Czy wiedzieliście, że...?
- Oscary, czyli słynne statuetki przyznawane przez Amerykańską Akademię Filmową, wręczane są od 1929 roku.
- Zaprojektowane zostały w 1928 roku przez Cedrica Gibbonsa. Rok później odbyła się pierwsza ceremonia ich wręczenia.
- Produkowane są od 1982 roku w zakładach R.S. Owens w Chicago.
- Rocznie powstaje ich ponad 50. Potem są one w tajemnicy i pod ochroną transportowane do Los Angeles.
- Od czasu pierwszej ceremonii rozdano ponad 3 tysiące statuetek.
- Zarządzający firmą Scott Siegel wyjaśnia, że pracownicy nie mają pojęcia, kto otrzyma nagrodę. Statuetka do oscarowej gali pozostaje anonimowa. Wyjątkiem są honorowe Oscary, do których wcześniej przygotowują ozdobne napisy.
- Ponieważ nie wiadomo, kto otrzyma nagrodę, wcześniej przygotowywane są tabliczki z nazwiskami wszystkich nominowanych osób w poszczególnych kategoriach.
- Od 2011 roku po raz pierwszy zwycięzcy Oscarów mogli zabrać je po gali, a nie, jak to było wcześniej, odsyłać do fabryki w Chicago. Ich nazwiska będą umieszczane na statuetce w Kodak Theatre w Los Angeles.
Oscary. Sekrety największej nagrody filmowej
- Ze względu na utrzymywane w ścisłej tajemnicy wyniki głosowania prawie 6 tys. członków Amerykańskiej Akademii Filmowej - nigdy nie wiadomo, ile statuetek zostanie rozdanych w danym roku. Oscary, które nie zostaną wykorzystane, przechowywane są przez Akademię do następnego roku.
- W całej historii firma R.S. Owens odnotowała tylko jeden przypadek kradzieży. W 2000 r. zaginęło 55 Oscarów, podczas transportu ciężarówką z Chicago do Hollywood. Zostały znalezione na śmietniku w koreańskiej dzielnicy Los Angeles. Sprawcami okazali się pracownicy firmy odpowiedzialnej za transport Oscarów.
- Nigdy nie ujawniono wartości nominalnej statuetki. Wiadomo, że wykonana ze stopu kilku metali i pokryta warstwą 24-karatowego złota, waży 3,9 kg i ma 35 cm wysokości.
- W nocy z niedzieli na poniedziałek - 9 lutego 2020 roku w Dolby Theatre w Hollywood odbędzie się kolejna gala, a my trzymamy kciuki za „Boże ciało”.
Boże Ciało (Blu-ray Disc)
Z Chicago Joanna Trzos, PAP
Komentarze (0)