Katorżniczy trening i zdobycie sportowych szczytów. Łzy radości na igrzyskach w Atenach i tragiczna śmierć brata. Próba odzyskania równowagi w pracy z dziećmi i młodzieżą – przejmujące losy Otylii Jędrzejczak to prawdziwy rollercoaster i gotowy scenariusz na film. Najlepsza zawodniczka w historii polskiego pływania (mistrzyni olimpijska i dwukrotna srebrna medalistka igrzysk olimpijskich; wywalczyła 25 medali mistrzostw świata i Europy, trzykrotnie biła rekord świata i trzykrotnie była wybierana najlepszym sportowcem Polski) po kilku latach od zakończenia kariery zawodowej postanowiła podzielić się swoją historią w szczerej autobiografii pt. „Otylia. Moja historia” (Wydawnictwo SQN). W książce, którą napisała wspólnie z dziennikarzami sportowymi: Pawłem Hochstimem i Pawłem Skrabą, słynna pływaczka jest z jednej strony kobietą twardą jak stal, a z drugiej strony - osobą wrażliwą i dojrzałą, która zdołała się podnieść po najtragiczniejszym z ciosów. Swoją historię Otylia Jędrzejczak wzbogaca fragmentami skrupulatnie prowadzonych pamiętników, listami do brata oraz własnymi próbkami poetyckimi.