„Piosenki z Kabaretu Starszych Panów. Laboratorium”, Szymon Komasa

Repertuar Kabaretu Starszych Panów dawno wszedł do polskiego kanonu – również wśród najmłodszych pokoleń, nucących przeboje sprzed kilkudziesięciu lat niekoniecznie wiedząc, jaka wiąże się z nimi historia. Szymon Komasa, aktor i śpiewak operowy, wziął na warsztat najsłynniejsze utwory Kabaretu i przy wsparciu współczesnych artystów stworzył istne muzyczne „laboratorium”. „Ta płyta ma być taka, jakimi jesteśmy my, młodzi” – mówi Komasa o skomplikowanym, ale niezwykle satysfakcjonującym procesie twórczym, stojącym za wydawnictwem. „Cieszę się, że tak wybitni twórcy mi zaufali i sami, jak to w laboratorium, zmiksowali ze swojego talentu i wyobraźni muzyczne arcydzieła”. Na albumie usłyszymy więc m.in. Joannę Kulig, Vito Bambino czy Hanię Rani, zaś wśród muzyków i aranżerów – Krzysztof Herdzina i Bartka Wąsika. Komasę wspiera także jego siostra, Mary.

 

„Piosenki z Kabaretu Starszych Panów. Laboratorium” Szymon Komasa

 

„Kora”, Ralph Kaminski

Nowy album Ralpha Kamińskiego jest hołdem złożonym jednej z najbardziej charyzmatycznych polskich wokalistek. „Kora” to autorska interpretacja utworów Olgi Jackowskiej i Maanamu, do przygotowania której Ralph Kamiński zaprosił muzyków: Bartka Wąsika, Michała Pepola, Wawrzyńca Topę, Pawła Izdebskiego i Wiktorię Bialic. Materiał ten jako pierwsi mogli zobaczyć widzowie spektaklu pod tym samym tytułem, który premierę miał podczas tegorocznego Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu.
Ciekawa jest nie tylko czysto muzyczna warstwa samego projektu, ale również jej aspekty wizualne: Kamiński zrezygnował bowiem ze swoich długich blond włosów i odtworzył krótką, ciemną fryzurę, którą w początkach istnienia Maanamu nosiła Kora. Ambitny i bogaty interpretacyjnie krążek promuje trasa koncertowa, w ramach której artysta odwiedzi kilkanaście polskich miast - m.in. Gdańsk, Toruń i Szczecin.

Kora Raplh Kaminski album

„Blue Banisters”, Lana Del Rey

To już ósmy album studyjny amerykańskiej wokalistki, która w 2012 podbiła świat singlem „Video Games” i od tego czasu zdobyła oraz utrzymała pozycję jednej z najpopularniejszych gwiazd muzyki rozrywkowej. Ostatnie dwa lata były dla Lany Del Rey niezwykle pracowite: wydała bowiem dwa albumy, „Norman Fucking Rockwell!” w 2019 oraz „Chemtrails over the Country Club” w 2021, a teraz rozpieszcza fanów kolejnym. „Blue Banisters”, który pierwotnie miał mieć tytuł „Rock Candy Sweet” i pojawić się w sprzedaży w lipcu, jest płytą intymną, a także swoistym powrotem do początków kariery i „Video Games”. Niekoniecznie w ramach muzycznej stylistyki, ale przede wszystkim  melancholijnego nastroju, refleksyjności oraz atmosfery poszukiwania – siebie, swoich korzeni i celów, do których warto dążyć.

 

„Blue Banisters” Lana Del Rey

 

„Wszystkie oblicza Jana Borysewicza”, Jan Borysewicz

Znany przede wszystkim z czterech dekad występów w Lady Pank, Jan Borysewicz ma też na swoim koncie wiele osiągnięć solowych. Album „Wszystkie oblicza Jana Borysewicza” jest zaś swoistym podsumowaniem jego działalności kompozytorskiej: artysta zaprosił bowiem do współpracy wokalistów i wokalistki z najróżniejszych zakątków muzycznych, tworząc z nimi nietuzinkowe, wpadające w ucho i zapadające w pamięć duety. Usłyszymy zarówno Ewę Bem, jak i Katarzynę Nosowską; Piotra Fronczewskiego, jak i Piotra Roguckiego czy też Igora Herbuta z formacji LemOn. Na płycie znalazły się także dwa utwory, w których Borysewicza wspomaga jego dawny przyjaciel, Paweł Kukiz.

 

„Wszystkie oblicza Jana Borysewicza” Jan Borysewicz

 

„Sinatra with Matt Dusk. Volume 2”

Matt Dusk to niezwykle ceniony nad Wisłą kanadyjski wokalista, który podbił serca Polaków ciepłym, soulowym głosem i optymistycznymi, sentymentalnymi kompozycjami. „Sinatra with Matt Dusk. Volume 2” jest kontynuacją albumu, który pokrył się u nas złotem i zawierał magiczne duety ze Zbigniewem Wodeckim oraz Kubą Badachem. Druga odsłona płyty to kolaboracja Duska z Andrzejem Piasecznym, Natalią Kukulską oraz Ewą Bem i Badachem, a także samodzielnie utwory wokalisty. Wszystko oczywiście w duchu klasycznych kompozycji Franka Sinatry i jego ponadczasowych, uniwersalnych – jednocześnie niebanalnych – brzmień.

 

„Sinatra with Matt Dusk. Volume 2” Matt Dusk

 

„Blessings and Miracles”, Santana

Nowa płyta Carlosa Santany to powrót do najlepszych tradycji tworzenia duetów oraz łączenia gatunków w eklektyczny i niezwykle efektywny sposób: klasycznych, gitarowych brzmień, rozbudowanych solówek z hip-hopem, soulem, rockiem czy popem. Muzyczny gigant i laureat dziesięciu nagród Grammy do prac nad „Blessings and Miracles” zaprosił artystów z przeróżnych zakątków: od Steve’a Winwooda, poprzez Chicka Coreę, aż po jedną z wokalistek girls bandu Fifth Harmony, Ally Brooke. Na płycie usłyszmy także Roba Thomasa z Matchbox Twenty, który unieśmiertelniony został za sprawą hitu „Smooth” z 1999 roku, pochodzący z multiplatynowego albumu „Supernatural”. Po ponad 20 latach usłyszymy Thomasa w piosence „Move”, promującej „Blessings and Miracles”.

 

„Blessings and Miracles” Santana

 

„Pogłos”, Natalia Szroeder

Drugi album polskiej wokalistki jest prawdziwie wyczekiwany – pierwszy, „NATinterpretacje”, wydała bowiem w roku 2016. W tym czasie o Natalii Szroeder nie było jednak cicho: koncertowała, spróbowała swoich sił jako aktorka i wystąpiła gościnnie w utworach innych wykonawców, m.in. Quebonafide i Margaret. Promocję nowej płyty zaczęła już w ubiegłym roku, wydając single „Powinnam?” i „Para” oraz „Przypływy” nagrane w duecie z Ralphem Kamińskim. Wszystkie zostały doskonale przyjęte przez szerszą publiczność i świetnie radziły sobie na rodzimych listach przebojów. „Pogłos” ukaże się w wersji tradycyjnej oraz limitowanej, w ramach której wokalistka przygotowała dla fanów… edycję kasetę magnetofonową (dostępną wyłącznie w Empiku).

 

„Pogłos” edycja limitowana CD + kaseta  Natalia Szroeder

 

„Isa”, ZAZ

Niezwykle popularna w Polsce francuska piosenkarka powraca z piątym albumem studyjnym. Podobnie jak w przypadku wielu innych artystów w analogicznym okresie, prace nad „Isą” rozpoczęły się w trakcie lockdownu wiosną 2020 roku. ZAZ wspomina jednak, iż takie „ukrycie się”, niezależnie od dramatycznych okoliczności, było jej potrzebne: „Potrzebowałam spokoju, potrzebowałam się niemal wycofać.” – mówiła w wywiadzie promującym nowe wydawnictwo. „Isę” zapowiadał singiel „Imagine”, który, jak mówi sama artystka, dedykowany jest „ludziom, których kocham i z którymi dzielę ten sam cel: tworzenie dobrych rzeczy”.

 

„Isa” ZAZ

 

„Inner Symphonies”, Hania Rani, Dobrawa Czocher

Pianistka Hania Rani i wiolonczelistka Dobrawa Czocher zaczęły współpracę w 2015, kiedy to wydały wspólny album pt. „Biała Flaga”, zawierający ich interpretacje utworów Republiki. Teraz Rani i Czocher powracają z w pełni autorską płytą, której charakter doskonale oddaje jej tytuł. „Inner Symphonies” to połączenie intymności i aspektów duchowych z potęgą formy, jaką w muzyce od wieków jest symfonia. Wydawnictwo jest też wypadkową twórczego miksu artystek, które, jak wspominają, bardzo się do siebie zbliżyły i stały się wręcz „rodzeństwem”. „Jest między nami dużo swoistego pokrewieństwa” – mówi Rani. „Ufamy sobie nawzajem”. Na albumie znajdziemy więc wiele motywów nawiązujących do przyjaźni, wspólnoty oraz nadziei, podobnie jak miłości do natury, która także obie twórczynie łączy.

 

„Inner Symphonies” Hania Rani Dobrawa Czocher

 

„Music Of The Spheres”, Coldplay

Wyczekiwane, dziewiąte już studyjne wydawnictwo angielskiej formacji zapowiada się na powrót do ich „firmowego” brzmienia, czyli połączenia ambitnych tekstów, wpadających w ucho kompozycji oraz komercyjnego sznytu, które zapewniły im gigantyczną, międzynarodową popularność. Do prac nad płytą zaangażowano „króla popu”, czyli szwedzkiego producenta Maxa Martina (który dał nam m.in. hity Britney Spears czy Backstreet Boys) – doskonale słychać to przede wszystkim w promującym „Music Of The Spheres” singlu wydanym wraz z koreańskim fenomenem, BTS. „My Universe” jest popowym majstersztykiem, oddającym ducha zarówno samego Coldplaya, jak i azjatyckiego boysbandu. To nie jedyny duet – na albumie usłyszymy również Selenę Gomez oraz We Are King i Jacoba Colliera.

 

„Music Of The Spheres” Coldplay

 

„I Dream of Christmas”, Norah Jones

Chociaż Boże Narodzenie jest jeszcze nie do końca „za pasem”, artyści różnych gatunków startują już ze swoimi propozycjami umilenia nam tego wyjątkowego czasu. „I Dream of Christmas” to płyta przygotowana przez Norah Jones, znaną doskonale od 20 lat fanom ciepłych, ambitnych i dodających otuchy soulowo-jazzowych brzmień. Amerykańska wokalistka o atłasowym głosie zestawiła na albumie świąteczne klasyki, takie jak „Winter Wonderland”, „White Christmas” czy „Christmas Time Is Here” z autorskimi kompozycjami, oddając w ręce odbiorców wydawnictwo idealnie wpisujące się w świąteczno-noworoczny okres.

 

„I Dream of Christmas”  Norah Jones

 

Jeśli chcecie dalej czytać o swoich ulubionych wykonawcach, koniecznie zajrzyjcie do działu Słucham.