4/5
26-01-2023 o godz 19:29 przez: Lettoaletto
"Elżbieta i Małgorzata. Prywatny świat sióstr Windsor" to jedna z najnowszych książek najsłynniejszego biografa brytyjskiej rodziny królewskiej- Andrew Mortona. To jemu jako pierwszemu zwierzyła się ze swoich myśli księżna Diana w 1992 roku, co wstrząsnęło całym światem. W tej książce autor przedstawia życie sióstr od najmłodszych lat, aż po śmierć Małgorzaty dwadzieścia lat temu. Poznacie tutaj zarówno zdarzenia ważne dla kraju i świata, jak i mnóstwo drobnych szczegółów z ich prywatnego życia. Autor skupia się zdecydowanie na różnicach między Elżbietą i Małgorzatą, zarówno tych wynikających z ich natury, jak i nabytych gdzieś po drodze. Trzeba przyznać, że były one wychowywane dość odmiennie, oczywiście ze względu na przyszłą rolę Elżbiety. Jednak mimo to, zawsze były sobie bliskie, mogły na siebie liczyć w najtrudniejszych momentach i nie było między nimi wielkich rozłamów. Ale czy na pewno? 😉 Sama postać Małgorzaty zasługuje na uwagę, a przyznam, że niewiele wiedziałam o niej wcześniej. Była zdecydowanie bardzo barwną osobą, od najmłodszych lat wyróżniała się z tłumu, podążała własnymi ścieżkami i pragnęła szczęścia. Czy udało się jej to szczęście osiągnąć? Cóż, chwilami na pewno. 😉 Niestety, życie na świeczniku nie jest łatwe, a problemy z prasą obecne są chyba w każdym pokoleniu. Najpierw buntowniczką była właśnie Małgorzata, później Diana, a teraz Meghan i Harry. Jak widać, historia lubi się powtarzać i jest to w istocie bardzo smutne. Ktoś mógłby powiedzieć, że bycie członkiem rodziny królewskiej to spełnienie marzeń, ale ja się z tym absolutnie nie zgadzam i kolejne publikacje na temat royalsów tylko mnie w tym utwierdzają. Książka Andrew Mortona również pokaże, jak ciężkie może być takie życie, jakie ograniczenia spadają na osoby związane z Windsorami i jak sztuczne to wszystko w pewnym stopniu jest. Oczywiście, nikt nie wie, jak wydarzenia i relacje ukazane w biografii wyglądały naprawdę, ale ta pozycja wydaje mi się dość obiektywna i rzetelna. Autor wplata tu mnóstwo wypowiedzi innych osób, dzięki czemu mamy poczucie posiadania informacji z wielu perspektyw. Książka jest bardzo ciekawa, dowiedziałam się z niej miliona szczegółów nie tylko dotyczących Małgorzaty, jej romansów i sposobu spędzania czasu, ale też Elżbiety i Filipa, ich historii i relacji, a także o powiązaniach między tymi wszystkimi członkami śmietanki towarzyskiej XX wieku. 😉 Jest to też dobry sposób, aby cofnąć się nieco w czasie, zobaczyć, jak bardzo świat różnił się od obecnego te kilkadziesiąt lat temu. Za panowania królowej Elżbiety zmieniło się wiele i coś, co kiedyś byłoby nie do pomyślenia, teraz jest całkiem zwyczajne. Przykładem jest historia związku księżniczki Małgorzaty z pewnym rozwodnikiem- wtedy coś skrajnie kontrowersyjnego, a dzisiaj nawet obecny król ma przecież już drugą żonę. Fascynujące, smutne, zadziwiające i zabawne - takie rzeczy odkryjecie w tej biografii. 😊 Znajdziecie tu również sporo pięknych zdjęć, często zabawnych i pozwalających na zajrzenie w ten prywatny świat sióstr. Rozdziały podzielone są na krótsze fragmenty, co pozwala na takie dawkowanie sobie informacji. Uważam to za dużą zaletę, bo dzięki temu można wracać co jakiś czas do historii i się w niej nie gubić, a jednocześnie nie być przesyconym tymi wszystkimi szczegółami. Oprócz wspaniałego wnętrza, książka jest też przepięknie wydana! Śliczna okładka, wygodny format, przyjemna dla oczu czcionka to coś, co zdecydowanie plusuje w mojej ocenie. 😊 Gorąco polecam tę pozycję zarówno dla osób już dobrze znających zawirowania w rodzinie królewskiej, jak i tych chcących zgłębić swoją wiedzę na ich temat!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-12-2022 o godz 14:00 przez: maglaw_o_prawie_i_nietylko
Są na świecie takie rodzeństwa, które wywołują więcej emocji niż inne. Mogą to być np. słynni bracia bliźniacy…no dobrze, może to nie najlepszy przykład, ale już bracia Marx – trudniący się rodzinnie aktorstwem, czy też bracia Grimm, którzy stworzyli bajki, które przeszły do historii, albo bracia Wright, co to skonstruowali pierwszy samolot i jeszcze odbyli nim lot. Żeby nie było wątpliwości znane pokrewieństwo może być również wyznacznikiem siostrzanej relacji. Taką niewątpliwie tworzyły dwie niezwykłe Brytyjki, z których jedna stała się ikoną współczesnej wizji monarchii, a druga – nieco skandalizującym cieniem majestatu swej siostry. Mowa tu oczywiście o Elżbiecie i Małgorzacie, córkach Jerzego VI, których biografie stały się przyczynkiem do poświęcenia im uwagi przez Andrew Mortona w wydanej niedawno przez Wydawnictwo Marginesy książce zatytułowanej „Elżbieta i Małgorzata. Prywatny świat sióstr Windsor”. Każdemu, dla kogo historia brytyjskiej monarchii stanowi ciekawy temat do zagłębienia się w nim, a zwłaszcza dla fanów serialu „The Crown”, polecam serdecznie tę książkę. Choć jak wskazuje tytuł poświęcona została ona obu siostrom, to jednak moim zdaniem tak naprawdę pokazuje ona historię Małgorzaty, młodszej siostry Królowej Elżbiety II, która choć przez wiele lat żyła w cieniu swej mocarnej siostry, to starała się zrobić wiele, aby dać się również zapamiętać. Małgorzata, choć była młodsza od Elżbiety o cztery lata, wychowywana była i traktowana przez siostrę przez szereg lat jako równolatka. Kiedy jeszcze nikomu nawet do głowy nie przyszło, że sukcesja tronu dotyczyć będzie Lilibeth, dziewczynki były niemal nierozłączne. Wspólne lekcje, wspólne zabawy, czas spędzany właściwie wyłącznie we własnym towarzystwie sprawił, że wywiązała się między nimi niezwykle silna więź, która na lata przypieczętowała relacje między siostrami. To co różniło je diametralnie to zupełnie odmienne temperamenty – Elżbieta – wyważona, posłuszna, zdyscyplinowana, Małgorzata – żywiołowa, krnąbrna, przebojowa. Tak różne charaktery sprawiały jednak, że siostry idealnie się uzupełniały, a dzieciństwo upłynęło im na niemal bliźniaczej relacji. Kiedy jednak ścieżka do tronu znacznie się skróciła, a wobec abdykacji Edwarda VIII i objęcia trony, przez „Króla Jąkałę”😊, relacje między siostrami uległy zmianie, w końcu drugą w kolejne do trony stała się Elżbieta. Od tej pory ukierunkowanie na jej przyszłą sukcesję sprawiło, że Małgorzata została odsunięta na dalszy plan, a starania całego dworu skupione były na przygotowaniu do rządzenia przyszłej królowej. To musiało i wywarło wpływ na wzajemne relacje sióstr. Małgorzata odstawiona na boczny tor, chciała za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę i tak też przez całe życie robiła. Andrew Morton stara się zatem na kartach swej książki ukazać charakter wzajemnych relacji. Czyni to bez zabierania przy tym własnego stanowiska, odtwarzając raczej fakty, które mówią same za siebie. Nie brak w tej książce informacji o prywatnym życiu obu sióstr, o ich wzlotach i upadkach, o mężczyznach ich życia oraz o głębokiej więzi, która utrzymywała się przez całe wspólne życie sióstr. I chociaż Małgorzata zmarła na wiele lat przed swą siostrą, aż do swej śmierci stanowiła ona ważny punkt odniesienia w życiu Królowej, która niewątpliwie miała do siostry słabość. Jeśli zatem chcecie się dowiedzieć jak wyglądały blaski i cienie bycia siostrą jednej z najpotężniejszych kobiet na świecie sięgnijcie po tę książkę. Z pewnością przyniesie Wam ona wiele ciekawostek z życia brytyjskiego dworu, o których nie mieliście pojęcia. Zachęcam zatem do lektury.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-12-2022 o godz 14:21 przez: Inthefuturelondon
Rodzina królewska interesowała mnie, odkąd pamiętam, jednak nie na tyle, bym mogła nazywać siebie fanką lub miłośniczką. Z ciekawością obejrzałam seria The Crown (choć akurat tam prawdy czasami brakuje) i przeczytałam jak na razie aż jedną książkę na temat Royal Family. W odpowiednim momencie na mojej drodze stanęło wydawnictwo Marginesy oraz ich najnowsza propozycja biograficzna o Elżbiecie i Małgorzacie. Czy pozycja ta okazała się dobrą lekturą? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w tej recenzji. Z mojej perspektywy dość trudno jest przybliżyć opis lub zarys tematyczny biografii. No bo przecież wystarczy samo wspomnienie o tym, o kim jest dana pozycja i to powinno stanowić już pełnoprawną odpowiedź na pytanie: “o czym jest ta książka?”. Tutaj już po tytule można się domyślić, że głównymi bohaterkami będą Elżbieta oraz Małgorzata - siostry, które przez lata uważane były za największe przeciwieństwa, jakie tylko można sobie wyobrazić. Jednak czy Andrew Morton skupił się tutaj tylko na tym wątku? Przede wszystkim chciałabym wspomnieć o tym, jak dobrze napisana jest ta książka. Nigdy wcześniej nie miałam okazji poznać pióra Andrew Mortona, choć o jego książkach słyszałam naprawdę wiele razy. Przekład Emilii Skowrońskiej okazał się tak dobry i tak... plastyczny, że wprost nie potrafiłam oderwać się od lektury tej historii. Choć jest to biografia, w której jest dużo faktów i ważnych informacji, to czytanie tej pozycji momentami przypominało mi czytanie powieści, w której wprost roi się od tajemnic i przemilczanych problemów. Tytuł jasno mówi, że książka przedstawia prywatną relację sióstr Windsor, jednak po jej skończeniu uświadomiłam sobie bardzo ważną rzecz - dzięki tej pozycji znacznie lepiej poznałam siostrę zmarłej już królowej Elżbiety, czyli Małgorzatę. Przyznaję, to na niej skupiła się moja uwaga i to jej życie zdecydowanie bardziej mnie interesowało. Charakter Małgorzaty był dość specyficzny, a ja miewałam momenty, gdy myślałam sobie: “to jest ta pokrzywdzona młoda kobieta, której zabraniano tak wielu rzeczy”, ale pojawiały się również myśli w stylu “jako osoba, którą tak często się ocenia, Małgorzata powinna raczej z tym walczyć, zamiast oceniać innych”. Może nie są to tak jasno sprecyzowane myśli, jakie były w rzeczywistości, jednak zamysł pozostał ten sam. W każdym razie - postać ta mnie zainteresowała i dzięki tej książce mogłam poznać księżniczkę bardziej. Elżbiety nie poznałam tutaj tak dobrze, jak jej siostry, chociaż mogło to też wynikać z faktu, iż ogólnie o królowej czytałam już wcześniej - z tego też powodu pojawiające się tutaj informacje niespecjalnie mnie zaskoczyły. Nie zaprzeczę, poniekąd uzupełniłam dzięki tej pozycji swoją wiedzę na jej temat, jednak nie było to na tyle odkrywcze, bym czuła się wręcz zafascynowana. Elżbieta i Małgorzata. Prywatny świat sióstr Windsor to tytuł, który zdecydowanie zapada w pamięci i nie pozwala oderwać się od lektury chociaż na chwilę. Czytanie tej książki było dla mnie bardzo przyjemne, choć nie zawsze pojawiały się przyjemne wątki. Cieszę się, że mogłam poznać tę pozycję i sprawdzić, jak pisze Andrew Morton - dzięki temu wiem, że z chęcią sięgnę po kolejne książki autora. Jeśli interesuje Was rodzina królewska, to myślę, że pozycja ta może być idealnym uzupełnieniem wiedzy lub wstępem do poznawania całego tego “uniwersum”.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-01-2023 o godz 22:57 przez: Anonim
Która mała dziewczynka choć przez chwilę nie chciała być księżniczką? Piękne suknie, tiary, bale, przepych, brokat i inne cuda, cudeńka. Andrew Morton w biografii sióstr Windsor zatytułowanej po prostu „Elżbieta i Małgorzata” opowiada historie dwóch księżniczek, których życie niekoniecznie było jak z bajki. Popularność serialu „The Crown” oraz śmierć królowej Elżbiety sprawiła, że życiorys owej postaci jest wyjątkowo chętnie czytany. Wiele już o niej napisano i pewnie jeszcze dużo publikacji się pojawi. Jeżeli chodzi o książkę „Elżbieta i Małgorzata. Prywatny świat sióstr Windsor” na uwagę zasługuje sama jej koncepcja, czyli siostrzane relacje. Andrew Morton skupia się na charakterach bohaterek oraz czynnikach, jakie je kształtowały – stara się odkryć, co czuły, jak na siebie patrzyły, czego mogły sobie zazdrościć, a kiedy współczuć – co nieuchronnie prowadzi do spojrzenia w szerszej perspektywie na rodzinę królewską. W tym wywodzie jasno i wyraźnie widać, jak tzw. etykieta pęta człowieka na stanowisku i jego bliskich, ile rzeczy robi się wbrew sobie, dla wizerunku. Widać, że na szczytach władzy nie ma miejsca na uczucia. Andrew Morton przyjmuje pozycje obserwatora – ja wyobrażałam go sobie, jako zjawę lewitującą za oknem. Mamy wrażenie, że uważnie przypatruje się każdemu krokowi księżniczek, aby opisać najmniejszy grymas na ich twarzy. No może aż tak szczegółowo nie jest, niemniej biograf stara się odmalować uczucia, co bardzo zbliża czytelnika do bohaterek książki. Udaje się stworzyć wrażenie, że poznajemy nie tylko ich życiorys, a je same. Takie biografie są na pewno znacznie ciekawsze niż suche wyliczanie faktów, jednak mój sceptycyzm każe mi się zastanowić, ile autor domniemał, a ile wyczytał ze źródeł. I na tym polu Andrew Morton całkiem dobrze się borni. W tekst wplótł sporo cytatów (rzetelnie opisanych), które mają być dowodem na wyciągnięte wnioski. Zapewne to młodsza siostra przykuje uwagę polskiego czytelnika. Elżbieta jest powszechnie znana. A Małgorzata? To jest taka postać, o której chętnie pisałby plotkarskie gazety – śliczna i buntownicza. Umyślnie użyłam trybu przypuszczającego, bo w magazynach, które kupowała moja mama na przełomie lat 90-tych i 2000 siostra królowej raczej musiała ustąpić skandalom wywoływanym przez Dianę czy Sarah Ferguson. Jak było wcześniej? Przypuszczam, że trudno szukać plotek w cenzurowanej prasie PRL-u, ale może się mylę. Wracając do Małgorzaty, jak możecie się domyślić, jej życiorys jest burzliwy. Staje na przeciwnym biegunie wobec opanowanej, dbającej o pozory siostry. I właśnie ten kontrast między Paniami Andrew Morton podkreśla. Książkę „Elżbieta i Małgorzata” bardzo dobrze się czyta. Myślę, że czytelnicy lubię takie biografie, które przez moment pozwalają im wkroczyć w inne życie. To, które prowadzi rodzina królewska może być dla nas szczególnie niezrozumiałe, a przy ty wyjątkowo ekscytujące. Miłość i przywiązanie, które ustępuje obowiązkom, emocjonujące bale i skandale, przepych kontra pozorowana skromność. To i wiele innych rzeczy czeka na was w świecie Windsorów.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
01-01-2023 o godz 19:50 przez: Pacia
W swojej książce A. Morton dzieli się z nami historią sióstr Windsor. Przedstawia zmieniające się relacje kobiet na przestrzeni wielu lat - od beztroskiego dzieciństwa, poprzez ciężkie lata wojny, aż po stopniowe ochładzenie stosunków po śmierci ojca i wstąpienie Elżbiety na tron. Elżbieta i Małgorzata to rodzeństwo, żyjące według wszelkich prawideł znanych par sióstr i braci z rodziny królewskiej, jakie funkcjonują w świadomość społecznej, w których zawsze jest ten dobry - uczciwy i prawy oraz ten drugi - żyjący w cieniu pierwszego - niepokorny i nieposłuszny. W tytułowym duecie - to Elżbieta była zawsze wzorem cnót, spokoju, obowiązkowości i odpowiedzialności, podczas gdy Małgorzatę cechowały buntowniczość, rozrywkowy styl bycia i krnąbrność. Książka Mortona przedstawia niezwykle ciekawą i fascynującą historię obu kobiet, w której przeczytacie o wszystkim tym, co dzieje za zamkniętymi drzwiami pałacowych komnat i co tak skrzętnie chronione jest przed opinią publiczną... Autor przedstawia pełne wzlotów i upadków życie Elżbiety i Małgorzaty, publikuje zdjęcia, przytacza relacje, listy i wywiady osób z ich najbliższego otoczenia, dzięki którym poznacie ich ciekawe, barwne i często nieznane dotąd oblicze. Pisze o skandalach, zdradach, chorobach i innych problemach obecnych w rodzinie królewskiej, o których zapewne nie wiedzieliście. Dzięki skrupulatności i rzetelności w opisywanych faktach, z książki wyłania się obraz sióstr będących po trosze przyjaciółkami, ale też rywalkami i przeciwniczkami - zawsze jednak kobietami, złączonymi więzami krwi, dąrzącymi się szczególnymi uczuciami. Oprócz faktów z życia Elżbiety i Małgorzaty, Autor przytacza sporo ciekawostek dotyczących, choćby obowiązującego prawa dotyczącego zawierania małżeństw królewskich czy tych, które mają związek z pałacem Buckingham. Wiedzieliście, na przykład, że pałac ten w czasach, gdy Elżbieta i Małgorzata były jeszcze małymi dziewczynkami, liczył 775 pokoi? Że w skład zatrudnionej służby wchodziły pełnoetatowe kwiaciarki do układania bukietów oraz służący, którzy zajmowali się tylko nakręcaniem zegarów? Albo, że przejście z sypialni dziewczynek do ogrodu zajmowało całe pięć minut, bo posiadłość była tak duża, że jej niekończące się korytarze stanowiły zawiły labirynt, z którego niełatwo było się wydostać? Takich opowiastek, które mnie zaintrygowały jest tu znacznie więcej, co w połączeniu ze świetnym stylem, w jakim pisze Autor, sprawiło, że wspaniale czytało mi się tę książkę 🤗. Jeśli chcecie bliżej poznać świat sióstr Windsor, koniecznie przeczytajcie tę pozycję! Nie będziecie zawiedzeni👍.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-12-2022 o godz 09:33 przez: monweg
Od śmierci Królowej Elżbiety II minęły trzy miesiące i prawdę mówiąc jestem trochę rozczarowana, bo myślałam, że utoniemy w zalewie książek o monarchii brytyjskiej. Tak się nie stało. A tych kilka, które wyszły, interesujące się osoby na pewno przeczytają. W moje ręce trafiła bardzo interesująca pozycja angielskiego dziennikarza i biografa Andrew Mortona. Mam na półce już kilka książek o Elżbiecie II, ale to pierwsza, która opowiada o nie tylko o niej, ale także o jej siostrze Małgorzacie. W ogóle uważam Elżbietę za kobietę wyjątkową, niezwykle silną, ale dopiero zgłębiając takie książki można dowiedzieć się o niej czegoś więcej. Poznać jej drugą twarz, nie tylko tę, którą miała na potrzeby kamer. Zdaję sobie sprawę, że bywało tak iż niektóre jej decyzje nie były zbyt popularne, ale nie wiemy tego jakie my podjęlibyśmy na jej miejscu. Ale wracając do „Elżbiety i Małgorzaty”. Książka została napisana w taki sposób, że nie czyta jej się jak biografii czy reportażu lecz jak bardzo ciekawą zbeletryzowaną powieść. Chwilami można zapomnieć, że czyta się o prawdziwym życiu najwyższych sfer. Odczuwa się, że Morton darzył wielkim szacunkiem Królową i darzy wszystkich członków rodziny królewskiej. Brytyjski biograf wspaniale żongluje emocjami, dzięki czemu te niedostępne dla zwykłych ludzi koronowane głowy stają się bardziej ludzkie, stają się takie jak my, z podobnymi rozterkami i problemami. Elżbieta i Małgorzata – dwie siostry, których życie zmieniło się w momencie, gdy ich ojciec objął tron. Wtedy ich domem stał się Pałac Buckingham. Ale tylko jedna z sióstr została następczynią tronu. Czy ten fakt rzutował na relacje między nimi? Morton wnikliwie przedstawia świat obu sióstr Windsor; ich relacje, trudności, odpowiedzialność, presję podczas ciągłego kontrolowania, oceniania i krytyki. Mimo zajmowanych różnych funkcji siostry zdawały się szczerze podziwiać i były bardzo z sobą zżyte. Brytyjczyk w swojej książce więcej miejsca poświęca Małgorzacie i w sumie dobrze, bo o niej wiemy zdecydowanie mniej. O Elżbiecie napisano już sporo. Niektórzy oglądają serial biograficzny „The Crown” o życiu królowej Elżbiety II i mają już w tym temacie jakieś zdanie. Tym osobom polecam „Elżbietę i Małgorzatę” szczególnie, bo zdobędą wiedzę bardziej dokładną i szczegółową niż w serialu. Zapewne jest to również książka, po którą powinni sięgnąć wielbiciele monarchii i samej królowej. Polecam, bo to świetnie napisana biografia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-01-2023 o godz 11:17 przez: ja_carpe_diem
„Przy wszystkich różnicach niezmiennie łączyła je samotność”. Cóż, jak zawsze, ja, sroka zobaczyłam piękną, kolorową okładkę, nie umiem takich omijać, szczególnie gdy ich treść jest spójna z moimi gustami. Jako nastolatka bardzo interesowałam się dworem królewskim, a raczej rodziną Windsor. Starałam się czytać wszystkie dostępne materiały o członkach tej familii. Fascynowała mnie. Z biegiem lat moje zainteresowanie przygasło, zostało zastąpione innym potrzebami, jednak nostalgia pozostała. Dlatego przeczytanie książki, o chyba najsłynniejszym duecie sióstr, był dla mnie ogromną przyjemnością. Całość naszpikowana zdjęciami, obu pań, rodziny, bliskich, towarzystwa. Piękne, wypieszczone, wychowane w izolacji, a jednak na świeczniku życia. Zmagały się z problemami, które nie dotyczą wielu z nas. Każdy ruch, słowo, strój analizowany, roztrząsany, omawiany. Konwenanse, protokół, przestrzeganie wszelkich norm społecznych, zawsze poprawne – a właściwie takie miały być, nie zawsze się udawało, szczególnie Małgorzacie. Młodsza, nie chciała być postrzeganą ją jako siostrę królowej, ale jako córkę króla, niby mała różnica słów, ale jakże ważna dla samej zainteresowanej. „Jedna była „pąkiem”, druga „różą”, ale obie rosły na tej samej gałęzi”. Drobiazgowy i wnikliwy obraz, płynne frazy. Naczelny biograf rodziny królewskiej musiał uporać się z ukazaniem prawdy, a zachwianiem tajemnic w tej jakże „publicznej” rodzinie. Naruszenie granic pewnie odebrałoby autorowi pozycję i naruszyło status. Są rzeczy, których poznanie nie jest niezbędne ( jak np. romanse księcia Filipa; nikt z nas nie lubi, gdy mu się wchodzi do łóżka). Trudna rola i trudne zadanie, wszakże biografia to ukazywanie faktów, ale każda prawda widziana innymi oczyma z innej perspektywy i miejsca, różni się, pozostając prawdą. Drugi raz spotykam się z Mortonem; pierwsza nasza wspólna podróż „Diana. Prawdziwa historia” przekonała mnie do poznania historii relacji sióstr. W książce możemy doszukiwać się drugiego dna - pewnie jest; pytanie, czy warto? „Królową i jej siostrę łączyła wyjątkowa zażyłość. Małgorzata była jedną z niewielu osób, którym monarchini mogła całkowicie zaufać”. Ja zachęcam do przeczytania, zanurzenia się w świat inny, złożony. Poprowadzi czytelnika ciekawe pióro. empikgo #ebook
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-12-2022 o godz 14:50 przez: etiudyliterackie
Każda mała dziewczynka chciała być kiedyś księżniczką... prawie każda, ale jak się okazuje bycie nią wcale nie jest takie proste i kolorowe. Rodzina Windsorów odkąd pamiętam stanowiła dla mnie jakby osobistości „z bajki”, z innego świata, tak odległe, niemalże jakby nierealne. Andrew Morton w swojej książce „Elżbieta i Małgorzata, prywatny świat sióstr...” przybliża nam życie dwóch dam, dwóch księżniczek, a później życie królowej i księżniczki. I jak się okazuje były to kobiety, mające problemy takie jak ja, ale również takie z którymi nigdy nie chciałabym się zmierzyć. Elżbietę i Małgorzatę poznajemy od chwili ich narodzin, poznajemy jakie miały dzieciństwo, jakie wykazywały zainteresowania, ot dwie małe dziewczynki biegające po wielu pokojach w zamku... Choć relacje siostrzane bywają trudne i momentami kobiety oddalały się od siebie to od samego początku było czuć ich wzajemne przywiązanie do siebie. Były jak woda i ogień, kompletnie od siebie różne, ale kochały się bardzo i wzajemnie się wspierały. Elżbieta od lat młodości miała świadomość tego co działo się wokół niej, tego, że kiedyś może zostać Królową. Małgorzata, młodsza siostra, choć tak bardzo się starała, często pozostawała w cieniu siostry (wiadomo, zwłaszcza w późniejszych latach). Wielokrotnie chciała zwrócić na siebie uwagę, ale często jej wybory i sposoby pokazywania swoich potrzeb nie były odpowiednie. Czytając tę książkę przez pewien czas autor skupia się, w moim odczuciu bardziej na Małgorzacie. Nie miała prostego życia, było zagmatwane, wiele decyzji musiała konsultować z monarchinią, musiała się podporządkować...momentami było mi jej zwyczajnie żal, nie była do końca „wolnym człowiekiem”. To nie jest nudna biografia, wręcz przeciwnie, dużo w niej szczerości i mimo wszystko normalności. Wzbogacona została wieloma fotografiami, co jeszcze bardziej pozwała czytelnikowi zbliżyć się do tego królewskiego świata. „Jedna wolała rutynę i rytm zakorzenionego w monarchii, tradycyjnego, arystokratycznego stylu życia; druga stała się odważną, zalotną imprezowiczką, spędzającą czas z gwiazdami, artystami i przedstawicielami bohemy.” „Jedna była „pąkiem”, druga „różą”, ale obie rosły na tej samej gałęzi” - ten cytat znakomicie obrazuje te dwie kobiety.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
03-12-2022 o godz 18:17 przez: Wiktoria
"Warto pamiętać, że często te małe kroki, a nie gigantyczne skoki, przynoszą najtrwalszą zmianę" - Elżbieta II, Orędzie świąteczne. P: Lubicie biografie? 🙃 Książki Andrew Mortona są jednymi z tych, które rzetelnie oddają opisywany temat. Czytam kolejną książkę Tego Autora i w dalszym ciągu to stwierdzenie jest prawdziwe. Tym razem głównymi bohaterkami obszernego reportażo-biografii są Elżbieta i Małgorzata. Królowa Wielkiej Brytanii i jej młodsza siostra. W młodości nierozłączne, gdy Elżbieta zasiada na tronie relacje się zmieniają. Obie bardzo podobne do siebie, a zarazem różne. Małgorzata bardziej zwariowana i próbująca sama odnaleźć swoje miejsce w królestwie. Elżbieta zdystansowana, poważna po objęciu tronu. Wiele ich różniło jednak wielokrotnie można było je zobaczyć razem, rozmawiające, dyskutujące, spędzające czas, a nawet oglądające zawody konne. To właśnie Małgorzata była jedną z tych osób, którym Elżbieta bezgranicznie ufała. Nie będę tutaj oceniać postaci występującymi w biografii i ich życia, lecz skonstruowanie i zestawienie książki. Jest ona napisana w przystępny sposób, nie mamy tutaj wyniosłych, skomplikowanych tekstów. Między zdaniami napotkamy czarno-białe zdjęcia związane z życiem obu kobiet. Można zaobserwować, że Autor wychodzi z czystej, nieskazitelnej postawy godnej rodziny królewskiej i pokazuje także obrazy, które widziały same bohaterki książki ich rodziny, a nie kamery i mikrofony mediów. Dla mnie takie informacje i ciekawostki są bardziej przyciągające uwagę niż wyidealizowane sytuację w mediach, które wcześniej zostały przećwiczone milon razy. Widzimy te osoby w zwykłym, przeciętnym życiu - latach dziecięcych, dorastanie, objęcie tronu przez Elżbietę, późniejszych latach. Po przeczytaniu książki miałam wrażenie, że Autor nie ominął żadnego etapu w życiu obu kobiet. Przybliża nam mniej znane życie Małgorzaty jej wybory, jej czasem niepewności, ale i stanowcze decyzję. Jeśli chodzi o historię Elżbiety - dostajemy dobrze nam znane fakty i zarazem ogrom nowych nieznanych. Nic z tych rzeczy nie zdradzę sami przeczytajcie! 🤫 Godna uwagi biografia znanego na całym świecie Autora. 🙃 Bardzo, bardzo dziękuję @marginesywydawnicto za egzemplarz! 🤗🤗🤗
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-01-2023 o godz 11:54 przez: Ewelina
Przede wszystkim książka zainteresuje każdego, kto pasjonuje się życiem rodziny królewskiej. Jest napisana wspaniałym stylem, który jest miły dla odbiorcy. Tutaj czytanie ma sprawić nam przyjemność, zaskoczyć w momentach, których się nie spodziewamy i zadowolić nasze oko prywatnymi zdjęciami z urywków ich życia. W ogóle nie czułam, że czytam o życiu rodziny królewskiej. To nie jest reportaż. To historia w formie opowiadania, takie zachęcenie nas, by dowiedzieć się o sekretach rodziny Windsor i jednocześnie odczucie radości z samego czytania. Autor dość delikatnie przedstawia ich problemy. Niekiedy nie wiedziałam, czy to siostry miały nadzieję na pozytywne rozwiązanie ich spraw, czy tylko my mieliśmy to tak odbierać. Podobało mi się ukazanie za pomocą zdjęć i opisów księżniczki Małgorzaty i jej potajemnego kochanka. Był obecny na zdjęciach, choć zachowanie obojga nie ukazywało, że ich cokolwiek łączy. Może poza ich oczami, które były zadowolone w ciepły sposób. Niby nikt miał o nim nie wiedzieć, więc udawano tą niewiedzę. Zdjęć w książce jest całkiem sporo i na każdym z nich można zauważyć jedno. Elżbieta i Małgorzata naprawdę się kochały. Jedna pomagała drugiej, choć Elżbieta była bardziej tą, która potrafiła rozwiązywać problemy. Z opisów wynika, że od zawsze była tą rozważniejszą, która potrafiła się dostosowywać do sytuacji i wpasowywać w wymogi, jakie powinna spełniać. Bycie władczynią było jej przeznaczone. W razie jakichkolwiek problemów, niemal od razu szukała rozwiązań, a nie ubolewała nad sytuacjami. Posiadała takie chłodne opanowanie, które jak widać bardzo jej się w życiu przydało. W późniejszym czasie, kiedy Elżbieta objęła wyższe stanowisko bardzo zabolało to Małgorzatę. Nie potrafiła przyjąć do wiadomości, że ma się siostry słuchać, choć ona nigdy nie dała jej powodów, by tak to odbierała. Musieli żyć według zasad, które tam panowały i to bardzo ich od siebie oddaliło. Niestety zazdrość poróżniła obie siostry. Historia skąpana w przykrości, którą niejednokrotnie odczuwa się za bohaterki. Dużo opowieści o skandalicznym zachowaniu Małgorzaty i jej różnych romansach. Polecam przeczytać, gdyż zawiera więcej informacji od innych biografii postaci.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-12-2022 o godz 16:04 przez: anonymous
Na początku listopada wydawnictwo Margines wydało książkę Elżbieta i Małgorzata. Prywatny świat sióstr Windsor. Jest to moje pierwsze spotkanie z losami monarchów Wielkiej Brytanii. Cieszę się, że książka Andrewa Mortona jest właśnie tym początkiem poznawania rodziny. Muszę przyznać, że biografie (w większości przypadków) szybko mnie nudzą. Tu jest inaczej. Czuję jak bym czytała opowieść o problemach i wyzwaniach rodziny. O dwóch siostrach, które są jak ogień i woda. "Wkrótce niebieskookie niemowlę stało się potężnym symbolem rodziny, ciągłości i patriotyzmu". Bohaterek książki nikomu nie muszę przedstawiać. Królowa Elżbieta to postać, która stała się symbolem. Zapisała się w kulturze już jako młoda kobieta. Pokochali ją nie tylko Brytyjczycy, ma swoich fanów na całym świecie. Małgorzatę na pewno kojarzy duża część osób, która poznała choć odrobinę historię rodziny. "Szeptem obiecała ojcu, że pójdzie w jego ślady, a on będzie z niej dumny". Brak dialogów jest jedną rzeczą, która odróżnia tą biografie od powieści. Od początku autor pokazuje, że wie, jak zaciekawić czytelników. Na dodatek czasem byłam zdziwiona jakie rzeczy działy się w rodzinie królewskiej. Skandale, problemy, chwile radości, smutku. Ciekawe, że jedna rzecz odróżnia całą rodzinę od przeciętnych rodzin. Fakt, że to właśnie ty jesteś w kolejce do tronu. Zmienia on tak wiele, że po prostu zmienia wszystko. "Decyzja by myśleć najpierw o Elżbiecie, a dopiero potem o sobie, było świadectwem jej coraz większej dojrzałości i świadomości". Relacja sióstr bywa ciężka i skomplikowana, nie inaczej było u Elżbiety i Małgorzaty. Wyzwania, które miały. Nie raz by można porównać do tego, kto ma wiele rodzeństwa. Zazdrość, chęć zwrócenia na siebie uwagi, miłość. Książka w żaden sposób nie ukrywa ciężkich momentów i nie pomija tego co ważne. Autor wykonał świetną robotę. Wybrał dobry sposób przekazania historii. Myślę, że jest to dobra pozycja by poznać rodzinę królewską, ale także spodoba się ona tym co już o niej czytali. Książkę urozmaicają fotografie. Każda ma rzetelnie zebrane informacje i napisana jest na wysokim poziomie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-12-2022 o godz 15:05 przez: Julia
Moja wiedza o rodzinie królewskiej nigdy nie była szczególnie imponująca. Kiedy więc zauważyłam w planach wydawniczych książkę "Elżbieta i Małgorzata. Prywatny świat sióstr Windsor" znanego biografa Andrew Mortona uznałam, że jest to sygnał dla mnie, żebym zgłębiła relację między królewskimi siostrami dokładniej. Autor opisuje życie Elżbiety i Małgorzaty- od dzieciństwa, pełnego ciepła rodzinnego, ale i odseparowania od rówieśników, przez czasy wojny, niepewności i strachu, dalej przedstawiając nam powiększającą się rodzinę przyszłej królowej, aż do śmierci Małgorzaty. W obliczu opisywanych wydarzeń historycznych skupia się on przede wszystkim na ukazaniu relacji między siostrami, które początkowo były wychowywane niczym równolatki, nosiły takie same sukienki i ciężko było je rozróżnić (mimo że dzieliły je 4 lata). Z czasem jednak przepaść między nimi zaczęła rosnąć, szczególnie, gdy jedna z sióstr musiała przygotowywać się do przyszłej roli, druga była odsuwana trochę na bok, co jednocześnie sprawiło, że zawsze starała się błyszczeć i wyróżniać, ale co również wpłynęło na jej późniejsze problemy. Cała opowieść jest opisana w bardzo przystępny sposób. Czułam się, jakby autor siedział przede mną i snuł opowieść, płynnym i lekko baśniowym stylem. Czarno białe zdjęcia dopełniały ten wyjątkowy klimat. Jednocześnie Andrew Morton popiera wszystkie sytuacje rzetelnymi przypisami, co sprawia, że książka jest wiarygodnym źródłem informacji. Czasami miałam wrażenie, że autor trochę za bardzo zagłębia się w szczegóły pewnych scen i z jednej strony jest to wnikliwe, ale z drugiej powodowało u mnie znużenie. "Elżbieta i Małgorzata. Prywatny świat sióstr Windsor" to rzetelnie i skrupulatnie napisana biografia, którą polecam każdemu zainteresowaniu historią monarchii w Anglii. Autor we w miarę obiektywny sposób przedstawia blaski i cienie bycia członkiem królewskiej rodziny, nie stara się też wybielać wszystkich ich zachowań. Ja czuję, że dowiedziałam się z niej naprawdę dużo o obu tak rożnych od siebie siostrach i dynamice ich relacji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-01-2023 o godz 09:59 przez: lady.stawrogin
Wielbiciele serialu "The Crown" znają historię biografii księżnej Diany, która sekretnie przesyłała nagrane na dyktafonie zwierzenia autorowi swojej biografii? Tym pisarzem był Andrew Morton, specjalizujący się w pisaniu biografii m.in. Toma Cruisa czy najnowszą - królowej Elżbiety i jej siostry Małgorzaty. Sama bardzo lubię ten serial, więc nie mogłam doczekać się lektury książki o dwóch siostrach, których funkcjonowanie odbywało się trochę na zasadach dualizmu i przeciwieństw. Widzimy to teraz wyraźnie oglądając rewelacje o księciu Harrym (Harry/William), znamy to z historii - Król Jerzy VI (ojciec królowej Elżbiety) i jego abdykujący brat Edward VIII. Dobry i zły brat, zbuntowana siostra i posłuszna siostra. Musicie przyznać, że to ciekawa interpretacja i zaskakująca prawidłowość. Książka drobiazgowo przeprowadza nas przez życie sióstr: od urodzenia, przez dziecięcą rywalizację, siostrzaną miłość, aż po dramatyczną śmierć ojca i przyjęcie korony przez Elżbietę. Widać ogromną pracę Mortona, który nie zadowala się pogłoskami, tylko wchodzi bardzo głęboko w świat monarchii, docierając do szeregu zaskakujących źródeł. Czasami ta szczegółowość bywa nużąca, ale zakładam że to uczciwość autora, który próbuje być możliwie najbardziej oddany faktom. Zgrabnie wplata w swoją opowieść cytaty bohaterów, używając komunikatywnego, zrozumiałego języka, przez co książkę czyta się płynnie i przyjemnie. Widzimy wyraźnie, że nie ma tu ukrytych motywów, że książka nie ma na celu nikogo pogrążyć i krytykować, co więcej, daje się wyczuć dozę sympatii do królowej i całej firmy. Zgoła inny wizerunek monarchii dostajemy w netflixowym serialu: królowej zimnej i nieprzystępnej, która życie swoje i najbliższych podporządkowuje często archaicznym (i anachronicznym) zasadom. To fascynująca lektura. Podczas czytania zadawałam sobie pytanie jak to się stało, że wychowywana w kochającym domu Elżbieta, dla swoich dzieci pozostała zimna i zdystansowana i nie stanowiło dla niej problemu wyjazd na półroczną wyprawę i pozostawienie dzieci w Anglii.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-11-2022 o godz 13:39 przez: Vaconafa
Lubicie opowieści o rodzinie królewskiej? Może ciekawią Was biografie znanych osób, które miały ogromny wpływ na dzisiejszy świat? Jeśli tak to mam dla Was świetną książkę. Książka "Elżbieta i Małgorzata. Prywatny świat sióstr Windsor" autorstwa Andrew Mortona to niezwykła biografia idealna dla każdego miłośnika rodziny królewskiej. Książka została wydana nakładem Wydawnictwa Marginesy. Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję bardzo wydawnictwu oraz Dominice Gołowin, którą znajdziecie na Instagramie na profilu @zkotemczytane. Z książki dowiemy się jak wyglądało prywatne życie Elżbiety i Małgorzaty. Jakie oczekiwania musiały spełnić oraz przed jakimi trudnymi decyzjami były stawiane. Poznajemy trudny czas wojny oraz co wydarzyło się po śmierci ich ojca. Poznajemy historię sióstr aż do śmierci Małgorzaty. W książce można zobaczyć jak bliskie były sobie siostry mimo ogromnych różnic i momentów gdy były od siebie oddalone, gdy Elżbieta została pretendentką do tronu, a Małgorzata musiała już zawsze kryć się w jej cieniu i spełniać jej życzenia. Poznamy dylematy przed jakimi była postawiona młoda Królowa i jej decyzje. Była to bardzo ciekawa lektura. Dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy dotyczących zarówno sióstr Windsor jak i ich rodziny. Autor w bardzo ciekawy sposób przedstawia fakty i czyta się tą książkę bardziej jak ciekawą powieść historyczną niż podręcznik do historii. Królowa i jej siostra ukazane są jako zwykłe dziewczynki, a potem kobiety, które jak my mają marzenia, zakochują się i chcą wieść spokojne i szczęśliwe życie. Bardzo wciągnęłam się w lekturę i chętnie dowiedziałabym się jeszcze więcej o wszystkich osobach opisanych w biografii. Mamy tu mnóstwo przypisów oraz źródeł i bibliografię dzięki czemu wiemy po jakie książki możemy sięgnąć by dowiedzieć się jeszcze więcej. Bardzo podoba mi się wydanie tej książki. Zamieszczone w niej zdjęcia sprawiają, że lektura jest jeszcze ciekawsza i możemy bliżej się przyjrzeć ich życiu. Bardzo Wam polecam tą książkę!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-12-2022 o godz 09:48 przez: Czarny Kapturek
Cudze życie jest najbardziej interesujące, ekscytujemy się porażkami oraz wydarzeniami z życia osób popularnych. Celebryci często jak na tacy pokazują co u nich się dzieje, ale niektórzy na tyle chronią swoją prywatność, że człowiek jest jeszcze bardziej zaintrygowany. Dla mnie właśnie tajemnicą owiane jest życie chyba najbardziej popularnej europejskiej rodziny królewskiej, czyli brytyjskiej monarchii. Gdy otrzymałam możliwość przeczytania książki przygotowanej przez Andrew Mortona, jednego z najbardziej znanych biografów, wiedziałam, że lektura będzie niezwykle owocna oraz przyjemna. Treści jako takiej oceniać nie będę, bo też nie chciałabym, aby ktoś oceniał moje życie. Mogę jedynie ocenić w jaki sposób życie sióstr Windsor została przedstawiona. Tekstu oraz informacji jest naprawdę dużo, ale czyta się to w taki przyjemny sposób jakby czytało się książkę obyczajową. Pomimo mnogości imion, nazwisk, dat i wydarzeń naprawdę da się to wszystko ogarnąć. Czasami miałam właśnie wrażenie jakbym czytała jakąś wymyśloną historię, a nie skrót z czyjegoś życia. "Prywatny świat sióstr Windsor" to na pewno książka dla osób interesujących życiem brytyjskiej rodziny królewskiej. Oprócz obszernej oraz przeciekawej treści znajdziecie w niej bardzo dużo fotografii, które przedstawiają momenty, o których czytamy. Najciekawsze jest to, że czytelnik ma możliwość poznania historii Elżbiety i Małgorzaty od ich najmłodszych lat oraz zobaczyć jak dwie siostry potrafią się od siebie różnić, nawet jeśli były wychowywane na dworze królewskim. Biografia ta jest przygotowana kompleksowo - od świetnej treści po fotografie oraz samą oprawę. Uważam, że książka ta jest świetną opcją by komuś ją sprezentować. Dla mnie przeczytanie tej pozycji było wielką przyjemnością, poszerzyła moją wiedzę o życiu brytyjskiej monarchini oraz na pewno zaspokoiła ciekawość. Muszę poszukać i zapoznać się z innymi biografami, które wyszły spod pióra Andrew Mortona, bo ta była przygotowana na najwyższym poziomie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-12-2022 o godz 10:36 przez: care_book
Niewiele jest pozycji na rynku wydawniczym, które opisują siostrę Królowej Elżbiety II oraz łącząca ich więź. Ta biografia opisuje życie tych dwóch niezwykłych kobiet od wczesnych lat młodzieńczych aż po początek lat dwutysięcznych. • Od momentu kiedy Elżbieta rozpoczyna swoje przygotowania do objęcia tronu, cała uwaga skupia się na niej. Małgorzata mimo, że pozostaje w cieniu, wspiera siostrę, zawsze jest przy jej boku i obie bardzo za sobą tęsknią gdy muszą się rozdzielać. Cytując słowa Małgorzaty „Kiedy jedna z sióstr jest królową, która musi być źródłem cnót i wszystkiego, co dobre, drugiej nie pozostaje nic innego, jak stać się ogniskiem najbardziej twórczej złośliwości”🫢 • W tej pozycji możemy przeczytać o rozterkach miłosnych sióstr, szczególnie Małgorzaty, ponieważ Elżbieta była raczej stała w uczuciach - poznajemy jej życie małżeńskie z Filipem, o imprezach, o podróżach, o ciężkich chwilach. Wiele tematów, o których wcześniej nie wiedziałam. Czytałam to z zapartym tchem😍 • Andrew Morton ma wyjątkowy talent do opisywania prawdziwych historii w sposób niezwykle interesujący i wciągający. Dzięki temu, że miał okazje żyć na dworze królewskim, w tej lekturze znajdziemy wiele prywatnych szczegółów, które nigdy nie przedostały się do opinii publicznej oraz obala mity, które narosły wokół rodziny Królewskiej👨‍👩‍👧‍👧 • Myśle, że ta książka jest w większej mierze hołdem dla Małgorzaty niż Elżbiety. Życie w rodzinie królewskiej jest bardzo wymagające i ciężkie, a mimo tego Siostry umiały znaleźć radość w codzienności. To naprawdę bardzo dobra biografia👏🏻Opatrzona wieloma zdjęciami, gdzie na przestrzeni lat możemy zauważyć jak zmieniały się siostry👑 • Mam ogromny sentyment do Wielkiej Brytanii i cieszę się, że dzięki tej pozycji mogłam na chwile się tam przenieść. Wnikliwa podróż do świata Sióstr Windsor, jest tym bardziej niezwykła, kiedy weźmiemy pod uwagę wydarzenia, które miały miejsce w tym roku🥺 Bardzo Wam polecam♥️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-01-2023 o godz 14:01 przez: farmer_with_the_book
"Siostry różniły się w poglądach i kłóciły się w sprawach błahych i ważnych, ale też się kochały. Owo napięcie między uczuciem a dystansem, głęboką miłością a zazdrością, zdefiniowało w całości prywatny świat Elżbiety i Małgorzaty." Byłam bardzo ciekawa tej książki. Jakiś czas temu oglądałam serial @thecrownnetflix i chciałam sprawdzić, ile sytuacji się pokryje. Wiadomo, że w książce znajdzie się więcej faktów. Film zawsze musi być troszkę podkoloryzowane bo inaczej mógłby być nieco nudny. Nie od dziś wiemy, że na królewskim dworze jest masa nakazów i zakazów. Nie każdy dałby radę tak żyć. Elżbieta dała radę, Małgorzata wolała nieco inną drogę. Autor jednak w ciekawy sposób pokazuje w swojej książce, że choć obie kobiety miały ciężko, sporo je dzieliło mimo wszystko, to jednak kochały się jak na siostry przystało. Możemy zobaczyć ich życie i relacje troszkę od innej strony. Tej ciekawszej. Możemy przekonać się, że Elżbieta i Małgorzata Windsor, choć urodzone w królewskiej rodzinie to miały tak naprawdę takie same potrzeby jak my wszyscy. Pragnęły miłości, zrozumienia. Też miały marzenia, które nie zawsze mogły spełnić. Dzisiaj życie w rodzinie królewskiej wygląda nieco inaczej. Zasady niekiedy są naginane. Widać, że próbują iść z duchem czasu jednak niekiedy nie jest to jednak możliwe. Chwytając za tę książkę, warto mieć na uwadze fakt, że autor skupia się głównie na księżniczce Małgorzacie. Uważam, że to dobrze bo o samej królowej wiemy zdecydowanie więcej. Fajnie było poznać więcej szczegółów z życia księżniczki. W tej pozycji można znaleźć sporo historycznych faktów, jednak są one niezbędne do opisania tej historii. Dodatkowo całość jest napisana w dość lekki i przystępny sposób. Dzięki temu czyta się te książkę z czystą przyjemnością i zainteresowaniem. Myślę, że każdy, kto choć troszkę interesuje się rodzoną królewską, powinien sięgnąć po ten tytuł. To naprawdę fajne poszerzenie horyzontu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
30-12-2022 o godz 18:41 przez: Anonim
👑 "Lilibet jest moją dumą. Małgorzata jest moją radością" - tak mawiał o swoich córkach król Jerzy VI. W książce Andrew Mortona ,,Elżbieta i Małgorzata. Prywatny świat sióstr Windsor" otrzymujemy niepowtarzalną okazję bliższego przyjrzenia się życiu tych dwóch kobiet. Stopniowo zagłębiamy się w niuanse ich rozwijającej się relacji. To pozycja pozwalająca dostrzec ludzkie oblicze Elżbiety i Małgorzaty. Poza swoimi pozycjami miały takie same potrzeby jak każda inna osoba. Chciały rozwijać swoje pasje, poznawać nowych ludzi i przede wszystkim kochać i być kochanymi. 👑 Autor na łamach tej pozycji poświęcił bardzo wiele miejsca na przedstawienie życia Małgorzaty, co niesamowicie mnie cieszy. Dawno nie czytałam o tak fascynującej i charyzmatycznej kobiecie. Jej życie było pełne wzlotów i upadków, rozczarowań i ekscytujących wydarzeń. 👑 Relacja sióstr Windsor była bardzo złożona. Początkowy były sobie bardzo bliskie. Wstępienie Elżbiety na tron stworzyło między siostrami niewidzialną przepaść. Starsza siostra odtąd stała się tą ważniejszą. Małgorzata chciała jej dorównać. Pragnęła uwagi, akceptacji, zrozumienia i miłości. 👑 Książkę czyta się fantastycznie. Od samego początku Autor potrafi zainteresować tematem. Pozwala na bardzo bliskie, momentami intymne, poznanie tych dwóch kobiet oraz ich relacji, która rozwijała się pod znakiem miłości i obowiązku. W książce zostały umieszczone zdjęcia wykonywane rodzinie królewskiej na przestrzeni lat, co wspaniale urozmaica lekturę. I choć momentami było nieco chaotycznie to nie zmienia to mojej opinii o tej książce. Była fascynującą podróżą pozwalającą poznać nieznane mi dotąd fakty z życia Elżbiety i Małgorzaty. Serdecznie polecam tę książkę wszystkim zainteresowanym tematem rodziny królewskiej. Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Marginesy za egzemplarz książki do recenzji. [Współpraca reklamowa, barter]
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-11-2022 o godz 13:21 przez: paola.33
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki Elżbieta i Małgorzata. Prywatny świat sióstr Windsor autorstwa Andrew Mortona. Nie śledzę losów członków rodziny królewskiej, ale miałam okazję obejrzeć kilka filmów, które przedstawiały ich życie. Andrew Morton w swojej książce skupił się na relacjach między Elżbietą i Małgorzatą. Nie są one jednak samotnymi elektronami i ich perypetie przedstawione zostały w kontekście zdarzeń historycznych z udziałem pozostałych członków rodziny i nie tylko. Autor bardzo skrupulatnie i szczegółowo przedstawił poszczególne wydarzenia i gdyby nie to, że miałam okazję obejrzeć wspomniane wcześniej filmy miałabym problem z zapamiętaniem kto jest kim. Andrew Morton ściśle trzymał się chronologii, dzięki czemu widzimy jak na przestrzeni lat ewoluowała siostrzana relacja. Dziewczynki od wczesnego dzieciństwa były sobie bardzo bliskie i zżyte ze sobą. Wiele zmieniło się po abdykacji Króla Edwarda VIII, którego na tronie zastąpił ojciec Elżbiety i Małgorzaty Jerzy VI. Wówczas Lilibet została pretendentką do tronu, a Margo już zawsze miała pełnić rolę "tej drugiej". Od tego momentu Małgorzata czuła, że nieodwołalnie straciła siostrę. Uczucie to narastało przez lata, a pogłębiło się w dniu ślubu Elżbiety i Filipa. Momentem kulminacyjnym stała się jednak śmierć Króla Jerzego VI, w konsekwencji której Lilibet koronowana została na Królową Elżbietę II. Nie będę Wam zdradzać jak kształtowały się relacje między siostrami bo doskonale zrobił to autor. Chciałabym jednak zwrócić uwagę na to, że Elżbieta i Małgorzata to osoby o zupełnie odmiennych charakterach, co też nie sprzyjało głębszemu porozumieniu. Polecam książkę wszystkim, którzy chcą przyjrzeć się bliżej życiu na brytyjskim dworze, poznać losy członków rodziny królewskiej lub usystematyzować swoją wiedzę na powyższe tematy. Więcej recenzji na Instagramie patka_czyta_.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-12-2022 o godz 20:39 przez: lek.waginka
👑Interesowanie się życiem sławnych jest pewnym rodzajem perwersji. Zaglądanie przez okna w prywatne życia i najczęściej całkowity brak zrozumienia tego, że to też są ludzie i postępują tak samo jak zwykli śmiertelnicy. Niestety nikt nie widzi, gdy zachowują się nad wyraz przyzwoicie i ile się od nich oczekuje, za to bzdurne gafy czy relacje rozdmuchuje się do rangi problemów narodowych. 👑Rodzina królewska niezmiennie intryguje wielu, a cały świat żyje życiem rodziny Windsor. Ta historia opowiada o relacji dwóch sióstr - Elżbiety i Małgorzaty. 👑Świetny jest opis ich dzieciństwa. Starsza Elżbieta ubierana tak samo jak młodsza Małgorzata. Próby rozdzielenia chociażby toru edukacji skończyły się tym, że młodsza uczyła się tego samego co starsza, często niedostosowanego do swojego wieku. Z czasem coraz większe różnice - jedna szkolona do bycia królową, druga w ciągłym cieniu. 👑Trzeba przyznać, że Elżbieta według relacji z książki wzorcowo wykonywała rolę królowej. Zawsze monarchia na pierwszym miejscu i brak jakichkolwiek akcji mogących ugodzić w koronę. Jednocześnie bardzo broniła młodszej siostry. Mimo tego Małgorzacie nie było dane szczęśliwe życie rodzinne. 👑Kolejne rozdziały opisują kolejne romanse Małgorzaty i mało skupiają się na życiu Elżbiety. Później do głosu dochodzą żony książąt - Fergie i Diana - jednak mało tu o nich samych, a znowu dużo o postępowaniu sióstr. Mimo tego i tak stanowi to nikły ułamek książki. 👑Po lekturze odniosłam wrażenie, że sztywna etykieta monarchii i przewodzenie Kościołowi Anglii zrujnowało wiele relacji w tej rodzinie. Jestem ciekawa, jak bardzo obiektywna jest to biografia, bo w moim odczuciu bardzo wybiela królową, a później również jej siostrę. Niemniej chętnie przeczytam biografię Diany tego samego autora.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji