19-09-2020 o godz 22:25 przez:
KsìążkowyZakątekUli
Jest to moje pierwsze spotkanie z książkami autora ale na pewno nie ostatnie. Powiem szczerze, że łatwo nie było, szczególnie na początku. Gwara śląska jest mi kompletnie obca a wtrąceń było naprawdę sporo, musiałam poświęcić trochę czasu na " przetłumaczenie" ich. Było warto. Drach to powieść niebanalna, miejscami trudna, wciągająca i wymagająca od czytelnika skupienia ale warta poznania. Niektórzy się zachwycą inni znienawidzą. Ja jestem zachwycona. Pięknego popołudnia ❤🧡
31-12-2014 o godz 00:00 przez:
Ripcorniv
|Empik recenzuje
Drach jest książką lepszą od Morfiny, choć jej również nic nie brakuje. Powieść idealnie wkomponowała się w wolne okienko poświąteczne, więc miałem sporo czasu na przetrawienie tego, co przeczytałem. Jest naprawdę dobrze. Twardocha uwielbiam i łyknę wszystko co napisze, no chyba, że zacznie pisać pierdoły. Jak na razie jest idealnie - facet potrafi pisać, oddziaływać na wyobraźnię czytelnika, ma swój styl i wie, jak wykorzystać swój potencjał.
Nie jest to moja pierwsza styczność z tym autorem - miałem ogromną przyjemność czytać wcześniej jego dwie bardzo udane powieści ""Morfina"" i ""Wieczny Grunwald"". Jest to pozycja dla wymagającego czytelnika, ambitna, wymagająca dużej uwagi i skupienia, bo ani język ani pocięta chronologia nie ułatwiają percepcji ""Dracha"" ale zdecydowanie warto nad tą lekturą przysiąść.
Cenię sobie powieści tego autora szczególnie za jego wyobraźnię oraz lekki styl pisania. Każdą kolejną powieść pochłaniam z wielką przyjemnością. Dokładnie tak samo jest i z tym tytułem. Jeśli znasz autora to wiesz co możesz się po nim spodziewać. Doskonała fabuła, ciekawe i nieszablonowe postacie oraz intrygujące zakończenie to moim zdaniem znak rozpoznawczy Twardocha.
Kolejna świetna książka Twardocha. Po znakomitej Morfinie, którą przeczytałem jednym tchem, Drach wybija się na wyżyny. Historia genialna, świetnie spisana pochłonęła mnie bez reszty. Takie pisarstwo, zmuszające do myślenia bardzo mi się podoba, dlatego uważam, że warto czytać polskich genialnych pisarzy. Te książkę polecam, bo jest świetna.
Śmiem twierdzić, że Drach jest najlepszą książką Twardocha, choć oczywiście każda z jego propozycji to majstersztyk literacki. Drach ma świetną historię w którą zgrabnie uknuta jest ciekawa intryga. Język, którego żywa Twardoch w swoich powieściach bardzo przypadł mi do gustu. Jest mocno, ostro i nadzwyczaj ciekawie. Przeczytajcie.
Muszę przyznać, że ta powieść bardzo mi przypadła do gustu. Choć chronologia wydarzeń nie istnieje, bo różne perspektywy czasowe nakładają się na się na siebie autor uzyskał dzięki temu bardzo ciekawy efekt. Udało mu się wydobyć rozmaite odcienie ludzkiej egzystencji, w sposób prawdziwy, przenikliwy i autentyczny.
Pierwsza książką Twardocha, którą przeczytałam była znakomita Morfina. Drach również bardzo mi się podobał - myślę, że nawet bardziej od wspomnianej wcześniej Morfiny. Twardoch trzyma formę ,a Drach - rewelacja. Książka którą czyta się i się niedowierza, że jest ktoś kto wymyśla tak genialne historie. Polecam.
To jest jedna z tych książek, które moim zdaniem wymykają się jakiejkolwiek ocenie i jakiejkolwiek kategoryzacji. To wielka opowieść o śląsku, o rodzinie, a przede wszystkim o ludziach i miejscach. Nie jest to książka łatwa, czasami nei taka przyjemna, ale bardzo ważna i potrzebna. z całego serca polecam.
Szczepan Twardoch coraz bardziej pozytywnie mnie zaskakuje jako pisarz. Drach to kolejna powieść jego autorstwa która zostawia jakiś ślad w umyśle czytelnika. Piękna historia ze Śląskiem w tle, niewielu jest chyba pisarzy którzy potrafiliby nadać Śląskowi takiej głębi jak to ma miejsce w powieści Drach.