Pamiętam pierwsze programy z Nigellą - piękna kobieta o promiennym uśmiechu z charakterystyczną dla siebie nonszalancją wrzuca do miski mąkę, jajka, dodaje solidną porcję jakiejś przyprawy, uśmiecha się do kamery i dosypuje jej jeszcze trochę puszczając do widza oko. W międzyczasie, rozprawia o tym, jak gotowanie jest przyjemne, jak wspaniale jednoczy rodzinę, jakie małe hedonistyczne przyjemności prowadząca serwuje własnym dzieciom (np. własnoręcznie zrobioną gorącą czekoladę z piankami czy brownie). Oglądając je z polskim lektorem nie wiem, że Nigella Lawson mówi nienaganną angielszczyzną charakterystyczną dla wyższych sfer, nie wiem też, że jest absolwentką Oksfordu. Wydaje się po prostu niezwykle promienną i motywującą prowadzącą program kulinarny.

W październiku 2021 roku Nigella powraca ze swoją nową książką kucharską. „Zrób, zjedz, powtórz" to nie tyle czysty zbiór przepisów, ale podsumowanie tego, czym dla autorki jest kuchnia, jaka filozofia kieruje nią podczas gotowania. Autorka zabiera nas w kulinarną podróż po swoich ukochanych smakach i składnikach. Nie zabraknie tu anegdot i opowieści z jej kuchni, małych rytuałów i przyzwyczajeń, których się trzyma oraz całej masy pysznych dań do odkrycia. Jeżeli chcecie lepiej poznać Nigellę Lawson, jej nowa książka to najlepszy sposób! 

zrób zjedz powtórz

Kim jest Nigella Lawson? 

Jak lubi podkreślać, nie jest szefową kuchni ani absolwentką żadnej prestiżowej szkoły dla kucharzy i cukierników. Nazywa się anty-ekspertką, domową kucharką, propagatorką radości. Swoją karierę zaczęła od pisania recenzji do największych angielskich tytułów, potem publikowała artykuły o jedzeniu i makijażu w popularnych magazynach. W 1998 wydawała swoją pierwszą książkę „How to Eat". Zainspirowało ją do tego przyjęcie podczas którego gospodyni miała tonąć we łzach z powodu flanu, który nie stężał. Jak mówi, wtedy zrozumiała, że jedzenie ma być przede wszystkim proste i przyjemne, a nie sztywne, wystawne i stresujące. W książce pokazała jak używać granatów, awokado czy quiona. Dzisiaj żartuje, że wtedy utyskiwała na to, jak świat zapomniał o jarmużu, a dzisiaj nie może znaleźć miejsca w którym jarmuż nie byłby stałym elementem zdrowego koktajlu.

Od 1999 roku Nigella prowadziła program kulinarny w angielskiej telewizji. Brytyjki pokochały charyzmatyczną prowadzącą, która gotując opowiadała mnóstwo anegdot, a przygotowanie dań porównywała do najlepszych rozrywek. W myśl zasady „radość z gotowania”, Nigella Lawson zmieniła sposób prowadzenia programów kulinarnych, dotąd zarezerwowanych raczej dla profesjonalistów. Bez mrugnięcia okiem posiłkowała się w swoich przepisach dobrej jakości półproduktami - ciastem francuskim czy pesto. Pokazywała jak można ułatwić sobie życie w kuchni. Bezpardonowo oblizywała łyżki i na bieżąco komentowała swoje doznania. Te nieszczęsne łyżki były oczywiście przez pewien czas polem do dysput na temat higieny gotowania.

Pyszne nie musi być ładne

Kiedy w 2000 pojawiła się jej książka „Kulinarna bogini”, Nigella stała się ulubionym tematem brytyjskim tabloidów. Stawiano ją za wzór pani domu, podkreślano jej styl (charakterystyczne sweterki-bliźniaki, które na czas nagrań były przyklejane w celu uniknięcia wiecznego tonięcia w garnkach). Jej programy były nadawane również w Stanach Zjednoczonych - tam jednak widzki i widzowie zarzucali jej zbytnie flirtowanie z kamerą, zbyt dużo uśmiechów, a zbyt mało profesjonalizmu. Mimo wszystko, zarówno program jak i jej książki sprzedały się dobrze.

Nigella Lawson pisała też do New York Times - jednym z jej ulubionych tematów była zmiana sposobu jedzenia wywołana pojawieniem się mediów społecznościowych. Nigella z niekrytym smutkiem żałowała wszystkich gulaszy, zup i niefotogenicznych pysznych śniadań, które niejako zostały zepchnięte w róg historii przez tzw. „instagramowe” dania pełne świeżych owoców, nietuzinkowych talerzy i żywych kolorów. Autorka głośno zastanawiała się czy ludzkość zapomni o daniach pełnych ciepła i miłości tylko dlatego, że brakuje im urody czy raczej nastąpi przełom obserwowany na rynku kosmetycznym w którym coraz więcej uwagi poświęca się rzeczywistym kształtom.

 

Po prostu Nigella. Smacznie, łatwo, przyjemnie (okładka twarda)

 

Które książki Nigelli pomogą nam w gotowaniu? 

Nigella Lawson ma w swoim dorobku wiele książek poświęconych kuchni.. Dzisiaj już nas to tak nie zaskakuje, bo wielu autorów stosuje ten format, ale to właśnie Nigella była pierwszą autorką książek kulinarnych rozmawiającą z czytelnikiem. Do czasu publikacji jej pierwszej książki, większość książek kucharskich była po prostu zbiorem przepisów. Nigella postanowiła dodać do nich element osobisty opatrując przepisy anegdotami napisanymi charakterystycznym dla niej stylem. Czyta się je momentami niczym zbiór krótkich i błyskotliwych felietonów kulinarnych. Nic dziwnego, że ostatnio How to Eat stało się audiobookiem czytanym przez samą Autorkę.

Książki Nigelli Lawson do tej pory rozchodziły się w błyskawicznym tempie. Sama pamiętam moment w którym do księgarni trafiła „Nigella Świątecznie” - wtedy książka kosztowała około 100 złotych, co na książkę kucharską było bardzo wysoką ceną. Zniknęła z półki niemal natychmiast pozbawiając mnie jedynej motywacji do upieczenia świątecznego indyka.

Wiele receptur obejmuje składniki dla 1-2 osób dzięki czemu książki sprawdzą się dla tych, którzy nie muszą przygotowywać jedzenia dla dużych grup. Jednocześnie, w przypadku większej liczby biesiadników składniki z łatwością można mnożyć. To, co mnie urzeka w tych książkach to jeden składnik, który nadaje daniu charakteru - sezam, odrobina octu, krówki. Bardzo mi się podoba też w pierwszej książce dokładny opis przygotowania (jak przygotować piekarnik, jakich narzędzi będziemy potrzebować) i ewentualnego przechowywania. To bardzo pomaga w planowaniu posiłków - co możemy przygotować i zostawić w lodówce, co trzeba zjeść od razu, co można zamrozić i jak potem to odmrażać. Jak zwykle, Nigella chce pokazać, że w gotowaniu chodzi o przyjemność, a czasem też po prostu o zwykłe niemartwienie się, że posiłki są nudne i mało wartościowe.

 

Przy moim stole. Świętowanie codzienności (okładka twarda)

 

Skąd wziąć przepis na słynne muffinki Nigelli? 

Nigella zasłynęła z pieczenia muffinów - to dzięki jej programowi w Polskich sklepach zaczęły się pojawiać naczynia do pieczenia, a z czasem czekoladowe kropelki. Muffiny śniadaniowe, muffiny z cynamonem i jabłkami, muffiny czekoladowe - wszystkie te receptury publikowane w kolejnych książkach Nigelli Lawson dzisiaj możemy znaleźć na jej oficjalnej stronie internetowej. Jednak prawdziwych fanów Nigelli czeka nie lada gratka.

Ostatnio wszystkie książki Nigelli przeszły lifting. Ich nowe wydania po angielsku mają na okładce element graficzny zamiast twarzy Autorki i razem tworzą przepiękny zestaw. Jest wśród nich, m.in., moja ulubiona Nigellissima, czyli książka z przepisami kuchni włoskiej, która przekonała mnie do łączenia ricotty z pieczarkami i skórką cytrynową.

 

Nigella ucztuje (okładka twarda)

 

Nigella Lawson w doskonały sposób potrafi przekonać swoje widzki, widzów, czytelniczki i czytelników do wyzwolenia się z ram idealnych gospodarzy, którzy za wszelką cenę chcą zaimponować gościom. Raz po raz podkreśla, że w jedzeniu najważniejszy jest smak, a im prostszy i głęboki, tym lepiej dla wszystkich. Od lat namawia, by wchodzić do kuchni z radością, by szukać relaksu w mieszaniu i krojeniu, by odpuszczać sobie, kiedy nie mamy sił. Jedzenie ma być radością, a nie przykrym obowiązkiem i udręką.

Więcej podobnych tekstów znajdziesz na Empik Pasje w dziale Gotuję.

Zdjęcie okładkowe - źródło: materiały z oficjalnej strony Nigelli Lawson / nigella.com