Tym razem książeczka z serii "Czytam sobie" odwołuje się do prawdziwych zdarzeń - rejsu i zatonięcia Titanica. Autorka przybliża małemu czytelnikowi historię wielkiego transatlantyku, który skonstruowano w Irlandii w 1911 roku. Ewa Hart wraz z rodzicami jest pasażerką tego ogromnego statku, który ma ich zawieźć do Ameryki, gdzie czeka ich lepsza przyszłość. Podczas rejsu dziewczynka rysuje scenę powitania w kraju za oceanem a także opowiada o tym, co znajduje się na kolejnych pokładach, czym zajmują się kolejne osoby. Jednak Ewa nie wie, że spotkanie z pewną górą lodową całkowicie odmieni losy pasażerów...
Dorośli doskonale znają historię Titanica, jednak dziecko wsłuchujące się w opowieść nie zna jej zakończenia. Moja córa była zaskoczona końcówką i zadawała mnóstwo pytań. Jednak z jej punktu widzenia książeczka jest zbyt nudna dla 5,5 -letniego odbiorcy. Za dużo w niej faktów, dat, trudnych nazw i niezrozumiałych pojęć. Nawet imiona bohaterów - poza Ewą - są niezbyt przyjazne dla szybkiego przyswojenia dla dziecka.
Myślę, że dziecko na przykład siedmioletnie lepiej odbierze tę opowieść. Albo chociaż takie które interesuje się statkami... może to bardziej lektura dla chłopca... Jedno jest pewne patrząc na kolejne spotkania mojej córy z książeczkami tej serii - są one nierówne i każdy musi znaleźć odpowiednie historie dla swojego dziecka.
Nauka czytania to niemałe wyzwanie dla dzieci. Jednym idzie lepiej innym nieco gorzej, zawsze jednak trwa to jakiś czas. My rodzice nie przyglądamy się tylko biernie tym zmaganiom lecz wspieramy nasze dzieci jak możemy. Ciekawym pomysłem na taką właśnie aktywizację jest seria książeczek Czytam sobie. Fakty skierowana do dzieci w wieku 5-7 lat. Książki wydawane są w niej w 3-poziomowych wersjach. Trzypoziomowy program wspierania nauki czytania jest bardzo trafnym rozwiązaniem. Każdorazowo dzieci mają do czynienia z dużych rozmiarów czcionką, grubym, wytrzymałym papierem oraz naklejkami na końcu wydania, tak na zachętę. Myślę, że prezentowana książka pomoże oswoić maluchy z czytaniem. Nam bardzo się spodobała. Historyjka jest ciekawa i rozpaliła wyobraźnię dzieci. Co najważniejsze w oryginalny sposób zachęciła je do podejmowania prób samodzielnego czytania. To naprawdę ważne. Polecam
20-05-2014 o godz 11:43 przez:
Ekspert Empiku
|Empik recenzuje
Na półki księgarni trafiło właśnie dziewięć nowych książeczek ze świetnej serii edukacyjnej dla dzieci wspierającej naukę czytania. Wśród nich moją największą uwagę przykuła ta o Titanicu. Czy można w kilkunastu zdaniach przedstawić dziecku w sposób zrozumiały i nie raniący jego wrażliwości potężną katastrofę morską? Okazuje się, że tak. Autorka sprostała temu zadaniu znakomicie. Opowiadanie jest bardzo smutne i taki też jest charakter znakomitych ilustracji Joanny Rusinek, jednakże przeczytać na pewno warto. Chociażby po to, aby uczynić z treści książki wstęp do rozmowy na poważne i trudne tematy. Polecam. Magdalena Szłoińska, empik Gdańsk
Zakup książeczki okazał się fantastycznym sposobem na przełamanie nudy czytania. Bardzo dobrym środkiem dopingującym dziecko jest Dyplom za samodzielnie przeczytanie całej książki i ukochane naklejki. Mój synek czyta chętnie, a treść na tyle go zainteresowała, że sam pilnuje codziennych "wieczorków z książką". Nawet grafika, dla mnie zdecydowanie ponura, ma tu swoje przesłanie, nie rozprasza, jak w innych kolorowych wydawnictwach. Absolutnie polecam.
Nie jest to może wesoła książeczka, ale sprawia, że możemy spróbować poruszyć rozmowę z dzieckiem na trudniejsze tematy. Jest napisana lekkim językiem, a literki są dobrze widoczne więc nie męczą oczek maluchów. Ponadto sama historia może zaciekawić dziecko i będzie się chciało dowiedzieć więcej na temat tego rejsu. Tak przynajmniej było z moim dzieckiem.
"Czytam sobie" to bardzo wartościowa seria dla dzieci. Książeczki mają różne poziomy trudności - można wybrać dla dziecka odpowiedni dla jego umiejętności. Uniwersalność i różnorodność tematów to fantastyczne zalety tej serii, dzieci poznają wiele ciekawych rzeczy z otaczającego nas świata. Część o Titanicu polecamy szczególnie, ciekawe i mądre.
Dzieciaki w pewnym wieku zadają całe mnóstwo różnych pytań. Tymczasem seria "Czytam sobie" jest chyba w stanie poradzić sobie z najbardziej skomplikowanymi dziecięcymi pytaniami :-) Efektownie prezentująca się książeczka pełni funkcję zarówno edukacji jak i rozrywki... w naszym przypadku to zabawa dla całej rodziny, polecamy!
Moje dziecko bardzo polubiło książeczki z tej serii i co jakiś czas prosi nas o nowe. Dla każdego rodzica jest to wielka radość kiedy dziecko chce się samo uczyćsię czytać. Dlatego też kupujemy mu tę książeczki i mamy nadzieje, że ta fascynacja potrwa jak najdłużej. W naszej ocenie ta pozycja zasługuję na ocenę 5/5. Polecamy.
Mniej recenzji