To jedna z tych pozycji, które potwierdzają stare polskie powiedzenie "nie oceniaj książki po okładce". Bo kiedy okładka nie przemawia kompletnie, treść zaskakuje bardzo pozytywnie. Historia młodej wdowy charakternej i pyskatej kobiety, ze specyficznym poczuciem humoru oraz nierobiacej sobie nic z sytuacji w jakiej znalazła się po śmierci męża oraz agenta FBI, który dzielnie wykonuje zadanie chroniąc Alice jednocześnie wystawiając ją jako przynętę, mężczyzny z krwi i kości, który za fasadą milczenia kryje swoje tajemnice. Z racji tego, że życie bywa przewrotne mimo, że mogło by się wydawać, że tych dwoje nigdy nic nie połączy, to jednak przeciwieństwa się przyciągają. Niespodziewana śmierć męża, wypadek, oraz fakty z przeszłości nieżyjącego już Ex Alice powodują, że dziewczyna znajduje się w samym centrum wydarzeń z którymi nie koniecznie chciałaby mieć coś wspólnego. Przyjemny styl, szybka akcja, tajemnice, wyraziści bohaterowie to wszystko złożyło się na fajną książkę, która pochłonęłam nawet nie wiedziałam kiedy. Poza tym mieszanka sensacji i romansu czyni z tej historii jeszcze ciekawszą pozycję, bo napięcie i pośpiech na samym końcu, powodują, że człowieka wbija w fotel. To było moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, juz wiem że nie ostatnie. Wydawnictwu @burdaksiazki9 dziękuję za egzemplarz do recenzji. (Mom_loves_books)

Alice została młodą wdową. Jednak przez nielegalne interesy swojego męża, nieświadoma niczego wpada w poważne problemy. Bruce jest agentem FBI, który nie cofnie się przed nikim. Jest gotowy złamać jakiekolwiek zasady byle osiągnąć zamierzony cel. Od dość długiego czasu próbuje złapać niebezpieczny kartel narkotykowy, a ostatnią deską ratunku okazuje się być... niczego nieświadoma Alice. Bruce obserwując figurantkę spodziewał się spokojnej, szarej i opłakującego stratę męża wdowy jednak prawda okazała się zupełnie inna. Na domiar złego pojawia się między nimi uczucie, które sporo komplikuje. Alice posiada mocny charakterek, a praca z nią nie okazuje się tak prosta jak przypuszczał. Niebezpieczni ludzie, którzy nie cofną się przed niczym- chcą odzyskać dane, które mąż Alice przechowywał na nośnikach danych. Teraz trafiły one do młodej wdówki a ona spisała tym na siebie wyrok śmierci. Jak zakończy się ta historia? Komu można zaufać gdy okazuje się, że nie każdy gra do tej samej bramki... kto jest oszustem a kto przyjacielem? Zakończenia się totalnie nie spodziewałam, w życiu bym nie przypuszczała takiego obrotu spraw. Będzie kontynuacja, którą na pewno przeczytam! Podoba mi się pomysł na książkę, bohaterowie również. Osobiście pokochałam Bruce’a.

Figurantka od Anieli Wilk to książka sensacyjna z domieszką romansu. Do sięgnięcia po nią przyznaje szczerze skusił mnie opis, po którym spodziewałam się nieco innej historii, ale ta którą dostałam nie była zła, była poprostu nieco inna niż myślałam. Niemniej jednak była interesującą ksiazkową przygodą. Najpierw parę słów na plus, zdecydowanie końcowe ok 100 stron znacząco podnosi ocenę tej książki, autorka potrafiła zaskoczyć kierunkiem w jakim to wszystko poszło, akcji jest bardzo dużo, cały czas się wiele dzieje, a Bruce to świetny bohater, charakterny. Wielki plus za zakończenie które sprawią że chcesz przeczytać dalszą część. Jeśli chodzi o minusy, jak wiecie ja nie za bardzo przepadam za narracją w trzeciej osobie (mam swoich ulubionych autorów w przypadku których kompletnie mi ona nie przeszkadza) tutaj było bardzo ciężko wejść w te książkę. Początkowe rozdziały dość mocno mnie męczyły, ale wraz z rozwojem akcji było coraz lepiej, kolejnym minusem jest główna bohaterka Alice kompletnie nie przypadła mi do gustu, miałam wrażenie że miejscami zachowuje się jak dziecko, że jest trochę sztuczna w tym co robi. Mam nadzieję że w kolejnej części zmieni się na plus. Więc kochani jeśli lubicie książki sensacyjne z dużą ilością akcji, mogę ją wam polecić. @carolina_czyta_i_oglada

Alice właśnie pochowała swojego męża. W zasadzie nie powinien już nim być, bo jakiś czas temu złożyła papiery rozwodowe, ale los chciał inaczej. Zginął w wypadku zanim zdążyli się rozwieźć. Teraz chce zacząć nowe życie. Zapomnieć o swoim nudnym mężu i nieudanym małżeństwie, rzucić się w wir pracy i postawić na swoją karierę. Jest wolna, piękna, a dodatkowo jest utalentowanym fotografem. Niestety, jak to zwykle bywa, życie nie uklada się zgodnie z planem. Okazuje się, że mąż nie był tym, za kogo go uważała, a ona sama zostaje wciągnięta w sam środek wojny między Agencją Federalną, a kartelem narkotykowym. Ochronę ma jej zapewnić Bruce - przystojny i bardzo tajemniczy agent. Jak potoczy się ta historia? Zapewniam, że nudzić się nie będziecie 😉 "Figurantkę" Anieli Wilk mogę określić tylko w jeden sposób - petarda!!! Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron, a akcja nawet na moment nie zwalniała tempa. Daleko jej również do jakiejś oklepanej historii, zaskakiwała mnie mocniej z każdą przeczytaną stroną. Wykreowane postacie również były pełne tajemnic, a ich zachowania zupełnie nieprzewidywalne. Zdecydowanie polecam lekturę tej książki. Czyta się ją bardzo szybko, a styl autorki jest bardzo przyjemny w odbiorze. Książka na pewno zajmie wysokie miejsce w tegorocznym rankingu.

Alice składa papiery rozwodowe. Nie czuje się kochana przez męża i nic już do niego nie czuje. Los jednak płata jej figla i kobiecie przychodzi pogrzebać męża, który zginął w wypadku... Kobieta czuje się wolna, teraz może wyfrunąć i zadbać o siebie i swoją karierę. Jednak mąż sprowadził na nią pośmiertne kłopoty, którym musi stawić czoła, wraz z obserwującym ją od dawna tajemniczym Brucem. „Figurantka”, jest to pierwszy tom z cyklu z agentem Brucem. Historia jest bardzo ciekawa, wciągająca i płynnie się ją czyta. Napięcie i emocje są dla czytelnika mocno odczuwalne. Podobała mi się postawa Alice, która nie pozwalała sobie wejść na głowę, jednak momentami była dość irytująca tak tupiąc nóżką i nie zdając sobie z prawy z niebezpieczeństwa. Bruce to wcielenie męskości i tajemniczości. Bóg piekła z kaburą przy boku. Jego osobowość jest bardzo ciekawa i interesująca. Chcę się go poznawać bardziej i bardziej. Po książce spodziewałam czegoś więcej, jakiegoś wow, bomby i zawrotnych akcji. Historia natomiast płynęła w swoim statycznym tempie i tylko czasami tętno przyspieszało. To nie jest oczywiście złe. Fabuła jest naprawdę ciekawa, końcówka była bardzo interesująca, dlatego też jestem bardzo zainteresowana dalszymi losami tej dwójki.

To kolejna książka z tych, którą jak czytasz, to nie wiesz co się zaraz wydarzy, a co dopiero jak się skończy. Z początku czytanie tej pozycji było dla mnie uciążliwe. Nie przepadam za narracją trzecioosobową. Bardzo przyzwyczailam sie do pierwszoosobowej i czytanie dłużyło mi sie przez początek. Mialam po prostu problem z tym, żeby wczuć sie w klimat tej książki. Musiałam się skupić i zaklimatyzowac. Chwile mi to zajelo, ale trening czyni mistrza i potem poszlo jak z platka 😈 tak mnie wciągnela tresc, ze nie umialam przestac czytac. Codziennosc zmusila mnie do przerw, ale na szczęście urok nocy pozwolil mi wrócić do historii Alice i Bruce'a. Książkę oceniam na bardzo dobrą. Nie jest przeslodzona. Jest przepełniona akcją i niepokojem. Niewiadomą. Ksiazka nie daje nam sie nudzic. W wielkim skrócie, książka to petarda. Mimo wątpliwości na początku jej czytania, muszę stwierdzić że była świetna. Każda kolejna strona zachęcała w swoją dalszą treść. Czytając- leżałam. Kiedy dotarłam do ostatniego rozdziału miałam wrażenie, że pod moim ciężarem powstaje dziura. Tak mnie wgięło, że otworzyłam usta i oczy zdecydowanie szerzej. Jestem pod ogromnym wrażeniem, szczękę zebrałam z podłogi. Wow, świetna! Zdecydowanie czekam na więcej!

“Albo kim ja jestem dla ciebie? Szansą na awans? Czy tylko obowiązkiem, z którym będziesz miał problem, jak go potem umieścić w raporcie” Alice rozwodziła się z mężem, jednak zanim zdążyli zakończyć małżeństwo Adam zginął. Tuż po pogrzebie okazuje się, że mężczyzna miał sekrety za które będzie musiała zapłacić jego Alice. Bruce jest agentem FBI. Od lat ściga groźny kartel. W końcu jest okazja, żeby ich dopaść. Musi tylko z młodej wdowy zrobić przynętę. Okazuje się, że Alice jest krnąbrna i uparta. Okazuje się, że nie tylko kartel jest dla nich zagrożeniem. “Figurantka” to świetne połączenie sensacji i romansu. Dzięki Anieli Wilk możemy brać udział w intrydze, w którą zamieszana jest główna bohaterka. Po śmierci Adama okazuje się, że mężczyzna nie tylko zdradzał Alice ale również miał tajemnice, które zagrażają życiu kobiety. Na szczęście w porę pojawia się Bruce, który stara się chronić Alice. Jest to trudne, bo kobieta jest uparta. Z czasem tą dwójkę zaczyna łączyć coś więcej niż sprawy kartelu narkotykowego. Autorka przedstawia historię zarówno z perspektywy Alice, jak i Bruce. “Figurantka” bardzo mnie wciągnęła i cieszę się że będzie druga część. Alice i Bruce to świetny duet, który koniecznie musicie poznać.

„Figurantka pani Anieli Wilk to książką, z którą nie sposób się nudzić. Chociaż nie będę ukrywać, że początkowo było mi ciężko wgryźć się w tą historię. Jednak strona po stronie i książka wydawała mi się coraz lepsza. Do tego stopnia, że z niecierpliwością czekam na dalsze losy bohaterów. Trzeba dać jej szansę, ja dałam i nie żałuję. A nie wiele brakowało żebym jej nie skończyła. Początek jest troszkę nudny, ale później książka nabiera rozpędu. Bruce i Alice to dwie różne osobowości, które połączy gorący romans, ale również intryga. Alice dopiero co pochowała męża, z którym była w separacji. Okazuje się, że mąż zostawił dla Alice pamiątkę w postaci szemranych interesów. Kto by się spodziewał…a jednak. Bruce żeby złapać groźnych przestępców będzie musiał posłużyć się Alice jako przynętą. Alice początkowo się buntuje, ale później, kiedy do gry wchodzą uczucia, zrobi wszystko żeby wyjść cało z sytuacji, w której się znalazła. I wszystko byłoby łatwe, gdyby nie przyjaciel, który okazuje się wrogiem. I nic już nie jest takie proste. Bardzo podobało mi się zakończenie. Uwielbiam takie zwroty akcji. Ostatnio coraz częściej sięgam po książki, w których wątki kryminalistyczne przeplatają się z gorącym romansem.

Hej Kochani ❣️ Dzisiaj Przychodzę do Was z recenzją książki "Figurantka" Anieli Wilk. O de słyszałam sporoooo dobrego i aż rączki mnie swieżbiły, aby wziąć tę powieść w swoje łapki i się przekonać czy to co mówią jest słuszne 😁 Autorka stworzyła bardzo interesującą historię z jeszcze ciekawszymi bohaterami. Nasza bohaterka chciała zacząć żyć na nowo, zamknąć dawny etap życia, ale lis zdecydował za nią i niby coś się skończyło, ale zaczęło się coś niekoniecznie lepszego. Baaa....... Znalazła się w samym środku piekła, o którym nie miała pojęcia. Naprawdę wciągająca historia, pełna napięcia i adrenaliny. Z rozdziału na rozdział akcja nabiera tempa. No ja jestem zadowolona z tego co tutaj otrzymałam. Niebanalna powieść doprawiona nutką namiętności co w całości daje nam nietuzinkową historię. Zakończenie natomiast sprawia, że mamy ochotę na więcej, najlepiej na już 😈 Jeśli macie ochotę na niebanalną historię pełna niespodziewanych zwrotów akcji, niebezpieczeństwa oraz brutalności, ale przełamanych nutką namiętności i dobrego humoru to jest to lektura zdecydowanie dla Was!!!

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA!! Alice i Bruce to dwoje obcych sobie osób które połączy gorący romans. Alice właśnie została wdową. Mimo że byli w trakcie rozwodu to jednak był mąż. W spadku mąż zostawił jej szemrane interesy za które Alice będzie teraz płacić. Bruce od lat ściga groźny kartel. Aby w końcu ich dopaść musi zrobić z Alice przynętę. Między nimi rodzi się uczucie które niestety nie sprzyja powodzeniu w sprawie kartelu. Nagle okazuje się że reguły gry ulegają zmianie i mogą liczyć tylko na siebie. "Figurantka" Pierwsza część przygód Alice i Bruca. To książka w którą bardzo ciężko było mi się wkręcić. Poczatek był dla mnie nudny i dopiero pod koniec wkręciłam się w tą historie. W ostatnich stronach dzieje się naprawdę wiele dlatego książkę ciężko jest odłożyć na półkę. W trakcie czytania myślałam że nie będę miała ochoty sięgnąć po kolejną część ale teraz jestem ciekawa jak potoczą się dalsze losy Alice i Bruca. Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu @burdaksiazki

Sięgając po "Figurantkę " Pani Ameli Wilk byłam sceptycznie nastawiona do tej książki. Jednak się myliłam. Kiedy czytałam byłam pod wielkim wrażeniem. Namiętność i sensacja idealnie się zagrały. To było moje pierwsze spotkanie z autorką i jest jak najbardziej udane. Alice influencerka oraz dziennikarka czasopisma modowego. Niedawno po śmierci swojego byłego męża , trafia w sam środek potężnego oszustwa. Bruce to doświadczony agent Fbi. Jeżeli musi złamać zasady to je łamie bez zastanowienia. Od lat ściga kartel. Aby go dopaść musi z Alice zrobić przynętę. Książka Pani Anieli Wilk to prawdziwy Rollercoaster z którego nie chce się wysiadać. Bohaterowie mają takie same charaktery , ale czy się dogadają?. Polecam wam " Figurantkę " bo jest to naprawdę ciekawa powieść. Czyta się ją lekko i szybko. Nie można tak łatwo się od niej oderwać.

"Figurantka" jest powieścią, przed którą miałam małe opory pomimo, że byłam zaciekawiona jej fabułą. Na samym początku Z pewnością czytało mi się ją dość ciężko i bałam się, że się nie wkręcę. Nie chcąc się tak łatwo poddać brnęłam dalej, aż w końcu historia zaciekawiła mnie na tyle, że polubiłam pióro pisarki. Wtedy czytanie poszło jak po maśle. "Figurantka" to pełma tajemnic i niebezpieczeństwa powieść, która jest idealnym połączeniem sensacji i romansu. Kochani, to co się tu działo..... Jestem jak najbardziej na TAK dla tej powieści! Zdecydowanie polecam!

Świetna książka! To moje pierwsze spotkanie z autorką i jestem bardzo miło zaskoczona. Historia pełna akcji, a w tle gorący romans z agentem FBI!