Połowa lat dziewięćdziesiątych. Muzyka rozrywkowa święci swoje największe triumfy. Rockowych dinozaurów zaczynają przyćmiewać kolorowi, głośni i skoczni wokaliści oraz wokalistki. Nowością, która przyciąga na koncerty tłumy, są też popowe zespoły, powstające często w wyniku muzyczno-marketingowych projektów. Symbolem tamtych czasów stało się pięć dziewczyn z Wielkiej Brytanii.

Niewykorzystana szansa

Historia formacji nie należy do romantycznych opowieści o tym, jak koleżanki ze szkolnej ławki założyły zespół, który podbił cały świat. Wręcz przeciwnie. Początek Spice Girls to rok 1994. Formacja była projektem magazynu „The Stage”. Pomysł polegał na przeprowadzeniu castingu wśród brytyjskich dziewczyn w wieku 18-21 lat i stworzenie z nich zespołu popowego. Girls band miał nazywać się Touch i być świeżym zjawiskiem na wyspiarskiej scenie muzycznej, która była zdominowana przez mężczyzn.

W kilkuetapowym castingu udało się wyłonić pięć kandydatek: Melanie Brown, Melanie Chisholm, Michelle Stephenson, Geri Halliwell i Victorię Adams. Michelle dość szybko jednak opuściła grupę, a jej miejsce zajęła najmłodsza w zespole Emma Bunton.

Członkinie w dokumencie nakręconym przez BBC wspominały olbrzymią ekscytację oraz pierwsze wspólne próby. Dziewczęta intensywnie ćwiczyły śpiew oraz taniec z myślą o przyszłych występach na żywo oraz w teledyskach. W tym czasie powstał też utwór „Wannabe”, który po części stał się kością niezgody między wokalistkami, a ich wytwórnią. Piosenka wydawała się producentom zbyt dzika i buńczuczna w stosunku do oczekiwań lekkiego, popowego stylu.

Drugą sprawą, która doprowadziła do tego, że Touch nigdy nie zadebiutowały, była kwestia kontraktu. Wokalistki ciężko pracowały każdego dnia, jednak nie podpisały oficjalnych umów. Geri Halliwell często podnosiła temat konieczności podpisania oficjalnych dokumentów, lecz wytwórnia nieustannie zamiatała sprawę pod dywan. Energiczny girls band miał świadomość swojej siły i pewnego dnia dziewczyny po prostu zabrały swoje rzeczy i uciekły pod skrzydła Simona Fullera – menadżera, który oprócz miana współtwórcy Spice Girls, ma na koncie opiekę nad takimi gwiazdami jak Adam Lambert, Annie Lennox czy mistrz Formuły 1 Lewis Hamilton. Fuller wymyślił też światowy hit telewizyjny, czyli talent show „Idol”. W Spice Girls dostrzegł potencjał, który prawdopodobnie przerósł wszelkie oczekiwania jego i innych obserwatorów muzycznego świata.

Spicemania

O Spice Girls świat usłyszał 8 lipca 1996 roku, kiedy w sklepach pojawił się singiel „Wannnabe”. Zaraz potem w telewizyjnych stacjach muzycznych piątka energicznych dziewczyn skakała po opuszczonym londyńskim Grand Hotelu w teledysku do hitowej piosenki. Błyskawicznie utwór stał się szlagierem, który podbił listy przebojów w 37 krajach. Kariera Spice Girls rozpoczęła się więc nagle i z miejsca rozrosła się na międzynarodową skalę. W październiku 1996 roku ukazał się debiutancki album „Spice”, który w pierwszych 12-stu miesiącach sprzedał się w ponad 19 milionach egzemplarzy. Ostateczna liczba 23 milionów sprzedanych kopii oznacza rekord w historii girls bandów oraz jest to jeden z rekordów.

 

 

Tak na dobre rozpoczęła się „Spicemania”. Stroje wokalistek wyznaczały trendy w modzie, plakaty z wizerunkami Spice Girls wisiały w pokoju każdego nastoletniego słuchacza, a piosenki nie opuszczały pierwszych miejsc list przebojów. We wspomnianym filmie dokumentalnym piosenkarki mówiły, że upatrywały swojego sukcesu w tym, że łączyły girl power, pozytywną energię oraz swego rodzaju normalność. Każda z nich reprezentowała nieco inny styl. Miały modne stroje, ale nadal były po prostu dziewczynami z Wielkiej Brytanii, które realizują swoje marzenia. To sprawiało, że utożsamiało się z nimi całe pokolenie młodych.

Z czasem Spice Girls były wszędzie. Koncertowały na całym świecie, pozowały do zdjęć z rodziną królewską czy Nelsonem Mandelą. W popularności pomogły też wielkobudżetowe kampanie reklamowe z ich udziałem, jak np. współpraca z Pepsi. Bez wątpienia stały się najbardziej rozpoznawalnym zespołem brytyjskim od ery The Beatles.

Rozpad grupy

Dziewczyny od początku dobrze się dogadywały i znalazły wspólny język. Nie brakowało jednak poważnych konfliktów, które mogłyby poróżnić piosenkarki. Gwałtownie rosnąca sława oraz przebywanie ze sobą praktycznie non stop, 24 godziny na dobę, musiały mieć również negatywne konsekwencje. Pierwsze problemy związane z intensywną karierą pojawiły się u Geri Halliwell, która w 1998 roku postanowiła opuścić Spice Girls, na rzecz solowej kariery. Jednym z największych hitów wokalistki jest z pewnością „It's Raining Men” z 2001 roku.

Kolejnym ważnym momentem dla formacji były ciąże Victorii i Mel B, które wokalistki ogłosiły po zakończeniu trasy koncertowej we wrześniu 1998 roku. Ponadto większość członkiń grupy realizowała już projekty indywidualne, co było kolejnym zwiastunem rozpadu girls bandu. Ostatni album Spice Girls nagrały w 2000 roku. Płyta zatytułowana „Forever” sprzedała się w liczbie 4 milionów egzemplarzy, co w porównaniu do poprzednich dokonań zespołu, było wynikiem poniżej oczekiwań. Piosenkarki podkreślały brak wzajemnej chemii, czego symbolem było chociażby osobne nagrywanie swoich partii wokalnych przez Mel C.

Życie po Spice Girls

Wokalistki Spice Girls wykorzystały swoją popularność w solowych projektach. Melanie C nagrała elektroniczny kawałek „I Turn To You” czy też spokojniejszy utwór „Never Be The Same Again”. Mel B poza karierą muzyczną, próbowała swoich sił w aktorstwie. Emma Bunton nagrała cztery solowe krążki, jednak żaden z nich nie okazał się hitem. Z kolei Victoria, już jako żona słynnego piłkarza Davida Beckhama, wydała jedną solową płytę, a następnie wybrała karierę modelki. Z czasem na dobre związała się z przemysłem modowym, który od zawsze był jej pasją.

Spice Girls spotkały się ponownie przy dwóch okazjach. Pierwszą była wspólna trasa koncertowa z 2007 roku, która okazała się wielkim wydarzeniem i potwierdziła, że girls band nadal ma wielu wiernych fanów. W 2012 roku wokalistki zaśpiewały wspólnie przy okazji ceremonii zamknięcia Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Wykonały nowe aranże piosenek „Wannabe” i „Spice Up Your Life”.

 

„Spice” Spice Girls

 

25 lat „Wannabe”

W tym roku, z okazji 25-lecia premiery singla „Wannabe”, Spice Girls zaplanowały niemałą gratkę dla fanów. 9 lipca ukaże się minialbum, który będzie zawierał piosenkę „Wannabe” jej remiks oraz wyjątkową wersję demo, zachowaną po latach. Ponadto na płycie usłyszymy też demo ballady „Feed Your Love” napisanej wspólnie z Richardem Stannardem i Matthew Rowbottomem. Utwór miał pojawić się na debiutanckim albumie „Spice”, jednak uznano go wtedy za zbyt pikantny. Póki co znamy jedynie fragment piosenki, który wyciekł do sieci kilka lat temu.

Rocznicowy projekt Spice Girls to niewątpliwie gratka dla fanów, a także całego pokolenia, które wychowało się na muzyce brytyjskiego girls bandu. Z pewnością miło będzie znów poczuć energię piątki dziewczyn, które w kilka lat miały u stóp cały muzyczny świat.

Jeśli macie ochotę na przesłuchanie kawałka „Wannabe” oraz innych popowych hymnów z lat 90., koniecznie kliknijcie w poniższy baner i rozkoszujcie się playlistą w Empik Music.

 

pop lat 90. w empik music