Polska scena hiphopowa w niczym już nie przypomina czasów kultowych składów, takich jak Kaliber44 czy Warszafski Deszcz. Muzyka ulicy i blokowisk zmieniła się nie do poznania. Nawiązuje ciekawe romanse z mainstreamem i innymi gatunkami. Miliony wyświetleń w internecie, wyprzedawane sale koncertowe i rekordowe wyniki sprzedaży płyt mówią same za siebie.

 

Trzeba przyznać, że ostatnio mamy prawdziwy wysyp ekscytujących nowości hiphopowych. Oto niektóre z nich:

 

Być jak Ostry

foto: Paweł Zanio

O sukcesie „Życia po śmierci” i premierze nowego albumu O.S.T.R.a pisaliśmy wcześniej. „W drodze po szczęście” znacznie różni się od poprzedniego dzieła, które dało raperowi z Łodzi laur najchętniej kupowanego artysty w 2016 roku. Jest znacznie szersza tematycznie oraz muzycznie. Poruszane są zarówno problemy lekkie, jak i te istotne dla całego świata. Jedyne co nie uległo zmianie to poziom. O.S.T.R. nadal tworzy wyśmienitą muzykę, która przypadnie do gustu także tym, słuchającym na co dzień innych gatunków.

 

Powrót w wielkim stylu

Podobnie jak cały polski hip-hop, renesans przeżywa Ten Typ Mes. Krótko po tym, jak pojawił się na scenie, można było odnieść wrażenie, że trochę się na niej zagubił. Dopiero ostatnie dwa lata przyniosły przychylność fanów i krytyków. Najpierw było „AŁA”, gdzie poznaliśmy zupełnie inną twarz znanego rapera, a teraz czas na „Rapersampler”, czyli pierwszy album, na którym wszystkie teksty i muzyka wyszły spod pióra Mesa. Ma być prosto i skutecznie.

 

Jakiś PRO8L3M?

foto: Ada Zielińska

Warszawski duet nie zwalnia tempa. Nowopowstały Mixtape „Ground Zero” zawiera aż 27 pozycji. Brzmienie materiału to muzyczny powrót do dojrzewania w latach 90’. Techno i breakcore w 70 BMP, a także trance'owe inspiracje przetworzone na brudne, rapowe podkłady. W połączeniu z nieprzewidywalną, zmienną w kontekstach, buzującą od emocji i bezkompromisową liryką Oskara, duet PRO8L3M robi kolejny krok w historii swoich muzycznych eksploracji.

 

KęKę i jego historia

foto: Je-Shoot photography

O życiorysie tego rapera napisano już wiele. Nagromadzenie doświadczeń zaowocowało świetnym debiutem i szybko zdobytą popularnością. Teraz KęKę otwiera nowy rozdział, nadal czerpiąc z tego co przeżył. Na „To tu” ma być jednak więcej humoru, co można już zaobserwować w promującym nową płytę kawałku „Cesarz”.

 

Hip-hopowi operatorzy słów

Raperzy od zawsze dzielili się na tych, dla których najważniejszy był przekaz oraz na tych, lubujących się we wszelkich grach słownych, niebanalnych połączeniach i neologizmach. Do tej drugiej grupy należą L.U.C. oraz Dwa Sławy. Łukasz „L.U.C. Rostkowski prezentuje nam nowy album „Good L.U.C.K.” inspirowany światem kinematografii. W klimacie retro znajdziemy kolejne nowatorskie pomysły oraz plejadę zacnych gości. W piosenkach, filmach i etiudach spotykają się muzycy i aktorzy, m.in. Tomasz Kot, Arek Jakubik, Bovska, Gutek, Katarzyna Figura, Robert Cichy i Karolina Czarnecka. Czy życie to telenowela? Posłuchajcie L.U.C.a, żeby się przekonać.

fot: Mixone

Warstwa słowna to bardzo mocna strona ekipy Dwa Sławy. Czy wyszukane metafory okraszone niespotykanymi rymami znów porwą słuchaczy? Premiera albumu „Coś przerywa” już 23 marca.

 

To tylko kilka przykładów jak intensywnie rozwija się polski hip-hop ostatnich lat. Znów coraz więcej młodych ludzi chce tworzyć ten gatunek muzyki, eksperymentuje z nim, miesza z klasyką, popem czy jazzem. Melomanom pozostaje tylko wsłuchać się w ich głos!