Szwedzi mają Camillę Läckberg, a my Katarzynę Puzyńską. Przez osiem lat poczytna autorka wydała piętnaście powieści, których akcja osadzona jest w fikcyjnym Lipowie. Jak doszło do tego, że mała miejscowość wymyślona przez pisarkę stała się polską Fjällbacką?
 

Zgłoba Lipowo Katarzyna Puzyńska
 

Lipowo - zabierz zbrodnię do małej miejscowości

Kryminały, których fabuła osadzona jest w małym mieście, wsi albo po prostu niedużej społeczności, stały się znanym motywem, z którego korzystają autorzy na całym świecie. Podobne historie mają w swoim dorobku Lee Child, Charlotte Link czy Remigiusz Mróz w cyklu o Sewerynie Zaorskim i Żeromicach. Zresztą tworzenie takich miasteczek to nie tylko domena twórców kryminałów. Na potwierdzenie tej tezy wystarczy wspomnieć takie miejscowości jak Castle Rock czy Derry – lokacje, w których rozgrywa się wiele powieści mistrza grozy, Stephena Kinga.
 

Żadanica Lipowo Katarzyna Puzyńska
 

Katarzyna Puzyńska kreując Lipowo, znakomicie wykorzystała potencjał historii osadzonych w niewielkich społecznościach. Już od pierwszego tomu poznajmy charakterystycznych bohaterów, których odpowiedników wielu z nas zna z własnego otoczenia. Jest właścicielka sklepu, są lokalne władze, miejscowi ekscentrycy czy też osoby, które dołączyły do społeczności stosunkowo niedawno. Puzyńska dba o bohaterów drugoplanowych, regularnie do nich wraca i przydziela im pomniejsze role. Dzięki temu zabiegowi łatwiej czytelnikom zżyć się z Lipowem i okolicami, gdyż w książkach bardzo szybko można odnaleźć poczucie swojskości. Na dodatek Lipowo to po prostu urokliwa okolica. Autorka inspirowała się miejscowością Pokrzydowo zlokalizowaną na Pojezierzu Brodnickim, które zwłaszcza latem zachwyca okolicznościami przyrody. Tej w książkach Puzyńskiej jest sporo. Wiele wątków rozgrywa się w lasach, które pisarka wykorzystuje do budowania napięcia.

Małe społeczności funkcjonują inaczej niż wielkomiejskie. Większość osób zna się od czasów szkolnych, dzieli wspólne przeżycia i ważne wydarzenia z historii małej ojczyzny. Wielu mieszkańców łączą więzy rodzinne. W takich grupach łatwiej też o skrywane przez pokolenia tajemnice. A jako że każdy wie o sąsiadach sporo, łatwiej o dochowanie sekretów pod groźbą ujawnienia innej wstydliwej prawdy. Właśnie dlatego mała miejscowość to idealne otoczenie dla zbrodni. I takie jest też Lipowo. Począwszy od „Motylka”, Puzyńska sprawnie porusza się w wykreowanej przez siebie społeczności, dlatego czytelnicy tak chętnie wracają do kolejnych tomów.
 

Motylek Lipowo Katarzyna Puzyńska|
 

Lipowo to nie tylko zbrodnia

Wspomnianą literacką umiejętność prowadzenia życia bohaterów Lipowa Puzyńska wykorzystuje nie tylko w celu skonstruowania złożonej, wielopoziomowej intrygi. Autorka w każdym tomie sporo miejsca poświęca wątkom obyczajowym. To kolejny wyróżnik, który sprawia, że po „Utopce” czy „Norę” czytelnicy sięgają częściej, niż po tradycyjne kryminały skupione na postaciach detektywa i antagonisty. Dzięki romansom oraz konfliktom bohaterów Lipowo ożywa jeszcze bardziej, a wątki obyczajowe stanowią często chwilę oddechu między kolejnymi scenami z dreszczykiem. Spora część czytelników nie ukrywa, że rozterki Daniela Podgórskiego są równie istotne, co rozwiązanie kryminalnej zagadki.
 

Więcej czerwieni Lipowo Katarzyna Puzyńska
 

Poszlaki w kolekcji Puzyńskiej - nowy tom Lipowa

Wreszcie saga o Lipowie to po prostu dobre kryminały. Chociaż autorka napisała też kilka książek non-fiction, gdzie szczegółowo opisuje pracę policjantów, tworząc kolejne intrygi osadzone w Lipowie i okolicach, puszcza wodze fantazji. Tajemnicze znaki zostawiane przez sprawców, nieoczywiste poszlaki – w tej tematyce Puzyńska czuje się jak ryba w wodzie. Nie inaczej jest w przypadku najnowszej powieści pisarki zatytułowanej „Zgłoba”. Znajdziemy tu chociażby tajemniczy wątek kobiety rozpoczynającej śledztwo dotyczące mężczyzny oskarżonego o cztery morderstwa. W tle dostajemy tajemniczą klątwę-legendę, której boją się mieszkańcy maleńkiego Puszczykowa, poszukiwania zaginionego ojca przez jednego z bohaterów i tajemnice związaną z prawdziwym mordercą. Pytania się mnożą intryga wciąga, a całość potęguje fabularne napięcie aż do samego końca. 

To tylko przykład pomysłowości Katarzyny Puzyńskiej, która spokojną miejscowość na Pojezierzu Brodnickim zmieniła w jedno z najbardziej mrocznych i krwawych miejsc w kraju. Saga o Lipowie to jednak znacznie więcej niż zbrodnie, dlatego tym goręcej zachęcamy do zapoznania się z poprzednimi tomami, aby móc zasiąść do lektury „Zgłoby”.
 

Trzydziesta pierwsza Lipowo Katarzyna Puzyńska
 

Więcej artykułów znajdziesz na Empik Pasje w dziale Czytam.

Zdjęcie okładkowe: Katarzyna Puzyńska / fot. Agata Mądrachowska / materiały z oficjalnej strony autorki.

A już 18 maja o godzinie 20 w ramach tegorocznych Targów Książki zapraszamy na spotkanie online z Katarzyną Puzyńską. Rozmowę poprowadzi Justyna Dżbik-Kluge, a w trakcie wydarzenia możliwe będzie zadawanie pytań w komentarzach pod streamingiem. Transmisja ze spotkania będzie dostępna na facebookowym fanpejdżu Empiku. Więcej informacji znajdziecie klikając w link poniżej! 
 

Katarzyna Puzyńska spotkanie