Natasha prowadziła ubogie życie, a potem zbieg niebezpiecznych okoliczności połączył ją z Nickiem - facetem sporo starszym od niej, a do tego niebezpiecznie bogatym i żonatym. Szybka wymiana żon i z pozoru nowe, idealne życie Natashy, nabrało tempa, zaś z ich romansu powstała Emily. Wszystko byłoby idealnie, gdyby do ich życia ciągle nie pukała jego była żona - Jen. Po trzech latach sielankowe życie ulega zmianie, a Nick z Emily znikają. Czy Natasha odnajdzie swoją córeczkę? Jakie tajemnice niesie za sobą cała ta sytuacja? ------ Bardzo polubiłam książki autorki. Historia całkiem spokojna, napisana w sposób prosty i przyjemny dla czytelnika. Może nawet zabrakło mi tutaj thrilleru w thrillerze. Intrygi małżeńskie, złudne szczęście i brak uciechy z niewyobrażalnie dużych pieniędzy - wszystko niosło za sobą jakieś wyrzeczenia i myśli, których strach było wypowiedzieć na głos. Zauważyłam jednak, że każda książka wygląda bardzo podobnie - ten sam styl,  wspomnienia z przeszłości i akcja z teraźniejszości, a potem wszystko się łączy w całość. Historia nie należy do mocnych i zapadających w pamięć, mimo paru naprawdę niezłych akcji. Jednak zdecydowanie bardziej poleciłabym "Tylko jedna noc". Warto przeczytać i przekonać sie na sobie. Ja jestem pewna, że to nieostatnia książka od tej autorki po którą sięgnę. 

TO BYŁ NAPRAWDĘ MOCNY THRILLER! Poznajemy Natashe która żyje jak w bajce, we wspaniałym ogromnym domu z kochającym mezem Nickym i słodka córeczka Emily niczego im nie brakuje. Wszystko było by cudownie gdyby nie Jen - była żona Nicky. To ona na każdym kroku nie dawała o sobie zapomnieć, wpychała się pomiędzy ich trójkę, niszczyla najszczesliwsze momenty życia, nie dawała im spokoju. Pewnego dnia Nicky i mała Emily przepadają bez śladu. Życie Natashy zmienia się w koszmar, chce odzyskać córkę za wszelką cenę. Jakie tajemnice wyjdą na jaw? Kto tak naprawdę za tym wszystkim stoi? * Zakochałam się w tej książce już od pierwszych stron. Cała fabuła jest tak genialna że nie potrafiłam się oderwać od czytania. Narracja jest przedstawiona z punktu widzenia kilku bohaterów z czego moglam bardziej zagłębić się w ich emocje. Dawało to tez pewien smaczek tajemniczości 😊 z każdą strona wychodziły nowe sekrety rodziny.Bohaterowie sciagali przede mną maski i odslaniali prawdziwe oblicze. Z ta książka nie da się nudzić od ciągłych zwrotów akcji które mieszają czytelnikowi w głowie. Od początku polubiłam Natashe i bardzo jej kibicowałam. Koniec mnie zachwycił, bardzo zaskakujący! Kończyłam ją ze wstrzymanym powietrzem..

„Wszystkie nasze tajemnice” to doskonały thriller psychologiczny, który swą dynamiczną akcją, idealnie skrojonymi bohaterami i historią osadzoną w dwóch różnych ramach czasowych sprawia, że nie można oderwać się od czytania. Wspaniały dom, piękna córeczka, dwoje kochających się ludzi i Ona- ta druga, która nigdy nie zostawi kochającej się rodziny w spokoju. Główne bohaterki to kobiety, które różnią się diametralnie. Jedna chce mieć wszystko to co ma druga, a druga pragnie miłości mężczyzny, który pragnąc zadowolić jedną z nich, a przede wszystkim siebie, traci wszystko. Autorka w swej książce porusza wątek idealnej rodziny, traktowania kobiet przez wpływowych mężów oraz w jak łatwy sposób manipulować słabszym. Dla mnie jako matki najlepiej pokazany jest wątek ogromnej miłości matki do dziecka. Matki, która dla swojego „aniołka” jest w stanie zrobić wszystko. Czytając tą książkę wydaje Ci się, że już wszystko wiesz i nic nie może Cię zaskoczyć. Lecz uważaj, bo zakończenie jest takie, którego nigdy się nie spodziewasz. Polecam wszystkim miłośnikom thrillerów 👌 Za egzemplarz bardzo dziękuję wydawnictwu Burda

Natasza wiedzie pozornie udane i dostanie życie. Ma męża Nicka i niespełna dwuletnią córkę Emily. Problemem jest Jen, była żona Nicka, która ciągle ingeruje w ich życie. Natasza dowiaduję się, że jej mąż najprawdopodobniej znów spotyka się ze swoją byłą. Postanawia od niego odejść, niestety mężczyzna ją ubiega. Zabiera córkę i znika bez śladu. Kobieta za wszelką cenę chcę odzyskać dziecko. Zgadza się przyjąć pomoc Jen. Czy dobrze zrobiła, że jej zaufała? Czy obie kobiety tak naprawdę znają mężczyznę, za którego wyszły? . Historia opowiedziana jest z podziałem na czas teraźniejszy i przeszły. Mamy tu trójkąt miłosny, w którym każdy ma coś na sumieniu i ukrywa własne tajemnice. Książka posiada ciekawe zwroty akcji, które nie pozwalają oderwać się od czytania. Zakończenie jest najsłabsze i dość przewidywalne, ale mimo to całość warta jest uwagi. .

"Wszystkie nasze tajemnice" opowiada historię Natashy, która spotyka na swojej drodze przystojnego, dobrze sytuowanego i żonatego Nicka. Kiedy się okazuje,że Natasha jest w ciąży, Nick rozwodzi się i planuje swoje życie z ciężarna kobietą. Wszystko byłoby pięknie gdyby nie to,że Jen, była żona, często zakłóca sielankę świeżo upieczonych rodziców... Pewnego dnia Natasha odkrywa,że jej mąż i córka Emily znikają bez śladu. Jest gotowa zrobić wszystko by tylko odzyskać dziecko. Z pomocą przychodzi jej Jen. Pytanie tylko czy może ufać kobiecie, której zabrała męża i zniszczyła beztroskie życie... Na początku jakoś nie mogłam się wkręcić w książkę. Jednak po kilkudziesięciu stronach ciężko było mi ją odłożyć. "Pochłonęłam" ja w niespełna dwa dni. Zaskakuje do samego końca.

Zdecydowałam się sięgać po tę książkę, ponieważ bardzo spodobał mi się opis na jej odwrocie. Wiedziałam, ze będzie to lektura, która dostarczy mi wielu czytelniczych wrażeń, które sprawia, ze trudno będzie mi się od niej oderwać. Nie pomyliłam się od pierwszej strony śledziłam losy głównej bohaterki z wypiekami na twarzy. Miałam wrażenie, że razem z nią przeżywam strach, radość, ale również obawę o przyszłość. Jestem zachwycona są konstrukcją fabuły oraz przekazywaniu czytelnikowi napięcia oraz emocji. Zdecydowanie jest to doskonała książka, która rewelacyjnie sprawdzi się na wielu okazjach.

Książka Trzyma w napięciu, można się domyślać co będzie następne a jednak potrafi zaskoczyć. Zakończenie trochę krótkie powinno być bardziej rozwinięte i wytłumaczone co będzie dalej