Toczenie zabawki dla dziecka, które dopiero zaczyna raczkować wydaje mi się okej. Zabawka nie ucieka przed rączkami dziecka przy najmniejszym dotknięciu, co strasznie denerwowało córkę przy innej zabawce. Elementy do zabawy na siedząco są również fajne i jest ich dość sporo. Nie mogę również odmówić wytrzymałości - po upadku na beton nie ma najmniejszego pęknięcia.
Ilość elementów do zabawy jest naprawdę spora i zabawka przez długi czas nie znudzi się dziecku. Nasz błąd, że zabieraliśmy ją do piachu i nieestetycznie się porysowała, ale dziecku zupełnie nie przeszkadza to w zabawie. Ulubionym elementem jest prowadzenie kuleczek po świderkowym torze i przekładanie kółeczek.
Mojemu 7 miesięcznemu maluchowi zaklinował się palec między poszczególnymi elementami; zabawka dość ciężka, a maluch lubi kłaść się z zabawkami na plecach i trzymać je nad głową, wiec póki co została odłożona na półkę i czeka na lepsze czasy.