3/5
25-07-2021 o godz 21:51 przez: Patrycja G.
Nowa seria autora „Zwiadowców” niedawno wpadła w moje ręce i muszę przyznać, że się nie zawiodłam. Pierwszy tom zapowiada ciekawy początek przygód tej nietuzinkowej ‘bandy’ Skandian. Flanagan jak zawsze pisze prosto i ciekawie, podsuwając nam oryginalnych bohaterów – wyrzutków, jak zostali nazwani, na tle walki, przygody oraz kraju, który wydaje się równie znajomy, co inny. Skandię i prawa, którymi się rządzi, mogliśmy już trochę poznać w serii „Zwiadowcy”, jednak przeczytanie tej serii przed „Drużyną” jest niepotrzebne, choć osobiście zachęcam, gdyż jest to jedna z tych serii, które zaczęte nie dadzą ci spokojnie spać, dopóki nie skończysz czytać. Tytułowych „Wyrzutków” nie da się pomylić i mogę was zapewnić, że podobnych bohaterów nie znajdziecie nigdzie. Najważniejszym wydarzeniem dla chłopców żyjących w Skandii jest „Trening”, który ma ich przygotować do dorosłego życia na statkach. Są to trzy miesiące nauki fechtunku, taktyki, przetrwania, czy też nawigacji. Następnie w stworzonych przez siebie drużynach rywalizują między sobą. Możemy zobaczyć wtedy, na czym polega siła przyjaźni i wytrwałość w dążeniu do celu. Hal Mikkelson, jako główny bohater i ‘przywódca’ „Czapli”, został dobrze wykreowany, a jego pomysłowość i spryt zachwyca. Choć fakt, że przez swoje pochodzenie (w połowie Skandian) jest odrzucany i wyśmiewany przez rówieśników jest trochę już zbyt powszechne w literaturze. Często właśnie można się spotkać z takimi bohaterami i łatwo można się domyślić, że stanie się coś, co to zmieni. Tutaj jednak Hal sam udowadnia i doprowadza siebie i swoich przyjaciół do sukcesu, udowadniając swoją wartość. Zna swoje atuty i wie jak je wykorzystać, w czym ma trochę zasługi jego opiekun Thorn (który wiele przeszedł po stracie ręki i pokazuje, że trzeba walczyć do końca). Posiada tylko jednego przyjaciela, Stiga, którego z łatwością można polubić mimo jego wybuchowej natury. Młody Mikkelson szybko znajduje wspólny język z resztą swojej załogi, co doprowadza do tego, że stają się groźnymi przeciwnikami dla innych drużyn. Z pewnością wyłonicie swoich ulubieńców i mam nadzieje, że będziecie dopingować „Czaple” w czasie rywalizacji. Jeśli ciekawi was taka rywalizacja to książka przypadnie wam do gustu, a że jest to dopiero pierwsza część trylogii, możemy się spodziewać po „Czaplach” czegoś ciekawego, a może nawet wielkiego.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
12-11-2021 o godz 13:02 przez: anonymous
Recenzja trzech pierwszych tomów Nie spodziewałam się, że zostanę wielką fanką książek Johna Flanagana. Pamiętam, jak dostałam pierwszą część „Zwiadowców” na dwunaste urodziny i odłożyłam ją na półkę z myślą, że nigdy po nią nie sięgnę. Na szczęście opowieść o przygodach Willa trafiła w ręce mojego brata. Ze zdziwieniem patrzyłam, jak pochłania kolejne, coraz grubsze tomy i zdecydowałam się zobaczyć, co tak urzekło go w świecie stworzonym przez Flanagana. „Drużyna” jest kolejną, świetną serią wykreowaną przez tego pisarza. Mam chyba nawet większy sentyment do wojowników z północy niż do tajnego korpusu z Araluenu. Postanowiłam przypomnieć sobie losy Hala i jego przyjaciół i sięgnęłam po „Drużynę” ponownie. Nie da się ukryć, że w tej historii występują podobne schematy, jak to miało miejsce w „Zwiadowcach”. Znowu mamy wyrzutka, który tak naprawdę skrywa niewykorzystany potencjał i jego mentora. W pewien sposób „Drużyna” jest jednak inna. Już na samym początku poznajemy więcej bohaterów, którzy zostają z nami na dłużej. Na uznanie na pewno zasługuje ogrom żeglarskiego słownictwa. Brakowało mi jedynie mapki, dzięki której można byłoby się zorientować, gdzie teraz „płyniemy” Czaplą, ale to naprawdę drobny szczegół. Polecam książki Johna Flanagana każdemu. To także nie były moje klimaty, ale pokochałam te powieści całym sercem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-04-2020 o godz 15:33 przez: Anonim
Szczerze mówiąc jak przeczytałem tą książkę to pierwszy raz poczułem że książki nie są po to by wkurzać ludzi jak w szkole z lekturami, bo niektórych naprawdę się nie da czytać, a tu autor zna się na rzeczy, bo nie zaczyna w żadnej ze swoich serii od jakiegoś środka, bo wielu autorów zaczyna od opisywania walk i tym podobnych. A On zaczął od nauki jaka czekała bohaterów, jak dla mnie to najlepsza książka jaką przeczytałem i nawet 1 część zwiadowców według mnie nie jest tak wciągająca jak ta, polecam, całą serię, choć w niektórych wkradły się nudne momenty, ale mimo wszystko warto przeczytać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
18-06-2015 o godz 00:00 przez: Zuzanna Lipińska
Książka jest świetna, bardzo mnie zainteresowała i wciągnęła. I mam zamiar sięgnąć po kolejny tom, Flanagan pisze bardzo ciekawe powieści, jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym zawiodła się na którejś z książek jego autorstwa. Umie on tworzyć oryginalną fabułę i brawurową akcję. Polecam pierwszą część tej super serii.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
14-11-2013 o godz 00:00 przez: Maxiu
Spośród literatury młodzieżowej ta książka zdecydowanie się wyróżnia. Poruszane są w niej tematy przyjaźni, wartości ważnych w życiu, którymi powinniśmy się kierować. Śmiało można ją polecić jako lekturę obowiązkową każdemu młodemu człowiekowi. Książka jest bardzo wciągająca. Podczas czytania trudno o nudę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
25-10-2012 o godz 14:39 przez: Anonim
Ta recenzja została usunięta, ponieważ jej treść była niezgodna z regulaminem
10-05-2015 o godz 00:00 przez: Rafał Szymański
Jeżeli ktoś czytał "Zwiadowców" to na pewno będzie zadowolony. Ja osobiście jestem wielkim fanem pióra tego autora. Uważam, że bardzo umiejętnie prowadzi on narrację, ja czułem się jakbym był w jego świecie, do tego bardzo podoba mi się fabuła, która zawsze jest bardzo dynamiczna. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-07-2023 o godz 18:43 przez: Daniela Grabowska
Badzo ciekawa, pierwszy tom może troche mniej niż cała seria, ale i tak BARDZO ciekawy. Polecam wszystkim. Treść jest momentami brutalna, ale jeśli komuś to nie przeszkadza, to niema nic innego co byłoby nieodpowiednie. Chyba jedynym minusem jest długi wstęp:)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
05-06-2012 o godz 11:50 przez: Matti
Książka bardzo podobna do Zwiadowców, ciekawi bohaterowie, barwna fabuła i zaskakujące zakończenie. Szybko się rozkręca i nie sposób się przy niej nudzić. Polecam wszystkim i czekam na kolejny tom xd
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-04-2022 o godz 16:40 przez: Anonim
Niesamowita książka w wykonaniu genialnego pisarza. Tacy pisarze jak Brandon Mull czy Christopher Paolini powinni się od Johna Flanagana uczyć.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
30-05-2012 o godz 20:04 przez: Magdalena Jękosz
Książkę kupiłam dla syna i jest bardzo zadowolony. Wcześniej przeczytał 10 części Zwiadowców i ta książka jest w podobnym charakterze. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-06-2018 o godz 16:54 przez: Tomasz Gierałtowski
Po zwiadowcach fajnie jest sięgnąć do podobnego stylu i podobnych klimatów. Ten sam wymyślony świat, Odwołanie się do Zwiadowców
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-08-2017 o godz 10:55 przez: Anna Herdzik
Świetna książka opowiadająca o losach i życiu młodych Skandian, utrzymana w mistrzowskim klimacie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-07-2021 o godz 06:36 przez: wojtas0327
Super książka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji