Jeśli szukasz jeszcze innego pomysłu na wiosenną dekorację do mieszkania, może zainspiruje cię sielski klimat Prowansji i stworzysz pastelową ozdobę z kartonowych liter?

 

Tymczasem do metamorfozy ze zdjęcia tytułowego potrzebne będą:

- zbędne słoiki różnych rozmiarów

- wielobarwne arkusze tektury falistej

- tekturki dekoracyjne z wiosennymi motywami

- papier do scrapbookingu

- sznurek jutowy lub  wielobarwną rafię

- papierowe kwiaty

- piórka i koraliki

- drewniane naklejki np. w kształcie królików

- pistolet do klejenia na gorąco

- nożyczki

 

Krok 1.

Słoiki wyczyść, następnie odmierz ich szerokość oraz wysokość (może być nieco większa od rozmiaru naczynia) i odrysuj na tekturze falistej w wybranym kolorze. Dzięki karbowanej powierzchni tektura zatuszuje ewentualne defekty szkła, a jej jednolity kolor będzie stanowił idealną bazę pod kolejne zdobienia. Zanim połączysz arkusz ze słoikiem, możesz użyć sznurka i obwiązać nim tekturę. Stworzysz w ten sposób pierwszy element zewnętrznej dekoracji.

Krok 2.

Tekturę połącz ze słoikami gorącym klejem z pistoletu. Wystarczy, że wyciśniesz stopiony sztyft na końce tektury i przyciśniesz ją do szkła. W ten sam sposób łatwo i szybko przytwierdzisz resztę ozdobnych dodatków.

Krok 3.

 Jeden z moich recyklingowych wazonów został ozdobiony kompozycją z piór i tekturowych wycinanek. Do dekoracji użyłam też paska papieru do scrapbookingu, a na przyczepiony wcześniej sznurek jutowy nawlekłam kilka koralików..

Krok 4.

Małe słoiczki wyglądają uroczo ozdobione w ten sposón. W tym przypadku różową tekturę owinęłam sznurkiem, a głównym elementem dekoracyjnym stała się drewniana naklejka z podobizną wielkanocnego króliczka. Przestrzeń między papierem a szkłem, możesz wypełnić siankiem sizalowym, dostaniesz je w kwiaciarniach.) taki trik sprytnie je zamaskuje i stworzy coś na kształt uwitego gniazda :)

Krok 5.

Kwiaty kojarzą się z budząca się do życia przyrodą i są uroczym, wiosennym akcentem. Wykorzystaj do zdobienia te papierowe, zawsze znajdziesz je w ofercie empiku. Swoją kompozycję oparłam na koncepcji pnącego się ogrodu, gdzie za łodygę posłużył kawałek zielonej rafii, fantazyjnie poskręcanej i przyklejonej do tektury.

 

Co sądzisz o takich wazonach?