Przyglądamy się kolejnym objawom, charakteryzującym nałogowego bibliofila. Który z tych syndromów zauważyłeś u siebie?
Niekontrolowane wybuchy śmiechu lub płaczu
Mól książkowy targany silnymi emocjami, jakie potrafi wywołać dobra książka, potrafi wybuchnąć głośnym śmiechem lub szlochem w miejscu publicznym. Tego typu atak zwraca uwagę przypadkowych gapiów i może zostać odebrany za niepoczytalność.
Skryte obwąchiwanie książek
Z nieznanych powodów, mól książkowy odbiera zapach druku za wysoce pociągający.
Potrzeba łączenia się w pary
Mól książkowy nie wyobraża sobie, żeby jego życiowy partner nie akceptował jego nałogu. Wyjściem idealnym wydaje się wtedy znalezienie równie uzależnionej drugiej połówki.
Problemy z korzystaniem z komunikacji miejskiej
Przyznaj się sam przed sobą: ile razy nie wsiadłeś do autobusu, bo się zaczytałeś i nie zauważyłeś, że podjechał? A ile razy przejechałeś swój przystanek z powodu książki?
Strach przed filmem
Mole książkowe odczuwają silny niepokój przed zbliżającą się premierą filmowej adaptacji ulubionej książki.
Izolacja
Nałogowy bibliofil unika kontaktu z prawdziwymi ludźmi. Za najlepszych przyjaciół uznaje bohaterów książki, którą aktualnie czyta. Wizja spędzenia sobotniego wieczoru na imprezie zamiast na kanapie z lekturą, napawa grozą.
Syndrom odstawienia
Mól książkowy postawiony w sytuacji, w której nie może czytać, robi się nerwowy, ucieka myślami w fabułę ostatniej książki, martwi się o losy bohaterów.
Brzmi znajomo?
Komentarze (0)