Zaopatrzenie na dobry początek

Farby. Przy ich kupnie wybierz zestaw podstawowych kolorów, wystarczy że je zmieszasz, by            uzyskać barwy pochodne i ich odcienie. Przetestuj farbki witrażowe Pajarita - są wyprodukowane na bazie wody, mają intensywne, żywe kolory i nadają się również do malowania plastiku i porcelany.

Konturówka. Służy do tworzenia reliefu, czyli obrysu. Ze względu na idealną konsystencję i szybki czas schniecia, najczęściej używam konturówek marki  Stamperia.

Pędzle. Różnej wielkości pędzle malarskie pomogą w precyzyjnym nanoszeniu farby.

Szkło. Baza na której bedziesz tworzyć - to mogą być szklane butelki,  antyramy, miseczki, słoiki, wazoniki itp.

Do korekty, czyszczenia pędzli podczas pracy, lub kiedy coś się rozmaże albo kapnie, przyda się rozpuszczalnik (używam zmywacza do paznokci). Zaopatrz się też w płatki kosmetyczne, waciki na patyczku, chusteczki higienicze.

 

Jak prosto zacząć?

Myślę, że geometryczne, nieskomplikowane kształty świetnie się sprawdzą na starcie. Znajdź w domu zbędne pojemniki (np. słoiki), które można ewentualnie "popsuć". Na bazie słoiczków powstaną świeczniki, które zaczarują letni balkon podczas wieczornej siesty (sprawdzone!). Jeśli jeszcze wątpisz w swoje umiejętności manualne, z pomocą przyjdą papierowe taśmy samoprzylepne np. washi. Wytnij z nich małe kształtki i doklej do szkła w różnych konfiguracjach. Kiedy farba całkowicie wyschnie (zwróć uwagę na informację od producenta),  delikatnie podważ papier nożykiem i oderwij.

Czasami pod taśmą pojawiają się zacieki, ale możesz je zmyć wacikiem nasączonym zmywaczem do paznokci (ten sposób stosuję od zawsze). W tym przypadku raczej nie posługuję się konturówkami do szkła i zostawiam nieobrysowane okienka, ale Ty możesz zrobic inaczej.

Trik z gotowym wzorem

Boisz się, że ręka Ci zadrży i narysujesz nierówny kontur? Jest na to sposób! Na dopasowanej do naczynia kartce naszkicuj wzór, podłuż i odrysuj. Możesz też wsunąć pod szkło kolorowankę z ciekawym ornamentem. Nałożony relief musi wyschnąć, ja jestem niecierpliwa i szturcham go od czasu do czasu paznokciem. Kiedy w końcu stworzy twarde, stabilne umocnienia, przechodzę do kolorowania farbkami.

Na szklanym  lampionie zaprojektowałam kolorowe osiedle. Rysowanie fantazyjnych domków, to sprawdzony patent na ciekawy obrazek. Lubię patrzeć jak cienie drapaczów chmur falują kolorem na ścianie. Stwórz sobie takie nocne miasto!

Z antyramą pójdzie gładko

Raczej preferuję oderwane od rzeczywistości kształty, ale lubię też "rzeźbić" na szkle motywy roślinne, bo ich kolorowanie przychodzi bardzo naturalnie. Połyskujące w świetle płatki kwiatów, czy splątane między gałęziami liście potrafią zaczarować obrazek, ale ich malowanie wymaga  precyzyjnych ruchów.

Antyramy w tym przypadku idealnie się sprawdzają! Płaska powierzchnia ułatwia nakładanie konturu, a ten dodatkowo trzyma farbę w ryzach pozwalając jej równomiernie sie rozpłynąć. Na takich szklanych taflach możesz malować oryginalne witrażowe obrazy, ale też zaprojektować ozdobne obramowania. W tym drugim przypadku ciekawie wyglada umieszczone pod szkłem zdjęcie, dyplom, lub inspirująca sentencja.

Przy wypełnianiu małych przestrzeni idealny będzie pędzelek z niewielką końcówką, przy malowaniu tła wygodniej zmienić kaliber na większy. Jeśli najedziesz farbą na kontur, możesz go po wyschnięciu poprawi, żaden problem.

Witraże - przebłyski wyobraźni

Malowanie na szkle odblokowuje nieznane ścieżki wyobraźni, sprawdziłam to na sobie. Kiedy nie korzystasz z gotowych wzorów, w pełni uwalniasz twórczy potencjał!  Inspiracje pojawiają się zewsząd, ale czasem myślę, że światło przebijające się przez szkło powoduje te nagłe olśnienie. Te naczyńka powstały na wzór mandali, bo lubię malować w kółko :)

Jak Ci się spodobały te inspiracje? Może spróbujesz sił tego lata?

A jeśli jesteś pasjonatem całego uniwersum farb i nie wyobrażasz sobie dnia bez brudnych rąk, mam dla Ciebie inny pomysł na "rzeźbione" akrylami zakładki do książek. Sprawdź i wypróbuj!