Głosuj na Polaka! (okładka  miękka)

Sprzedaje empik.com : 25,55 zł

25,55 zł
39,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 24 godziny

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Grzeszyn to mała, urokliwa gmina, miejsce zsyłki dla ludzi, którzy dostali od losu drugą szansę. Gdy tuż po wizycie premiera rządzący miastem z woli ludu i Boga wójt znika bez śladu, a kilka dni później zrozpaczona żona otrzymuje list z żądaniem okupu, mieszkańcy stają na wysokości zadania i natychmiast rozpoczynają publiczną zbiórkę astronomicznie wysokiej kwoty. Niestety, hojność wyborców ma swoje granice, akcja kończy się fiaskiem, wójt zostaje uznany za zmarłego, a jego mandat ulega wygaszeniu.

Konieczne jest przeprowadzenie przedterminowych wyborów. Do wyścigu o fotel wójta Grzeszyna staje trzech kandydatów: spokrewniony z brytyjską rodziną królewską dziedzic na uchodzącym za perłę regionu wandalińskim zamku, kucharz z restauracji Wykwintnej w Wielkiej Lipie, który zarabia siedemnaście tysięcy miesięcznie, chociaż umie gotować jedynie bulion z kostek rosołowych, oraz namaszczony przez najważniejszą osobę w państwie spadochroniarz ze stolicy, dla którego wójtowanie ma być pierwszym krokiem do wielkiej politycznej kariery.

Rozpoczyna się brutalna kampania wyborcza, bo w polityce jak w miłości – wszystkie chwyty dozwolone. 

Duża dawka humoru doprawiona intrygami małej społeczności i polana politycznym sosem o dziwnie znajomym smaku. Aleksandra Rumin tym razem porzuca zbrodnie, by zabrać nas w świat political fiction o polskiej prowincji.

"Złośliwa, mocno aluzyjna, nie oszczędza nikogo, świetnie napisana i jak zawsze u Aleksandry Rumin odkrywczo zaskakująca. Politycznie „niepoprawna”, ale za to jak napisana! Po prostu genialne szaleństwo!"
Iwona Banach

"Nie ma to, jak wyścig po fotel wójta! Aleksandra Rumin w błyskotliwy sposób rozbiera króla do naga i pierwsza zaczyna się śmiać. A my razem z nią. Zjadliwy humor, pastisz najwyższych lotów i cała lawina przemyśleń. Książka na czasie, prawdziwy haust świeżego powietrza. Polecam!"
Danuta Awolusi

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1349672019
Tytuł: Głosuj na Polaka!
Autor: Rumin Aleksandra
Wydawnictwo: Wydawnictwo Initium
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 304
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-12-13
Forma: książka
Wymiary produktu [mm]: 190 x 20 x 120
Indeks: 54283831
średnia 4,6
5
28
4
13
3
1
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
26 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
4/5
18-02-2023 o godz 15:23 przez: Eugeniusz | Zweryfikowany zakup
ok ale tylka nie urywa , mozna kupić
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-12-2022 o godz 14:05 przez: Jolanta
Bardzo dobra, lekka lektura. Świetna satyra na polską prowincję i na klasę polityczną. Czyta się szybko, przyjemnie i z uśmiechem. Autorka świetne postaci stworzyła, takie charakterne i bardzo wyraziste. Polecam nawet dla osób, które nie lubią polityki w literaturze. Nawet wilk jest jednym z bohaterów tej historii i chyba przewyższa rozumem niejednego z tych bohaterów.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 1
4/5
30-12-2022 o godz 14:28 przez: książki Haliny
Aleksandra Rumin ma ogromne poczucie humoru i niesamowicie cięty język. Oberwało się wszystkim bez wyjątku. Począwszy od możnych świata będących na świeczniku, a na przedstawicielach kleru skończywszy. Zniknięcie Henryka Mamrota miłościwie panującego włodarza gminy Grzeszyn, tuż po wizycie premiera, w tajemniczych okolicznościach wywołał wśród Grzeszynian niezwykłe poruszenie. Wkrótce okazuje się, że wójt został uprowadzony przez nieznanych sprawców, a gdy porywacze nie otrzymują wygórowanej kwoty okupu, nikt nie ma już najmniejszej wątpliwości, że wójt nie wróci. Zostaje uznany za zmarłego, a jego mandat ulega wygaszeniu. Czy mieszkańcy gminy się przejęli śmiercią swojego wójta, czy też nie to już inna sprawa, ale tak intratne stanowisko nie może pozostać puste, więc zostają rozpisane przedterminowe wybory, a jak wybory to musi być kampania wyborcza. No i zaczyna się dziać. Szansę dla siebie na stołek wójta zobaczył miejscowy dziedzic Lucjusz Chrząstowski, który natychmiast wystawia swoją kandydaturę. Była policjantka, Małgorzata Foryś także ma ochotę stanąć na czele gminy, ale wie, że jako kobieta nie ma najmniejszych szans, postanowiła, więc wystawić swojego kontrkandydata, kucharza z restauracji Wykwintna, w której Gocha pierze swoje brudne pieniądze. Żeby nie było zbyt łatwo, pojawia się także trzeci kandydat młody i przystojny Jacek Krawczenko namaszczony przez najważniejszą osobę w państwie. Rozpoczyna się brutalna kampania wyborcza, bo w polityce jak w miłości, wszystkie chwyty są dozwolone. To na człowieku znikąd, protegowanym Małego Człowieka, ma się skupić cała uwaga wyborców. To nic, że nikt go tu nie pamięta, przecież jest jednym z nich, kiedyś wyjechał, a teraz wrócił, żeby odpowiednio zaopiekować się mieszkańcami przy pomocy gigantycznych pieniędzy. Oczywiście, jeśli wygra. Pamięć mieszkańców się odpowiednio odświeży, od czego są w końcu środki perswazji i manipulacji. Małgorzata Foryś już wie, że zabawa się skończyła, a rozpoczęła się twarda gra. Zazwyczaj, podobnie jak jedna z bohaterek powieści po rozmowach o polityce dostaję migreny, ale tym razem ubawiłam się jak nigdy dotąd. Najbardziej zabawny moim zdaniem był rozdział „Od drzwi do drzwi”, gdy Jan Polak odwiedza domy niezdecydowanych wyborców, by przekonać ich, żeby głosowali właśnie na niego. Pojawiła się w nim cała plejada postaci, których zachowanie wywołały u mnie niekontrolowane wybuchy śmiechu. Kogo to nie spotkał Jan Polak. Ludzi załamanych nerwowo, imigrantów, Świadków Jehowy, takich, co nie spłacają kredytów. Stał się również gwiazdą wieczoru panieńskiego. Walka o fotel wójta jest zażarta i brutalna. Kampania wyborcza wygląda jak gra w ping-ponga. Żaden z kandydatów nie pozostaje dłużny drugiemu. Machlojkom i przekrętom nie ma końca, a pomysłowość komitetów wyborczych w podkładaniu sobie wzajemnie kłód pod nogi, wprawia, w osłupienie. Z jednej strony ta sytuacja jest bardzo śmieszna, ale niestety z drugiej, z czego doskonale zdawałam sobie z tego sprawę, prawdziwa, choć tak przerysowana. Autorka zapewne wspaniale bawiła się, podczas tworzenia tej historii, mogą o tym świadczyć przezabawne nazwy miejscowości i oryginalne nazwiska bohaterów. Jestem pod ogromnym wrażeniem spostrzegawczości Aleksandry Rumin i jej oceny rzeczywistości, którą umiejętnie przełożyła na sceny absurdu. Niby każdy wie, co tak naprawdę dzieje się wokół wyborów, ale przedstawienie blichtru, sztuczności, kłamstw, krętactw i robienia wszystkiego na pokaz w zabawny i prześmiewczy sposób, jest istnym majstersztykiem. Odtąd nie będę w stanie poważnie spojrzeć, na żadną wypowiedź polityków, czy ich zachowanie, bo przed oczami będę miała Grzeszyn i jego mieszkańców. Warto przeczytać „Głosuj na Polaka”, żeby zapewnić sobie nie tylko odrobinę relaksu, ale także pozwolić na chwilę refleksji, spojrzeć na nasze społeczeństwo oczami autorki, które przedstawiła w krzywym zwierciadle, gdzie złośliwie i błyskotliwie analizuje ludzką głupotę, egoizm, zakłamanie i niezaspokojoną rządzę posiadania. Pomimo moich wcześniejszych obaw, doskonale odnalazłam się w tej historii, poczytywałam ją w przerwach do przygotowań świątecznych, bo niesamowicie poprawiała mi humor. Przypomina mi ona wszystkim znane dwa polskie seriale. Jest prześmiewcza, z prostą, niewymagającą specjalnego zaangażowania konstrukcją fabułą. Autorka obnaża w niej wszystkie przywary naszego społeczeństwa i rządzące nim układy, jest to mocna krytyka polskiej rzeczywistości. Genialnie napisana, niepoprawnie polityczna, świetna komedia satyryczna na klasę polityczną i nasze społeczeństwo. Powieść cały czas bawi, chociaż jest to śmiech przez łzy, bo na koniec okazuje się, że wilk wykazał się większym rozumem niż człowiek, którego tak łatwo jest omamić i zmanipulować. Teraz małą dygresja z mojej strony. Cieszę się, że istnieje wersja tej książki bez widniejącego na okładce Pisma Świętego.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-12-2022 o godz 11:25 przez: Anonim
Kiedy byłam mała, często słyszałam wyrażenie : O zaczyna się kiełbasa wyborcza ! Nie bardzo wiedziałam co to oznacza. Dopiero z czasem okazało się co to jest ! Przekupstwo ? Zdobycie głosów ? Jak myślicie ? Głos na Polaka zdecydowanie wie co to znaczy ! Książki o fabule politycznej nie są często spotykane. Tak szczerze nie bardzo lubię po takowe sięgać ponieważ temat polityki jest dla mnie dość drażliwy. Na tę książkę zdecydowałam się współpracując z @wydawnictwo_initium . Opis bardzo mnie zaciekawił gdyż w historii zawarta jest i zbrodnia i polityka. Pomyślałam że będzie to ciekawe połączenie. Faktycznie była to bardzo ciekawa lektura, tym bardziej że miałam tutaj do czynienia z satyrą. Z nią także jakoś mi nie po drodze dlatego bardzo krytycznie patrzyłam na całość. Historia opowiada o wójcie penwej małej wsi, który został uprowadzony i zamordowany. Na prędce zostają zorganizowane nowe wybory które mają wyłonić nowego włodarza wsi. Jednak zanim to się stanie mamy doczynienia z kiełbasą wyborczą:) oj tak tutaj była ona bardzo bogata! Musze przyznać że książka mieści się idealnie w naszych warunkach czasowych. Chodzi mi tutaj o przekonywanie do swoich racji, przeciąganie szali na swoją korzyść ale i pewnego rodzaju przekupstwo. Poprostu idealnie odnajdywałam się w tych wydarzeniach, były nazbyt realne ! Akcja toczy się swoim tempem. Zawiera liczne zwroty akcji, które jeszcze bardziej potęgują ciekawość czytelnika. Wielowatkowość tej historii idealnie wpisuje się w jej klimat. A wszystko to okroszone jest ogromem humoru. Czasami zdarzały się momenty złowrogie, które na chwilę pozostawiały mnie w zdumieniu. Ale chwilę potem zaczynałam się w duchu śmiać. Autorka pozwoliła sobie na wiele dialogów, co bardzo mi się podobało. Zrezygnowała z długich opisów dzięki czemu książkę można przeczytać w jedno popołudnie a całość wydaje się dynamiczna. Myślę że pomimo trudnych politycznych wątków, książkę warto przeczytać ! Można spojrzeć na nią z zupełnie innej strony. Na nią ? Na politykę i to co dzieje się wokół niej !:)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
12-12-2022 o godz 10:06 przez: Efemerycznoscchwil
Nie pamiętam, abym kiedykolwiek wcześniej czytała komedię satyryczną.Sięgam zazwyczaj po trudne, wymagające książki. A jednak ostatnio potrzebowałam czegoś, co pozwoli się zrelaksować, odpocząć. Będzie miłym przerywnikiem. Że zobaczę w krzywym zwierciadle rodzime społeczeństwo. Rządzących, w małych i większych mieścinach. I to się dzięki "Głosuj na Polaka" udało. Aleksandra Rumin zaprasza do małego Grzeszyna, który nagle został bez wójta. Wiadomo. Skoro koryto puste, trzeba prędko wybrać następcę. Kandydatów do objęcia tego osobliwego stanowiska jest trzech. Każdy z innej parafii, nie bardzo gotowy na to, co przyniesie kolejne jutro. Co zrobi sąsiad, by pomóc. Historia mocno osadzona w naszych realiach. Sugestywnie obrazująca świat polityki, społeczeństw patriarchalnych. Widok na zepsucie ludzkie, rozszycie, miłości, tęsknoty, uzależnienia. Całość prześmiewcza i momentami refleksyjna. Rumin jest wnikliwą obserwatorką zastanej rzeczywistości. Uderza w jądro życia w hermetycznych mieścinach. Myślę, że wielu z was bez problemu większość postaci dopasuje do tych, którzy piastują konkretne miejsca w kraju nad Wisłą. Że zobaczycie tu zgnilizny tłoczące naród, intrygi, żądzę pieniądza, waśnie międzysąsiedzkie, kondycję współczesnego człowieka. Cóż. Autorka peroruje, że polityka rządzi się własnymi prawami - a raczej ich brakiem. Stara się dokonać jej wiwisekcji. Przypomina, jak mało zmieniło się w tej materii na przestrzeni lat. Opowieść podlana sporą dawką emocji, suspensem. Żałuję, że portrety psychologiczne postaci nie zostały rozwinięte. Ale to chyba po prostu nie ten gatunek... i bez sensu się czepiam. Na duży plus zasługują żywe dialogi, sardoniczny, rubaszny humor, prosta, niewymagająca specjalnego zaangażowania konstrukcja, skompresowany przekaz. Dobre czytadło. Do pochłonięcia za jednym posiedzeniem. Pozwala zwolnić, rozejrzeć wokół własnej osi. Powoduje uśmiech w kącikach ust. Fani seriali "Ranczo" i "Świat według Kiepskich" - to coś dla was.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
28-12-2022 o godz 11:06 przez: ananke144_czyta
"- No dalej, przepióreczko, pokaż liskowi, co masz pod bluzeczką!" - prosi Heniutek łamane na Henryk Maksymilian Mamrot- "z łaski Bożej i Woli Narodu Wójt Gminy Grzeszyn" swoją sekretarkę ukośnik kochankę... Ale czy zdąży tutaj dojść do konsumpcji? . "Głosuj na Polaka" to przede wszystkim obraz wszelkich przywar trawiących scenę polityczną, zarówno tę wielkiego państwowego kalibru, jak i lokalną, bliską każdemu z nas. Zbieg nieoczekiwanych wydarzeń prowadzi do sytuacji, w której mamy "zaszczyt" oglądać najbardziej zażartą kampanię wyborczą w historii pewnej gminy ("przynajmniej od czasu, kiedy Józef Kołątaj wybił Tomaszowi Kukli oko, a ten z zemsty podpalił przeciwnikowi chałupę"). Kandydaci na wójta nie obiecują oczywiście "gruszek na wierzbie, ani jabłek na sośnie". Ich celem jest "nowoczesna i nieprzyzwoicie bogata gmina, w której jest miejsce dla każdego", pod warunkiem, że jest bogobojny i uczciwie płaci podatki. Walka o fotel wójta jest zdecydowanie"uczciwa", "kulturalna", pełna "kurtuazji" oraz wzajemnego "szacunku". Tylko dlaczego "ciemny lud tego nie kupuje" ... . Autorka jest bacznym obserwatorem rzeczywistości. Ten obraz jest jednostronny, skondensowany, skoncentrowany na wszelkich wypaczeniach i wynaturzeniach. Jak w krzywym zwierciadle oglądamy zakłamanie, przekłamania oraz nonsensy, które funkcjonują i mają się dobrze. Polityczna farsa wybrzmiewa dosadnie, a absurd goni absurd. Ma być przede wszystkim zabawnie. Faktycznie - humor przedni. Satyra- czytelna, bardzo łatwo zrozumieć przekaz i odnieść do rzeczywistości. Jednocześnie całość przeraża i prowadzi do jednostronnych wniosków - polityka (w każdym wydaniu) to trochę jak "zabawa w piaskownicy", w której zazwyczaj trzeba "rzucić piaskiem w oczy" przeciwnikowi, by go oślepić. Styl jest lekki, humor mocno specyficzny (wymaga dużego dystansu). Jest rozrywka, jest także refleksja. Dobra lektura zarówno dla fanów, jak i anty fanów polityki- w wydaniu państwowym, jak i samorządowym.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
5/5
19-01-2023 o godz 21:02 przez: madziolaaaaa_czyta
💪💪Ależ to była niesamowita czytelnicza uczta! Rewelacyjnie napisana, mega wciągająca i okraszona niebywałym humorem komedia satyryczna, która porwała mnie w świat "wielkiej" polityki. A mogłoby się wydawać, że polityka to nudy.. 💪💪Nic bardziej mylnego! 💪💪Autorka miała naprawdę świetny pomysł na fabułę i pod osłoną z pozoru nic nie znaczących wyborów na wójta niewielkiej gminy Grzeszyn, przemyciła nam fascynującą historię manipulacji, korupcji, zepsucia i nieuczciwości w świecie polityki. A ileż w tym było drwiny, sarkazmu i satyrycznego humoru! Już nie pamiętam kiedy tak się uśmiałam, naprawdę. 💪💪Dialogi Małgorzaty i Jana przywodziły mi na myśl rewelacyjne polemiki słowne Grażynki i Janusza z jednej z audycji radiowych. Normalnie słyszałam ich tembr głosu, czytając utarczki słowne tych bohaterów powieści. Fenomenalne to były polemiki.. 💪💪Autorka dosyć odważnie wykreowała postaci, które przecież zupełnie, ale to zupełnie nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.🤪 Toć to czysta fikcja literacka! Co prawda w kampanii wyborczej jednego z kandydatów pojawiła się niejaka sławna piosenkarka Maryla, jednak mnie zabrakło tutaj zdecydowanie najbarwniejszej postaci sceny muzycznej - Zenka. 😉 💪💪W książce tej mimo głównego nurtu komediowego przewijają się także inne gatunki: kryminał, thriller czy sensacja. Znajdziemy tu również elementy przyrodnicze (ależ odważnie Jan rozgromił stado wilków), historyczne (wszak mamy pałac w Wandalinie razem z hrabią) i oczywiście głównie polityczne. A i pewnie jeszcze coś by się znalazło 😉 💪💪Jestem pod ogromnym wrażeniem poczucia humoru autorki i jej kreatywności. Bohaterowie są barwni, wyraziści i zapadają w pamięć (zwłaszcza sołtys Mamrot). Wartka akcja z wieloma niespodziewanymi i spektakularnymi zwrotami sprawia, że nie sposób oderwać się od lektury. 💪💪Jednym zdaniem - fenomenalna powieść na pełne humoru rozpoczecie roku! Czytajcie i niech uśmiech będzie z Wami.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
15-01-2023 o godz 18:31 przez: Spursmaniak
„Głosuj na Polaka” to najnowsza książka Aleksandry Rumin, która tym razem na warsztat wzięła polską politykę. Politykę nie tą z pierwszych stron gazet czy telewizji, a tą zaściankową, gdzie każdy zna każdego a szczególnie jego ukryte grzeszki. Podobnie jak w poprzednich książkach autorki, ubaw miałem przedni a że pisarka nie bierze jeńców to już wiedząc jaki będzie temat tej książki, wiedziałem że ubaw będzie po pachy. Akcja tym razem została umiejscowiona w małej miejscowości Grzeszyn, do której często trafiają ludzie szukający drugiej szansy w życiu. Gdy po wizycie premiera znika wójt, konieczne jest przeprowadzenie nowych wyborów. Po fotel wójta staje trzech kandydatów. Szybko orientujemy się że dobro gminy to dla nich znajduje się gdzieś na samym końcu a każdy z nich ma swój ukryty cel. Książka ta to znakomita satyra, kipiąca bezpretensjonalnym humorem, okraszona dużą dawką sarkazmu i postaciami czy grupami społecznymi tak nam znanych z naszej lokalnej wspólnoty. Mimo że pisarka wspomina że podobieństwa do osób ze świata polityki są przypadkowe to nie wierzcie jej. Wystarczy zmienić nazwiska i wszystko pasuje idealnie. Jestem pewny że nie musimy szukać ich w telewizji a wystarczy w naszej lokalnej społeczności a znajdziemy tyle podobieństw, że odniesiemy wrażenie że Rumin mieszka gdzieś tutaj za rogiem. Po raz kolejny autorce udało się mnie rozbawić do takiego stopnia że musiałem sobie dawkować czytanie by nie pęknąć ze śmiechu. Nie brakuje też tutaj wątków kryminalnych, bo przecież zniknięcie wójta nie było przypadkowe. #głosujnapolaka to znakomita komedia, ukazująca nasz kraj w krzywym zwierciadle, pełna świetnych dialogów obnażająca przy okazji obłudę sfery politycznej tej dużej i tej małej. Kolejny raz bawiłem się wybornie i choć nie zazwyczaj nie czytam tego typu literatury to książki autorki towarzyszą mi od jej debiutu i zawsze dla jej pióra robię wyjątek. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-12-2022 o godz 14:01 przez: Anna Dyczko
Do niewielkiego Grzeszyna przyjeżdża premier Polski. Wita go wójt gminy, Henryk Maksymilian Mamrot. Po przemówieniu włodarz Grzeszyna wychodzi na papierosa i ginie bez śladu. Nie od dziś wiadomo, że palenie szkodzi. Mamrot szybko zostaje uznany za zmarłego. Po odprawieniu symbolicznego pogrzebu i wygaszeniu jego mandatu zaczyna się zacięta walka o jego stołek. Do boju stają: - Ciechosław Chwalibóg Chrząstowski herbu Ślepowron, lokalny arystokrata, posiadacz dwóch psów rasy seter irlandzki; - Jan Wilhelm Polak, były komisarz wydziału zabójstw, obecnie (ukrywający się) odpoczywający na prowincji miłośnik gadów; - Jacek Artem Krawczenko, pupil rządzącej partii. Niezwykle przystojny mężczyzna o starannie spreparowanym życiorysie. Walka jest zacięta, konkurenci polityczni nie zawahają się przed niczym, by wygrać wybory. Szefowie sztabów wyborczych podsuwają swoim kandydatom coraz dziksze pomysły. Aleksandra Rumin, znana z serii komedii kryminalnych, tym razem próbuje swoich sił w nowym gatunku. Komedia satyryczna "Głosuj na Polaka!" przedstawia nasze rodzime realia trochę w krzywym zwierciadle, choć można się zastanawiać na ile. Oczywiście wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci ze świata polityki i kultury jest całkowicie przypadkowe i niezamierzone, aczkolwiek parę osób da się skojarzyć. Bez nazwisk. Książka jest dopracowana w każdym szczególe. Zachwyciły mnie polecajki na okładce oraz cytat z mądrości Pana Andrzeja spod budki z piwem Na uwagę zasługuje także Szalony Witek, który słyszy głos narratora. Genialny zabieg. Świetnie się bawiłam czytając tę powieść. Choć nie jest tak zabawna jak poprzednie tytuły autorki doskonale przedstawia polską mentalność. Wszystkie przedstawione sytuacje mogłyby się wydarzyć w rzeczywistości, choć jak żyję nie spotkałam w lesie wilka. O niedźwiedziu nie wspominając. Biorę w ciemno wszystko spod pióra autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-01-2023 o godz 18:49 przez: kryminalnatalerzu
„Głosuj na Polaka!” to piąta książka Aleksandry Rumin, ale trochę wyróżniająca się na tle poprzednich – tym razem została określona nie jako komedia kryminalna, a satyryczna, choć spokojnie - wątki kryminalne też się w niej znajdą! Jednak tym głównym ogniwem powieści jest wyścig o fotel wójta gminy Grzeszyn (nawiązanie do grzechu zamierzone ;)), który odsłania przed czytelnikiem morze przywar nie tylko tych spotykanych w polityce, ale i po prostu naszym polskich, ludzkich. Postacie wykreowane są rewelacyjne, szczególnie były wójt i nowi kandydaci, a i polityk stojący teraz u władzy (z nim to tylko kilka scen, ale ach! Przezabawnych!). Co ważne, to każdy z nich przedstawia inną ludzką przywarę, a jego potencjał zostaje wykorzystany w stu procentach! Intryga jest dosyć szalona, dużo wątków, ale ładnie spajają się w całość, a naprzemienne poruszanie się pomiędzy nimi daje poczucie dynamizmu i sprawia, że lektura jest jeszcze bardziej interesująca. Humor zawarty jest dosłownie we wszystkim – postaciach, opisach, komentarzach, dialogach i sytuacjach, satyra jest dosyć cięta, ale jednocześnie dobrze zbalansowana, dzięki czemu czytelnik widzi polskie wady, może się z nich śmiać, ale nic tu nie traci dobrego smaku. Jestem pod wrażeniem, to nie jest łatwe zadanie! Rzadko kiedy nawet przy komediach śmieję się w głos – tu właśnie tak było, a kilka scen zostanie w mojej pamięci na długo. Polecam też audiobook w wykonaniu rewelacyjnego Wojciecha Masiaka – scenki z księdzem Markiem to mistrzostwo świata! Książka idealna dla fanów komedii obśmiewających polskie (i ludzkie) przywary! Szczerze i gorąco polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-12-2022 o godz 12:10 przez: Izabela
Czy wiecie się z czym się wiążą wybory nowej władzy? Tak od podszewki to nawet ja nie wiem, ale co nieco można się dowiedzieć z książki: Głosuj na polaka- Aleksandry Rumin Moja pierwsza komedia satyryczna. Książka Liczy trzysta stron, w miękkiej okładce ze skrzydełkami. Cała książka bardzo przyjemna w odbiorze. Czyta się lekko, wciąga i ciekawi. Bardzo dużo momentów wywołujących uśmiech, a do tego bohaterowie o bardzo ciekawie wykreowanych charakterach. Mimo tego, że książka mieści się w gatunku political fiction, to zdecydowanie może przypaść do gustu nawet osobom nie interesującym się mocno polityką. Możemy dzięki tej książce zobaczyć o co chodzi w polityce, jakie panują zasady i co robić, gdy nagle w dziwnych okolicznościach znika wójt. Na duży plus wpływają dialogi. Bez wymuszonej sztuczności, dynamiczme, zabawne. To chyba one najbardziej wpływają na płynność i szybkość czytania książki. Czytając, możemy mieć wrażenie jakby niektóre sceny były rodem "Rancza" i myślę, że sama książka może się bardzo spodobać fanom tego serialu. Warto to owez wspomnieć, że książka jest jak najbardziej aktualna politycznie i wydarzeniowo. W małej miejscowości Grzeszyna, dochodzi do tejemnicego zniknięcia wójta. Urząd zostaje pusty i czeka na ponowne wybory. Jednak najwpeor trzeba poznać kandydatów. Jest ich trzech, a każdy lepszy od poprzedniego. Aby wygrać trzeba grać. Dostosować się do politycznych wymogów rywalizacji. Każdy chwyt dozwolony. Na szczęście łatwo manipulować społeczeństwem. Tylko któremu kandydatowi lud będzie najbardziej przychylny? Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do czytania 😍
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-12-2022 o godz 20:07 przez: Jadwiga Barszczewska
Jako osoba z pokolenia lat 70tych i 80tych wychowałam się na kabaretach, wyśmiewajacych w zakamuflowany sposób ówczesną władzę. Kto nie znał kabaretów TEJ, Pod Egidą czy Loża 44. Po zmianie ustroju to już nie było to samo, ale proszę, znów satyrycy mają pole do popisu. I jak widać nie tylko oni. "Głosuj na Polaka" to doskonała satyra polityczna, napisana w bardzo lekki sposób. Niewielka gmina Grzeszyn, to miejsce ktore chyba by nie istniało, gdyby nie ludzkie ułomności i przywary. Nazwa zobowiązuje, bo to tu trafiają Ci, którzy nieco w życiu nawywijali i zostali tu "zesłani" lub sami zdecydowali się ukryć, by zatuszować swoje wyczyny i dostać drugą szansę. Wójt gminy, Henryk Mamrot, zdradzający mąż, nie dbający o dzieci ojciec i zwykły złodziej, który sprzeniewierzone pieniądze podatników lokuje na tajnych kontach w rajach podatkowych, zostaje porwany i wkrótce uznany za zmarłego. A gmina przecież nie może obejść się bez wójta. Wkrótce rozpisane zostają wybory i w szranki stają dość oryginalne postaci. Lokalny arystokrata, który chce zdobyć stanowisko jedynie w ściśle określonym, prywatnym celu, były policjant z Warszawy, a obecnie kucharz pensjonatu Sasanka, potrafiący ugotować jedynie rosół z kostki rosołowej, oraz nikomu nieznany kandydat przesłany przez najwyższego "najniższego" w państwie. Do czego posuną się kandydaci by zdobyć stołek? Książka ta obnaża wszystkie grzechy i wady ludzi będących u władzy - chciwość, przekupstwa, brak kompetencji, groźby pod adresem konkurencji, to tylko niektóre z nich. Świetna lektura, przy której nie da się nudzić.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-12-2022 o godz 17:21 przez: Book_w_mkesie
To było moje pierwsze spotkanie z autorką, a po tej książce zdecydowanie muszę nadrobić poprzednie tytuły, bo to, co tutaj znalazłam było tak zabawne, że czapki z głów. Nie ukrywam, że patrząc na okładkę spodziewałam się czegoś innego (sama nie wiem, czego). Fantastycznie było móc się mylić. Wszędzie w mediach, kto interesuje się polityką (ale nie koniecznie) może zauważyć, że partie rządzące robią wszystko, żeby tylko zwrócić uwagę nas wyborców. „Każdy orze jak może”, ale czy metody, jakimi się kierują są sprawiedliwe? Nie znam się na polityce, nie słucham jak tylko ktoś zacznie o tym mówić, ale zdecydowanie uwielbiam czytać, słuchać, oglądać o osobach, które chcą dojść do władzy (bez względu, na jakie stanowisko), które wymienione są w książce mogłabym całymi nocami. Mała miejscowość, każdy się zna, ale jak mowa o dużych pieniądzach, to każde chwyty dozwolone. O fotel wójta w gminie Grzeszyn walczy będzie trzech kandydatów, ale nie byle jakich. Polityka jest dla osób o mocnych nerwach. Zasada fair play nie istnieje, a możliwość otaczania się ludźmi, którzy pomogą znaleźć haczyk na konkurenta w tych czasach jest bezcenna więc szanuj wroga swego, bo możesz mieć gorszego. Moim zdaniem to idealny prezent dla tych, którzy temat polityki biorą zbyt dosadnie, bo może, dzięki temu trochę spuszczą z ciśnienia. Oczywiście wszystko to z przymrużeniem ok, ale fakt jest taki, że książka jest genialna. Idealnie odzwierciedla moje poczucie humoru. Idealna na ciepłe przedpołudnie albo zarwanie nocy. Polecam całym sercem. Takich książek brakuje na rynku czytelniczym.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-12-2022 o godz 07:31 przez: Dorota
Jejku, jakie to było dobre! I tak bardzo potrzebne, najlepszy poprawiacz humoru. „Głosuj na Polaka” to komedia satyryczna, do której nie sposób się oderwać. Hasło i tytuł powieści są trafne i dość przewrotne, a od siebie mogę dodać: Głosujcie na Aleksandrę Rumin, bo to nasze narodowe dobro! Autorko: pisz, obserwuj bacznie społeczeństwo i przelewaj pomysły na papier. Już po kilku rozdziałach opuściły mnie wszelkie obawy, że będę czytać książkę ze skwaszoną miną, bo przecież ta nielubiana polityka. Szybko się okazało, że czytając o perypetiach bohaterów i walce o fotel wójta stawały mi przed oczami sceny z serialu Ranczo, wiedziałam już, że będzie dobrze! Ba, kibicowałam Janowi Polakowi, żeby wygrał i nie dał się Jacuniowi, który miał poparcie największego i zarazem najmniejszego polityka w państwie. Na pewno i Wy podczas czytania nie raz uśmiechniecie się i pokiwacie głową, bo to wszystko, co przedstawia autorka, wyda się przecież takie znajome. Tak łatwo się nami manipuluje i niestety jako społeczeństwo tak szybko może nie wybaczamy, ale akceptujemy, trochę się poddajemy i żyjemy dalej. Fragmenty związane z poznawaniem swoich wyborców przez Polaka doprowadziły mnie do łez ze śmiechu. Autorka sprytnie wspomina o aktualnych wątkach, stąd już nie dziwi pojawienie się Ukrainek w Wielkiej Lipie. Nie raz zostanie wbita szpilka bohaterom i samym czytelnikom. Kończąc tę genialną książkę już myślałam o czym jeszcze autorka napisze (bo nie wierzę, że to mogłaby być ostatnia książka) i mogę Wam z czystym sumieniem polecić Wam tę komedię satyryczną!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-12-2022 o godz 20:13 przez: tomzynskak
Dawno nie miałam okazji czytać komedii satyrycznej, więc bardzo miło było mi sięgnąć po „Głosuj na Polaka!” Aleksandry Rumin. Muszę przyznać, że początkowo ciężko było mi się wgryźć w historię. Jednak z każdym kolejnym rozdziałem było coraz lepiej i finalnie byłam z niej bardzo zadowolona z lektury. Cała książka napisana jest z humorem, lekko i dość przewrotnie. Autorka zaznacza, że podobieństwo bohaterów do prawdziwych osób o których każdy z nas z całą pewnością słyszał jest przypadkowa, ale ciężko w to uwierzyć. Pani Aleksandra niejednokrotnie sprawiła, że śmiałam się do łez i nawet część z opisanych przez nią wydarzeń potrafiłam sobie bardzo dobrze wyobrazić w wykonaniu naszych polityków. Mocną stroną tej satyry jest wyważona ironia, sarkazm i czarny humor, który uaktywnia się prawie na każdej stronie. Pomiędzy wszystkim absurdami, które wyprawiają nasi bohaterowie da się wyczytać wiele prawdy ze świata, który nas otacza, a to już niestety takie śmieszne nie jest. Autorka wyciąga na światło dzienne brudy, które zazwyczaj zamiatana są pod dywan i trafnie opisuje arenę polityczną, która „nami rządzi”. A wszystko to robi z nie lada gracją, taktem i humorem. „Głosuj na Polaka!” to książka, dzięki której z przymróżeniem oka spojrzymy na otaczający nas świat polityki. Świat pełen obłudy i dążenia po trupach do celu. Jednak przy tym podczas lektury będziemy się świetnie bawić, a przecież o to w satyrze właśnie chodzi. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-12-2022 o godz 12:43 przez: OlaK
Mam nadzieję, że macie sporo dystansu do siebie, a szczególnie do otaczającego nas „polskiego piekiełka” 😉 Jeśli tak, to koniecznie musicie sięgnąć po tę kryminalną satyrę! 💥 W pewnym małym miasteczku, gdzieś na terenie południowej Polski, ginie wójt. Nie był co prawda idealny, no ale był, dawał radę zarządzać małym Grzeszynem, ludzie się do niego przyzwyczaili. Aż tu nagle zostaje uprowadzony i prawdopodobnie zamordowany 😱 Mieszkańcy nie mogą pozostać „bez opieki”. Rozpisano więc przyspieszone wybory. Na wójta postanawiają kandydować dwaj panowie - kucharz z okolicznej restauracji oraz lokalny arystokrata, od wieków związany z tym regionem. Panowie chwytają się wszelkich sposobów, aby zdobyć przychylność wyborców. Ich metody jednak coraz częściej zdają się być „na granicy prawa”. Aż ostatecznie jeden z nich wycofuje się się z walki. To jednak nie ułatwia kampanii, ponieważ pojawia się kolejny kandydat, mający poparcie z samej „góry”💥 Jak dalej rozwinie się brutalna kampania w małym Grzeszynie? Kto zostanie nowym wójtem? O tym przeczytacie w „Głosuj na Polaka!” 😉 Zachwyciłam się spojrzeniem Autorki na naszą klasę polityczną, na jej krytyczną ocenę wszystkich dążących „po trupach” do zdobycia władzy. A to wszystko zanurzone zostało w sosiku życia na polskiej prowincji. Humor, trafne obserwacje, sporo aluzji do współczesnych polskich „elit politycznych” - dobra zabawa gwarantowana 👏🏻 Polecam Wam gorąco tę książkę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-01-2023 o godz 16:47 przez: Anonim
Po zaginięciu i uznaniu za zmarłego wójta gminy Grzeszyn, koniecznie staje się zorganizowanie przedterminowych wyborów. Do walki o ten urząd staje trzech kandydatów: dziedzic, spokrewniony z królewską rodziną brytyjską, szef kuchni z restauracji w Wielkiej Lipie oraz człowiek wyznaczony przez najważniejszą osobę w państwie. Zaczyna się zaciekła walka. Przy tej książce nie raz się uśmiałam i dobrze bawiłam. Przy walce o fotel wójta, wszystkie chwyty dozwolone, nie raz bardzo zabawne. Ale ta książka to trochę śmiech przez zły. Postacie, niesamowicie odzwierciedlają niektóre osoby z polskiej polityki. Kontrola, nieczyste zagrania, obiecywanie niemożliwego. Kandydaci i ich sztaby wyborcze robią wszystko, aby zdobyć jak najwięcej głosów, ale czy uda im się spełnić obietnice wyborcze to już nieważne. Przede wszystkim polubiłam Jana Polaka, kucharza z Wielkiej Lipy oraz szefową jego sztabu wyborczego Małgorzatę. Start w wyborach nie był pomysłem Polaka, tylko właśnie Gośki. Oj dużo pomysłów miała, aby zwiększyć szanse Janka w wygraniu w wyborach. Niektóre były bardzo zabawne 😂 Oprócz zabawnej historii wyborów, to i pojawi się wątek kryminalny, w końcu poprzedni wójt ginie i zostaje uznany za zmarłego. Powiem Wam, że niesamowicie dobrze bawiłam się przy tej książce. Ale niestety nie raz myślałam sobie, że ta fikcja literacka, nie jest tak bardzo daleka od naszej rzeczywistości. @onaczytanoca
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-12-2022 o godz 19:44 przez: Izolda
Polityka to bagno, jedyna właściwa partia rzadzaca sprawia, że człowiek chce płakać, krzyczeć i emigrować. Czy wszystko to może być powodem do śmiechu? Otóż może. Aleksandra Rumin popełniła satyrę o Polsce. I to bardzo dobrą. Wójt Grzeszyna znika ze sceny politycznej i prywatnej. Jego uprowadzenie wywołuje wielkie zamieszanie i doprowadza do przedterminowych wyborów. Wśród kandydatów znajduje się Polak. Jan Polak. Były kryminalny ze stolicy. Niestety staje on w szranki z lokalnym dziedzicem i kandydatem partii rządzącej. Czy ma szansę? W tej książce znajdziecie wszystkie polityczne zagrywki i kampanijne brudy z przymrużeniem oka. Oraz społeczeństwa portret własny. Książka ma w sobie to coś, co sprawia że ciężko ją odłożyć i wrócić do rzeczywistości. Pomimo tematu polityki! Autorka jest świetną obserwatorką ludzkich zachowań i tego, co dzieję się w naszym kraju. Wszystko niby w krzywym zwierciadle, ale jakże realne. Postaci charakterystczne, ciekawie wykreowane, fabuła pomysłowa, a humor przedni. Brakowało mi momentów, w ktorych wybuchałabym śmiechem, ale to ryzyko wliczone w cenę komedii. Nie każdy ma takie same poczucie humoru. Szczerze Wam polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-12-2022 o godz 17:47 przez: Kotoksiazka
GŁOSUJ NA POLAKA to komedia, która was rozbawi i przy której na pewno się odprężycie zapomnając o stresie przedświątecznym. Jeszcze nie spotkałam się z powieścią na tle politycznym i do tego komedią pełnej absurdu, więc tą pozycją byłam zaintrygowana. Lubię oglądać kabarety z tym motywem, ale żeby stworzyć książek? Czy to się uda? Okazuje się, że tak! Autorka na wstępnie wspomina, że wszelkie podobieństwo do osób i kultury są przypadkowe, ale jakże realistyczne. Akcja rozgrywająca się w zamkniętej małej społeczności, to coś co lubię, a dodając do tego dużą dozę satyry stworzyło komedię w krzywym zwierciadle. Wyśmienicie bawiłam się czytając tę książkę, styl, intrygi i humor zbiegł się z moimi upodobaniami, więc fabuła nie raz wywołała u mnie uśmiech, a przy rozdziale Cisza Wyborcza, śmiałam się w głos 😂. Postacie zostały świetnie przedstawienie, chociaż nie wszystkich polubiłam, byłam ciekawa ich perypetii i kolejnych chwytów marketingowych do jakich się posuną. Rozwiązanie zagadki kryminalnej i zakończenie powieści też spełniało moje oczekiwania.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-01-2023 o godz 18:57 przez: Ewelina
Oj ale mnie ta książka rozbawiła! Wniosła bardzo dużo humoru, który był mi akurat potrzebny. Zwłaszcza początek książki, kiedy to czytamy igraszki Henryka, który jest wójtem w małej wiosce. Podobało mi się to, że jak odebrał telefon, to tak szybko szykował się na wyjazd niczym superbohater w scenach niecierpiących zwłoki. Albo moment, kiedy małżonka dostała lis z okupem za osobę wójta, który wcześniej został porwany. Suma jakiej za niego oczekiwali zwalała z nóg. Jak sądzicie, czy ktokolwiek go szukał? Z tej okazji kolejne wybory musieli przyspieszyć i żebyście wiedzieli jakie cuda obiecali, aby tylko dostać się do korytka władzy! Niemożliwi byli ci bohaterzy, totalna parodia prawdziwej polskiej polityki. Polecam do przeczytania każdemu, kto chciałby uszczknąć wiedzy politycznej i tym samym ujrzeć wszystko od strony polityków, którzy w ogóle nie byli święci Świetna książka!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego