4/5
25-10-2017 o godz 12:58 przez: nieperfekcyjnie.pl
Po lekturze "Biura przesyłek niedoręczonych" wiedziałam, czego mogę spodziewać się po tej historii. Także nie zaskoczyła mnie bajkowość i swego rodzaju magia wyzierająca ze stron książki. Tym bardziej, iż już na początku w powieści pojawiła się Mila, znana mi z "Biura przesyłek niedoręczonych". Generalnie jestem realistką aż do bólu, dlatego wszelkie baśniowe wątki to zdecydowanie nie moje klimaty, jednak kiedy za oknem szaro, buro i ponuro, a najlepiej jeszcze śnieżnie, to człowiek lepiej odbiera takie historie. W końcu Wigilia i Boże Narodzenie to czas tak uroczy oraz bajkowy, iż nawet pragmatyk zdaje się bujać w obłokach... Natasza Socha stworzyła uroczą i przyjemną opowieść, w której magia przeplata się z rzeczywistością. Na pewno niejedna osoba zastanowi się nad swoim życiem i rolą snów, które warto byłoby potraktować jako motywację do uczynienia czegoś ważnego dla siebie. Każdy czas jest dobry na zmiany, dlatego po co czekać na lepszy moment, kiedy można z niego uczynić chwilę, która właśnie trwa? Cała recenzja tutaj: http://www.nieperfekcyjnie.pl/2017/10/sny-na-jawie-dwanascie-niedokonczonych.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-07-2018 o godz 20:50 przez: Anonim
Główna bohaterka Momo jest z skrytą a wręcz ukrytą osobą. Można stwierdzić, iż odcieła się od świata. Całym jej życiem jest sklep, który prowadzi, gdzie sprzedaje biżuterię i meble, które sama robi. Ma za sobą nieudane małżeństwo, oraz skomplikowane relacje z ojcem, który ją zostawił. Momo unika kontaktu z ludźmi, boi się podróży i zmian, a ubiera się tylko w czerń. Lecz w jej snach zaczynają pojawiać się przeróżne kolory, a najbardziej intryguje ją mężczyzna w zielonym swetrze. Jej sny próbuję coś powiedzieć, wyznaczają zadania, które musi wypełnić na jawie, lecz ma ograniczony czas. Może i książka jest poniekąd świąteczna, lecz moim zdaniem(jak już wspominałam) można ją przeczytać zawsze, bez różnicy jaka to pora roku. Serdecznie polecam, czyta się szybko, wręcz nie mogłam doczekać się kolejnego snu, oraz tego co za sobą niesie. Wspaniała historia kobiety, która stara się ukryć przed światem, lecz los ma dla niej inne plany.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-11-2018 o godz 14:05 przez: Katarzyna Zygan
Do literatury kobiecej pochodziłam z dystansem - jestem zwolennikiem książek sf, fantasy czy też horrorów. Muszę przyznać że byłam bardzo miło zaskoczona. Książka ma ciekawy postaci, które są barwne, mają temperament. Fabuła jest napisana w sposób humorystyczny, a zachowania bohaterów są naturalne, nie są podkoloryzowane ani sztuczne. Powodowała ona u mnie śmiech właśnie tym naturalnym zachowaniem opisanym w książce - to tak jakby słuchać rodziny czy znajomych stojących obok. Bardzo polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-06-2018 o godz 15:40 przez: Anonim
Może i książka jest poniekąd świąteczna, lecz moim zdaniem można ją przeczytać zawsze, bez różnicy jaka to pora roku. Serdecznie polecam, czyta się szybko, wręcz nie mogłam doczekać się kolejnego snu, oraz tego co za sobą niesie. Wspaniała historia kobiety, która stara się ukryć przed światem, lecz los ma dla niej inne plany.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-11-2017 o godz 10:06 przez: labilabi
Książka nieprzesłodzona i bardzo nostalgiczna. Nie musi być czytana w święta, jest ponadczasowa. Podoba mi się jezyk autorki, wysublimowany, bogaty, ale łatwy w odbiorze. Historia inne niż wszystkie, bohaterowie z ciekawymi zawodami, świetnie przedstawieni. I te sny... Jakże czasem podobne do moich!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-03-2018 o godz 20:21 przez: Paweł Osemlak
Książka bardzo mnie wciągnęła. Dawno nie przeczytałam książki w dwa dni. Nie sięgam zazwyczaj po polską literaturę, ponieważ się do niej zraziłam, ale coś mnie podkusiło i ta wspaniała książka wpadła w moje ręce. Nie myślałam, że będzie aż tak dobra. Polecam każdemu z całego serca.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-12-2017 o godz 14:02 przez: Kasia2306
Świetna książka :) Idealna na długie jesienne wieczory z kubkiem kawy lub gorącym kakao.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji