Zabawki do wody to gwarancja, że dziecko przekona się do kąpieli. Ale pod warunkiem, że nie popełnimy żadnych błędów. Przede wszystkim maluch musi czuć się komfortowo. To znaczy, że w pomieszczeniu, w którym go myjemy – łazienka, pokój, kuchnia – musi być odpowiednia temperatura. Dla niemowlaka to 22 – 24 stopnie Celsjusza. Dziecko nie może być przejedzone ani zmęczone. Kąpiel powinna odbywać się nie wcześniej niż 45 minut po jedzeniu. Jeśli zauważmy, że maluch jest za każdym razem marudny w kąpieli, którą robimy mu przed samym spaniem, spróbujmy przesunąć ten rytuał na późne popołudnie, kiedy jeszcze jest w pełni sił i ma ochotę na nowe doświadczenia. Jeśli polubi popołudniowe zabawy w wannie, powoli możemy przesuwać ten punkt dnia bliżej pory zasypiania.
Po komforcie warto zadbać o poczucie bezpieczeństwa. Mimo że w początkowych kąpielach niemowlę jest mocno podtrzymywane przez rodziców, już wtedy powinno poczuć, że nic mu się nie stanie poza opiekuńczymi ramionami. Sposobów jest na to wiele. Położenie na dno wanienki maty czy pieluszki, żeby maluch nie poczuł śliskiego dna tylko konkretne oparcie dla stóp. Wstawienie leżaczka kąpielowego i położenie na nim dziecka. Pomocne jest też używanie zamiast prysznica niewielkiej konewki do spłukiwania ciała i główki. Unikajmy polewania prysznicem nawet, jeśli można ustawić w nim delikatny strumień wody. Malutkie dzieci przeważnie boją się jego odgłosu. Poza tym konewka może być sama w sobie kąpielową atrakcją, wystarczy, że wybierzecie ciekawy wzór.
Chlap mnie, baw mnie
Zabawek do wody jest obecnie tyle na rynku, że doczekały się oddzielnej kategorii. Ale zanim przyjrzymy się dokładniej tym propozycjom, mam dla was kluczową podpowiedź. Jeśli zabawki mają być wabikiem, wprowadźmy zasadę, że wolno się nimi bawić wyłącznie w wodzie. Gdy pozwolimy maluchowi przenieść łazienkowe gadżety do pokoju, stracimy argumenty do negocjacji.
Kąpiel maluszka uatrakcyjnią już proste pojedyncze zabawki, od których możemy zacząć. Kiedyś były to klasyczne kaczuszki, dziś też mogą to być… kaczuszki, choć wybór mamy ogromny na przykład kaczka w kuli czy kacza rodzina. Ale szukając wodnej zabawki dla niemowlaków możecie znaleźć też wszelkie inne zwierzaczki i stwory do wyboru: unoszące się na wodzie, psikające, czy samodzielnie poruszające się jak chociażby pływająca Sówka czy Żółwik.
W wannie mogą też znaleźć się książeczki, puzzle, zestawy edukacyjne – oczywiście te w wersji do wody. Przecież z każdego niemowlaka wyrasta trzylatek, potem kilkulatek, który nadal lubi zabawę. Dla niego właśnie świetną propozycją będą na przykład naklejki literki, którymi można przyozdobić łazienkę a przy okazji zaprzyjaźnić się z alfabetem. A jeśli niedowierzacie, że maleństwo też może czytać w wannie bez szkody dla książki, zobaczcie tę lekturę – „Bam, bam, Zoo”.
Zestawy kąpielowe - kreatywna zabawa
Nie ukrywam, że choć jestem dorosła, to sama największą frajdę widzę w zestawach kąpielowych. Zwłaszcza tych, które mocuje się do ściany nad wanną, czy do samej wanny jak Bun Pipes albo kosz do mini koszykówki. Są też wodne konstrukcje, siatki, pojemniki, układanki. Od razu uprzedzam, że zabawa z nimi jest już tak wciągająca, że maluch może nie chcieć skończyć kąpieli.
A może przekona was coś dla małego artysty? Dziecko dostaje kredki i wolno mu rysować po kafelkach i wannie! Myślę, że rysowanie po ścianie łazienki ma w sobie coś z łamania zasad i dlatego tak podoba się dzieciom. Spokojnie, to oczywiście całkowicie zmywalne dzieła. Kapielowe kredki to nie tylko dobra zabawa, ale też wspieranie rozwoju małej motoryki czy siły dłoni. I oczywiście kreatywności.
Niezależnie od tego, co wybierzecie, pamiętajcie, że zabawa z wodą w roli głównej ma wspaniałe wartości relaksujące i terapeutyczne. Poza tym jest wyjątkowo przyjemna. Kto nie lubi psikania, chlapania, przelewania, wyławiania? Warto zawalczyć o to, by nasz maluch pokochał kąpiele, bo doświadczanie i oswajanie właściwości środowiska wodnego, w którym człowiek funkcjonuje inaczej niż otoczony powietrzem, to dbanie o bezpieczeństwo dziecka w przyszłości. Niemowlę oswojone z wodą, to kilkulatek chętnie odwiedzający basen, czyli dziecko, które będzie umiało pływać
Więcej tekstów znajdziesz na Empik Pasje w dziale Pasje Dziecka.
Komentarze (0)