Jej rodzice rozwiedli się, kiedy była dzieckiem

Jak sama niejednokrotnie przyznawała, to doświadczenie w dużym stopniu zdecydowało o jej dalszym życiu. Mała Alecia, dorastająca w niewielkim miasteczku Doylestown w stanie Pensylwania, nie mogła spędzać czasu ze swoimi rówieśnikami, gdyż…większość z ich rodziców uważała, iż ma „zły wpływ” na ich pociechy. „Zły wpływ? Już ja wam pokażę, co to jest zły wpływ” - wspominała piosenkarka po latach swoją reakcję na odtrącenie. Śpiewając w nocnych klubach szybko wpadła w nałóg alkoholowy, a mając 15 lat niemalże przedawkowała.

Trudne początki

Pierwszym kontaktem z „wielkim” światem show biznesu były dla Alecii występy w żeńskim trio R’n’B o nazwie Basic Instinct. Grupa istniała zaledwie dwa lata i nigdy nie odniosła sukcesu. Później wygrała casting na jedną z wokalistek zespołu o podobnym profilu - Choice. Nagrany przez nie singiel, „Key to my heart”, pojawił się na ścieżce dźwiękowej do filmu „Kazaam” z 1996 roku. Wtedy Moore zauważył słynny producent muzyczny L.A. Reed, który pod koniec 1998 roku dał 18-letniej wokalistce propozycję nie do odrzucenia: odejście z zespołu i rozpoczęcie solowej kariery.

Duet z ojcem

Swoją pierwszą piosenkę napisała w wieku 14 lat. Jej ojciec, Jim Moore, w młodości również komponował. Piosenka, którą napisał podczas służby w Wietnamie, „I have seen the rain”, znalazła się na albumie Pink z 2006 roku, „I’m Not Dead”. Alecia wykonała ją też w duecie z ojcem na żywo.

Zanim „Pink” stała się „Pink”

Swój pseudonim artystyczny Alecia zaczerpnęła z jednego z wczesnych filmów Quentina Tarantino, „Wściekłe psy”, kiedy miała zaledwie 14 lat. „Mr Pink”, grany przez Steve’a Busciemiego, prawdziwy antybohater i kryminalista, stał się dla niej ciekawą inspiracją i swojego rodzaju alter ego. „Popadałam ze skrajności w skrajność. Przechodziłam fazę na skateboradzistkę, hip-hopowca, zbuntowanego dziecka i frontmanki zespołu” - wspominała po latach. „I robiłam to wszystko w tym samym czasie”.

Nietypowa historia miłosna

Pink poznała swojego przyszłego męża, motocrossowca Careya Harta w 2001 roku na imprezie X Games w Filadelfii. W 2005 roku, podczas zawodów Mammoth Lakes, oświadczyła mu się, pisząc na tablicy przy pit stopie: „Wyjdziesz za mnie? Mówię poważnie!”. Niestety, Hart zauważył pytanie dopiero przy trzecim okrążeniu… Ślub wzięli rok później na Kostaryce, zaś ich późniejsza, prawie dwuletnia separacja stała się inspiracją dla wielu piosenek. Carey wystąpił też w kilku teledyskach - między innymi do utworu „So what?”, opowiadającego właśnie o ich rozstaniu. Dziś są szczęśliwymi rodzicami 8-letniej Willow i 2,5-letniego Jamesa.

Dumna chłopczyca

Od samego początku swojej kariery Pink określana była mianem „chłopczycy”, z czego do dziś jest dumna. Mimo nacisków wytwórni, szczególnie we wczesnych latach, nie ugięła się i nie przyjęła „seksownego”, sprzecznego z jej przekonaniami wizerunku. Jak sama często podkreśla, uczy swoje dzieci - przede wszystkim córkę Willow - że wygląd nie jest i nie powinien być tym, co świadczy o wartości człowieka.

Ambasadorka spraw ważnych

Pink od 2015 roku jest ambasadorką UNICEF-u, wspiera liczne organizacje charytatywne i stanowczo wyraża swoje poglądy na różne kwestie. W 2018 roku opowiedziała się głośno przeciwko dyskryminacji kobiet w muzyce, krytykując fakt, że wśród nominowanych do nagrody Grammy artystów znalazło się mniej niż 10% kobiet. Rok wcześniej ofiarowała 500 tysięcy dolarów na rzecz pomocy ofiarom huraganu Harvey. Wspiera także organizacje walczące o prawa osób LGBT+, poprawiające los zwierząt, podnoszące świadomość na temat nowotworów piersi i AIDS czy też wspomagające dzieci z ubogich rodzin.

Piosenkarka i kompozytorka

Jedną z największych idolek Pink jest od lat Linda Perry, liderka 4Non Blondes, przede wszystkim zaś kompozytorka i autorka kilkudziesięciu hitów dla artystów takich jak Miley Cyrus, Gwen Stefani, Celine Dion czy Christina Aguilera. Sama Moore również pisze piosenki dla kolegów i koleżanek po fachu, takie jak „I walk alone” dla Cher, „Recovering” i „Lie to me” dla Dion czy „Outside of you” dla Hillary Duff. Dodajmy też, że Linda Perry pomogła skomponować Moore większość piosenek na jej drugą płytę, „Missundaztood”, która otworzyła jej drzwi do międzynarodowej kariery.

Pink czy… Adam Lambert?

Kolejną ciekawostką jest fakt, iż utwór „Whataya Want from Me”, który Pink napisała na swoją płytę „Funhouse”, a który ostatecznie nie dostał się na tracklistę, stał się gigantycznym międzynarodowym sukcesem dla Adama Lamberta, wówczas finalisty amerykańskiego „Idola”. Wykonanie zdobyło mu nawet nominację do nagrody Grammy w kategorii „Best Male Pop Vocal Performance”. Sama artystka czasem wykonuje piosenkę na swoich koncertach.

„Pink likes ink”

Alecia jest wielką fanką tatuaży, których ma na swoim ciele co najmniej 15, chociaż niektórzy doliczyli się nawet 20. Znajdują się wśród nich zarówno napisy z dedykacją dla męża i psa, jak i obrazki, takie jak żaba na stopie, anioł na plecach oraz Elvis, ukochany buldog angielski, na ramieniu.