Zarówno polscy, jak i zagraniczni artyści nierzadko przypominają o swoich dawnych płytach, prezentując je w nowej odsłonie. Reedycje to świetna okazja do odświeżenia sobie znanych piosenek, a także odkrycia nieznanych dotąd materiałów.
Metallica „Metallica”
W tym roku obchodzimy okrągłą, trzydziestą rocznicę być może najważniejszego albumu w dyskografii Metalliki. „Metallica” okazała się największym komercyjnym sukcesem w historii zespołu. James Hetfield i spółka sprzedali ponad 16 milionów egzemplarzy tylko w USA i Wielkiej Brytanii. Żaden inny krążek heavymetalowej grupy nie cieszył się porównywalną popularnością. Sukces „Metallica” zawdzięcza znacznie spokojniejszym utworom, które wyraźnie różniły się od dotychczasowego, thrashmetalowego stylu. Ballady „Nothing Else Matters” czy „The Unforgiven” trafiły do głównego nurtu, otwierając muzykę Metalliki na znacznie szersze grono słuchaczy.
Co prawda część ortodoksyjnych fanów kapeli miała im za złe porzucenie klasycznego tharsh metalu, niemniej pod względem komercyjnym, „Metallica” była przełomową płytą. Krążek nazywany Czarnym Albumem z okazji trzydziestych urodzin doczekał się niepowtarzalnej reedycji, która oprócz zremasterowanej muzyki zawiera również DVD z niepublikowanym dotąd materiałem, książkę poświęconą Metallice oraz zestaw gadżetów. „Metallica Deluxe Box” to również wiele zaskakujących coverów, z „Nothing Else Matters” w wykonaniu Miley Cyrus.
Black Sabbath „Technical Ecstasy”
Aż 45 lat minęło od premiery albumu „Technial Ecstasy” zespołu Black Sabbath. Siódma studyjna płyta grupy charakteryzowała się nietuzinkowymi muzycznymi poszukiwaniami. Ozzy i jego przyjaciele korzystali nawet z usług orkiestry. Jak na ówczesny czas, utwory takie jak „Gypsy” brzmiały progresywnie, łącząc hard rocka z syntezatorami.
Muzycy zahaczali nawet o funkowe brzmienia. 1 października będziemy mogli przesłuchać w pełni reedycję płyty w specjalnym wydaniu „Technical Ecstasy Super Deluxe Box”. Edycja zawiera oryginalne utwory w zremasterowanej wersji oraz miksy, które przygotował Steven Wilson. Na czterech płytach CD usłyszymy także piosenki, które ostatecznie nie znalazły się na pierwotnej trackliście, a także wykonania koncertowe.
Czesław Niemen „Dziwny jest ten świat”
Jeden z najwybitniejszych albumów polskiej muzyki rozrywkowej również doczekał się wyjątkowego wznowienia. „Dziwny jest ten świat” Czesława Niemena to pierwszy rodzimy krążek, który zdobył status złotej płyty. Oprócz wspaniałych utworów, których możemy posłuchać na tym winylu, zwracamy na niego uwagę jeszcze z jednego powodu. Otóż nie jest to zwykła, czarna płyta, jakich nie brakuje w domowych płytotekach.
Album ukazał się w limitowanej edycji na przezroczystym krążku w kolorze naturalnym. Takie wydanie z pewnością będzie przykuwać uwagę nie tylko muzyką, ale również wyglądem.
Outkast „ATLiens”
Czas na kolejną rocznicę. Dokładnie 25 lat minęło od premiery płyty „ATLiens” duetu Outkast. Andre 3000 i Big Boi przez lata wyróżniali się umiejętnością niebanalnego łączenia hip-hopu i funku.
„ATLiens” to drugi studyjny krążek, który pojawił się w sprzedaży w 1996 roku. Był to ważny moment zwłaszcza dla Andre, który porzucił używki, o czym traktuje m.in. tekst tytułowego kawałka. „ATLiens 25th Anniversary Deluxe Edition” to gratka dla wszystkich fanów Outkast, ponieważ oprócz oryginalnej zawartości na drugim winylu usłyszymy aż 14 wersji instrumentalnych.
Turbo „Remix ‘92”
W 1992 roku głównie za sprawą Wojciecha Hoffmanna ukazała się płyta „Remix ‘92”, która miała charakter kompilacji największych hitów zespołu Turbo. To łącznie trzynaście utworów, w tym takie przeboje jak „Dorosłe dzieci” czy „Śmiej się błaźnie”.
Dość niespodziewanie, bo na rok przed trzydziestą rocznicą, pojawiła się reedycja albumu. To z pewnością świetna okazja do przypomnienia sobie najlepszych piosnek z początków zespołu Turbo, na dodatek w niecodziennym, zremiksowanym wydaniu.
The Monkees „The Monkees”
Amerykańską popowo-rockową kapelę The Monkees z pewnością kojarzą wytrawni miłośnicy rocka zza oceanu. Zespół, który wydał dotąd kilkanaście płyt, doczekał się reedycji swojego debiutanckiego krążka „The Monkees” z 1966 roku. Od premiery minęło 55 lat i jeśli macie ochotę przypomnieć sobie początki The Monkees, ten album to niepowtarzalna okazja.
Na dwóch winylowych płytach znajdziemy także niepublikowane dotąd utwory oraz miksy. Do płyty dołączona jest również publikacja poświęcona zespołowi. A młodszym melomanom podpowiadamy, że muzykę The Monkees mogą kojarzyć z filmu „Shrek”, gdzie wykorzystano największy przebój zespołu, czyli „I’m Beliver” w aranżacji grupy Smash Mouth.
Liroy „Alboom”
Reedycji doczekał się również kultowy album Liroya „Alboom”. Pierwsza studyjna płyta oryginalnie sprzedała się w liczbie ponad pół miliona egzemplarzy. To właśnie na tym krążku usłyszymy znany nie tylko w Kielcach „Scyzoryk”.
W 1995 roku był to zdecydowanie najbardziej „amerykański” hip-hopowy album na polskiej scenie rapowej. W ubiegłym roku płyta obchodziła 25-lecie, co było okazją do wznowienia krążka. Gratką dla fanów jest bez wątpienia wlepka z autografem oraz zdjęciem kasety z pierwszego wydania.
Foreigner „Can’t Slow Down”
„Can’t Slow Down” to wyjątkowy album w dyskografii zespołu Foreigner, ponieważ ukazał się w 2009 roku, czyli dokładnie piętnaście lat po ostatnim krążku. Płyta została nagrana w nowym składzie, ale wciąż z niezawodnym Mickiem Jonesem.
Krążek nie tylko przypomniał o kapeli starszym fanom, ale też przysporzył muzykom wielu nowych miłośników. Wydanie deluxe albumu „Can’t Slow Down” zawiera także drugą płytę, na której możemy posłuchać największych hitów kapeli sprzed lat.
Fleetwood Mac „Live”
Większość rockowych zespołów prawdziwą energię swojej muzyki przekazywała podczas koncertów. Nie inaczej jest w przypadku kultowej grupy Fleetwood Mac, która przez dekady znakomicie łączyła softrockowe brzmienia z folkiem oraz bluesem.
W 1980 roku muzycy byli u szczytu popularności, a wydany trzy lata wcześniej krążek „Rumours” cieszył się olbrzymim powodzeniem. Wtedy też ukazał się ich pierwszy koncertowy album „Live”, który w tym roku wrócił w wyjątkowym wydaniu. Reedycja zawiera nagrania z lat 1977-82. Na dwóch winylowych płytach posłuchamy największych przebojów Fleetwood Mac jak "Dreams", "Go Your Own Way", "Rhiannon" czy "Don't Stop".
Urszula „Supernova”
„Supernova” to siódmy album studyjny w bogatym dorobku Urszuli. Był rok 1998, a krążek okazał się olbrzymim sukcesem, uzyskując status platynowej płyty. To właśnie z „Supernovej” pochodzi jeden z największych przebojów wokalistki, czyli „Anioł wie…”.
Album zawiera również nową aranżację piosenki „Rysa na szkle”. Reedycja z 2020 roku to nie tylko największe szlagiery Urszuli, ale też niepublikowane wcześniej partie instrumentalne Stanisława Zybowskiego, Roberta Majewskiego oraz Roberta Szymańskiego.
Reedycje znanych i lubianych albumów to nie tylko okazja do przypomnienia sobie o płytach, które niegdyś cieszyły się dużą popularnością. To również możliwość odkrycia nieznanych dotąd materiałów, które często dołączane są do takich krążków. Wreszcie to również szansa dla największych fanów do uzupełnienia swojej płytoteki. Więcej wieści i inspiracji muzycznych znajdziecie w dziale Słucham.
Komentarze (0)