5/5
09-03-2024 o godz 13:34 przez: Roksana | Zweryfikowany zakup
Super książka, polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-07-2023 o godz 19:24 przez: Aszlixdd1994 | Zweryfikowany zakup
Wspaniała historia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-10-2021 o godz 22:02 przez: Karolina | Zweryfikowany zakup
Jestem zachwycona
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-09-2021 o godz 00:55 przez: Anna | Zweryfikowany zakup
Piękna opowieść !
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-08-2022 o godz 21:29 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Jak zawsze super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-05-2022 o godz 14:02 przez: Aga Sędzikowska | Zweryfikowany zakup
Cudowna książka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-01-2022 o godz 12:29 przez: Waldemar Gałczyk | Zweryfikowany zakup
Super, polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-02-2022 o godz 13:06 przez: Magdalena | Zweryfikowany zakup
Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-01-2022 o godz 17:46 przez: Honorata | Zweryfikowany zakup
Super 💙
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-09-2021 o godz 13:48 przez: Joanna | Zweryfikowany zakup
👍👍👍👍
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-12-2022 o godz 07:11 przez: Aneta | Zweryfikowany zakup
Cudowna
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-08-2022 o godz 11:27 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Super !
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-06-2022 o godz 12:01 przez: minio83 | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-04-2024 o godz 08:46 przez: Przemysław | Zweryfikowany zakup
Ok
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-12-2022 o godz 20:39 przez: Edyta Siemiątkowska | Zweryfikowany zakup
👍
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-02-2021 o godz 13:37 przez: Anonim
@nora_2298 Jest to słodko - gorzka opowieść o przyjaźni. Historia o miłości, tęsknocie, marzeniach. O potrzebie bycia kochanym. O nie zawsze łatwej rzeczywistości i rezygnacji z marzeń. O walce. O ludziach. Historia o poszukiwaniu samego siebie. Dojrzewanie przyjaźni Tully i Kate obserwujemy na przestrzeni trzech dekad. Ich przyjaźń zawiązuje się w dosyć przykrych okolicznościach. Kate postanawia zaopiekować się nową sąsiadką, po tragicznym doświadczeniu Tully. Ich przyjaźń nie jest idealna. Czasem dosyć toksyczna. Mająca swoje wzloty i upadki. Raz są TullyiKate by za chwilę stać się osobnymi bytami, nie odzywajacymi się przez dłuższy okres. Niespokojne lato 1974… Kate Mularkey pogodziła się ze swoim miejscem w społeczności ośmioklasowej szkoły. Nagle, ku jej zdumieniu, najfajniejsza dziewczyna świata wkracza na scenę i chce się z nią zaprzyjaźnić. Z pozoru różnią się tak bardzo, jak tylko dwie osoby mogą się różnić. Tully Hart ma wszystko – piękno, mózg, ambicje. Jednak brakuje jej jednej najważniejszej rzeczy. Miłości. Wiele razy porzucona i skrzywdzona. To kształtujednej jej dorosłą wersję. Egoistycznej karierowiczki, robiącej wszystko dla sławy. Kate nie wyróżnia się niczym szara myszka. Skazana na wieczne pozostawanie w cieniu przyjaciółki jednak ma kochającą rodzinę.Zawierają pakt i zostają najlepszymi przyjaciółkami na zawsze; nim minie lato, stają się Tully-i-Kate; jednym, nierozłącznym bytem. Dziewczęta z Firefly Lane to przejmująca, cierpka opowieść o dwóch kobietach i przyjaźni, która stanowiła oś ich życia. Przez trzydzieści lat podnoszą się na duchu, ratując przyjaźń przed zazdrością, wściekłością, zranieniem, żalem. I gdy już myślą, że nic im nie jest straszne, jeden akt zdrady rujnuje ich relacje, wystawiając odwagę i przyjaźń kobiet na ostateczną próbę. Domyślam się co myślicie. Nie, żadna z nich nie przesłała się z mężem swojej przyjaciółki. Czasem zdrada jest zupełnie inna. A fakt , że jedna z nich nie potrafi przepraszać, wcale nie pomaga. Książka nieodkładalna. Napisana w taki sposób, że obecność Tully I Kate jest niemal odczuwalna. Brawa zw główne bohaterki i wachlarz emocji, życiowe prawdy płynącej z tej lektury. Nie zabrakło łez na końcu powieści. Myślę, że inaczej nie mogła się ona skończyć. "Firefly Lane " to idealny prezent dla przyjaciółki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-05-2021 o godz 22:38 przez: aannaa_czyta
Tego jak bardzo potrzebowałam obecnie takiej książki trudno mi nawet wyrazić słowami. Mój nastrój dopominał się lektury która mnie poruszy, zaabsorbuje i w końcu takiej, która zostanie w pamięci na dłużej. Historia przedstawiona w książce Kristin Hannah „Firefly Lane”, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Świat Książki to opowieść o przyjaźni dwóch kobiet na przestrzeni trzydziestu lat. Tully i Katie poznały się będąc nastolatkami i już wtedy zadeklarowały sobie przyjaźń na zawsze. Niespełnione marzenia, napotykane trudności i różne życiowe priorytety sprawiły, że kobiety prze wiele następujących po sobie lat zupełnie inaczej postrzegały świat. Jednak w pewnym momencie dochodzą do jednakowych wniosków - jedyne o co warto walczyć w życiu to miłość i rodzina… Zdecydowanie w tej książce na pierwszy plan wysuwają się emocje, które dość szybko chwytają czytelnika za serce. Kolejny raz przekonałam się o tym, że autorka o zwykłych, życiowych sprawach i problemach pisze tak, że lektura jej książek nie nudzi, a wręcz odwrotnie – wciąga od pierwszych stron. Bohaterowie wydają się być nam bliscy i tacy prawdziwi… Przyjaźń łącząca główne bohaterki jest niewiarygodna, nierozerwalna i trwa mimo życiowych zakrętów. Choć przedstawiona historia głownie dotyczy przyjaźni i relacji między matka a córką, w tle przewijają się wydarzenia historyczne, moda i muzyka, które bardzo realistycznie przenoszą nas do lat 60 czy 80 XX wieku. Wszystko to sprawia, że książkę trudno jest odłożyć, a po jej lekturze przejść natychmiast do innej pozycji. Zmusza do refleksji, do zastanowienia się nad swoim życiem, a także do doceniania tego, co mamy i co my kobiety osiągnęłyśmy w życiu… Bez względu na to czy wspinamy się po kolejnych szczeblach drabiny w życiu zawodowym, czy realizujemy swoje marzenia zakładając rodzinę… autorka zawarła na kartach książki wiele lekcji życia… Bardzo serdecznie polecam tym, którzy znają pióro autorki, a także tym, którzy są ciekawi jej twórczości. A ja planuję w najbliższym czasie obejrzeć na Netflixie serial Firefly Lane. Mam nadzieję, ze serial nie będzie różnił się aż tak bardzo od książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
12-11-2021 o godz 13:04 przez: anonymous
Niezbyt często sięgam po książki, które wpisują się w literaturę kobiecą, bo dotychczas się przy nich nudziłam. „Firefly Lane” gwałtownie nie zmieniło mojego nastawienia do tego typu tytułów i chociaż rzeczywiście w powieści występuje parę wolniejszych momentów, to nie żałuję, że postanowiłam przeżyć historię Tully i Kate. Była to sentymentalna podróż rozpoczynająca się od lat siedemdziesiątych i trwająca aż do wczesnych lat dwutysięcznych. Ramy czasowe i to jak zostały one nakreślone przez autorkę to dla mnie największy plus tej książki. Dzięki opisom wydarzeń mających miejsce w kolejnych dekadach miałam wrażenie, że Tully i Kate nie istniały jedynie na kartach powieści i jednocześnie, że autorka podzieliła się ze mną paroma osobistymi wspomnieniami ze swojej młodości. Co do samej fabuły to nie była ona zbyt odkrywcza, czy nieprzewidywalna. Nie spodobało mi się także, że początki przyjaźni Tully i Kate nie zostały dokładniej opisane. Z chęcią przeczytałabym więcej o czasach, gdy chodziły do liceum na rzecz ich późniejszych perypetii, ale może tylko dlatego, że lubię młodzieżówki. Sama powieść mogłaby być krótsza, uboższa o kilka lub kilkanaście opisów, które były niepotrzebne. Rozumiem, że autorka chciała nam pokazać, jak dokładnie wygląda i wyglądała przyjaźń Tully i Kate, aby pewne późniejsze wydarzenia stały się dla nas bardziej zrozumiałe, ale z pewnością dałoby się to osiągnąć, wykorzystując mniej scen, które i tak w większości były do siebie bardzo podobne. Jeśli chodzi o bohaterki, to nawet je polubiłam. Obydwie miejscami mnie irytowały, ale podobało mi się to, jak były od siebie różne i to jak mimo różnic znalazły w sobie nawzajem oparcie. Odmienne cele Tully i Kate skłaniały do refleksji na temat życia i wyborów, jakich w nim dokonujemy. Bo tym właśnie była dla mnie ta książka - jedną wielką opowieścią o życiu i przyjaźni. Samo zakończenie mnie nie zaskoczyło. Nie jestem nim szczególnie usatysfakcjonowana, bo nie za bardzo lubię, gdy autor na siłę gra na emocjach czytelnika, ale jednocześnie nie potrafię sobie wyobrazić, jak inaczej powieść mogłaby się zakończyć.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
10-06-2023 o godz 14:12 przez: loczi
Blog o książkach | BookaLove Do przeczytania książki zachęcił mnie serial o tym samym tytule na Netflix, który powstał na podstawie powieści Kristin Hannah. Nie chciałam czekać na drugi sezon, aby sprawdzić jak potoczyły się losy głównych bohaterek. Tully i Kate - najlepsze przyjaciółki na zawsze. Ich znajomość rozpoczyna się w latach 70’ w czasach szkolnych i od tej pory są nierozłączne.  W tego typu powieściach bardzo często mamy do czynienia z dwiema różnymi osobowościami. Tully to pewna siebie, przebojowa i ambitna kobieta, która stawia na karierę. Kate to pozostająca w jej cieniu cicha i nieśmiała matka na pełen etat. Towarzyszymy głównym bohaterkom przez większość ich życia - od pierwszego spotkania w szkole, poprzez studia i pierwsze kroki zawodowe, aż do dorosłości. . Przechodzimy przez różne etapy ich przyjaźni, poznajemy emocje,charaktery, sposób na życie, odmienne zdania i postrzeganie świata. Z jednej strony mamy dwie skrajnie różne kobiety, które wiąże głęboka więź, a z drugiej...przez cały czas miałam poczucie, że książka jest w jakimś sensie “płaska”. Nie wzbudziła we mnie żadnych szczególnych emocji. Ot historia dwóch przyjaciółek - ich miłości i kłótni, jak wiele tego typu historii. Dodatkowy wątek dramatyczny owszem, smuci i skłania do refleksji, ale według mnie nie czyni książki wyjątkowej, czy wyróżniającej się na tle innych na półce z literaturą piękną. Chociaż wiem, że to typowy obyczaj, to jednak brakowało mi momentów zaskoczenia, dynamiki wydarzeń. Zamiast tego, dostałam po prostu zwyczajną opowieść z bardzo przewidywalnym zakończeniem. Jak na razie w Bookalove mamy dwa obozy. Iza jest już po kilku lekturach i zdecydowanie jest w teamie Hannah, a ja przeczytałam pierwszą powieść autorki i czuję niedosyt. Gdyby nie mocno chwalony “Słowik”, który czeka na półce, nie jestem pewna czy skusiłabym się na inne książki Kristin. Faktem jest, że nie zmęczyła mnie jak Elena Ferrante, ale też nie porwała jak Jojo Moyes czy Emily Giffin.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-05-2021 o godz 10:22 przez: LadyPasja
Dziś opowieść dająca nadzieję… „Firefly Lane” Kristin Hannah pięknie wydana przez Wydawnictwo Świat Książki. To cudowna opowieść o przyjaźni, która potrafi dać ukojenie, która wymaga poświęceń, która daje nadzieję. Niezwykła relacja wiążąca dwie bohaterki Tully i Kate. Dzieli je wiele: doświadczenia życiowe, pragnienia, podejście do życia, usposobienie, łączy tylko jedno, albo aż jedno – przyjaźń. Nić porozumienia, która zrobiła się w niezwykle trudnym okresie życia Tully, która nie raz była wystawiona na próbę. Która ma swoje blaski, ale i cienie, która czasem ciąży. „-Pamiętasz Firefly Lane? – powiedziała Tully, ściszając głos. Przez lata te słowa stały się hasłem, rodzajem wytrycha do wspólnych wspomnień. To był ich sposób mówienia sobie, że przyjaźń, która narodziła się, gdy miały czternaście lat – wtedy, gdy młody był David Cassidy i jedna piosenka wystarczała, by się popłakać – będzie trwać zawsze”. To też opis dwóch rozlicznych relacji córki z matką. Jedne niemal wymarzone, oparte na fundamencie bezpieczeństwa i zaufania, drugie trudne, bolesne, wypaczone przez uzależnienie i niedające nadziei na poprawę. Jak wpłynęły na losy bohaterek? Czy miały wpływ na ich wyboru? Na ich dorosłe życie? Bardzo mi się podobał sposób przedstawienia tła obyczajowego, zmiany zachodzące w latach 70., w Stanach Zjednoczonych… muzyka, rola kobiety w przestrzeni publicznej, przemiany polityczne… i ich wpływ na dwie młode kobiety, z nadziejami wkraczające w dorosłość. To opowieść o poszukiwaniu siebie, determinacji w dążeniu do osiągania wyznaczonych celów, o nastawieniu na sukces i o pasji. Gorąco polecam, bo to ponadczasowa książka o przyjaźni i o kobietach… kobiecych ambicjach, kobiecych przemianach, kobiecych relacjach. To historia mówiąca o namiętności, pasji i sile.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji