„Bridgertonowie” to jeden z najnowszych serialowych hitów Netfliksa - pierwszy sezon z 2020 roku cieszył się ogromnym zainteresowaniem i wszystko wskazuje na to, że wydany w marcu 2022 drugi sezon podzieli ten los.Barwna opowieść o XIX-wiecznej angielskiej arystokracji zyskała spore grono wiernych fanów, zwłaszcza wśród nastolatek. Kiedy młodzi widzowie dowiedzieli się, że Daphne to adaptacja książki Julii Quinn, wydawnictwo szybko postanowiło wznowić serię ze względu na olbrzymie zainteresowanie. Obecnie seria książek o Bridgertonach liczy sobie aż 8 powieści - pierwszy sezon bazował na książce „Mój książę”, a drugi - najnowszy - oparto na „Ktoś mnie pokochał”. 

Bridgertonowie ktoś mnie pokochał tom 2

 

Julia Quinn - mistrzyni romansów historycznych 

Czytelnikom romansów, zwłaszcza tych osadzonych w minionych epokach, nazwisko Julii Quinn z pewnością nie jest obce. Pisarka znana jest z twórczości właśnie w tym gatunku, za co otrzymała kilka znaczących literackich nagród. W 2010 roku trafiła nawet do Galerii Sław amerykańskich pisarzy romansów. W dorobku Quinn znajdziemy kilka cyklów, jednak właśnie książkowi „Bridgertonowie” są najbardziej okazałym zbiorem powieści. Ostatnia książka o Bridgertonach wydana została w 2013 roku, a pierwszą, zatytułowaną „Mój książę”, pisarka stworzyła jeszcze w 2000 roku. Minęło więc już sporo czasu od pierwotnej premiery. Niemniej za sprawą serialu powieść nabrała nowego blasku, stając się światowym bestsellerem.


Jak czytać książki o Bridgertonach? Kolejność:

  • „Mój książę” Tom 1
  • „Ktoś mnie pokochał” Tom 2
  • „Propozycja dżentelmena” Tom 3
  • „Miłosne tajemnice” Tom 4
  • „Oświadczyny” Tom 5
  • „Grzesznik nawrócony” Tom 6
  • „Magia pocałunku” Tom 7
  • „Ślubny skandal” Tom 8

Co wyróżnia książki o Bridgertonach?

Dlaczego akurat „Mój książę” i „Ktoś mnie pokochał" zainteresowały Shondę Rhimes, która postanowiła nakręcić serial na podstawie książek? W tej opowieści jest kilka elementów, które wyróżniają się na tle innych reprezentantów gatunku. Niezwykle intrygującym i dodającym smaczku całej fabulę wątkiem jest Lady Whistledown. Tajemnicza postać skrywa swoją tożsamość, jednak z pewnością nie kryje przemyśleń na temat arystokracji. Publikowane rewelacje co jakiś czas wzburzają towarzystwem i bohaterami. Podobny motyw bardzo dobrze kojarzą fani pewnego serialu, jednak Quinn prawdopodobnie nie inspirowała się książką „Plotkara”, która również została wydana w 2000 roku.

Kolejnym wyróżnikiem jest fakt, że książki o Bridgertonach to jeden z niewielu dostępnych na polskim rynku romansów historycznych dla młodzieży. Podobnie jak serial, książka skierowana jest raczej do nastolatek. W przeciwieństwie do klasyki gatunku, czyli Jane Austen, Quinn nie stroni też od nieco bardziej pikantnych scen. Współczesna pisarka serwuje nam znacznie więcej napięcia między bohaterami,  intrygi mnożą się z każdym tomem, uczucia i namiętności stają na drodze podstępnym planom, a wszystko jest podszyte całkiem subtelnym humorem. Quinn świetnie wykorzystuje historyczne dekoracje, by jednocześnie stworzyć opowieść z dzisiejszej perspektywy świeżą i emocjonującą dla młodego odbiorcy. Nic dziwnego, że każda kolejna książka o Bridgertonach wciąga i jeszcze bardziej zachęca do czytania kolejnych tomów.

 

Mój książę Bridgeronowie

 

Serial Bridgertonowie - nieoczywista ekranizacja 

Julia Quinn unowocześniła tradycyjny romans historyczny, natomiast Shonda Rhimes nadała nowoczesny sznyt serialowej adaptacji. „Bridgertonowie” to oczywiście wciąż fabuła rodem z początku XIX wieku, gdzie kobiety myślały przede wszystkim o zamążpójściu i wytwornych balach, jednak przy tym to chyba najnowocześniejszy serial kostiumowy w dziejach. Wystarczy wspomnieć o muzyce. Sporym zdziwieniem mogą być sceny, kiedy bajecznie ubrane damy i schludni gentelmani rozpoczynają huczny bal, a orkiestra przygrywa im melodię, która jest instrumentalną wersją piosenki „thank u, next” Ariany Grande. W kolejnych odcinkach w tle możemy usłyszeć m.in. Maroon 5, Shawna Mendesa czy nawet Billie Eilish! W drugim sezonie „Bridgertonów" również nie brakuje kolejnych współczesnych hitów w nowych aranżacjach. Rozpiętość gatunkowa jest spora - warto wspomnieć, że w serialu pojawia się m.in. jeden z największych hitów Madonny, popularnych piosenki Rihanny i Harry'ego Stylesa, a nawet cover Nirvany! 

Tego typu unowocześnionych smaczków w serialu Netfliksa jest więcej, co nadaje produkcji przyjemnego do oglądania tempa, a także sprawia, że dla młodszej widowni „Bridgertonowie” są z pewnością znacznie bardziej interesujący, niż chociażby „The Crown”. Znakomicie dobrana obsada to kolejny plus, jaki trzeba postawić przy „Bridgertonach”. Oprócz głównych bohaterów wyróżnia się m.in. Nicola Coughlan znana z innej Netfliksowej produkcji „Derry Girls”. Drugi sezon to także nowe twarze - do obsady dołączyły dwie aktorki, które wcielają się w rolę Ediny i Mary Sharmy oraz dwóch aktorów w rolach Theo Sharpe'a i lorda Jacka Featheringtona.

 

 

Serial pewnością zrobił wiele dobrego dla książek o Bridgertonach. Dwa pierwsze tomy doczekały się już swoich adaptacji, a przecież w kolejce czeka jeszcze sześć powieści. Jedno jest pewne - fani z pewnością już czekają na trzeci sezon - a w ramach oczekiwania warto więc zapoznać się z cyklem książek, żeby potem w pełni delektować się serialem. A jeżeli tematyka obyczajowo-kostiumowa okaże się szczególnie porywająca, zawsze można sięgnać po kolejne lektury tego typu - jak choćby "Piekło i niebo" Johna Jakesa.

Więcej artykułów znajdziesz na Empik Pasje w dziale Oglądam.

Zdjęcie okładkowe: materialy promocyjne / Bridgertonowie" sezon 2