Wspomnień czar

Nie można napisać o planszówce „Jumanji”, nie wspominając o filmie z 1995 roku. Choć my cofniemy się jeszcze wcześniej, bo aż do 1981 roku. Być może nie wszyscy wiedzą, ale właśnie wtedy na rynku ukazała się książka autorstwa Chrisa Van Allsburga (napisał on także m.in. „Ekspres Polarny”), która stała się pierwowzorem dla kinowego przeboju. Jej głównymi bohaterami są Peter i Judy Shephard, rodzeństwo, które odnajduje grę i tym samym ściąga na siebie sporo kłopotów przyzywajac m.in. monsun, lwy czy małpy. To w sumie jedyne podobieństwa pomiędzy książką a filmem, bowiem w pierwowzorze nikt nie zostaje wciągnięty do gry, nie występują także takie postaci jak Van Pelt czy Alan Parrish. Co ciekawe autor stworzył także kontynuacje zatytułowaną „Zathura”, która także doczekała się przeniesienia na ekran. W 2005 roku do kin trafiła bowiem „Zathura – kosmiczna przygoda”.

Wróćmy jednak do „Jumanji”. Z pewnością większość z Was miała okazję obejrzeć tę produkcję i to niejednokrotnie. Hit z lat 90. nawet teraz zyskuje kolejnych fanów. Sprawiły to z pewnością świetne efekty specjalne, które wciąż wyglądają całkiem nieźle. Na pochwałę zasługuje także scenariusz, dzięki któremu mogliśmy przeżyć niesamowitą i wciągającą przygodę. Nie ulega wątpliwości, że kapitalnie zagrali w nim aktorzy. Na ekranie mogliśmy zobaczyć przecież młodą Kirsten Dunst, która już wtedy miała za sobą nominację do Złotego Globu za „Wywiad z wampirem” czy wybitnego brytyjskiego aktora Jonathana Hyde’a, członka Royal Shakespeare Company, znanego chociażby z roli w „Titanicu”. Najbardziej w pamięć zapadła nam jednak rola Robina Williamsa jako Alana Parrisha. Tytuł docenili nie tylko widzowie, ale i krytycy, którzy przyznali mu dwie nagrody Saturna. Przy okazji produkcja zarobiła ponad 260 milionów dolarów! Nic więc dziwnego, że już rok później powstał serial animowany o tym samym tytule. Liczył on 40 odcinków i w przeciwieństwie do filmu, gdzie to rzeczy z gry przenosiły się do świata rzeczywistego, pozwalał nam zajrzeć do dżungli i przeżywać przygody z żyjącym tam Alanem.

 

Jumanji -  Joe Johnston

 

W kolejnych latach twórcy jakby zapomnieli o „Jumanji”. Jedynie w 2012 roku raperka Azealia Banksa nagrała piosenkę pod tym właśnie tytułem. Na powrót serii musieliśmy poczekać aż do 2017 roku. Wtedy to do kin trafił film „Jumanji: Przygoda w dżungli”. W głównych rolach wystąpili Dwayne Johnson, Jack Black czy Karen Gillan. Tym razem mieliśmy jednak do czynienia nie z planszówką, a z grą komputerową, która wciąga do swojego świata grupkę dzieciaków i przy okazji przemienia ich w dorosłych bohaterów o różnych zdolnościach. Produkcja nie stała się takim hitem jak ta z lat 90., ale też nie okazała się kompletną klapą. Było to niezłe kino familijne, które zyskało przychylność fanów. W 2019 roku doczekaliśmy się drugiej części – „Jumanji: Następny poziom”. Tym razem, oprócz wspomnianych już gwiazd, na ekranie zobaczyć mogliśmy także Danny’ego DeVito czy Danny’ego Glovera. Planowane są także kolejne części serii!

 

Jumanji: Przygoda w dżungli (wydanie książkowe) - Jake Kasdan

 

Pora na planszówkę

Choć książkowe i filmowe „Jumanji” to niezwykle niebezpieczna gra, to wiele osób z pewnością marzyło, aby spróbować w nią swoich sił. Jeśli do fanów tejże planszówki należycie i Wy to mamy dobre wieści – teraz możecie się z nią zmierzyć we własnym domu! Co więcej, nie ma tu ryzyka, że za chwilę pojawią się ogromne komary, a przez Wasz dom przebiegnie stado słoni. Z pewnością docenicie także piękne wykonanie. Drawniane pudełko zostało bowiem stworzone na wzór tego znanego z ekranów. Po rozłożeniu go z pewnością poczujecie klimat „Jumanji”. Wnętrze bowiem także nawiązuje do tego z filmu. Brakuje tu jedynie środkowej szklanej półkuli, w której pojawiały się kolejne ostrzeżenia dla graczy. Zamiast tego znajdziecie natomiast zestaw kart niebezpieczeństw oraz specjalny dekoder do nich. Ponadto czekają na Was drewniane pionki, kostki, klepsydra czy figurka nosorożca. Co ciekawe tu każdy będzie spieszył do mety, aby wygrać, ale jednocześnie dzięki temu wygrają także pozostali gracze. Znów zupełnie jak w filmie! A po drodze czeka Was mnóstwo szalonych przygód, wśród których znajdą się liczne pułapki, zagrożenia, zagadki i tajne wiadomości. Na koniec oczywiście trzeba będzie wykrzyknąć „Jumanji” i tym samym uratować wszystkich przed dziką dżunglą. Chyba dalej nie trzeba już nikogo namawiać – pora ruszyć do gry!

 

Gra przygodowa Jumanji, wersja drewniana - Spin Master

 

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz w pasji Gram.

Zdjęcie okładkowe: kadr z filmu „Jumanji” (1995), reż. Joe Johnston