Louise Glück Nobla otrzymała za „niepowtarzalny, poetycki głos którego surowe piękno czyni indywidualne doświadczenie uniwersalnym”.
Kim jest Louise Glück?
Urodziła się w 1943 roku Nowym Jorku, nie dokończyła studiów na Columbia University, co nie przeszkodziło jej stać się nauczycielką poezji. Po polsku znajdziemy zaledwie kilka jej wierszy w przekładzie Julii Hartwig, która trzy krótkie wiersze Glück zamieściła w „Dzikich brzoskwiniach. Antologii poetek amerykańskich”. Jej poezja często określana jest jako autobiograficzna, eksplorująca temat traumy, nostalgii, ale też miłości.
Większość komentatorów jej twórczości zauważa, że jej wiersze są jak wyrzeźbione, a każde słowo wielokrotnie przemyślane. Glück wielokrotnie podkreślała, że poeta musi ewoluować. „Nie można siedzieć w miejscu i się powtarzać” - mówiła w jednym z wywiadów. „Sztuka nie ma potwierdzać tego, co jest znane, a rzucać światło na to, co ukryte” - dodaje.
Zdaniem tegorocznej noblistki, słowa „poeta” należy używać ostrożnie - „to raczej droga a nie zawód. Innymi słowy - nie jest to rzeczownik w paszporcie”, pisała w eseju „Edukacja poety”.
Z kolei w „Disruption, Hesitation, Silence” pisze:
„Początkowo - gdy w wieku czterech, pięciu lub sześciu lat zaczęłam czytać wiersze - poeci, których czytałam byli moimi towarzyszami, poprzednikami. Już wtedy preferowałam słowa nieskomplikowane. Zawsze fascynowało mnie to, co przynosi kontekst. (...) Uwielbiałem wiersze wyglądające na stronie na niewielkie, ale rozrastające się w pamięci. Pociąga mnie wielokropek, niedopowiedzenie, sugestie, wymowność, rozmyślne milczenie. To, co niewypowiedziane ma dla mnie wielką moc: często chciałbym, aby w tym najprostszych słowach napisać cały wiersz.
Glück twierdzi, że pociąga ją to, co nieukończone, co jest ruiną, a sensem sztuki jest „okiełznanie potęgi niedokończonego”, tak by nie straciło swojej mocy, a jednocześnie było opowieścią o człowieczeństwie i wszechświecie.
Nobel 2020 dla poezji
Poezja w ostatnim dziesięcioleciu „zasłużyła” na trzy Noble. W 2011 roku wyróżnienie otrzymał Tomas Tranströmer, kilka lat później wyróżniono Boba Dylana. Wybór Glück przypomina jednak o Wisławie Szymborskiej, dla której nagroda również była sporym zaskoczeniem dla całego świata, a której poezję pokochały miliony czytelników i czytelniczek. Czy podobnie będzie z Glück?
Tegoroczny wybór szwedzkiej akademii jest oczywiście zaskoczeniem, bo chyba większość dziennikarzy i dziennikarek, ale też osób zainteresowanych literaturą doucza się teraz na temat laureatki z ogólnie dostępnych źródeł. Dlatego jestem zachwycony tym wyborem - mamy szansę na poznanie niezwykłej osoby i jej literackiego świata (a jak znam dziennikarstwo w XXI wieku to też nie tylko do literackiego świata Glück się włamią). Nobel dla amerykańskiej poetki jest nierynkowy - w końcu kto dzisiaj czyta, a jeszcze bardziej - kto kupuje poezję? I choć Glück odbierała z rąk Baracka Obamy National Humanities Medal w 2015, a lista jej osiągnięć jest spektakularna - pozostawała mało znana - aż do dzisiaj. Miejmy nadzieję, że niedługo będziemy mogli i mogły przeczytać po polsku choćby skromny tom poezji Louise Glück. A czekając na ten moment warto wrócić do poezji Wisławy Szymborskiej i Tomas Tranströmera - łaczy ich z Glück precyzja słowa, liryzm i pewien rodzaj niewidocznego na pierwszy rzut oka smutku.
Nobel 2020 - jak będą wyglądały uroczystości?
W związku z trwająca epidemią koronawirusa także i uroczystości związane z nagrodą Nobla będa miały formę online - wykłady mistrzowskie będą organizowane wraz z uczeniami i instytucjami reprezentującymi laureatów. A spotkanie i gratulacje na żywo odbędzie się rok później.
Grafika okładkowa - mat. prasowe Nobel Prize
Więcej artykułów o książkach znajdziesz w naszej Pasji Czytam. Z kolei kulisy ostatnich lat prac nad Literacką Nagrodą Nobla poznasz dzięki książce „Klub” opisanej w artykule Wilk w owczej skórze.
Komentarze (0)