Dno. Opis podróży Magic Busem do Katmandu, która kończy się w Stambule. Coelho jak zawsze we własnym mniemaniu jest mistykiem. Szkoda, że tylko we własnym. Będąc młodym czytałem Alchemika i już wówczas postrzegałem go jako tandetę post hippie i powierzchowny, blichtrowy mistycyzm dla tych co chcieliby, ale nie wiedzą gdzie i jak. Słowem, mędrzec dla pacynek i festyniarzy.