Agatha Christie ostatnio króluję w książkowych wpisach, co pewnie zdążyliście zauważyć. Wytłumaczenie tego zjawiska jest bardzo proste - chcę poczytać powieści, które zbyt długo leżą na półkach. Przedstawiam Wam ,,Dwanaście prac Herkulesa".
Herkules Poirot chciał powoli odchodzić na emeryturę, na której miał zamiar uprawiać dynię. Zanim to nastąpi chciał rozwiązać ostatnie 12 zagadek detektywistycznych. Dobierał je bardzo starannie - zgodnie z 12 pracami mitycznego Herkulesa. W zbiorze przeczytamy między innymi o tym, co było przyczyną uprowadzania psów, czy doktor naprawdę zamordował swoją żonę, kim była tajemnicza pokojówka, która zniknęła z dnia na dzień, kto tak naprawdę wykazał się w opowiadaniu prawdziwą grą aktorską, czy bohater słusznie zerwał zaręczyny, sądząc, że jest chory psychicznie, co się stało z dziewczynką jadącą pociągiem, czy umieranie starszych pań było związane z ich przynależnością do sekty, czy udało się odnaleźć zaginiony kielich oraz czy w ,,Piekle" naprawdę rozprowadzano narkotyki?
Ten zbiór to coś innego, niż do tej pory czytałam. Oczywiście nawiązanie do dwunastu prac mitycznego Herkulesa było bardzo symboliczne. Udało mi się rozwiązać tylko jedną zagadkę, więc i tak poczyniłam postęp w tym zakresie. Kryminały Agathy Christie to doskonała porcja rozrywki i dedukcji dla naszych mózgów. Choć w efekcie i tak zawsze okazuje się, że pisarka zaserwuje nam zupełnie inne rozwiązanie sprawy.
Styl autorki jest prosty, zwyczajny, a wydanie bardzo eleganckie. Sztywna oprawa, duża czcionka, ciekawe historie. To wszystko sprawia, że zbiór czyta się bardzo szybko. Jeśli jeszcze nie znacie twórczości pisarki warto może zacząć od tej pozycji. Opowiadania są tutaj o wiele krótsze niż jedna książka i będzie można się z nimi oswoić.
,,Dwanaście prac Herkulesa" to publikacja warta uwagi miłośników kryminałów i tych, którzy liczą, że w końcu uda im się przechytrzyć pisarkę. Mi raz się udało, ale biorąc pod uwagę, że znam już ponad 30 jej publikacji ( w tym większość krótkich opowiadań) wynik i tak jest mizerny. Nie poddaję się jednak i czym prędzej przystępuję do kolejnej pozycji.
06-09-2018 o godz 15:06 przez:
Przy kawie z ksiazka
Co powiesz na połączenie kryminału i kultury antycznej? W wykonaniu Agathy Christie to połączenie idealne, naturalne i sprawia samą przyjemność. Książka ta jest spisem prac Herkulesa, a jej początek wyjaśnia, o co dokładnie chodzi i łączy ze sobą całość. Zaskoczeniem jest to, że nie jest to tylko luźny zbiór prac detektywa. Na początku książki głównemu bohaterowi postawiony zostaje zarzut, że nie powinien nosić imienia mitycznego herosa. Doktor Butron jest miłośnikiem klasyki i krytykiem, który właśnie postawił ów zarzut. W czasie odwiedzin u Poirota doszedł do wniosku, że w niczym nie przypomina on Herkulesa. To właśnie było impulsem do odtworzenia dwunastu prac mitycznego herosa, jako ostatnich spraw, których podejmuje się główny bohater przed zakończeniem swojej kariery. Podczas czytania możemy pobawić się w detektywów; zastanawiamy się kto, jak i dlaczego. Jak zawsze nie jest to łatwe do odgadnięcia. Książka trzyma poziom, ciężko tu doszukać się jakichkolwiek mankamentów. Jest taka, jaka powinna być powieść detektywistyczna. Książka napisana jest przystępnym językiem, potrafi zainteresować, a miejscami jest także zabawna. Agatha Christie prowadzi nas przez różne miejsca, przedstawia rozmowy z wszystkimi ludźmi zamieszanymi w sprawy, podaje nam wszystkie dowody na tacy, jednak nie licznym uda się znaleźć sprawcę. "Dwanaście prac Herkulesa" mogę polecić młodszym, jak i starszym czytelnikom, a w szczególności fanom dobrego, klasycznego kryminału.
Agata Christie jest dość specyficzną pisarką, ale oczywiście wychodzi jej to na plus. Pisze ona bardzo ciekawe kryminały, które trzymają w napięciu do ostatnich chwil. W szczególności da się to zauważyć na przykładzie '12 prac Herkulesa' gdyż rozwiązania każdej zagadki kryje się w kilku ostatnich zdaniach każdego rozdziału. I to jest w tym wszystkim niezwykłe, że my możemy bawić się z autorką w tropieniu przestępców, głęboko analizując każdą postać i zdarzenie. To jest wielki plus dla czytelnika, który przeżywa czytającą książkę. Że pojawia się często dreszczyk emocji, na naszej skórze. Łał, to wielka pisarka i szczerze zachęcam bo zdecydowanie warto!
To moja pierwsza książka Agathy Christie. Myślę, że to świetny początek również dla osób, które zaczynają swoją przygodę z historiami o detektywach. Zbiór opowiadań nawiązuje pokolei do kolejnych prac Herkulesa. Dość symbolicznie. Niestety niektóre zakończenia przewidywalne, ale styl pisania zdecydowanie zachęcił mnie do sięgnięcia po następne książki tej autorki.
Jak dla mnie żaden pisarz pwoeiści kryminalnych nie może mierzyć się z Agathą Christie. Uwielbiam jej książki, a "Dwanaście prac Herkulesa" należy do jednej z moich ulubionych. inteligentna, wciągająca fabuła, dwanaście niebanalnych spraw, do których rozwiązania potrzeba nie lada sprytu i umiejętności dedukcji. Czyta się z zapartym tchem! Polecam.
Więcej recenzji