Królowe i królowie mainstreamu

W lipcu zadebiutowały dwa ważne dla światowej muzyki popularnej albumy - „Scorpion” Drake’a oraz „Ye” Kanye Westa - obydwa bardzo wyczekiwane, zarówno przez fanów, jak i krytyków. Amerykański „głos pokolenia” wydał nową płytę niemalże w środku kolejnego skandalu z jego udziałem (tym razem wyznał bowiem, że niewolnictwo czarnoskórych Amerykanów była ich „wyborem”) i, jak twierdził, w związku z tym stworzył nowe teksty do wszystkich piosenek i nagrał je ponownie w zaledwie dwa tygodnie. Kolejne dwa wydawnictwa, na które warto zwrócić uwagę, a które ukażą się w pierwszej połowie sierpnia, to „Sweetener” Ariany Grande oraz „Queen” Nicki Minaj. Była gwiazdka seriali młodzieżowych ciężko pracuje na status „dorosłej” diwy - i już pojawiają się doniesienia, że nagrała najlepszy album w swojej karierze. Urodzona w Trynidadzie i Tobago kontrowersyjna raperka wraca po czteroletniej przerwie, a na płycie pojawią się liczne duety - w tym jeden właśnie z Arianą Grande. Na letniej playliście nie powinno też zabraknąć „Everything is love” Beyonce i Jaya-Z, których wizyta w Polsce pod koniec czerwca była wielkim showbiznesowym wydarzeniem. Ich cała światowa trasa koncertowa, „On The Run Tour II”, wzbudza nie tylko ogromne zainteresowanie, ale przede wszystkim gigantyczne wpływy dla przedsiębiorczych artystów. Fani popu powinni się zaopatrzyć także w drugi studyjny album formacji Years and Years, „Palo Santo”.

 

 

Niestarzejące się klasyki

Są takie piosenki i takie płyty, które nigdy się nam nie nudzą i nigdy się nie starzeją. Podczas przemierzania kilometrów wakacyjnych tras bez wątpienia sprawdzi podwójna kompilacja największych przebojów Status Quo oraz podobna składanka z utworami Mike’a Rutheforda i jego Mike and The Mechanics. Fanów zespołu Erasure ucieszy z kolei fakt, że po latach pojechali w trasę koncertową, a zapis występów w londyńskim Apollo wydano na albumie „World Be Live”. Do koncertowania wraca również Morrisey, który właśnie z tej okazji przygotował wyjątkowe wydawnictwo - zbiór 12 utworów, które wybór artysta nadzorował osobiście.

 

 

From Poland With Love

Jak wiadomo, nowa płyta Taco Hemingwaya, „Cafe Belga”, okrzyknięta została „najbardziej wyczekiwanym albumem roku”, chociaż zdania na temat jej wartości artystycznej są mocno podzielone. Dla tych, którzy w drodze lubią słuchać lżejszych tekstów, polecamy największe przeboje grupy Nasza Basia Kochana, znanej chociażby z hitów takich jak „Samba sikoreczka” czy „Za szybą”. Fanom polskiego rocka polecamy z kolei kompilację największych przebojów zespołu Rezerwat oraz reedycję albumu „Sterowany jest ten świat” Kobranocki.

 

 

Z Meryl Streep i ABBĄ na greckiej plaży

Soundtrack do drugiej części musicalu na podstawie przebojów szwedzkiej grupy bił rekordy popularności jeszcze zanim oficjalnie trafił do sprzedaży. Film „Mamma Mia: Here we go again” to bez wątpienia kino lekkie, łatwe i przyjemne - a towarzysząca mu ścieżka dźwiękowa odznacza się tymi samymi cechami.

 

 

A Wy jakie płyty polecacie do słuchania podczas wakacyjnych wojaży? Które krążki umilały Wam trasę?