Trzy pokolenia artystów, jedna scena
Dlaczego koncert Miasto Muzyka HISTORIA POLSKIEGO HIP-HOPU jest tak ważnym wydarzeniem na muzycznej mapie Polski? Przede wszystkim dlatego, że wezmą w nim udział raperzy i formacje, których do tej pory nie można było posłuchać razem. U boku JIMKA stanął m.in.: TEDE, O.S.T.R, duet PRO8L3M, Bedoes, Sokół, Szczyl, członkowie składu Molesta i Żabson. To z jednej strony oznacza artystyczną różnorodność, a z drugiej może symbolizować chęć zakopania kilku toporów wojennych. Przepiękne przesłanie, prawda? W takiej atmosferze słuchanie symfonicznych aranżacji słynnych kawałków tuzów i nowicjuszy rodzimego rapu, będzie niezwykle przyjemnym doświadczeniem.
JIMEK i jego inspiracje
W 2015 roku JIMEK, czyli Radzimir Dębski wraz z Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia (NOSPR), podjął się przepisania klasyków amerykańskiego rapu na skrzypce, trąbki i fortepiany. Wziął na warsztat dzieła Jay'a-Z, Tupaca i Missy Elliott. Projekt Hip-Hop History Orchestrated by JIMEK zyskał aprobatę (albo raczej szacun) za oceanem. Kompozytor postanowił więc wziąć na warsztat dorobek rodzimej kultury:
„Od momentu, kiedy amerykańscy raperzy przyjęli Hip Hop History Orchestrated, czuję, że to mój psi obowiązek pokazać nasz własny. Zupełnie inny. Często refleksyjny, introwertyczny, liryczny, nawet poetycki jak planty Wyspiańskiego. To będzie jak pocztówka z dawnego kraju, jak album ze zdjęciami, ciekawe zderzenie nowego pokolenia z ich własnymi idolami, moimi też. To będzie najbardziej elegancki mixtape w historii.”
Dębski narobił nam apetytu, bo rymowanie do orkiestrowego grania jest dużym wyzwaniem. Kompozycje, których spodziewamy się usłyszeć 12 czerwca na Lotnisku Bemowo będą owocem współpracy Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia pod batutą wspomnianego artysty oraz raperów z kompletnie różnych szkół czy środowisk. JIMEK zdradził swój przepis na sukces:
„Przez sampling, pętle brane z najlepszych, starannie wyselekcjonowanych fragmentów różnych gatunków powstał genetycznie zmodyfikowany supergatunek, łączący wszystkie inne w sobie. Ten mój format (grania z orkiestrą - przyp. red) dzisiaj zwielokrotniany, zaczyna się wykrzywiać, a ja chcę jednak ciągle sprowadzić go do tego, co było w nim najważniejsze – czyli nie łomot. Ma być niuans, szlachetność, delikatność, elegancja.”
Muzyka nas połączy
HISTORIA POLSKIEGO HIP-HOPU, którą opowie nam JIMEK będzie lekcją dla wszystkich fanów gatunku i nie tylko. Przesłanie, jakie stoi za koncertem z cyklu Miasto Muzyka, jest niezwykle proste – chodzi o jednoczenie się pod batutą kompozytora, który ma nietuzinkowe podejście do dźwięków. Zderzenia światów artystycznych stanowią okazję do zredefiniowania znanych brzmień, skonfrontowania się z określoną kulturą oraz otwarciu serca na totalnie inne gatunki. Rap symfonicznie? Nie możecie tego przegapić.
Bilety koncert Miasto Muzyka znajdziecie na stronie Going oraz w aplikacji.
Komentarze (0)