03-03-2020 o godz 06:56 przez: Marek Goebel | Zweryfikowany zakup
Super odjazd! polecam tą książkę wszystkim pozdrawiam mpik -m.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-07-2021 o godz 09:44 przez: Bartosz Kalina | Zweryfikowany zakup
Bardzo dobra książka, czyta się bardzo szybko. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-02-2020 o godz 00:52 przez: Iwona | Zweryfikowany zakup
Wciągająca opowieść trzymająca czytelnika w napięciu
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-05-2020 o godz 01:08 przez: icarly9 | Zweryfikowany zakup
bardzo dobra ksiązka brat czyta tą książkę i dużo.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-09-2022 o godz 12:34 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Książka czytana jednym tchem od początku do końca
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
31-12-2021 o godz 00:58 przez: Agnieszka | Zweryfikowany zakup
Bardzo przewidywalne zakończenie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
26-12-2021 o godz 18:51 przez: Aneta | Zweryfikowany zakup
Jak dla mnie średnio się ją czyta
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-04-2022 o godz 08:53 przez: Marzena | Zweryfikowany zakup
Super wciągająca i nieoczywista
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
02-06-2022 o godz 12:34 przez: Agnieszka Łysyganicz | Zweryfikowany zakup
Może być, bez rewelacji
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-11-2021 o godz 07:42 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Bardzo ciekawa książka.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-02-2024 o godz 10:08 przez: HONORATA | Zweryfikowany zakup
Nie wciągnęła mnie 😎
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-12-2023 o godz 14:27 przez: kala | Zweryfikowany zakup
Super sie czyta
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-04-2023 o godz 17:35 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-11-2022 o godz 07:23 przez: Natalia | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-12-2021 o godz 07:04 przez: Katarzyna | Zweryfikowany zakup
Świetna
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-12-2021 o godz 12:05 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-10-2021 o godz 08:25 przez: Anonim
Ta recenzja została usunięta, ponieważ jej treść była niezgodna z regulaminem
4/5
10-05-2020 o godz 13:47 przez: foto.pajak
Długo zwlekałam z przeczytaniem tej książki. A to dlatego, iż wielu czytelników uważało, że ma niedosyt po tej książce, nie wciąga, jest mozolnie napisana. Przeczytałam (po za pozytywnymi recenzjami) wiele negatywnych. Ja jednak nie podzielam tej opinii. Choć po wciągającym początku coś się zepsuło i faktycznie przez moment powiało nudą, mi książka się podobała. Autorka powoli odkrywała przed nami karty. Łączyła ze sobą wiele wątków, a ukazanie historii z trzech perspektyw i w dwóch czasach, może się wydawać zamieszaniem. Jednak nie w przypadku tej historii. Autorka dobrze łączyła wszystkie wątki i niewyjaśnione tajemnice których tu nie brak. W pewnym momencie się rozczarowałam, jednak patrząc na całość, książka jest dobrze napisana. Przy czytaniu tej książki musicie zwracać uwagę na czas i osobę o której będziecie teraz czytać. W przeciwnym razie możecie się pogubić w całej historii. Reasumując. Książka choć wzbudza w czytelnikach wiele emocji i różnych opinii, moja recenzja jest pozytywna. I choć książka zawiera małe mankamenty jest warta przeczytania.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
07-04-2020 o godz 18:15 przez: ewfor
Czasami wokół jakiejś książki jest dużo szumu, a powieść nie kwalifikuje się nawet do miana dobrej. Czy w tym przypadku jest tak samo? O tym musi się przekonać każdy indywidualnie. Porównując tę książkę do „Dziewczyny z pociągu”, thrillera, który kiedyś pochłonęłam w jedną noc, spodziewałam się podobnych emocji. Nie powiem, żeby mnie książka zawiodła, bo przyznając szczerze nie mogłam się oderwać od jej stron, ale sama fabuła odrobinę mnie… zaszokowała (?) zniesmaczyła (?) nie wiem jak to określić. Autorka zabiera swoich czytelników w świat życia studenckiego, pokazanego od strony alkoholowych imprez, papierosów, spontanicznego seksu byle gdzie i z byle kim. Większość osób może powiedzieć, że tak właśnie wygląda życie studenckie, ale czy każdy musi się z tym zgodzić? Główna bohaterka, jaką jest zaginiona w niewyjaśnionych okolicznościach dziewczyna, pokazana została oczami kilku osób. Jedni widzieli w niej wierną, oddaną przyjaciółkę, szczerą do bólu i odpowiedzialną, a inni typową imprezowiczkę, która lubi być w centrum uwagi wszystkich chłopców i nie zawaha się przed kontaktem z nikim. A jaka tak naprawdę była Ruth? Tego chyba nikt nie wie. Cały czas towarzyszy czytelnikowi swoiste napięcie, jakaś wisząca w powietrzu tajemnica, która może mieć swoje mroczne korzenie. Kiedyś zaginęła dziewczyna, niby się utopiła, ale nigdy nie znaleziono jej ciała, tylko jej sukienkę, jej buty i ślad jaki pozostawiła na brzegu. Czy w takim razie ona naprawdę zginęła? A może żyje gdzieś po cichutku i stara się nie zwracać na siebie uwagi. Dlaczego jednak nie chce skontaktować się nawet ze swoją ukochaną młodszą siostrzyczką? Muszę przyznać, że zaintrygowały mnie osobowości bohaterek i bohaterów tej powieści, zarówno tych pierwszo jak i drugoplanowych. Z wyjątkową precyzją autorka przedstawiła każdego z nich pozostawiając jednak gdzieś w podświadomości jakąś nutkę niedopowiedzenia. Dziwnie natomiast odnajdowałam się w narracji tej książki, która została napisana dość specyficznie, raz w pierwszej osobie czasu teraźniejszego w formie relacji ważnych dla głównej bohaterki osób takich jak młodsza siostra czy najbliższa przyjaciółka, a raz w trzeciej osobie, Alice, czyli żony znanego kobieciarza i prezentera telewizyjnego - opisującej swoje główne rozterki i wątpliwości,. Ale to dzięki licznym retrospekcjom właśnie przedstawionym przez siostrę i przyjaciółkę Ruth, wydarzenia sprzed lat pozwalają ułożyć się w jeden spójny obraz. Autorka zabiera czytelnika przemiennie raz do czasów obecnych, a raz przenosi go piętnaście lat wstecz, do przeszłości związanej z życiem studenckim zaginionej dziewczyny. Jest to dość ciekawy zabieg bo można sobie wyobrazić wiele, kojarząc pewne fakty, zachowania czy ogólne wspomnienia. Fabuła jest jak rozsypane puzzle, które powolutku każdy zaczyna dopasowywać do siebie tworząc z nich wyrazisty obraz. Jest spokojnie, chociaż nie ospale, autorka nie zaskakuje czytelnika szalonym tempem, czy nagłymi zwrotami akcji, trzyma cały czas w takim swoistym szachu tajemnicy, niedomówienia czy spornej niejasności. Moim zdaniem każdy z bohaterów znalazł się w tej powieści nieprzypadkowo, a łącząca ich tajemnica oparta na przypadkowym zaginięciu dziewczyny jest czymś w rodzaju ściskającego wszystkich imadła. Ale myślę, że największą niespodzianką dla czytelnika jest samo zakończenie. Mnie przynajmniej ono bardzo zaskoczyło i przyznam szczerze, że mając wiele domysłów, tego co spotkało mnie na końcu książki nie spodziewałam się. Mimo tego, że książka nie porwała mnie tak jak „Dziewczyna z pociągu”, która ma tyle samo wielbicieli co przeciwników, to tę polecam bardzo gorąco, chociażby na psychologiczny aspekt tej powieści. Jestem pewna, że wielu czytelnikom da ona sporo do myślenia, może jednych zaskoczy, innych zbulwersuje, ale na pewno nie pozwoli na nudę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
02-03-2020 o godz 19:59 przez: Anonim
Przeszłość znowu puka do naszych drzwi. Nie daje o sobie zapomnieć. Staramy się wyjaśnić okoliczności wydarzeń, które miały kiedyś miejsce, ale nie poznaliśmy ich zakończenia. Nie wiemy, jak to naprawdę było. Ale ciekawość nie daje nam wytchnienia, trąci nasz wewnętrzny spokój i wzmaga niepokój ... Z podobnymi sugestiami walczy Alice, ceniona prawnik zajmująca się głównie sprawami rozwodowymi. Żyje w związku z prezenterem telewizyjnym, Georgem, wkrótce zostaną rodzicami. Ale do Alice powraca przeszłość,a zwłaszcza kobiety męża, zwłaszcza dawna jego dziewczyna, urocza Ruth. Kiedy byli na studiach ona zaginęła i już nie powróciła. Ślad po niej zaginął. Ich znajomość, ale i zniknięcie dziewczyny nie daje Alice spokoju. Zwłaszcza jak pewnego dnia widzi w pociągu kobietę przypominającą Ruth. Ale ona nagle znika jej z oczu. Kobieta stara się ją odnaleźć, rozpoczyna prywatne śledztwo. Uważa, że mąż miał coś wspólnego z jej zniknięciem, ale on się wypiera wszystkiego. Krok po kroku, spotykając się ze znajomymi z przeszłości, docierając do dawnych przyjaciół Ruth, jak i do jej siostry Naomi, Alice zbliża się do prawdy, a przynajmniej ma taką nadzieję. Nie wszyscy chcą z nią rozmawiać, niektórzy zasłaniają się niepamięcią, co wzbudza w kobiecie podejrzenia, że zapanowała zmowa milczenia. Mur kłamstw, który jest nie do przejścia. Ale ona nie daje za wygraną. Dociera do ciekawych wniosków, niedowierzanie ją ogarnia, ale i szok. Myślała, że zniknięcie Ruth ma początek w tragicznych wydarzeniach sprzed lat i raczej się nie pomyliła w tym względzie. Dziewczyna, którą znałaś to historia, która stara się zmusić nas do postawienia pytania, jak dobrze znamy najbliższe nam osoby, czy znamy ich tajemnice, czy jesteśmy pewni, że ich przeszłość nie stanie nam drodze naszej przyszłości. Ukazuje, jak skrywane tajemnice mogą wpłynąć negatywnie na relacje z bliskimi, jak niszczą związek i powodują utratę zaufania do bliskich. Kiedy do związku zawita nieufność, zdrada i kłamstwo, nie może to wróżyć nic pomyślnego. Każdy związek w takiej sytuacji stanie w obliczu kryzysu, który tak naprawdę sami powodujemy. A to już mały krok do rozpadu związku … Czy mnie ta historia oczarowała? Przyznam, że początek lektury był dość nudny i czułam wielkie zniechęcenie. Emocji jak na lekarstwo, brak pazura, na którego tak bardzo liczyłam. Dla mnie akcja się rozkręciła pod połowie lektury, wtedy pojawiły się emocje, ciekawość i oczekiwanie na ostateczne rozwiązanie śledztwa. I na to właśnie czekałam. Dużym plusem tej książki jest narracja przedstawiona z perspektywy trzech osób. Ubogaca to odbiór historii przez czytelnika i pozwala spojrzeć i oceniać wydarzenia z punktu widzenia kilku osób. Ciekawy zabieg, coraz częściej pojawiający się w dzisiejszych powieściach. Czyta się ją szybko, nie zmusza czytelnika do zatrzymania się na chwilę, zastanowienia się i zebrania myśli. Krótkie rozdziały, czytelne i proste dialogi powodują przyśpieszenie całej akcji. Zabrakło mi w tej książce twardych i niezapomnianych emocji, wypieków na twarzy powodujących, że nie ma się ochoty na odłożenie książki do jutra. Owszem przebrnęłam przez całość, ale większego wrażenia na mnie nie zrobiła. Czy zostanie na dłużej w mojej pamięci? Nie sądzę. To nie jest lektura, którą się pamięta przez lata i ma się ochotę do niej ponownie wrócić. Ale sięgnąć po nią można, zawsze to nowe przeżycia, czy niezapomniane, to pozostawiam do waszej subiektywnej oceny ...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji