Autorka: Ewa Świerżewska

Przecinek i Kropka

Co roku przed Świętami na księgarnianych półkach pojawia się wiele tytułów związanych z bożonarodzeniowymi zwyczajami i tradycjami, a także tych opowiadających o zimie. Przewijają się w nich renifery, elfy, choinki, prezenty, Święty Mikołaj, a czasem nawet rozbrzmiewają kolędy. Atmosfera towarzysząca ich lekturze i oglądaniu wspaniałych ilustracji pozwala wprowadzić odświętny nastrój, nawet gdy za oknem nie widać ani płatka śniegu.

Wśród zimowo-świątecznych książek dla dzieci są zarówno te obrazkowe, w których niewielkiej ilości tekstu towarzyszą całostronicowe, bajkowe ilustracje. Są też i takie, w których słowo wiedzie prym, a ilustracje dopełniają całość.

Święty Mikołaj – i to nie jeden

  • „Prezent gwiazdkowy dla Korneliusza Klopsa”

Moje serce skradł Święty Mikołaj z książki „Prezent gwiazdkowy dla Korneliusza Klopsa” Johna Burninghama (wyd. Dwie Siostry). Determinacja, z jaką próbował dostarczyć ostatni prezent ze swojego worka do chłopca mieszkającego na szczycie góry, zasługuje na uznanie. I cóż, że sam był sobie winien, bo na początku prezent ten przegapił… Z pomocą dobrych ludzi i rozmaitych pojazdów, np. samolotu, samochodu terenowego, motoru itp., gnał przed siebie, by żadne dziecko, nawet to żyjące z dala od wszystkich i wszystkiego, nie zostało bez podarunku. To, że Mikołaj zdołał dotrzeć na czas, to wynik jego uporu i chęci, jednak nie zdołałby tego dokonać, gdyby nie wyciągnięte w jego stronę pomocne dłonie. Ta ciepła, pełna dobra opowiastka rozgrywa się zarówno w tekście, jak i na całostronicowych ilustracjach, które wprawiają czytelnika w świąteczny nastrój. Nie tylko najmłodsi (3-5 lat), dla których jest ta propozycja, będą zachwyceni.

Prezent gwiazdkowy dla Korneliusza Klopsa

  • „KUKU zostaje Świętym Mikołajem”

Po raz kolejny mali czytelnicy przekonają się, że w książkach wszystko jest możliwe. Nie trzeba mieszkać za kołem podbiegunowym, by wraz z prezentami przynosić radość i uśmiech. Tak jak bohater książki Moniki Kamińskiej pt. „KUKU zostaje Świętym Mikołajem”, który odkrywa, że dawanie prezentów jest nawet przyjemniejsze, niż ich otrzymywanie.

Kuku zostaje Świętym Mikołajem

Książka (dla dzieci w wieku 3-5 lat) o sympatycznym kilkulatku, znanym z poprzednich przygód, to prosta, słowno-obrazowa, bardzo pozytywna historia, niosąca przesłanie. Podczas pisania listu do Mikołaja KUKU zaczyna zastanawiać się, czy aby elfy nie potrzebują pomocy, by zdążyć wyprodukować i dostarczyć wszystkie prezenty. Wraz z dziadkiem wcielają się w postacie Mikołaja i elfa i zawożą wcześniej przygotowane podarunki starszym pensjonariuszom domu opieki.

Elfy w akcji

  • „Najmniejszy pomocnik Mikołaja”

W moich świątecznych wspomnieniach z dzieciństwa nie mogę doszukać się elfów i zastanawiam się, kto wtedy pomagał Mikołajowi w produkcji prezentów. Teraz sprawa jest jasna, a współczesne dzieci, na pewno nie będą miały wątpliwości, kim jest bohater książki Małgorzaty Górnej pt. „Najmniejszy pomocnik Mikołaja” (wyd. AWM). To oczywiście elf, a dokładniej rzecz biorąc, początkujący elfik Miłek, który jest jeszcze zbyt mały, żeby przygotowywać prezenty. Ale że bardzo mu zależy na spełnieniu prośby z listu, który wypadł Mikołajkowi, bierze sprawy w swoje ręce. Ta świąteczna opowieść dla dzieci w wieku 3-5 lat ukazuje, że jeśli się czegoś bardzo chce, to można to osiągnąć, jeśli wierzy się w swoją moc sprawczą.

Najmniejszy pomocnik Mikołaja

  • „Elf do zadań specjalnych”

Kalendarze adwentowe kojarzą mi się zazwyczaj z czekoladkami wyjmowanymi ze specjalnych okienek każdego dnia. Okazuje się jednak, że odliczanie dni do świąt może także umilić lektura. „Elf do zadań specjalnych” Katarzyny Wierzbickiej (wyd. Zielona Sowa) to dwadzieścia cztery opowiadania, dla dzieci w wieku 6-8 lat, z prezentami i elfami w rolach głównych. W kolejnych rozdziałach czytelnik obserwuje nie tylko proces tworzenia podarunków, ale także poznaje charaktery pomocników Mikołaja, a czasem trafia wraz z elfem Wiercipiętkiem do dzieci, które z różnych przyczyn potrzebują wsparcia. Książka ta z pewnością przypadnie do gustu nieco starszym dzieciom, które lubią czytać, choć i wspólna lektura z rodzicami sprawi przyjemność tym młodszym. A na pewno wszystkim zasmakują pierniczki i gorąca czekolada, przygotowane wg.edług przepisów zamieszczonych na końcu.

Elf do zafań specjalnych

Pierniczki, ozdoby i bałagan

  • „Gwiazdka! Nie przeszkadzać!”

Święta Bożego Narodzenia to czas, który powinniśmy spędzać z rodziną w cudownej atmosferze. Zdarza się jednak, że zanim zapanuje świąteczny nastrój, w nasze progi wkrada się zamieszanie i bałagan. Przygotowując ozdoby i potrawy, zapominamy na chwilę, co jest najważniejsze. W rymach, z uśmiechem, dla czytelników w ieku 3-5 lat, sportretowała to Barbara Supeł w książce „Gwiazdka! Nie przeszkadzać!” (wyd. Zielona Sowa). Antoś i Ania, kilkuletnie bliźnięta, nie mogą doczekać się Świąt. Chcieliby włączyć się w przygotowania, ale słyszą tylko: „Nie przeszkadzać!”. Mają jednak swoje sposoby, a nad ich poczynaniami czuwa mała myszka.

Gwiazdka! Nie przeszkadzać!

  • „Jadzia Pętelka piecze pierniki”

Pomagać rodzicom w przedświątecznych przygotowaniach chce także bohaterka książki dla dwulatków, pt. „Jadzia Pętelka piecze pierniki” tej samej autorki (wyd. Zielona Sowa). Razem z tatą zabiera się za pieczenie pierniczków, co wiąże się nie tylko z bałaganem, ale też ćwiczeniem cierpliwości. Dzieci uwielbiają Jadzię, którą znają już z innych tomików tej serii, jest więc szansa, że razem z nią się czegoś nauczą.

Jadzia Pętelka piecze pierniki

Kolędy przy choince

  • „Czas na choinkę”

Chyba żadne dziecko w Polsce (i nie tylko) nie wyobraża sobie Świąt bez choinki. Przywożenie jej i zdobienie to w wielu domach prawdziwy rytuał. Jak wygląda to krok po kroku, można prześledzić w książce dla najmłodszych, pt. „Czas na choinkę” Patricii Toth (wyd. Mamania). Prostemu wierszowanemu tekstowy towarzyszą klimatyczne, trochę „oldschoolowe” ilustracje, a na końcu czeka niespodzianka!

Czas na choinkę

  • „O kolędach gawęda”

Nieco starsi czytelnicy (9-12 lat) powinni koniecznie sięgnąć po niezwykłą propozycję wydawnictwa Kropka pt. „O kolędach gawęda” Emilii Kiereś. To jedna z piękniejszych książek, jakie miałam ostatnio w ręku. Wyjątkowa szata graficzna zaprojektowana przez Mariannę Oklejak towarzyszy opowieści o znanych, a jednak kryjących w sobie wiele tajemnic kolędach śpiewanych od pokoleń. Aż chce się włączyć płytę i posłuchać.

O kolędach gawęda

Aktywne przygotowania do Świąt

  • „Wielką księgę Bożego Narodzenia”

Świąteczne oczekiwanie może się najmłodszym ciągnąć w nieskończoność, warto więc podsunąć im „Wielką księgę Bożego Narodzenia” dla dzieci w wieku 6-8 lat (wyd. MAC Edukacja). Znajdą w niej informacje o bożonarodzeniowych zwyczajach, teksty kolęd, krótkie świąteczne opowiadania i wiersze, a także wiele zadań ćwiczących koncentrację i pozwalających przygotować ozdoby.

Wielka księga Bożego Narodzenia

Dla dzieci, rodziców i dziadków

  • „Wigilia Małgorzaty”

A na koniec książka, na której wznowienie czekało wielu miłośników dobrej literatury i pięknych ilustracji. „Wigilia Małgorzaty” Indii Desjardins (wyd. Dwie Siostry) to propozycja dla starszych dzieci, ale też dla całkiem dorosłych czytelników. Wigilia jest tu tylko pretekstem do przyjrzenia się relacjom rodzinnym, skrywanym potrzebom i samotności, która u schyłku życia towarzyszy wielu ludziom. Opowieść porusza serca i składnia do refleksji, ale też zachwyca ilustracjami Pascala Blancheta, wyróżnionymi prestiżową nagrodą Bologna Ragazzi Award 2014.

Wigilia Małgorzaty

Koniec listopada i początek grudnia to świetna pora, by powoli wprowadzać świąteczny nastrój do naszych domów. Z pewnością pomogą w tym zaprezentowane książki, wśród których każdy powinien znaleźć coś dla siebie.

Jeśli szukasz prezentów dla najmłodszych, zajrzyj do tekstu „Książkowe prezenty od Mikołaja dla dzieci do dwóch lat”.

Zdjęcie okładkowe – źródło: Shutterstock