą, że influencerka naprawdę jest zachwycona robotem kuchennym, choć nie potrafi go nawet włączyć.  Naiwność głównej bohaterki doprowadzała mnie do szału, powodując jednocześnie, że na całą akcję patrzyłam z lekkim przymrużeniem oka, a myślę, że tak być nie powinno, bo Marcel jak zawsze poruszył wiele ważnych, społecznych tematów.  Trudno jednoznacznie ocenić "Idealną parę". Pochłonęłam ją w jedno popołudnie, nie potrafiłam oderwać się od lektury, ale mam wrażenia, że autora stać na więcej. Zdaję sobie sprawę z tego, że fabuła wymagała wejścia na salony, a to po prostu nie moje klimaty. Mimo to doceniam po raz kolejny, że oprócz rozrywki, dostajemy od Mossa coś więcej. Przytoczone przez niego statystyki są zatrważające, tym większe brawa za pokazanie na przykładzie Anety, że kobieta ma prawo powiedzieć głośne "nie", gdy ktoś przekracza jej granice.  Moje 7/10. 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-10-2021 o godz 13:23 przez: Anonim
Sława, pieniądze, sex... W tle: mobbing, prostytucja i skandale. Gdzie tym razem zabierze nas @marcelmoss.autor ? Przeszłość... Tak wiele może powiedzieć o człowieku. Może też stać się najgorszym wspomnieniem, które w jednej chwili zmienia życie człowieka w proch... Życie Anety celebrytki mogło być idealne. Kontrakty, wycieczki programy. Mogła mieć wszystko, gdyby nie poznała jednego człowieka, a w zasadzie dwóch którzy potrafili zniszczyć jej życie. Związki zakończone niepowodzeniem, program którego stała się główna twarzą i pamiętny wyjazd do Dubaju. Właśnie tam rozpoczął się koszmar Anety! Bardzo lubię książki Marcela. Cenię sobie jego pomysły ale i wykonanie. To jeden z niewielu autorów, który przybliża nam życie, bogate w doświadczenia o których normalnie się milczy. Któż z nas mówi głośno o mobbingu w pracy? Szerzeniu nienawiści, wobec drugiej osoby, zazdrości? Tych trudnych tematów podejmuje się właśnie Marcel. Otwiera oczy czytelnikom na to w jakim świecie obecnie żyjemy, pełnym przemocy słownej i fizycznej, znęcania się także psychicznego i fizycznego. O czym więc jest to powieść? Po przeczytaniu całości mogę śmiało napisać że jest ona wielowątkowa. Główne założenie jakie ja odnalazłam w tej powieści to dokonywanie wyborów. To właśnie od nich wszystko się zaczyna. Główna bohaterka Aneta, staje ciągle przed dokonaniem różnych wyborów. Środowisko w jakim żyje, sytuacja życiowa ale marzenia wywołują na nią ogromną presję. To jej decyzje, jej przyzwolenie na wszystko powoduje że życie które miało być piękne, staje się pułapką. Jest to także powieść o psychice człowieka. Tutaj znowu chce się skupić na postaci Anety. Odebrałam ją jako osobę słabą psychicznie, bez swojego zdania. Pomimo słów nie które próbowała wypowiadać, ciągle wykonywała polecenia innych. Bała się przeciwstawić wrogowi, ale też potrzebowała atencji ze strony mężczyzn. Chciała być kochana, bogata natomiast w jej życiu ciągle pojawiał się ktoś kto psuł jej dobre imię, zaś ona sama Nie potrafiła pozbierać się po miłosnych porażkach. Dużą rolę odegrała jej agentka oraz szef, którzy wręcz ją mobbingowali. Właśnie mobbing jest kolejnym tematem który został obszernie poruszony w tej powieści. Temat który na dzień dzisiejszy jest zupełnym tematem tabu i tylko nieliczne ofiary potrafią walczyć o swoje! Bardzo podobał mi się sposób w jaki autor poprowadził fabułę! Choć czasem miałam problem z przestrzenią czasową, to i tak wszystko układało mi się w jedną całość. Pomysł z aplikacją i wyspa Eros bardzo przypadł mi do gustu, tym bardziej że odczułam pewne porównanie do programu Hotel Paradise :)) i na koniec wisienka na torcie czyli dubajskie życie celebrytek! Orgie, seks i narkotyki. Uuu w takim wydaniu jeszcze nie czytałam Mossa! Bardzo wulgarnie ale z zachowaniem wszelkiej realności. Uważam też że jest to temat który ostatnio poruszany jest bardzo często choćby związany z głośnym filmem Dziewczyny z Dubaju. Dlatego cenię sobie autora za to że kolejny raz pokazał historię która nie jest wcale oczywistą ale brutalna dla słabych psychicznie... Oczywiście całość czytało mi się bardzo dobrze! Akcja jest wartka, bardzo płynna ale i spójna! Myślę że tą pozycję mogę dodać na drugie miejsce zaraz po Pokaż mi !:) Autorowi gratuluję kolejnej genialnej książki a wam życzę wielu emocji związanych z tą historią !!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-10-2021 o godz 21:15 przez: Tomasz Kosik
Sięgając po książki Marcela Mossa mam pewność, że czeka nas emocjonująca lektura. Tak samo jest i tym razem, gdy zacząłem poznawać historię zapisaną na kartach „Idealnej pary”. Zacząłem i nie skończyłem dopóki nie poznałem jej finału. Autor w swej twórczości dotyka wiele ważnych i aktualnych tematów. Tematów tabu. Tym razem Marcel Moss skupił się na kwestii dyskryminacji kobiet oraz na hejcie w sieci, które zbiera straszne żniwo. Co ważne, na początku każdego rozdziału przytacza dane statystyczne, które ukazują ogrom poruszanego problemu. Marcel Moss w książce „Idealna para” ukazuje nam historię Anety Herbik. Historię, która mogła przydarzyć się każdej kobiecie. Aneta jest celebrytką, która w social mediach kreuje doskonałe życie. Niestety owa kreacja nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Kobieta zmaga się z demonami przeszłości związanymi z jej wyjazdem do Dubaju. Propozycja wystąpienia w show promującym aplikację randkową Mytholovic ma pomóc jej w odzyskaniu pozytywnego odbioru w Internecie. Aneta zgodziła się, aby wyjechać do Grecji i u boku przystojnego Eryka kreować wizję szczęśliwego związku. Oczywiście w blasku fleszy nie widać cieni, które coraz bardziej zagrażają bezpieczeństwu kobiety. Aneta otrzymuje tajemnicze przesyłki z białymi różami. Kto jest nadawcą? Kim jest kobieta, która śledzi Anetę? Na domiar złego Eryk, z którym relacja wybiega daleko poza kamery, skrywa mroczną tajemnicę. Jak się okazuje udział w programie, który miał być lekarstwem, jest kolejnym utrapieniem kobiety. Aneta wplątała się w niebezpieczną grę. Jeśli jesteście ciekawi jak potoczą się losy kobiety, czy zdoła uciec przed demonami przeszłości, to koniecznie sięgnijcie po „Idealną parę”. To doskonała lektura na jesienny wieczór. Jeden wieczór, gdyż pochłoniecie tę książkę w mgnieniu oka. A w finałowej odsłonie wręcz eksplodujecie nasączeni nadmiarem elektryzującej lektury. I w rzeczy samej, twórczość Marcela Mossa taka właśnie jest – elektryzująca, wciągająca, pochłaniająca do cna. W czym tkwi fenomen? Pewnie w umiejętnym i dogłębnym „dotykaniu” współczesnych problemów. Autor nie boi się głośno o nim mówić. A ubierając je w historię na kartach swych książek uczula nas na owe problemy. Tak ku przestrodze, aby historia Anety nie była w przyszłości historią każdego z nas. Obecnie chęć błyszczenia na salonach czy w social media kusi swym blaskiem. Lecz dzięki „Idealnej parze” możemy uświadomić sobie jak bardzo można się sparzyć, a owe blaski mogą mieć więcej cieni, które pozostawią ślad w naszym życiu. Marcel Moss bez wątpienia swą twórczością zasługuje na uznanie. Autor jawi mi się jako „społeczne sumienie” ukazujące współczesne problemy i ustrzegające nas przed wplątaniem się w nie. „Idealna para” to thriller, który zdecydowanie polecam, nie tylko miłośnikom gatunku, lecz każdemu z nas. Tę książkę warto przeczytać! Ten thriller warto umieścić na honorowym miejscu Najlepszych Interesujących Książek.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-10-2021 o godz 00:41 przez: Izabela
Chyba nie znajdzie się wśród nas nikt, kto nie słyszałby o świetnym autorze i jego wciągających książkach. Przeczytałam kilka jego powieści i zachwycona jego plastycznym piórem, dynamiczną akcją oraz poruszanymi jakże na czasie tematami, ochoczo sięgnęłam po najnowsze dzieło. Okładka zachwyca, przyciąga uwagę, a sam tytuł rozbudza wyobraźnię i naszą ciekawość. Jak można się było spodziewać, pan Moss rozpoczął „Idealną parę” z mocnym przytupem, szokując i zaskakując tak mocno, że roztrzęsłam się i potrzebowałam dłuższej chwili by dojść do siebie. Nieco dalej tempo zwalnia i pozwala na zagłębienie się w historii bohaterki, która bardzo wiele przeszła a życie ani trochę jej nie oszczędzało. W głównej mierze pisarz porusza zagadnienie wszechobecnej brutalności, przemocy, obsesji, gonitwie za pieniędzmi i sławą, mobbing oraz hejt tak częsty w internetowych portalach. Ta lektura ma za zadanie nas przestrzec oraz uzmysłowić nam, że bycie popularnym i bogactwo nie jest wcale takie jakie nam się wydaje. Sława zamiast przynosić korzyści może stać się drogą do upadku na samo dno, a podłość i złośliwość ludzka nie zna granic. Niestety linia będąca granicą między tymi skrajnościami jest bardzo cienka i z łatwością możemy ją przekroczyć doświadczając niezbyt przyjemnych wrażeń. Fabuła w tej książce skupia się na celebrytce z instagrama Anecie Herbik, która za namową agentki zostaje twarzą aplikacji randkowej. Dzięki temu staje się jeszcze bardziej rozpoznawalna ale musi udawać zakochaną dziewczynę Eryka, który jest aktorem. Między tą dwójką zaczyna iskrzyć, ale szczęście i spokój nie trwa długo. Dochodzi do kilku dziwnych zdarzeń, które zakłócają karierę influencerce oraz zaczynają zagrażać jej samej. Wychodzą na jaw ukrywane tajemnice oraz traumatyczna przeszłość bohaterki. Co wydarzyło się w Dubaju? Co ukrywa Eryk? Kto śledzi Anetę i wysyła jej róże? Dlaczego ktoś próbuje zniszczyć wszystko co osiągnęła kobieta? Muszę przyznać, że książka mnie zaciekawiła od pierwszych stronic i chociaż później akcja się uspokoiła to cała historia okazała się niezwykle intrygująca a także tajemnicza. Z zapartym tchem śledziłam to co się wydarzyło. Fragmenty, które opisywały pobyt w Dubaju były dla mnie bardzo emocjonujące. Ogromnie przeżywałam to czego doświadczyła Herbik i bardzo jej współczułam. Wykorzystywanie kobiet, dyskryminacja i molestowanie jest cały czas aktualnym problemem i z upływem lat wcale nie maleje. Wisienką na torcie było dla mnie zakończenie, które było dla mnie nieprzewidywalne i zaskoczyło mnie. Ogólnie podobała mi się ta powieść, dała mi sporo do myślenia i pozwoliła zrozumieć niektóre zagadnienia, o których mało wiedziałam. Jest to taka lektura, która może nie wszystkim przypadnie do gustu, jednak ja ze swej strony zachęcam do sięgnięcia i poznania tej historii. Czyta się szybko, płynnie i jestem przekonana, że docenicie pracę autora.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
12-10-2021 o godz 10:14 przez: justus
„Idealna para” to książka, która nie wszystkim przypadnie do gustu. Przedstawia ona ciemne strony życia, w które, niestety w większości przypadków, wpędzamy siebie sami. Nie mówię tu o przypadkach, gdy na takie rzeczy nie mamy wpływu… Najnowsza książka Marcela Mossa to historia Anety Herbik, która otrzymuje propozycję zostania twarzą aplikacji randkowej Mytholovic. Będzie ona musiała udawać przed całą Polską, że jest szaleńczo zakochana w aktorze, który zostaje zatrudniony, specjalnie w ramach promocji. Sama Aneta do tej pory prowadziła dość burzliwe życie, które na każdym kroku, daje się jej we znaki. Zatrudniony aktor – Eryk, okazuje się przystojnym mężczyzną, z którym kobieta nawiązuje dobry kontakt. Z początku tylko na planie, ale z czasem ta relacja wykracza poza ramy programu. Gdy tylko pojawiły się zapowiedzi tej książki, napaliłam się na nią „jak szczerbaty na suchary”. Już nie mogłam się doczekać, aż trafi w moje ręce. A te wszystkie „smaczki” wrzucane przez autora na IG i FB, skutecznie mnie nakręcały. „Mroczne sekrety” ogromnie mi się podobały, zresztą każda z książek autora przypadła mi do gustu – jedna mniej, druga bardziej. W przypadku „Idealnej pary” już nie było tak kolorowo :( możliwe, że miałam za wielkie oczekiwania. Nie zrozumcie mnie źle, książka owszem była ciekawa i szybko się ją czytało, ale zabrakło między nami chemii :P Jeszcze jak przeczytałam prolog, pomyślałam, że będzie się działo. No bo jak taki początek mocny, to i dalej będzie ostro. Niestety, nagle akcja się skończyła i przez większość książki poznajemy historię Anety – przeszłość i teraźniejszość, które niestety niczym mnie nie zszokowały, a wręcz momentami już mnie trochę nudziły wieczne rozmyślania głównej bohaterki i to jak każdy urabiał ją pod siebie, a ona poddawała się temu na każdym kroku…Może akurat taki był zamysł autora, więc już się nie czepiam ;) Najbardziej pochrzanione i emocjonujące były fragmenty, w których Aneta pojechała do Dubaju – no powiem Wam, że … wow – do tej pory moje oczy się powiększają na wspomnienie tego, co tam ta biedna Anetka podżyła :D Wręcz mogę powiedzieć, że jak na tak skromną osobę, przygód miała więcej, niż co poniektóra sławna aktorka. I może przez to, momentami wydawało mi się to wręcz absurdalne? Dwie sceny w książce uważam za całkowicie zbędne. Nie wiem, mam wrażenie, że były wciśnięte jakby na siłę. Przy jednej się śmiałam, a przy drugiej złapałam za głowę. No, ale to tylko takie moje skromne odczucia. Podsumowując, „Idealna para” to książka, którą każdy stalker autora powinien przeczytać. W moim przypadku chemii nie było. Z całego dobytku Marcela Mossa, ta podobała mi się niestety najmniej, co naprawdę ogromnie mnie smuci, bo czekałam na nią jak na gwiazdkę z nieba. Pomimo wszystko, autor dalej jest w gronie moich ulubionych twórców, dlatego czekam na kolejne jego książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-10-2021 o godz 18:20 przez: Aleksandra
Kto nie wierzy, że można w książce zawrzeć mnóstwo wątków i ważnych tematów, które z pozoru się ze sobą nie łączą, niech przeczyta książkę Mossa. Ponownie przekonałam się, że w "chorych" sytuacjach bohaterów jego książek, może być zawarty bardzo ważny przekaz. W "Idealnej parze" miejscami miałam wrażenie, że jestem widzem hardkorowego stand upu. Jest brutalnie, ale prawdziwie. Rzeczywistość chyba nie może być bardziej realna i tak mocno skopać tyłek Anecie, głównej bohaterce. Nie można jej odmówić, że wiele w życiu przeżyła i dalej próbuje przeć do przodu, by normalnie funkcjonować. Wszystko zaczęło się w Dubaju. Od niego miało zacząć się jej "lepsze" życie. Zaznała tam trochę bajkowych momentów, po czym została brutalnie potraktowana. Wraca do kraju, staje się czołową celebrytką polskiego show biznesu dzięki menadżerce, która widzi w jej osobie złoty interes. Aneta szuka prawdziwej miłości, stałej relacji i spokoju przy drugiej osobie, jednak pewne wydarzenia jej w tym mocno przeszkadzają. Możliwość zostania twarzą aplikacji randkowej Mytholovic i udawanie związku z przystojnym Erykiem ma pomóc jeszcze bardziej rozhulać jej karierę. Jakie będą tego konsekwencje? Przez całą powieść teraźniejszość miesza się z przeszłością, dzięki której możemy poznać wcześniejsze losy głównej bohaterki. Już sam prolog jest tak mocny, że można uznać, iż autor na tym skończy mocne akcenty. Nic bardziej mylnego. Zaskakuje, wywołuje niedowierzanie, ciarki, które towarzyszą do ostatniej strony. Ilość ważnych tematów nie przytłacza, a co jest zaskakujące, mocno się ze sobą zgrywają przy historii Anety. Przy każdej decydującej sytuacji kodowałam sobie w głowie hasła, które opisują wątki. Mobbing, alkoholizm, manipulacja (praktycznie z każdej strony razem z szantażowaniem), brutalność (w tym gwałt i rękoczyny), prostytucja za grube pieniądze. Uderzył mnie także wątek porwania, którego finału w ogóle się nie spodziewałam. Marcel totalnie zaskakuje. Przedstawione życie celebrytów i ludzi, którzy nimi "kierują" nie jest takie usłane różami jak może zwykłemu szaremu człowiekowi się wydawać. Media lubią manipulować przy prawdzie i wywoływać tym sensacje, niestety niezdrowe dla osoby, której dotyczą. Jest to świat pełen fałszywych informacji, w którym liczy się tylko kasa. A my chętnie o takich osobach czytamy. Mam nadzieję, że nie muszę Was namawiać, by sięgnąć po "Idealną parę". Oczywiście przy każdym rozdziale jest informacja ze statystykami, z których na co dzień nie zdajemy sobie sprawy. To dodaje jeszcze większej "prawdziwości" tym wydarzeniom. Może wielu osobom wydawać się, że są to chore historie, które autor wymyśla sobie w głowie i przelewa na papier, ale ten kto choć trochę interesuje się twórczością autora wie, ze ma to głębszy przekaz. Nic więcej nie dodam poza tym, żebyście przeczytali 😉
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-10-2021 o godz 19:19 przez: moni_sad
Znasz to? Powracające obrazy dawnych czasów. Nie przywoływałaś ich. Wcale nie chcesz ich widzieć, ale one się narzucają. Momentalnie zmieniają twój nastrój. Pogrążają w mroku duszę. Przenikają bólem, przytłaczają, wyzwalając bezradność i smutek. Ponownie widzisz ludzi z tamtego czasu. Ich twarze, spojrzenia, gesty. Przechodzisz przez dawne miejsca. Czujesz, jak wszystko to, co było, znowu do Ciebie się zbliża. Przeszłość wydaje się taka wyraźna i prawdziwa. Ciągle jest gdzieś w tle. Wspomnienia o krzywdach, urazach, żalach, które do tej pory zatruwały życie. Aneta wiedzie szczęśliwe życie. Wydaje się być spełnioną, cenioną, znaną. To tylko pozory. W pogoni za szczęściem gubi się, potyka, popełnia błędy. Przeszłość ją dogania i burzy idealny świat, a piętno przeszłości nawiedza. Kobieta ciągle, desperacko poszukuje akceptacji i zapomnienia. Zdaje sobie sprawę z zagrożenia, ale nie wie, że jest tak blisko niej. Szuka ukojenia w alkoholu, ale to nie przynosi rozwiązania, a problemy piętrzą się. Gdy zaczyna tracić to na czym jej zależy i wszyscy się od niej odwracają, staje do walki, by nie zagubić resztek siebie. Odkrywa przerażającą prawdę, która doprowadziła do tragedii. Thriller pulsujący emocjami. Napięcie od pierwszych stron. Zawiłe losy intrygują. Zadziwiająca historia manipulacji i fałszu, gdzie przez złe wybory bohaterka niszczy swoje życie. Wszystko to co staramy się ukryć, prędzej czy później wyjdzie na jaw. Marcel Moss szokuje realizmem zachowań ludzkich w swoich książkach. Tutaj przekracza kolejną barierę i zabiera nas w wykreowany świat erotyki i pożądania. Chęć sławy, zysku pieniędzy, szantaż, hejt, dyskryminacja, mobbing, uzależnienia. Usilne poszukiwanie szczęścia i miłości, by zagłuszyć traumę dzieciństwa. Doprowadza to do podejmowania błędnych życiowych decyzji i wpadania w objęcia nieodpowiednich mężczyzn, którzy wykorzystują naiwność zagubionych istot. I te ciągle panujące przekonanie, że to kobieta jest winna, że to ona zrobiła coś nie tak, że powinna się wstydzić. Tak silnie zakorzenione w społeczeństwie. Po raz kolejny Autor wprawia w osłupienie i wiem, że nie ostatni. Po książki Mossa sięgam bez zastanowienia. Tych co znają twórczość Autora nie trzeba przekonywać. Życie i ludzkie zachowania piszą najlepsze scenariusze, a Marcel Moss potrafi czerpać z tego pomysły. Porusza ważne tematy, o których niewielu ma odwagę głośno mówić. Ta historia wyraźnie wskazuje, że nie powinno się nikomu bezgranicznie ufać, że nawet najbliższe osoby nie zawsze są z nami szczere. Często zło dociera od nich wtedy, gdy się tego nie spodziewamy. Zamiast wspierać podcinają skrzydła. Każdy popełnia błędy, a perfekcja to tylko iluzja, za którą nie warto gonić. Gorąco polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-11-2021 o godz 11:49 przez: Poczytaj ze mną
Marcel Moss znany jest z tego, że w swoich książka porusza, bardzo kontrowersyjne tematy. Tematy, o których czytamy w intrenecie, oglądamy w telewizji lub słyszeliśmy w opowieściach. To są problemy, które spotykają prawdziwych ludzi, temu łatwiej nam się w nie wczuć. Czując się blisko tych osób, przeżywamy ich problemy podwójnie, a bohaterowie stają nam się bliżsi. Uwielbiam jego książki, bo od początku skradł nimi moje serce. Tym razem autor opisał problemy i dylematy celebrytów. My o nich czytamy, fascynujemy się nimi. Z jednych bierzemy przykład i są dla nas autorytetem, a innych nie możemy znieść. Oni oprócz życia publicznego, mają swoje życie prywatne. Mają większe i mniejsze problemy, rozterki, które muszą przed światem ukrywać. Oni nie mogą pokazać słabości i niepowodzeń. Nie mogą stracić popularności i chcąc być na topie, ciągle muszą czymś dobrym nas zaskakiwać. Bohaterką książki „Idealna para” jest Aneta Herbik, która dostaje propozycje wzięcia udziału w aplikacji randkowej Mytholovic. Aneta ma zostać twarzą tej aplikacji i w ramach promocji ma udawać wielką miłość do mężczyzny, którego nawet nie zna. To ma być miłość od pierwszego wejrzenia z aktorem wynajętym przez producenta tego programu. Dla Anety to nie będzie łatwe, ponieważ prywatnie spotyka się z kimś, kogo bardzo kocha, ale chroni przed mediami. Czy ich miłość przetrwa tak wielką próbę, gdzie będzie trzeba udawać zaangażowanie, fascynacje, romantyzm i rosnącą miłość, która jest widoczna tylko przez kamerę, ale może wkrada się również do serca? Poznamy życie Anety w różnych czasach jej złe chwile w szczególności. Poznamy tajemnice, których nikt nie powinien poznać. Zobaczymy z czym mogą się zmagać młode osoby, które chcą zaistnieć na rynku w branży, która okazuje się wcale niej jest tak łatwa i wygodna. Anetę spotka coś, co zniszczyć może jej całe życie, dochodzi do serii nieprzewidzianych zdarzeń, po których nie tylko jej kariera wisi na włosku, lecz także jej życie. Są tajemnice, które skrywa Eryk, jej filmowy adorator. Okazuje się, że życie przeszłe zazębia się z tym teraźniejszym i nie ma już odwrotu… Wszystko zaczęło się w Dubaju i, mimo że próbuje o tym zapomnieć, jest ktoś kto o tym ciągle pamięta! Książka bardzo dobra, czyta się ją z wielkim zainteresowaniem. Ciągle się w niej coś dzieje i wychodzą ciągle nowe tajemnice. Przenoszenie w czasie i poznawanie czasu przeszłego z życia Anety jest bardzo absorbujące. Mimo że tym razem autor postawił na babską stronę czytelniczek, a książka to bardziej obyczajówka z dużą dozą thrilleru uważam, że i tak znajdzie duże grono czytelników.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-03-2022 o godz 20:21 przez: Anonim
W kolejnej książce Marcela Mossa poznajemy młodą kobietę Anetę Herbik. Dziewczynę, która już w młodym wieku sporo przeżyła. Świat zaczyna się jej walić, kiedy umiera jej tata. Wtedy mama swoją rozpacz topi w alkoholu, zostawiając dzieci samym sobie. Siostry jak tylko mogły, postanowiły uwolnić się od toksycznej matki. Aneta jedna nie potrafiła tego zrobić, dlatego tkwiła przy mamie. Mimo młodego wieku i braku doświadczenia musi sobie sama radzić w świecie, musi zarabiać, by mieć za co żyć. Dlatego też popełnia całe mnóstwo błędów życiowych, które jeszcze długo będą jej się odbijać czkawką. Aneta po tym co doświadczyła w przeszłości, nie potrafi stworzyć szczęśliwego związku z mężczyzną. Po kolejnym nieudanym związku trudno jej przejść do porządku dziennego. Cierpi, ale musi pracować, by mieć za co żyć. Dostaje propozycję zostania twarzą aplikacji randkowej Mytholovic. W ramach promocji musi udawać związek z zatrudnionym do tego celu aktorem. Aneta poznaje przystojnego Eryka. Stopniowo ich relacje są coraz cieplejsze, zaczyna im na sobie zależeć. Kiedy już wydawałoby się, że wszystko jest na swoim miejscu zaczynają się dziać w życiu Anety dziwne rzeczy, które sprawiają, że kariera jak również życie dziewczyny jest poważnie zagrożone. Akcja książki zaczyna się już na samym początku. Jednak fabuła skupia się głównie na Anecie, jej przeżyciach i uczuciach w dążeniu do sławy. Autor przedstawia cały szereg błędów jakie popełniła dziewczyna. Przez to zawrotnej akcji nie ma, ale to zupełnie nie powoduje, że czytelnik jest mniej zainteresowany książką, wręcz przeciwnie. Akcja prowadzona jest dwutorowo, dzięki temu autor stopniowo wyjawia wszystkie tajemnice. Zakończenie trochę mnie zaskoczyło, ale nie będę nic więcej na ten temat pisać. Musicie sami poczytać. Marcel Moss w swojej książce porusza kolejny trudny temat. Tym razem to nie tyle prostytucja, bo przecież Aneta nie praktykowała tego, to było raczej niewolnictwo seksualne, brutalny sex, molestowanie seksualne, agresja, determinacja w dążeniu do celu. Dziewczyna wpadła w pułapkę zastawioną przez życie. Aneta jest postacią, która bardzo dużo przeszła od wczesnych lat młodości. Cokolwiek robiła w swoim życiu kierowała się jednak dobrym sercem, bo wiele głupstw popełniła z miłości do mamy, by pomóc jej w alkoholowym amoku. Ta jednak i tak finalnie zakpiła z córki. Krótko mówiąc to historia o tym jak molestowanie seksualne może zniszczyć kobietę. Aneta jest jej przykładem. Pokiereszowana przez życie podejmuje błędne decyzje, które ostatecznie przyczyniają się do powolnego niszczenia dziewczyny.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-10-2021 o godz 16:03 przez: ania7770
„Idealna para” to porywająca, niewygodna i ważna książka, która prowokuje do myślenia. Tak naprawdę wszystko jest w niej przerażające, łącznie z faktem, że główna bohaterka ma trudności z poradzeniem sobie z tym, co wydarzyło się w jej życiu przez kilka ostatnich lat. Marcel Moss porusza wiele trudnych, ale współczesnych tematów, których niektórzy autorzy starają się omijać. Nie jest to lektura łatwa ani przyjemna, ale jest napisana z brutalną i niezachwianą szczerością, gdy wydarzenia opowiadane są w tę i z powrotem między teraźniejszością a przeszłością. Jest graficzna i nieubłagana. Ta książka sprawiła, że poczułam się smutna, sfrustrowana, przerażona i zniesmaczona. Tragiczna, mroczna, odrażająca i irytująca fabuła zagłębia się w zawiłości agresywnych związków, tajemnic show-biznesu i traumy. Istnieją skomplikowane warstwy, które autor dobrze układa w całość ukazując nam obraz brutalnego i niezwykle realnego świata. Jeżeli chodzi o fabułę, to nawet nie chcę nic na jej temat pisać, bo jest to kompletnie nie potrzebne. Kto zna twórczość Marcela, z pewnością nie zawiedzie się na tej pozycji. Książka pomimo tego, że różni się od pozostałych z dorobku autora, to jest tak samo dobra jak pozostałe, które miałam okazję przeczytać. Mogę Wam zdradzić jedynie, że fabuła opiera się na życiu Anety Herbik, której los z pewnością nie oszczędzał. Aneta to złożona postać, która próbuje walczyć ze swoimi demonami i uporządkować sobie głowę. Czytanie tej książki było dla mnie bolesnym i emocjonalnie wyczerpującym doświadczeniem. Myślę, że Marcel Moss celowo dąży do tego, aby czytelnicy czuli się zakłopotani. Ale podoba mi się to, bo książka wstrząsnęła mną do szpiku kości. Cała historia życia Anety i wszystko to, co musiała przeżyć w pewien sposób mnie przeraziło. Nie zdawałam sobie sprawy, że jedna kobieta może znieść tak dużo bólu i upokorzeń ze strony mężczyzn, chociaż nie tylko, bo kobiety również potrafią być dla siebie podłe. Autor nie bał się pokazać nam prawdziwych kulis sławy. Otworzył mi oczy na pewne sprawy i zmienił mój punkt widzenia. Zakończenie tej historii bardzo mnie zaskoczyło, ale pokazało, że w dzisiejszych czasach nikomu nie można ufać, bo za przyjazną i uśmiechniętą twarzą może kryć się potwór. W tej książce spodobało mi się również to, że przed każdym rozdziałem przytaczane są pewne fakty, o których nie miałam pojęcia. Całość uważam za bardzo dobrze napisaną i trzymającą w napięciu historię, od której trudno się oderwać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-11-2021 o godz 12:43 przez: polish.bookstore
Kolejny raz po skończonej lekturze spod pióra Mossa zastanawiam się, skąd bierze pomysły na swoje książki. Nie boję się powiedzieć, że tak porąbanych- delikatnie mówiąc- historii chyba nikt inny nie potrafi stworzyć. Każda kolejna jest dla mnie nowym zaskoczeniem, każda w jakiś sposób wzbudza moje obrzydzenie i odrazę, a mimo to – czytam je z zaangażowaniem i zaciekawieniem. Każdy rozdział rozpoczynają krótkie dane na temat gwałtów, molestowania czy mobbingu, które będą tematem przewodnim „Idealnej pary”. Przerażająca tematyka, jednak Moss się z nią zmierzył i po raz kolejny pokazał nam świat pełen brutalności, obłudy i dbania tylko i wyłącznie o własne dobro, nawet kosztem innych. Oczywiście należy pamiętać, że to fikcja literacka, jednak jeśli się głębiej zastanowimy… wiele przedstawionych tu sytuacji miało szansę wydarzyć się naprawdę. Uderzające. Obawiałam się, że większość akcji zostanie osadzona w Dubaju, gdzie zło będzie wylewało się z każdej sytuacji tam zaistniałej, ale na szczęście nie. Jeśli więc zakładacie, że będzie to tylko brudny erotyk, gdzie na każdym kroku jakiś bogaty szejk będzie czekał na młodą, niewinną dziewczynę – nie do końca, tylko część akcji była poświęcona tym wydarzeniom, z czego bardzo się cieszę, bo już wiele takich pozycji powstało i nie tego oczekiwałam. Na szczęście autor nie jest tak oczywisty i poruszył znacznie więcej kwestii i problemów. Bohaterowie, którzy musieli się z nimi mierzyć, nie mieli łatwego życia – zwłaszcza główna bohaterka, Aneta. W zasadzie większość wykreowanych przez Mossa postaci jest zła do szpiku kości i rozsiewa to zło naokoło. Nie będę kłamać – Moss nie jest dla każdego. Jeśli czytacie lekkie obyczajówki czy romanse ze szczęśliwym zakończeniem – możecie się zdziwić sięgając po twórczość autora. Jest dosadnie, brutalnie, nic nie jest łagodzone, wszystko pisane wprost i nazywane po imieniu. Tak jak wspominałam ciężko znaleźć tu pozytywnego bohatera, gdyż każdy skrywa mnóstwo sekretów i ma za sobą przejścia, które wręcz wyzwalają w nim zło. Kolejny raz muszę też wspomnieć o tym, że Moss jak nikt inny potrafi połączyć ze sobą losy bohaterów, których wbrew pozorom nie łączy ze sobą kompletnie nic. „Idealna para” od pierwszych stron angażuje czytelnika i ten stan utrzymuje się aż do końca. Nie jest to lekka lektura, jednak zachęcam do jej przeczytania. Zwłaszcza osoby lubiące mocne historie, o których nie jest łatwo zapomnieć.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-11-2021 o godz 12:42 przez: polish.bookstore
Kolejny raz po skończonej lekturze spod pióra Mossa zastanawiam się, skąd bierze pomysły na swoje książki. Nie boję się powiedzieć, że tak porąbanych- delikatnie mówiąc- historii chyba nikt inny nie potrafi stworzyć. Każda kolejna jest dla mnie nowym zaskoczeniem, każda w jakiś sposób wzbudza moje obrzydzenie i odrazę, a mimo to – czytam je z zaangażowaniem i zaciekawieniem. Każdy rozdział rozpoczynają krótkie dane na temat gwałtów, molestowania czy mobbingu, które będą tematem przewodnim „Idealnej pary”. Przerażająca tematyka, jednak Moss się z nią zmierzył i po raz kolejny pokazał nam świat pełen brutalności, obłudy i dbania tylko i wyłącznie o własne dobro, nawet kosztem innych. Oczywiście należy pamiętać, że to fikcja literacka, jednak jeśli się głębiej zastanowimy… wiele przedstawionych tu sytuacji miało szansę wydarzyć się naprawdę. Uderzające. Obawiałam się, że większość akcji zostanie osadzona w Dubaju, gdzie zło będzie wylewało się z każdej sytuacji tam zaistniałej, ale na szczęście nie. Jeśli więc zakładacie, że będzie to tylko brudny erotyk, gdzie na każdym kroku jakiś bogaty szejk będzie czekał na młodą, niewinną dziewczynę – nie do końca, tylko część akcji była poświęcona tym wydarzeniom, z czego bardzo się cieszę, bo już wiele takich pozycji powstało i nie tego oczekiwałam. Na szczęście autor nie jest tak oczywisty i poruszył znacznie więcej kwestii i problemów. Bohaterowie, którzy musieli się z nimi mierzyć, nie mieli łatwego życia – zwłaszcza główna bohaterka, Aneta. W zasadzie większość wykreowanych przez Mossa postaci jest zła do szpiku kości i rozsiewa to zło naokoło. Nie będę kłamać – Moss nie jest dla każdego. Jeśli czytacie lekkie obyczajówki czy romanse ze szczęśliwym zakończeniem – możecie się zdziwić sięgając po twórczość autora. Jest dosadnie, brutalnie, nic nie jest łagodzone, wszystko pisane wprost i nazywane po imieniu. Tak jak wspominałam ciężko znaleźć tu pozytywnego bohatera, gdyż każdy skrywa mnóstwo sekretów i ma za sobą przejścia, które wręcz wyzwalają w nim zło. Kolejny raz muszę też wspomnieć o tym, że Moss jak nikt inny potrafi połączyć ze sobą losy bohaterów, których wbrew pozorom nie łączy ze sobą kompletnie nic. „Idealna para” od pierwszych stron angażuje czytelnika i ten stan utrzymuje się aż do końca. Nie jest to lekka lektura, jednak zachęcam do jej przeczytania. Zwłaszcza osoby lubiące mocne historie, o których nie jest łatwo zapomnieć.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-10-2021 o godz 08:51 przez: Oliwia
"Idealna para"Marcel Moss Kreowane przez Anetę Herbik życie w blasku fleszy nie ma nic wspólnego z rzeczywistością i problemami, z którymi celebrytka zmaga się na co dzień. Fałszywym uśmiechem do Instagramowych fotek, kobieta maskuje demony własnej przeszłości. Pewnego dnia Aneta otrzymuje propozycję wystąpienia w telewizyjnym show mającym na celu promocję aplikacji randkowej Mytholovic. Kobieta dostrzega w ofercie swoją szansę na odzyskanie dobrego imienia w Internecie, po fali hejtu, jaka w ostatnim czasie na nią spłynęła. Wizja nagrywek w upalnej Grecji z przystojnym Erykiem u boku mogłaby być dla Anety kusząca, gdyby nie medialna szopka stojąca za ich związkiem. W momencie, gdy relacja Eryka i Anety wykracza poza kamery, a jej kariera w programie wisi na włosku, Anetę ponownie dopadają demony przeszłości, z którymi ponownie musi się zmierzyć. Tragiczna śmierć byłego partnera, seks skandal, pochopnie podjęte decyzje, a wszystko to ma swoje korzenie w Dubaju i jest związane z wydarzeniami, o których kobieta chciałaby zapomnieć za wszelką cenę. Czy wysyłane na jej adres białe róże mogą być tylko zwykłym zbiegiem okoliczności? A może to jej dawny oprawca powrócił do Polski, by ponownie ją dopaść? "Idealna para" to kolejna powieść spod pióra Marcela Mossa, która ma zadatki na tegoroczny kryminalny bestseller. Już od pierwszych stron prologu autor rzuca czytelnika na głęboką wodę, dostarczając mu mocnych wrażeń i zapewniając prawdziwą drogę przez piekło. Uwierzcie mi na słowo, że to nie jest tylko przenośnia! Pióro Marcela Mossa jest odurzające niczym narkotyk. Gdy już przeczytasz pierwszy rozdział, będziesz chciał tylko więcej i więcej, dopóki nie poznasz całej misternie zaplanowanej przez autora fabuły. W "Idealnej parze" Moss skupia się na ukazaniu drugiej, mrocznej strony show-biznesu. Podejmuje się również tematów takich jak hejt, mobbing w miejscu pracy czy gwałt. Wszystko to opiera na danych statystycznych i szokujących wynikach ankiet, zamieszczonych w górnym rogu każdego rozdziału. Doskonale poprowadzona akcja, utkana niczym pajęcza sieć, dozowane napięcie i sporą ilość niedomówień oraz fałszywych tropów ma na celu, podsycenie ciekawości czytelnika, w dotarciu do prawdy. Powieść tylko dla osób o mocnych nerwach, którzy chcą przeżyć prawdziwy emocjonalny rollercoaster! Polecam! Ocena 9/10
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
15-10-2021 o godz 10:09 przez: Zakreconaa_19
"Idealna para" jest najnowszą powieścią Marcela Mossa od Filiia mroczną strona, zawsze czekam z niecierpliwością i odliczam czas aż będę mogła zatopić się w lekturze. Książki autora nie leżą u mnie długo na półce, gdyż od razu zabieram się za czytanie, i tak było tym razem 😊 "Dasz sobie radę. Upadałaś wiele razy i zawsze się podnosilaś" Aneta Herbik cierpi po rozstaniu z facetem, w tym czasie otrzymuje propozycję, w której miałaby zostać twarzą aplikacji randkowej Mytholovic. Producenci wybraliby dla niej aktora, z którym mają udawać szczęśliwa parę, która poznała się dzięki aplikacji. Jak się okazuje Eryk jest przystojnym mężczyzną, z którym spędza jej się miło czas, nawet ten poza kamerami. Bycie sławną osobą ma też swoje minusy. Kariera jak i bezpieczeństwo kobiety, zostaje zagrożone. Czy ma to jakiś związek z jej przeszłością i Dubajem, w którym kiedyś była? "Idealna Para" jest powieścią dla dorosłych. Zaczyna się dosyć mocnym i ciekawym prologiem. I to mi się spodobało, na coś takiego czekałam. Jest jedno ale... Pierwsza połowa książki bardzooo mi się dłużyła. Poznajemy tu historię Anety, która od 3 lat nie może pozbierać się po rozstaniu z facetem, jej kariera nabiera tempa, ale nad jej życiem zawisły ciężkie i ciemne chmury. Główna bohaterka momentami irytuje, a z drugiej trzyma się za nią kciuki. Mimo trudności, stara się podnieść i działać dalej. W drugiej połowie akcja nabiera tempa, sporo rzeczy zaczyna się wyjaśniać i powoli zaczynają łączyć się w całość. Historię poznajemy z parspektywy kilku osób: Anety, pewnej dziewczynki i Patryka. Podzielona jest ona na 4 części, w których akcja toczy się w czasie teraźniejszym, jak i poznajemy historię, która miała miejsce kiedyś. Z jednej strony powieść ta jest spokojna, akcja toczy się powoli, ale jak zawsze autor porusza w swojej powieści wiele trudnych tematów tj. przemoc i mobbing, gorsze traktowanie kobiet, alkoholizm w rodzinie i to jaki wpływ ma na pozostałych członków rodziny. Są to książki, które dają do myślenia. Zakończenie zdecydowanie było w stylu Marcela! 😍 Było genialne! Jak zawsze autor na koniec namieszał mi w głowie, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Mimo, że bardzo lubię twórczość Marcela, to tym razem daje taką mocną 6 🖤 {#współpraca z @filiamrocznastrona}
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-01-2022 o godz 15:21 przez: MariolaSD
Ponieważ na fali są motywy pracy zarobkowej dziewczyn w Dubaju, obawiałam się, że autor powieli schemat. Jak się okazało, byłam w błędzie. Wprawdzie podjęcie przez Anetę decyzji o skorzystaniu z atrakcyjnej zarobkowo oferty - dotrzymywania towarzystwa  arabskim bogaczom oraz jej koszmarne konsekwencje, stanowią ważny element składowy tego thrillera, to zdecydowanie nie jedyny. Jak na Mossa przystało, książka ma charakter wielowątkowy, ale to właśnie z życiowymi perypetiami bohaterki wiążą się owe wątki, dotycząc jej bezpośrednio bądź pośrednio. Jednym z ciekawszych, jest przyjęcie przez Anetę (popularną już influencerkę) propozycji wzięcia udziału w reality show, w ramach którego musi udawać przed widzami związek z zatrudnionym przez producenta programu aktorem. Praca na planie zbliża, więc ustabilizowana relacja uczuciowa kobiety z ukrywanym przed mediami tzw. normalnym chłopakiem, jest coraz bardziej zagrożona. Najciekawszym jednak wątkiem był dla mnie tzw. syndrom sztokholmski, czyli chora relacja przywiązania ofiary porwania  do jego sprawcy, szczególnie, że mamy tu do czynienia z dzieckiem. Tę część historii czytałam z zapartym tchem. Bardzo lubię powieści Marcela Mossa - nie ma w nich miejsca na nudę, akcja rozwija się w niespodziewanych kierunkach. Pozornie nie mające nic wspólnego zdarzenia z bliższej i dalszej przeszłości, splątane ze sobą w zaskakujący sposób (przez co można się czuć niekiedy zagubionym), w finale okazują się ściśle ze sobą związane. Autor piętnuje ważne społeczne problemy: mobbing w pracy, wykorzystywanie seksualne, przemoc psychiczną, wszelkiego typu uzależnienia (w tym od hazardu). Daje nam też wgląd za kulisy powstawania tak popularnych programów kojarzących pary w egzotycznej scenerii. Już wiem, czemu za nimi nie przepadam😂 Bez zbędnego moralizatorstwa podpowiada, że decyzje podejmowane pod wpływem trudnej sytuacji życiowej rzutować mogą na całą naszą przyszłość, słowem "karma wraca". Choć główna bohaterka, podejmująca szereg bezmyślnych decyzji, będzie irytować Was do bólu, przekonajcie się na własnej skórze, czy Marcelowi uda się Was zaskoczyć finałem tej pogmatwanej historii. Ja się go zupełnie nie spodziewałam i chętnie poznałabym dalszy ciąg...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-10-2021 o godz 11:13 przez: Mysilicielka
Ekscytacja. Autor potrafi od siebie uzależnić. Po przeczytaniu dwóch jego powieści wzięłam do ręki trzecią i aż poczułam dreszczyk emocji - oho, znowu będzie się działo! Wszystkie inne tytuły odeszły w odstawkę, ciekawość wzięła górę. Niedopowiedzenia, ciągłe napięcie i sytuacje bez wyjścia sprawiają, że tych książek nie da się tak po prostu odłożyć i o nich zapomnieć. Aneta. To dla mnie bohaterka idealnie nakreślona w swojej nieidealności. Plącze się w swoich uczuciach, ulega namowom, myśli o sobie... Nie chcę jej oceniać, bo łatwo powiedzieć, co powinno się zrobić, kiedy ktoś patrzy z dystansu na całą sytuację albo z perspektywy czasu i świadomości konsekwencji. Zresztą do błyskawicznych wniosków dochodzą prawie wszystkie inne postacie ciągle ją krytykując - a co ty sobie myślałaś, inni oddaliby wszystko, żeby być na twoim miejscu itd. Czasami po prostu działa się pod presją i nie ma dobrych rozwiązań. Smutek. Na świecie panuje przekonanie, że pieniądze i sława są równe szczęściu, a chodzenie na bankiety i robienie sobie zdjęć to rozrywka, a nie "prawdziwa praca". Dzięki tej książce czytelnik może zajrzeć za kulisy, dowiedzieć się, co naprawdę kryje się za plotkarskimi artykułami, jaka ogromna bezsilność i stres towarzyszy tym ludziom. Celebryci również mierzą się z problemami, po prostu innego rodzaju niż przeciętny Kowalski. Zakończenie. Powiedzieć, że "Idealna para" jest mocna albo wstrząsająca, to nie powiedzieć nic. W miarę lektury czytelnik traci czujność, aż tu nagle akcja pod koniec nabiera takiego tempa, że czapki spadają z głów. Już, już miałam powiedzieć sobie "nie, to przesada!" i to przestaje być prawdopodobne, ale ostatecznie... kupuję to rozwiązanie. Przypomniało mi się dawne oburzenie niektórych czytelników wobec debiutu innego polskiego autora, który pokazywał brutalne sceny oczami psychopaty. Oj, proszę państwa, tamto to było nic... Świadomość. Czy Moss chce szokować i zapewniać nam tylko niezdrową rozrywkę? To ostatnie, o co bym go oskarżyła. Rozdziały poprzedzają informacje na temat skali takich problemów jak molestowanie, gwałt czy mobbing. Znamy te suche informacje z wiadomości, tutaj zobaczymy, jak to może wyglądać w praktyce. Polecam osobom o silnych nerwach.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-10-2021 o godz 19:50 przez: kamilamielno
Aneta Herbik cierpi po rozstaniu ze znanym żużlowcem. Influencerka otrzymuje propozycję zostania twarzą aplikacji randkowej. W ramach promocji bierze udział w wyreżyserowanym reality show "Project Eros", gdzie przed całą Polską ma udawać szczęśliwy związek z całkiem obcym facetem.  Aneta poznaje niesamowicie przystojnego aktora Eryka Sarmackiego zatrudnionego przez producenta Kamila Simonsa. Celebrytka pada ofiarą mobbingu i hejtu. Na dodatek ktoś śledzi ją, przesyła jej kwiaty i robi wszystko, by skompromitować ją wyciągając na wierzch jej brudną przeszłość związaną z jej pobytu w Dubaju. Kariera i bezpieczeństwo Anety stają pod znakiem zapytania.  Kim jest osoba siedząca Anetę i czego od niej chce? Co kombinuje Eryk? I kto przesyła jej białe róże? Załamana Aneta ktok po kroku odkrywa szokującą prawdę zmuszającą ją do konfrontacji z bardzo traumatyczną przeszłością i człowiekiem,  którego poznała w Dubaju. Książki tego autora biorę w ciemno. Gdy tylko zobaczyłam zapowiedź od razu wiedziałam,  że muszę mieć na swojej półce "Idealną parę". Historia o hejcie,  mobbingu, seksie, prostytucji, gwałtach, depresji oraz o syndromie sztokholmskim. Poznacie przerażającą prawdę o szejkach, którzy zwabiają do Dubaju młode,  naiwne kobiety pod pretekstem spędzenia miłych wakacji, a tak naprawdę są bite i brutalnie, zbiorowo gwałcone. Aneta dała się w to wciągnąć nieodpowiedniemu człowiekowi w nadziei, że polepszy swoje życie i spłaci długi zaciągnięte przez jej matkę alkoholiczkę. Niestety los z niej zadrwił i płaci za to wysoką cenę.  Autor zabiera nas w świat mroku i kontrowersji. Potrafi pisać o ważnych problemach społecznych,  o których warto rozmawiać.  Jego książki zmuszają do refleksji i przemyśleń.  Tę powieść przeczytałam w błyskawicznym tempie  i nie mogłam od niej oderwać się dopóki nie poznałam zakończenia,  które zaskoczyło mnie.  Powieść ta to prawdziwy rollercoaster emocjonalny.   Genialna książka,  która jednocześnie hipnotyzuje i przeraża.  Bardzo wciągająca i mocna historia. Miłośnicy thrillerów będą zachwyceni tą historią. Polecam gorąco!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
26-12-2021 o godz 12:13 przez: Joanna Widulińska
Idealna para... ale czy napewno? Już na samym wstępie na okładce ukazuje się nam napis "TYLKO DLA DOROSŁYCH" i po przeczytaniu tej książki zgadzam się z tym napisem, ba nawet powiem, że i dla niektórych dorosłych to co dzieje się w tej książce może być za mocne. Historia Anety Herbik jest mocno skomplikowana i naznaczone nie zawsze dobrymi wyborami w życiu. Złe towarzystwo, kłopoty rodzinne, chęci materialne. Wiele składników wchodzi w jej ostateczny kryzys życiowy, którego łatwo nie będzie wyjść. Ostatni partner, którego kochała ponad wszystko zostawił ją. Aneta nie potrafiła sobie z tym poradzić i jeszcze 3 lata po rozstaniu bardzo to przeżywała. Niestety pewne wybory w życiu ciągnęły się za nią nieubłaganie co utrudniało jej również karierę jako instagramerki. Kobieta się załamała i zaczęła pić. Jej agentka aby ratować swoją dochodową gwiazdę każe jej wziąść udział w reklamie i programie nowej apki do szukania miłości Mytholovic. Tam poznaje osobe, która wiele zmieni w jej życiu. Niestety nie wszyscy wiedzą o wyjeździe Anety do Dubaju w przeszłości, a ta lubi do nas wracać w najmniej odpowiednim momencie. W życiu kobiety pojawiają się demony, o których za wszelką cene chciała zapomnieć. Te demony potrafią zniszczyć życie czy teraz też tak będzie? Ile ludzi trzeba stracić tak bliskich i ważnych aby zmienić swoje życie i wyrwać się z koszmaru, który zafundował jeden czlowiek. Jeden? Czy napewno? Grosz do grosza, sytuacja i błąd wyboru, źle miejsce w złym czasie, jak człowiek potrafi zniszczyć drugiego człowieka. Historie związane z Dubajem kojarzą mi się z tylko jednym. A połączenie Dubaju i Marcela Mossa kojarzy mi się z ostrą jazdą. Ale tego co przeczytałam nie spodziewałam się nigdy. Do tej pory mam ciarki. Moim zdaniem jest to książka da osób, które lubią czytać o ostrej "zabawie" w łóżku. Co mnie zaskoczyło na plus. Moss porusza bardzo ważne tematy znęcanie się nad kobietami. Ukazuje nam statystyki i problem mobbingu, seksizmu i gwałtu na kobietach przez osoby u władzy bądź osoby z bliskiego otoczenia. Ig: @ksiazki_moja_perspektywa
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-10-2021 o godz 16:35 przez: Łukasz
,,Idealna para" dzisiejsza premiera od Marcela Mossa. Śledzimy losy Anety Herbik, która aspiruje o miano celebrytki/influencerki. Aneta otrzymuje propozycje zostania twarzą aplikacji randkowej Mytholovic oraz w celu promocji aplikacji ma wziąć udział w reality show Project Eros. W programie ma udawać, że dzięki aplikacji poznała miłość swojego życia. Całość ma zostać wyreżyserowana. Aneta w obawie przed odszkodowaniem jakie w przypadku odmowy musiałaby zapłacić swojej agentce, zgadza się na udział w programie. Aneta poznaje w programie Eryka, do którego coraz bardziej przekonuje się i nawiązują bliższą relację. Jednak dziewczyna ciągle jest krytykowane przez producenta programu Kamila. Po udziale w nagraniach w sieci pojawia się wiele krytycznych artykułów na portalach plotkarskich na temat Anety oraz wyciągane są jej brudy z przeszłości. Kolejne wydarzenia zmuszą Anetę do zmierzenia się z bolesną przeszłością i tym co wydarzyło się w Dubaju. Jaką cenę przyjdzie jej zapłacić za popularność i błędy popełniane wcześniej ? Wątek Anety jest głównym w książce, ale nie jedynym, a wszystko autor połączył w zakończeniu, które może zaskoczyć. Mocny thriller trzymający w napięciu. Autor porusza trudną tematykę i szereg problemów takich jak: mobbing, hejt, dyskryminacja, uzależnienia. Ukazuje jakie konsekwencje mogą spotkać osoby, które dążą do szybkiego i łatwego zarobku oraz sławy. Decyzje życiowe podejmowane pod presją prowadzące do jeszcze gorszej sytuacji. Ponadto niepokój i rozczarowanie spowodowane brakiem wsparcia, możliwości samorealizacji czy ciągłe poczucie presji oraz niemożliwość spełnienia wymagań bliskich. Książkę czyta się w okamgnieniu. Nie można oderwać się aż do ostatniej strony. W zakończeniu wszystkie wątki zostały powiązane, a zbrodnia pojawiająca się ,,Idealnej parze" nikogo nie powinna dziwić, bo przerażają zupełnie inne kwestie. Jestem na bieżąco z twórczością Mossa i jego książki wciągnęły mnie oraz przypadły mi do gustu. Gorąco polecam ,,Idealną parę" jak i inne książki autora.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-11-2021 o godz 18:21 przez: Anonim
„Robię to, by chronić go przed potworami tego świata.” Aneta dochodzi do siebie po bolesnym rozstaniu. Dość niespodziewanie otrzymuje ciekawą propozycję pracy. Ma zostać twarzą aplikacji randkowej Mytholovic. Wiąże się to z licznymi podróżami po Polsce. W ramach promocji, razem z zatrudnionym przez firmę aktorem ma udawać szczęśliwy związek. Po namyśle, kobieta przyjmuje propozycje, poznaje Eryka. Między nimi nawiązuje się relacja daleko wykraczająca poza tę określoną w umowie. Następujące po sobie nieprzewidziane wydarzenia burzą spokój Anety. Z ogromną ciekawością przeniosłam się do świata wykreowanego przez Autora, jak zawsze były to ogromne, sprzeczne emocje. Autor miał niesamowity pomysł na fabułę, jest szczerze, autentycznie, dosadnie, a stopniowo odkrywane tajemnice porażają. Wszystko idealnie dopracowane i na swoim miejscu. Rewelacyjnie wykreowani bohaterowie, ciekawe, pokomplikowane, złożone osobowości. Pozytywnie zaskakuje sposób poprowadzenia narracji, przeszłość idealnie miesza się z teraźniejszością. Niepokój wzrasta stopniowo. Odkrywane stopniowo prawdy zaskakują i niepokoją. Aneta jest celebrytką, dla sławy zrobi dużo, bardzo dużo. Życie nigdy jej nie oszczędzało, staje się łatwym celem dla wyrachowanych oprawców. Hipokryzja, manipulacje, zakłamanie, problemy natury psychicznej, nadużycia seksualne. Wszechobecna przemoc, okrucieństwo, pogoń za kasą i rozgłosem, obsesje i wszechobecny hejt. Dyskryminacja kobiet, molestowanie… Czy wiecie, ile kobiet doświadczyło przemocy seksualnej? Niepokojąca, zaskakująca opowieść. Mocny, chwilami szokujący erotyczny thriller. Całkowicie wciąga, pomimo poruszanych trudnych i ważnych problemów czyta się szybko i przyjemnie. Historia daje do myślenia i zapada w pamięć. Sława, popularność oprócz blichtru ma swoje drugie, gorsze dno. No i to zakończenie… trudno było po czymś takim wrócić do normalności. Bardzo, bardzo polecam! Tatiasza i jej książki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji