Cera tłusta – czyli jaka?

Tłustą cerę często określa się mianem problematycznej. Czy na pewno zasłużyła na taki czarny PR? W końcu grubszy naskórek i więcej sebum, to świetna ochrona przed szkodliwym działaniem środowiska zewnętrznego. Poza tym, na tłustej cerze później pojawiają się zmarszczki, co skutkuje zachowaniem młodszego wyglądu na dłużej. Zacznijmy więc od tego, jakie są przyczyny powstawania tego rodzaju cery?

Skłonność do nadmiernego wydzielania sebum jest dziedziczona, a praca gruczołów łojowych zależy od naszych hormonów. Wśród nich ważne miejsce zajmuje testosteron, który w nadmiarze uaktywnia nadprodukcję sebum w skórze.Dodatkowo, problemy związane z przetłuszczaniem, takie jak zaskórniki czy krostki, to wynik nadwrażliwości ujść gruczołów łojowych na hormony, a dokładniej na pochodną testosteronu, czyli dihydrotestosteron.

Choć wydaje się to skomplikowane, lekarze twierdzą że nawet przy prawidłowym poziomie hormonów nasze gruczoły mogą wykazywać nadwrażliwość, przez co właśnie skóra staje się tłusta i skłonna do trądziku i błyszczenia. Pory rozszerzają się, a sama skóra staje się grubsza, dlatego cera traci zdrowy i świeży koloryt.

Kiedy zauważysz, że na twojej twarzy częściej niż zwykle pojawiają się krostki, wypryski i stany zapalne, to znaczy, że skóra walczy z bakteriami i czas, skonsultować się z dermatologiem. Pod żadnym pozorem nie rozdrapuj ani nie wyciskaj powstałych zmian – może to doprowadzić do namnożenia się problemu.

Jak dbać o cerę tłustą? Poranny rytuał

Jak dbać o tłustą cerę, by wyglądała jak najlepiej? Zacznij od podzielenia swojej pielęgnację na poranną i wieczorną. Najważniejszym etapem pielęgnacji cery tłustej jest oczyszczanie. Dzięki niemu pozbędziesz się nadmiaru sebum, oraz oczyścisz pory i naskórek.

Pierwszym krokiem powinna być aplikacja płynu, bez agresywnych składników myjących, czyli dermokosmetyk, który nie zawiera mydła (np. na żel Onlybio, Fitosterol). Skórę tłustą należy traktować jak najłagodniej, bo oczyszczanie tradycyjnym żelem antybakteryjnym tylko ją wysuszy i podrażni. Poza tym, skóra odreagowuje takie zmywanie, produkując więcej sebum.

Cera tłusta może być jednocześnie wrażliwa czy odwodniona. Dlatego tym ważniejszy jest drugi etap oczyszczania – tonik nawilżający, który przy okazji zwęzi pory i zmiękczy naskórek. Możesz spróbować choćby toniku Klairs, Supple Preparation Toner.

Trzecim etapem pielęgnacji porannej jest wodne serum, którego lekka konsystencja szybko się wchłonie, nawilży i zadziała jak broń przed wolnymi rodnikami i zanieczyszczonym środowiskiem.

Końcowym etapem porannej pielęgnacji jest nałożenie odpowiedniego kremu na dzień, najlepiej takiego z dodatkiem filtra UV. Warto poszukać lekkiej emulsji; formuły bogatej w wyciągi roślinne takie, jak na przykład hydrolaty z cytryny, werbeny oraz ekstrakty o działaniu matującym (na przykład z bambusa). Taki skład znajdziesz w kremie regulującym D’Alchemy.

Wieczorna pielęgnacja cery tłustej

Wieczorem, podobnie jak rano, najważniejsze jest dokładne oczyszczenie twarzy. Potem warto nałożyć maskę w płachcie. To świetny sposób na błyskawiczne nawilżenie, złagodzenie ewentualnych podrażnień i obkurczenie porów. Możesz spróbować maski z ekstraktem z granatu, który dodatkowo ma działanie przeciwbakteryjne (np. A’Pieu, Fruit Vinegar, maseczka w płachcie).

Czas na krem na noc, który dzięki aktywnym składnikom skutecznie zregeneruje, nawilży i złuszczy skórę. Aby pielęgnacja cery tłustej była jeszcze skuteczniejsza, warto wybrać krem zawierający kwasy owocowe. Ich niewielki dodatek w pielęgnacji na noc sprawi, że rano cera będzie rozświetlona, naskórek gładszy i pory mniejsze. Dobrym wyborem będzie lekki krem do twarzy o potrójnym działaniu z kwasami AHA i PGA marki Bielenda Proffesional.

Czy można wykonywać makijaż na cerze tłustej?

Cera tłusta w makijażu potrzebuje formuł, które poza tuszowaniem niedoskonałości zadziałają jak dobra pielęgnacja, dlatego, zamiast wybierać ciężkie, pudrowe i kryjące podkłady, postaw na jak najlżejsze, płynne fluidy.

Zanim jednak nałożysz makijaż, przygotuj cerę bazą wygładzającą, która zadziała jak pochłaniacz sebum; obkurczy rozszerzone pory i zabezpieczy skórę przed suchym powietrzem. Taki kosmetyk powinien mieć lekką, żelową konsystencję i po nałożeniu błyskawicznie się wchłaniać. Zostawi na powierzchni cienką jak bibułka warstwę ochronną bogatą w drobinki pochłaniające nadmiar sebum oraz wygładzający film silikonowy. Tak zadziała na przykład Eveline, Make Up Primer.

Dopiero teraz skóra jest gotowa na podkład. Najlepiej sięgnąć po krem CC, wyposażony w filtry UV, składniki nawilżające oraz pigment wyrównujący koloryt skóry. Zbyt ciężka formuła podkładu na tłustej cerze zwyczajnie się waży, a na dodatek przyspiesza powstawanie zaskórników, blokując ujścia gruczołów łojowych. Dobrym wyborem będzie więc np. Clinique, Superdefence CC cream.

Jeśli chcesz uzyskać matowy efekt przez cały dzień, bez nakładania grubej warstwy podkładu, wybierz puder transparentny (np. matujący puder transparentny Golden Rose,). Choć w opakowaniu przypomina mąkę, po nałożeniu wcale go nie widać, za to cera staje się matowo – satynowa.

Aby odpowiednio zadbać o swoją cerę, używaj właściwych kosmetyków do swoich porannych i wieczornych rytuałów, inspirując się radami z naszego poradnika. Zapoznaj się z naszą ofertą i skomponuj własny zestaw pielęgnacyjny!

Więcej porad znajdziesz w naszej pasji Dbam o urodę. 

Zdjęcie okładkowe oraz zdjęcie w tekście: Shutterstock.