Oliwia Kwiecień

 

 

Złota Era Hollywood zaczęła się w latach 30. i trwała do lat 50. XX wieku, kiedy powstała telewizja. Filmy tworzone w czasie Złotej Ery wyróżniały się przede wszystkim dopracowanymi do perfekcji scenariuszami, a także bardzo dobrze zbudowanymi postaciami, w które wcielali się znakomici aktorzy. W kinach, w odróżnieniu od dzisiejszych przepełnionych efektami specjalnymi produkcji, dominowały filmy, które stawiały bardzo duży akcent na dialogi bohaterów. Ponadto aktorzy często grali w sposób bardziej teatralny, wyrażając swoje filmowe emocje w wyrazisty sposób. Rzymskie wakacje" to jeden z powstałych w tamtym okresie klasyków, który pomimo upływu lat, nie traci uroku. Czar tego obrazu to w dużej mierze zasługa Audrey Hepburn, która za rolę księżniczki Anny otrzymała pierwszego w życiu Oscara.

 

 

Historia o zetknięciu dwóch światów

Rzymskie wakacje" to niezwykle urocza komedia romantyczna. Jej główną bohaterką jest Anna, która postanawia zrobić sobie przerwę od obowiązków dyplomatycznych i zwiedzić Rzym. Towarzyszem księżniczki i zarazem jej przewodnikiem staje się amerykański dziennikarz Joe Bradley. Przy pierwszym spotkaniu reporter nie ma pojęcia, kim jest Anna. Kiedy jednak zdaje sobie sprawę, że jest księżniczką, postanawia wykorzystać to do swoich dziennikarskich celów. Para przeżywa wiele przygód, w których tle możemy podziwiać piękne krajobrazy i architekturę Rzymu.

Właśnie ze względu na te widoki reżyser filmu William Wyler, próbował przekonać producentów do zmiany taśmy na kolorową. Jednak z powodu zbyt wysokich kosztów i nagrania części materiału na czarno-białej taśmie, nie otrzymał na to zgody. Jednak podczas oglądania Rzymskich wakacji" można o tym zapomnieć - barwnie zbudowany świat współgra z czernią i bielą, dając duże pole popisu dla wyobraźni i dodając całości wiele uroku.

 

 

Niezwykła Hepburn

Chociaż z dzisiejszej perspektywy, wydaje się, że Audrey Hepburn była stworzona do roli Anny, to nie była ona pierwszym typem reżysera. Główną postać miała zagrać Jean Simmons, ale finalnie podjęto decyzję o organizacji castingu. Mało znana wtedy Audrey Hepburn od początku oczarowała reżysera. Jego uwagę przykuła niezwykła fizjonomia i wdzięk aktorki, ale także jej wielka spontaniczność, którą później tak świetnie udało mu się uchwycić w filmie. Talent i znakomita gra Hepburn zostały docenione nie tylko przez widzów, ale także przez krytyków. Rola Anny przyniosła jej Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej.

 

Zakazany autor

Oscar Hepburn nie był jedynym, którego zdobyły Rzymskie wakacje”. Autorem scenariusza do filmu był Dalton Trumbo, który w latach 40. odmówił składania zeznań przed Komisją do spraw Działalności Antyamerykańskiej. Przez tę decyzję jego praca w USA została zablokowana, a on sam trafił na tak zwaną czarną listę Hollywood". Jego determinacja, aby sprzedać scenariusz była tak wielka, że zdecydował się ukrywać pod pseudonimem – John Dighton, a także dodać do projektu nazwisko innego autora – Iana McLellane’a Huntera. To właśnie fikcyjny współautor odebrał Oscara za najlepszy scenariusz w 1953 roku. 40 lat później, Akademia uznała Trumbo za prawowitego autora i przyznała mu pośmiertną statuetkę, którą w jego imieniu odebrała żona.