Dwanaście żywotów Samuela Hawleya (okładka  miękka, 11.2019)

Wszystkie formaty i wydania (2): Cena:

Sprzedaje empik.com : 27,62 zł

27,62 zł
42,89 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 24 godziny

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Opowieść o cenie, jaką jesteśmy gotowi zapłacić, by chronić swoich najbliższych.

Samuel Hawley nie przypomina innych ojców w Olympus, w stanie Massachusetts. Jako typ samotnika, od wielu lat wiedzie życie uciekiniera. Swoją ukochaną córkę Loo również skazał na życie w drodze. Egzystencja upływa im na ciągłym przemieszczaniu się między jednym a drugim motelem, w wiecznym napięciu. Kiedy Loo wkracza w wiek nastoletni osiedlają się w miasteczku rodzinnym jego nieżyjącej żony. Ojciec szybko odnajduje tam pracę, jednak Loo niełatwo przychodzi zaakceptowanie nowej rzeczywistości.

Z czasem dziewczyna, która nigdy nie miała okazji poznać swojej matki, zaczyna poszukiwać prawdy na jej temat. Okazuje się, że świat wokół niej skrywa tajemnice dotyczące życia, jakie wiedli jej rodzice. Widzialnym świadectwem historii jest dwanaście blizn szpecących ciało jej ojca. Każda jest też wspomnieniem: tego, gdzie był, mrożących krew w żyłach przygód, chwili, gdy odnalazł miłość, by zaraz znów ją utracić, ale przede wszystkim świadectwem tego, że mimo usilnych prób nie może uwolnić się od przeszłości.
W miarę jak Loo odkrywa historię rodziców, która okazuje się mroczniejsza niż mogła przypuszczać, demony z przeszłości ojca zaczynają nękać również teraźniejszość. Ojciec i córka będą musieli wspólnie stawić im czoła.

„W Dwunastu żywotach Samuela Hawleya mamy trochę Tarantino, trochę Szeherezady, a przede wszystkim dwanaście dowodów na pisarską innowacyjność autorki. Hannah Tinti dowiodła, że należy do najznakomitszych gawędziarzy ze starej szkoły”
Ann Patchett 

„Historia podróży ojca z córką, która na długo pozostanie w pamięci”
Richard Russo

„Nadzwyczajne osiągnięcie w dziedzinie łączenia gatunków. Autorka zaserwowała nam wciągający thriller o wiecznym uciekinierze, a zarazem znakomitą opowieść o dorastaniu i wzruszającą medytację nad relacjami łączącymi ojca i córkę. Niezależnie od upodobań literackich absolutnie każdy znajdzie tu coś dla siebie”
Newsweek

„Tinti zapewniła sobie miejsce w gronie naszych najznakomitszych autorów. Ta książka pochwyci cię i nie puści aż do końca”
Rolling Stone

„Niedoścignione mistrzostwo w budowaniu napięcia”
The Washington Post

„Zarówno okrucieństwo, jak i współczucie Tinti odmalowuje z tą samą zachwycającą wrażliwością. W efekcie otrzymujemy wielowarstwową i potężną opowieść o miłości i bólu” The New Yorker

„Czy w ogóle wyobrażalne jest, by niestroniący od przemocy kryminalista sprawdził się w roli ojca? Wyobraź sobie skrzyżowanie filmu Quentina Tarantino z powieścią Johna Greena, a wówczas zdobędziesz pewne wyobrażenie na temat tego, czym jest powieść o dojrzewaniu, którą trzymasz w rękach”
Entertainment Weekly

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1236114749
Tytuł: Dwanaście żywotów Samuela Hawleya
Autor: Tinti Hannah
Tłumaczenie: Goździkowski Andrzej
Wydawnictwo: Papierowy księżyc
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 510
Numer wydania: I
Data premiery: 2019-11-20
Forma: książka
Wymiary produktu [mm]: 38 x 145 x 209
Indeks: 34000380
średnia 4,1
5
3
4
6
3
0
2
1
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
8 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
27-11-2019 o godz 19:29 przez: Attra
Samuel Hawley jest samotnym ojcem Loo, dorastającej nastolatki. Wraz z córka wiodą koczownicze życie, od motelu do motelu, zmieniając miejscowości, mieszkanie, ciągle w drodze. Pewnego dnia hawley postanawia wraz z Loo zamieszkać w mieście Olympus, w stanie Massachusetts, rodzinnej miejscowości nieżyjącej matki dziewczyny. To tam nastolatka zacznie grzebać w przeszłości i spróbuje dowiedzieć się, jak doszło do tragicznej śmierci matki i co skrywa przeszłość jej ojca. Przeszłość, która właśnie ponownie postanowiła pojawić się w życiu ojca i córki. „Dwanaście żywotów Samuela Hawleya” autorstwa Hannah Tinti to zdecydowanie książka nieszablonowa, nieprzewidywalna i intrygująca. Szczerze mówiąc spodziewałam się czegoś na styl połączenia kryminału i jakie było moje zdziwienie, gdy dostałam coś innego. Powieść pani Tinti ciężko jednoznacznie zaklasyfikować do jednego gatunku. Bo tu przeplata się ze sobą i kryminał i powieść obyczajowa i dramat. To opisany z subtelnością obraz miłości, krzywdy i bólu, ale i nadziei i lojalności i poświęcenia. To historia o dorastaniu i odnajdywaniu swojej drogi. Tinti bywa do bólu szczera, nie stroni od brutalności, która jednak w idealnej proporcji dopasowana jest do fabuły. Autorka niczego nie lukruje, nie zakłamuje rzeczywistości i jest daleka od szablonowego obrazu „twardziela o gołębim sercu”. Główny bohater jest postacią niejednoznaczną, ciekawą, skomplikowaną, do tego wewnętrznie skłócony sam ze sobą. Jego portret jest wyrazisty, poznajemy go powoli, ale dokładnie. Mamy również możliwość dzięki retrospekcjom poznać jego życie i miłość do matki Loo. Czy Samuel Hawley to bohater, którego da się polubić? Wydaje mi się, że tak, choć ja do końca nie potrafiłam się zdecydować, czy go lubię czy wręcz przeciwnie. Bo są w nim obszary za które go ceniłam, ale było też coś, co sprawiało, że miałam chęć trzasnąć go w twarz. Mocno. Wywołał we mnie wiele sprzecznych emocji, bo z jednej strony go rozumiałam, a z drugiej w wielu momentach, śledząc jego decyzje i działania, chciałam zapytać „dlaczego to robisz?”. Bez trudu za to zapałałam sympatią do Loo, córki Samuela. Ta wychowywana w dość nietypowy sposób dziewczynka sprawiała, że nie raz byłam nią oczarowana. Ta pełna buzujących emocji, niepewności i buntu osoba była dla mnie świetnym obrazem dorastającej nastolatki, które poszukuje swojego miejsca na ziemi i nie potrafi się odnaleźć w społeczności małego miasteczka. Wszystkie jej działania aby odkryć przeszłość ojca, poznać losy matki i zrozumieć wreszcie kim jest i kim chce być, są nakreślone bardzo dobrze. Autorka przyłożyła się do wykreowania jej postaci i uważam, że wyszło jej to znakomicie. Czy można uwolnić się od przeszłości i bez konsekwencji wkroczyć w przyszłość? Czy zła przeszłość pozwala się od niej odciąć i zacząć normalne życie? Dwanaście śladów po kulach, które naznaczyły ciało Hawleya pokazują, że czasem zajdzie się zbyt daleko w swoich działaniach i przeszłości prędzej czy później się o człowieka upomni. Czym więcej wydarzeń z jego przeszłości odkrywałam, tym bardziej byłam zaniepokojona losem Loo i tym, jaką drogę wybierze dziewczyna. Ostatnie sceny w książce dały mi odpowiedź na to pytanie i choć jeszcze wszystko może się zmienić (tak, czasem myślę o przyszłości bohaterów książkowych, o tym co się z nimi stało dalej), to jednak zakończenie, które dała mi autorka, bardzo mi się spodobało i czułam się usatysfakcjonowana. „Dwanaście żywotów Samuela Hawleya” to powieść nieszablonowa, wciągająca i ogromnie ciekawa. Napisana dobrym stylem, bardzo obrazowo i plastycznie. Trzymała mnie w napięciu, wzruszała, chwilami nawet potrafiła rozbawić, poruszyła we mnie wiele emocji. To była wyjątkowo udana lektura i chętnie sięgnę po kolejne książki autorki. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
27-01-2020 o godz 23:29 przez: Pani KoModa
Co by było gdyby bezlitosny Leon Zawodowiec miał rodzinę? Nic dobrego - zapewniam Was. Poznajcie Samuela Hawleya bezdusznego przestępcę. Sam to twardy mężczyzna wychowany ciężką ręką, nauczony że aby przetrwać trzeba mieć grubą skórę. W jego świecie musisz być sprytny, szybki i ostrożny. Jako młody chłopak z braku innych pomysłów został drobnym przestępcą. Tu coś ukradł, tu kogoś pobił. Im był starszy brał się za coraz to lepiej opłacalne i coraz bardziej niebezpieczne akcje. Działał nawet na zlecenie na prawdę grubych ryb w przestępczym światku, np przy odzyskiwaniu ich własności. Przez co naraził się wielu osobom. Czasem podczas zlecenia ktoś przypadkowo umarł, czasem rzecz która miała być odzyskana nie dotarła do właściciela. Hawley prowadził niebezpieczne życie. Wiele razy otarł się o śmierć. Wcale mu to nie przeszkadzało. Pogodził się z tym że tak będą wyglądały jego dalsze losy. Często ukrywał się w lesie i stronił od ludzi. Nie miał z nikim większych relacji - poza kolegom z którym chodził na różne akcje. Aż do pewnego intrygującego spotkania w zwykłym zajeździe. Przyjechał tam spotkać się i rozliczyć ze swoim zleceniodawcą. Pech i wielkie nieszczęście że przed samym spotkaniem poznał przy barze dziwną dziewczynę. To spotkanie zmieniło jego życie. Dziewczyna wywarła na nim tak duże wrażenie, że nie mógł nie zareagować kiedy później została zaczepiona przez innego mężczyznę. I tak właśnie narodziła się wielka i szalona miłość Samueala i Lily. Niestety sielanka nie mogła trwać długo. Przeszłość deptała po piętach zakochanego przestępcy. Jak bardzo można zmienić cię miłość? Jak daleko można podsunąć się aby chronić swoją rodzinę przed niebezpieczeństwem? Czy Sam wykorzysta drugą szansę? Ile kul jest w stanie przyjąć i ile walk stoczyć? Książka jest interesującym zestawieniem relacji ojciec córka. To nie jest zwykła rodzina. On były przestępca - cały czas uzbrojony po zęby. Ona dorastająca dziewczyna w końcu nastolatka która nie może mieć nawet przyjaciół. Jak mają się dogadać? Ojciec i córka prowadzą koczownicze życie. Mieszkają w motelach, cały czas zmieniając miejsce zamieszkania. Ale ojciec postanawia zatrzymać się na dłużej w miasteczku rodzinnym matki dziewczyny. Miasteczku w którym mieszka matka Lily a także w którym jeszcze są ludzie którzy ją pamiętają. To pozwoli jego córce Loo poznać historię jej matki i zbliżyć się bardziej do niej. Ale czy to oddali ją od ojca. Okazuje się bowiem że jej babka to zupełnie inna bajka. Co się stanie kiedy Loo zapuści korzenie i znajdzie sobie przyjaciół? Czy w tym niebezpiecznym i pełnym tajemnic świecie rodzina może znaleźć nić porozumienia? Czy przebrną przez sekrety duszące ich serca?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-08-2020 o godz 00:48 przez: Paweł Andrzejewski
Książa opisuje życie tytułowego bohatera: Samuela i jego córki Loo. Warto dodać, że dzieli się na dwie części, które toczą się na zmianę, aż dochodzimy do momentu, gdy stają się jedną całością. Jedna z nich to teraźniejszość i dojrzewanie Loo, a druga retrospekcje z życia bohatera. Główni bohaterowie to postaci, które zapamiętamy na długo. Loo jest dziewczyną z charakterem. Wychowuje ją ojciec, który uczy ją różnych dość niekonwencjonalnych rzeczy. Poznajemy ją w okresie dojrzewania. Razem z nią zmagamy się z problemami w nowej szkole, relacją z rówieśnikami czy pierwszą miłością. Sposób pisania autorki daje nam wejść w skórę postaci i być z nią w każdej sytuacji. "W towarzystwie innych niemal zawsze czuła, że musi udawać, tak jakby całe jej wnętrze zamykało się na klucz". Tajemniczą i ciekawą postacią jest tata Loo. Poznajemy go z dwóch perspektyw. Jako ojca mającego córkę w okresie dojrzewania i jako młodego chłopaka mającego wiele kłopotów. Jest to ciekawy sposób przedstawienia postaci, powoli odkrywamy co nim kieruje i dowiadujemy się o jego przeszłości. Otwiera się przed nami etapami, pokazuje co go ukształtowało. "Przeszłość ciągle depcze mi po piętach, jak cień". Ciężko jednoznacznie określić gatunek, książka ma w sobie trochę z thrillera, powieści obyczajowej, akcji i młodzieżówki. Wątek miłosny jest bardzo ciekawie wpleciony w fabułę i pokazany na różne sposoby, takie jak pierwsza miłość Loo, miłość Samuela do córki i zmarłej żony. Mamy zwroty akcji, strzelaniny i ciężkie wybory. Dlatego myślę, że bez względu, co lubicie czytać, to jest to książka odpowiednia dla wielu czytelników. Po prostu łączy w sobie kilka gatunków. "W miłości nie chodzi o dotrzymywanie obietnic - stwierdziła - tylko o to, że znasz partnera lepiej niż ktokolwiek inny". Od samego początku książka wciągnęła mnie w swój świat. Ciekawie rozwijająca się akcja, tajemnice, dobrze wykreowane postacie i humor. Do tego koniec, który nie da nam o sobie zapomnieć. Myślę, że jest w tej książce głębszy przekaz. Pokazuje, że nie możemy oceniać nikogo zanim nie poznamy jego przeszłości. A do tego wskazuje, że miłość to coś pięknego w różnych swoich odcieniach. To jedna z książek, która na długo zapadnie mi w pamięci. "Przecież musi istnieć coś, co sprawia, że wszystko to się dzieje. Cały świat żyje i się porusza. I coś chciało żebym znalazła się dokładnie tutaj właśnie w tym momencie". https://myslidlawszystkich.blogspot.com/2020/07/przeszosc-ciagle-depcze-mi-po-pietach.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
31-12-2019 o godz 20:36 przez: marika feldy
Nastolatka Loo i jej tajemniczy ojciec Samuel Hawley, nigdzie długo nie zagrzewają miejsca. Ciągłe życie w drodze, niespodziewane przeprowadzki i ucieczka przed przeszłością. Jako bagaże tylko najpotrzebniejsze rzeczy oraz kolekcja strzelb i pistoletów ojca, który nigdy nie rozstaje się z bronią, nigdy nie traci czujności i jest zawsze maksymalnie skupiony, jakby bez ustanku stał na czatach. W końcu jednak długa tułaczka zaprowadza ich do miasteczka, z którego pochodzi nieżyjąca matka dziewczynki, i postanawiają zatrzymać się w niej na dłużej. Kim był i czym się zajmował Hawley zanim w jego życiu pojawiła się córka? Bieżąca historia rodziny uczącej się względnej stabilizacji przeplatana jest historiami z dawnego życia Hawleya. Każdy z retrospekcyjnych rozdziałów to opowieść o nabojach, które pozostawiały blizny w ciele i duszy mężczyzny. Loo zaczyna odkrywać mroczne sekrety z przeszłości ojca. Bardzo podoba mi się koncepcja fabuły, lubię też bohaterów w typie czułego barbarzyńcy, który pomimo swoich złych czynów, pozostaje kochającym i wrażliwym człowiekiem, którego da się lubić. W opisach recenzentów książka określana jako mieszkanka Tarantino z Johnem Greenem czy Szeherezadą. Dla mnie to Tarantino w wersji light, pomieszany z Leonem Zawodowcem i klasycznym filmem akcji w typie „zabili go i uciekł”. Jest niebezpiecznie, są strzelaniny, morderstwa i trochę krwi, ale jest też miejscami wzruszająco i o rodzicielskiej (i nie tylko) miłości. Niestety w wielu momentach ciągnęła mi się ta historia przeokrutnie, co powodowało wielokrotne ziewanie, a dodatkowo w niektórych fragmentach akcja była tak niewiarygodna, że obok ziewania pojawiło się też przewracanie oczami. I mam problem z tą książką, bo mino tych wad wiem, że będzie to historia, której długo nie zapomnę i finalnie będę nieźle wspominać. Książka, z którą mam klasyczne love hate relationship.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-01-2020 o godz 12:21 przez: tygrysica
„Dwanaście żywotów Samuela Hawleya” pod względem konstrukcyjnym to powieść niemal idealna. Każdy bohater, sytuacja czy wydarzenie nie pojawia się tutaj bez wyraźnej przyczyny. Wszystko dzieje się w konkretnym celu i doskonale wzajemnie się uzupełnia. Jest to konstrukcyjnie istny majstersztyk, obok którego nie sposób przejść obojętnie. W szczególności, gdy w parze z tym idzie znakomita kreacja bohaterów oraz wartka akcja. Lecz mimo to nie jest to lektura doskonała. Bohaterowie, choć faktycznie są dobrze wykreowanymi postaciami, to jednak ciężko do nich zapałać sympatią. Zarówno Loo jak i Samuel są postaciami niejednoznacznymi oraz pełnymi sprzeczności i niezwykle skomplikowanymi. Hawley to człowiek, który mimo iż stara się być jak najlepszym ojcem dla Loo, to jednak nie potrafi się wyzbyć starych nawyków z kryminalnej przeszłości, przez co ciągle jest skłócony sam ze sobą. Natomiast Loo mając za autorytet wyłącznie Hawleya stała się naprawdę intrygującą osobą. Dziewczynka przez bardzo długi czas była ślepo zapatrzona w ojca, lecz wchodząc w nastoletni wiek staje się pełna wątpliwości i zaczyna poddawać ocenie decyzje oraz zachowania ojca. Autorka naprawdę świetnie ukazała jej przemianę z małej dziewczynki w dorosłą kobietę oraz nastoletni bunt. „Dwanaście żywotów Samuela Hawleya” to kryminał pomieszany z powieścią obyczajową, z którym można ciekawie spędzić czas. To nieszablonowa historia z intrygującą akcją, napisana znakomitym stylem. Nie jest to jednak książką, która sprawi, że zarwiecie dla niej noc. Historia Hawleya, choć jest naprawdę interesująca to mimo to miewa swoje lepsze i gorsze momenty. Przede wszystkim brak jej czegoś co nie pozwoliłoby się od niej oderwać. Aleksandra Więcej na : http://tygrysica.tumblr.com/ oraz https://www.instagram.com/tygrysicaa/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
08-04-2020 o godz 21:20 przez: Anonim
Pełna recenzja > http://hiddenxguns.blogspot.com/2020/02/czy-da-sie-zyc-na-walizkach-dwanascie.html Muszę przyznać, że Hannah Tinti bardzo mnie zaskoczyła swoją twórczością i to w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Stawiam zawsze wysoką poprzeczkę autorom piszącym thrillery oraz kryminały, ponieważ bardzo trudno jest mnie poruszyć czy zaserwować zagadkę, która będzie intrygująca, a nie przewidująca. Przy Dwunastu Żywotach Samuela Hawleya w ogóle się nie nudziłam, a właściwie czytałam książkę z zapartym tchem. To ciekawy thriller, w którym poruszane są istotne tematy, jak na przykład relacja ojca z córką, która jest bardzo rozbudowana i nietypowa. On - rozdarty pomiędzy dwoma światami mężczyzna, któremu ciężko jest zażegnać trudną przeszłość, a jednocześnie chcący zbudować typowy, sielankowy dom dla swojego dziecka. Ona - nieco zbuntowana nastolatka wychowywana bez matki, której przykład dawał jedynie ojciec i w którego ślady chcąc nie chcąc trochę gna. Dzięki szczegółowemu opisowi postaci oraz ich historii, bardzo łatwo jest się z nimi zżyć. Co więcej, w książce nie brakuje akcji - są wzloty, upadki, nieprzewidywalne momenty, w których aż chce się powiedzieć: WOW! Niesamowicie trzyma w napięciu, intryguje i ma naprawdę niespodziewane plot twisty. Oczarowuje, a czasami nawet potrafi wzruszyć, kiedy poznajemy przeszłość bohaterów, widzimy ich determinacje, podejmowane decyzje czy zachowania. Pełna recenzja > http://hiddenxguns.blogspot.com/2020/02/czy-da-sie-zyc-na-walizkach-dwanascie.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
24-01-2020 o godz 11:12 przez: Inga Ochocka
‘’12 żywotów Samuela Hawley’a’’ to powieść obyczajowa połączona z wątkami kryminalnymi i akcją autorstwa Hannah Tinti. Jest to historia tytułowego Samuela samotnie wychowującego córkę Loo. Ich życie polega na ciągłym podróżowaniu. Cała ich historia dzieje się niejako na dwóch płaszczyznach: teraźniejszości opowiadanej bardziej ze strony Loo i przeszłości Samuela. Dzięki takiemu zabiegowi powoli składamy układankę i poznajemy głównych bohaterów. Każde wydarzenie ma znaczenie i nie pojawia się w powieści bez przyczyny. Autorka ma wielki talent to opowiadania i snucia historii, przez którą się płynie. Choć nie jest to książka idealna. Z początku miałam problem z wciągnięciem się w czytanie. Jednak jak już złapałam odpowiedni rytm czytało mi się bardzo dobrze.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
29-12-2019 o godz 00:00 przez: SarinaDębiński | Empik recenzuje
Bardzo dobry, przekonujący kryminał z elementami powieści obyczajowej. Od pierwszych stron wydał mi się intrygujący, głównie za sprawą stylu autorki, Hannah Tinti. Przyznam, że słyszałam o niej po raz pierwszy i z pewną dozą nieufności podchodziłam do tej pozycji. Postanowiłam jednak dać sobie szansę i w jakiś sposób zostało mi to wynagrodzone, bo Dwanaście żywotów Samuela Hawleya pozostawia bardzo przyjemne wrażenia, powieść jest nieszablonowa, zaskakująca, z ciekawie ukazanymi bohaterami. Na pewno warto poznać tą książkę bliżej, pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że dostarcza sporo emocji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorze: Tinti Hannah

The Twelve Lives of Samuel Hawley
paperback
0/5
(0/5) 0 recenzji
120,85 zł
The Twelve Lives of Samuel Hawley
paperback
0/5
(0/5) 0 recenzji
71,00 zł

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego