Dom przy Foster Hill (okładka  miękka, 09.2018)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 28,75 zł

28,75 zł
44,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 24 godziny

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Kaine Prescott dobrze wie, co to śmierć. Dwa lata temu straciła męża, a jej błagania o przeprowadzenie śledztwa w sprawie jego podejrzanego wypadku trafiły w próżnię. Rozpaczliwa potrzeba rozpoczęcia nowego życia skłania Kaine do kupienia w ciemno starego domu w miasteczku w stanie Wisconsin, z którego pochodził jej dziadek. Jednak rzut oka na ten upiorny opuszczony dom wystarcza, by natychmiast zwątpiła w słuszność swej pochopnej decyzji. A kiedy mroczne sekrety domostwa wypływają na wierzch, Kaine jest zmuszona zmierzyć się z przerażającą prawdą, że już nie ma gdzie się ukryć.

Sto lat wcześniej dom na Foster Hill kojarzy się Ivy Thorpe jedynie z bolesnymi wspomnieniami. Gdy w jego pobliżu zostaje znaleziona nikomu nieznana martwa kobieta, Ivy czuje się w obowiązku odkryć jej tożsamość. Poszukiwania wiodą ją na niebezpieczny grunt, wskrzeszając przykre wspomnienia i wymuszając odnowienie znajomości z mężczyzną, który kiedyś złamał jej serce. Czy Ivy zdoła rozwiązać zagadkę i na nowo odnaleźć nadzieję, zanim kolejna osoba – na przykład ona – straci życie?


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1209522067
Tytuł: Dom przy Foster Hill
Autor: Wright Jaime Jo
Tłumaczenie: Hrycak-Domke Beata
Wydawnictwo: Dreams
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 432
Numer wydania: I
Data premiery: 2018-09-04
Rok wydania: 2018
Forma: książka
Wymiary produktu [mm]: 140 x 206 x 40
Indeks: 26756172
średnia 4,6
5
24
4
9
3
2
2
1
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
16 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
4/5
02-12-2018 o godz 17:02 przez: rudy lisek czyta
”DOM PRZY FOREST HILL” Jamie Jo Wright , od wydawnictwa Dreams ”Ten dom był przerażający. Ten dom był martwy. Ten dom...przyciąga zło.” . ”Dom przy Foster Hill” przedstawia historie dwóch kobiet Kaine i Ivy. Akcja powieści rozgrywa się na przemienienie, raz ukazane są nam wydarzenia, które miały miejsce sto lat wcześniej, następnie przenosimy się do czasów współczesnych.Dwie bohaterki, dwie historie, które łączy jedno wspólne miejsce a mianowicie jest nim Dom przy Foster Hill. . Wszystko rozpoczyna się w roku 1906, gdzie Ivy pierwsza z naszych głównych bohaterek bierze udział w makabrycznym zdarzeniu.Pewnego dnia zostaje odnalezione ciało nieznanej dziewczyny,które pozostawiono w pustym pniu starego dębu. Miejsce odkrycia tego zdarzenia również budzi strach i grozę,gdyż znajduje się ono nieopodal Domu przy Foster Hill.Ivy czuje jakąś niezwykłą wieź z tą nieżyjąca kobietą i postanawia odkryć jej prawdziwą tożsamość.Natomiast druga bohaterka powieści-Kaine,żyjąca już w czasach współczesnych doznaje traumatycznych wydarzeniach w swoim życiu. Dwa lata wcześniej straciła męża, który zginął w wypadku samochodowym.Kaine rozpaczliwie postanawia zacząć wszystko od nowa i kupuje Dom przy Foster Hill.Kobieta nie jest świadoma jaką mroczną historię skrywa w sobie ten o to dom. Co łączy ze sobą te dwie kobiety? Czy rozwiążą zagadkę tego domu? I czy odkrycie prawdy nie stworzy dla nich zagrożenia? . ”Dom przy Foster Hill” jest to literatura obyczajowa z wątkiem kryminalnym w tle. Znajdziemy tu nie tylko morderstwo,tajemnice rodzinne,zagadki z przeszłości,romans ale także wiele trudnych i ważnych tematów jakie porusza autorka,jak handel kobietami,przemoc i okrucieństwo wobec nich stosowana,stalking.Język powieści jest lekki,przyjemniej i zrozumiały w odbiorze.Klimat powieści jest mroczny i pełen intrygujący wydarzeń.Ogólnie ta pozycja mi się podobała,choć muszę przyznać,że liczyłam bardziej na mrożącą w krew w żyłach historię. Miejscami miałam wrażenie,że fabuła jest trochę przegadana. Nie mniej jednak polecam wszystkich fanom zagadek i tajemnic 😉 Serdeczne podziękowania dla wydawnictwa Dreams za egzemplarz tej książki https://www.instagram.com/rudy_lisek_czyta/
Czy ta recenzja była przydatna? 1 1
5/5
25-09-2018 o godz 21:16 przez: Snieznooka
Dnia 4 września do księgarń trafił egzemplarz książki Wydawnictwa Dreams „Dom przy Foster Hill”, który opowiada historię kobiety, która szuka swojego miejsca w życiu. Została skrzywdzona, boryka się z trudnymi doświadczeniami, próbuje odbić się od dna. Szuka miejsca, które powinno być ostoją dla każdego z nas, nowego domu, gdzie odetchnie, poczuje się bezpiecznie, ukoi zszargane nerwy, odpędzi wszelkie frustracje. Miejsca, które kojarzy się z ciepłem, dobrą herbatą i puszystym kocem, pyszną kuchnią i spokojem. Czy jej się to uda? „Kaine miała dość tego terroru dręczącego każdą cząstkę jej ciała. Jego szkaradne, jadowite macki oplatały jej serce, zaciskając się wokół niego tak mocno, że nie byłą dłużej w stanie tak żyć.” Jestem pełna podziwu dla wyobraźni, która potrafiła stworzyć tak dobrą historię, która łączy z sobą przeszłość i współczesność. Książkę poznajemy z perspektyw dwóch kobiet, które oddziela od siebie czas. Pierwsza z nich Ivy Thorpe swoją teraźniejszością nazywała rok 1906, jest córką lekarza, włącza się w prowadzone śledztwo tajemniczego morderstwa młodej kobiety, której zwłoki zostały znalezione przy tytułowym domu- Foster Hill. Jest bardzo zdeterminowana, próbuje ustalić dane personalne kobiety, póki jej się to nie udaje nadaje jej imię Gabriella. Śledztwo nie idzie zbyt prosto, odkrycie tożsamości kobiety także, bowiem, nikt jej nie zna, albo nie chce znać. Thorpe wspólnie z przyjacielem- Joelem próbuje rozwiązać tajemnicę morderstwa przy Foster Hill, udaje jej się ustalić, że kobieta była w ciąży, urodziła dziecko, jednak nie wiadomo, gdzie przebywa, ani co się z nim stało. „(…)Kaine chciała wydostać się z San Diego. Zdjęcia na stronie agencji były nieostre i bardzo nieprofesjonalne dawały jedynie powierzchowny ogląd budynku”. Drugą bohaterką, która żyje w czasach współczesnych jest Kaine Prescott. Kobieta straciła męża w dość niejasnych okolicznościach, za wszelką cenę próbowała przekonać organy ścigania przestępców do tego, że padł ofiarą prześladowcy. Bezskutecznie. Nikt jej nie słucha, nikt nie wierzy w jej słowa. Czuje, że coś jest nie tak, nagle pojawiające się żonkile, czy zmieniające miejsce przedmioty sprawiają, że zaczyna się bać, zwłaszcza, że nikt nie chce jej pomóc. Czuje, że prześladowca zaciska wokół niej pętle, a ona desperacko próbuje się z niej wyrwać. Kaine spełnia marzenie zmarłego męża o opuszczeniu San Diego, uciekając przed grożącym jej niebezpieczeństwem. Zakup domu przy Foster Hill można określić mianem zakupu w ciemno, zdjęcia na stronie internetowej były nieostre, nie przedstawiały zbyt wielu detali, jednak Kaine była na tyle zdesperowana, że bez wahania nabyła wiekową zniszczoną posiadłość. Czy to wystarczy, aby poczuć się bezpiecznie? Czy uda się jej odnaleźć w nowym miejscu, zupełnie innej rzeczywistości? „Nie umiała spojrzeć mu w oczy. Był zbyt troskliwy. A ona czuła się tego wieczoru bezbronna”. Kaine zamierza przywrócić świetność rezydencji, spełniając w ten sposób marzenie męża, dlatego też pojechała do miejsca, skąd wywodzi się jej rodzina. Powrót do korzeni powinien zwiastować szczęście i sielankowość, jednak bohaterka otrzymuje coś zupełnie innego. Pojawia się zagadka śmierci Gabrieli, która pozostała nierozwiązana, musiał minąć wiek, aby ktoś na nowo zapragnął odkryć, co właściwie się wydarzyło w domu przy Foster Hill. Czy rozgrzebywanie przeszłości nie przyniesie ze sobą zagrożenia? Czy Kaine naprawdę jest bezpieczna w swojej rozlatującej się posesji? Grzyb na ścianach, zniszczone podłogi, czy naruszony dach to nic w porównaniu z tym, z czym przyjdzie się jej zmierzyć. Wielu z nas lubi i czuje ten klimat starych domów, tajemnice, które są zapisane w każdej podłogowej desce, plamie na ścianie czy grubej warstwie kurzu. Autorka rozbudza czytelniczą wyobraźnię podsuwając coraz to nowe fakty, dozując narastające napięcie. Historia stworzona przez Jamie Jo Wright jest intrygująca i potrafi utrzymać swój poziom podczas kolejno następujących wydarzeń. Mimo wszystko nie jest to powieść budząca grozę, mamy tutaj morderstwo, prześladowanie, tajemnicę, którą nie udało się rozwikłać, a także wątki romantyczne. Współczesna bohaterka próbuje rozwiązać morderstwo sprzed ponad stu lat, wierząc, że uda jej się dowiedzieć czegoś o swoim pochodzeniu. Jest przekonana, że Ivy jest jej prababką, a to, że uparcie próbowała odkryć tożsamość Gabrielli nie dawało jej spokoju, w śledztwie pomaga jej zaprzyjaźniony terapeuta Grant. Autorka przedstawia trudne tematy takie jak handel ludźmi, rasizm, czy przemoc stosowaną wobec kobiet, nie boi się poruszać takich kwestii. Zwraca nam na nie uwagę, na to, że były obecne, co sprawia, że czytelnik zaczyna się zastanawiać nad wartością ludzkiego życia. Bez wątpienia powieść ma wiele mocnych stron, przedstawia losy dwóch kobiet, które tak mocno się ze sobą wiążą, chociaż z pozoru może się to wydawać niemożliwe. „Dom przy Foster Hill” jest książką, która znajdzie wielu zwolenników, zwłaszcza takich, którzy chętnie rozwiązują
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-09-2018 o godz 20:16 przez: Anonim
Czy odwiedziliście już posiadłość przy Foster Hill? Myślę, że jeszcze nie, więc zapraszam wszystkich na pełną tajemnic podróż. W pobliżu tajemniczej posiadłości przy Foster Hill zostają znalezione zwłoki młodej kobiety. Ustalenie jej tożsamości jest bardzo trudne, nikt jej nie zna. Córka miejscowego lekarza Ivy Thorpe włącza się w prowadzone śledztwo i za wszelka cenę dąży do ustalenie danych młodej kobiety, cel ten stawia sobie za punkt honoru. Jednak na swojej drodze napotyka trudności, grozi jej poważne niebezpieczeństwo, jest prześladowana przez nieznanego sprawcę, zostaje pobita i pozbawiona wolności. Przeżywa chwile grozy. Groźne i tajemnicze Foster Hill pokazuje swoje oblicze. Jednak to jej nie zraża. W czasie swojego prywatnego śledztwa odkrywa, że Gabriella urodziła niedawno dziecko. Jednak w posiadłości przy Foster Hill nie ma jego śladu. Co się z nim stało? W rozwiązaniu zagadki śmierci Gabrielli – bo tak nazywa ofiarę – i poszukiwaniu dziecka Ivy pomaga jej były przyjaciel Joel. Po nagłym zniknięciu pojawia się niespodziewanie, co dla Ivy jest trudne do ogarnięcia, nie potrafi zrozumieć motywów jego zniknięcia, jest na niego obrażona. Z czasem Joel wyjawia motywy swojej kilkunastoletniej nieobecności. Czy jednak Ivy jest w stanie zrozumieć, co nim kierowało i mu wybaczyć ? Jest to tym bardziej trudne, że przez ten czas nie odezwał się do niej, nie dał znaku życia. Kaine Prescott postanawia zostawić przeszłość za sobą i opuścić swoje rodzinne miasteczko. Kupuje tajemniczą posiadłość przy Foster Hill. Po rzekomo samobójczej śmierci męża nie może się odnaleźć. Nie wierzy w samobójstwo męża, uważa, że został zamordowany i dąży do odkrycia prawdy. Nie wszystkim się to podoba. Jest prześladowana przez nieznajomego, dręczona tajemniczymi telefonami, na porządku dziennym są włamania do jej domu. Sprawę prześladowania zgłasza na policję, jednak nikt jej nie wierzy, uważają, że jest nawiedzona i sobie wszystko uroiła. Kaine uważa, że Ivy była jej prababką. Stara się wyjaśnić, dlaczego jej prababka tak uparcie i uporem dążyła do ustalenia tożsamości Gabrielle, co ją z nią łączyło, jakie wydarzenia w przeszłości miały miejsce w jej nowym domu? Kaine nie jest sama w nowym miejscu, w dążeniu do wyjawienia prawdy pomaga jest miejscowy terapeuta Grant. Zagadek w tej powieści jest co nie miara, więc zapewniam, że się nie będziecie nudzić. Dom przy Foster Hill Jaime Jo Wright to pełen napięcia, z pełną paletą często skrajnych emocji, momentami zapierający dech w piersiach, przyprawiający o palpitację serca, tajemniczy thriller. Akcja toczy się dwutorowo, w czasach teraźniejszych oraz sto lat wcześniej. Poznajemy jedną niesamowicie tajemniczą, pełną zagadek i niespodziewanych zwrotów akcji historię z dwóch perspektyw, jej początki wiele lat temu i kontynuację w czasach współczesnych. Widzimy, jak wydarzenia sprzed kilkudziesięciu lat mają wpływ na zachowania, realizację marzeń, próby ustalenia swojego pochodzenia. Zapewne każdy chciałby znać swoich przodków, wiedzieć, czy jest do nich podobny, czy i jakie cechy po nich dziedziczy? Początkowo akcja tej powieści ciągnie się powoli, żółwim tempem, czytelnik czuje się znudzony, a nawet zniechęcony do jej dalszego czytania. Jednak – tak gdzieś ok. 150-180 strony – akcja się rozkręca, pojawiają się emocje, odczuwa się na plecach oddech prześladowcy, czuje się magię tajemniczego Foster Hill, gęsia skórka nie opuszcza ciała. W sumie można wybaczyć ten senny początek, wiedząc, że dalej jest tylko ciekawiej. O czym jest ta książka? To próba określenia własnej tożsamości w bardzo niesprzyjających i tajemniczych okolicznościach, w wąskim kręgu zakłamanych i fałszywych „przyjaciół”. Ukazuje moc tkwiącą w osobach o bardzo silnej wierze, Stwórca w trudnych momentach nie zostawia ich samych, jest z nimi zawsze, jego obecność jest odczuwalna. Powieść uczy walki o swoje racje i przekonania, pokazuje, że wytrwałość i zacięcie popłaca, prawda zawsze się obroni. Zakończenie jest nie lada niespodzianką, wiele książek już przeczytałam, często możne je przewidzieć, niestety w tym przypadku nie jest to możliwe. Ale czy takiego zakończenie się spodziewałam? Moja wizja nie miała nic wspólnego z rzeczywistym jej zakończeniem. Dlatego też warto sięgnąć po tę powieść. Emocje, intrygujące i pełne napięcia sceny, tempo dostosowane do akcji, tam gdzie należy zwalnia, a tam gdzie są silne emocje - przyśpiesza. Całość stanowi piękną stworzoną i przemyślaną kompozycję. Polecam na chłodne jesienne wieczory!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
06-04-2019 o godz 10:47 przez: Werka Penar
Tytuł: Dom przy Foster Hill Autor: Jaime Jo Wright Wydawnictwo: Dreams Nie będę oryginalna jak powiem, że jest to kolejna książka która przywędrowała do mnie z booktouru. Nie zaczynajcie nigdy tej zabawy, bo wciąga jak diabli. Co widać po moim blogu ;) O książce: Ponad sto lat różnicy. Dwie kobiety, i dwie zagadkowe historie, które połączył mroczny, nawiedzony budynek. Rok 1906. Niedaleko domu przy Foster Hill, w pniu starego drzewa, zostają znalezione zwłoki młodej kobiety. Na ciele widać ślady, które jednoznacznie świadczą o tym, że była maltretowana. Ivy Thorpe - córka lekarza sądowego - za wszelką cenę chce rozwikłać zagadkę śmierci i jednocześnie przywrócić znalezionej dziewczynie tożsamość. Nie wie jednak, że dążenie do prawdy, może zagrażać jej własnemu bezpieczeństwu. Czasy współczesne, Kaine Preskot wciąż nie może pogodzić się ze śmiercią swojego męża. I chociaż minęły już dwa lata, to jednak ciągle wraca wspomnieniami do tamtego feralnego dnia. Według policji był to jedynie nieszczęśliwy wypadek. Jednak Kaine nie wierzy w domniemane samobójstwo, i uważa, że jej mężczyzna został po prostu zamordowany. Dodatkowo ma wrażenie, że ktoś ciągle ją obserwuje. Ktoś włamuje się do jej domu i pozostawia wszędzie żółte żonkile. Jej ulubione kwiaty. Zdesperowana bohaterka, aby w końcu uciec od przeszłości i poczucia osaczenia pod wypływem impulsu kupuje stary dom w niewielkim miasteczku, z którego pochodziła jej praprababka. Czy to wystarczy, aby poczuć się bezpiecznie? Jakie przerażające tajemnice zostaną odkryte podczas renowacji domu rodziny Foster? Moje zdanie: Nie jest mi łatwo w sposób jednoznaczny opisać tę książkę. Bo nie jest to ani książka rewelacyjna, zdzierająca papę z dachu, ani też straszny, wydawniczy chłam. Dlatego pozwolę sobie wymienić zarówno plusy, jak i minusy dzieła, i to Wam, drodzy czytelniczy zostawię ocenę, czy warto. Akcja powieści toczy się dwutorowo. Co kilka stron raz towarzyszymy Ivy, by potem przez rozdział czytać o przeżyciach Kaine. Sam pomysł by połączyć dwie różne historie z dawnym, ponoć nawiedzonym domem, świetnie się sprawdził I to właśnie ta koncepcja i przystępny, łatwy język moim zdaniem ratują ocenę tej książki. Duży plus jeszcze za krótkie rozdziały i dużą, przejrzystą czcionkę, co dla osób z okularach (JA!) jest nie do przecenienia. Niestety oprócz samej, ciekawej tajemnicy domu przy Foster Hill, dla autorki ważnym motywem - nie do pomięcia - są rozterki miłosne głównych bohaterek. I tak jak sama fabuła rozkręcała się do około 150 strony, to potem mamy już trochę taki sensacyjny harlequin. I dla mnie zaczyna być to wszystko żałośnie "amerykańskie", jak w niskobudżetowym filmie. Powiedzcie mi szczerze, jaka jest szansa, że gość którego przez przypadek spotkacie w nowym mieście, w pierwszym lepszym sklepie, nie wcześniej znając nikogo, okaże się miłością waszego życia? Mało tego, nawet ten nowo poznany facet weźmie sobie tydzień wolnego w pracy, żeby Wam chałupę wyremontować... Cukierkowo, mdło, nijako. Wszystko to ciągnie się zdecydowanie za długo, jedno i to samo a chęci do wyjaśnienia sytuacji nie ma żadnej. Szkoda, że to co stanowiło sam szkielet powieści, czyli sekrety domu Fosterów, zostało jedynie liźnięte, a całą reszta opierała się na przepychanka miłosnych bohaterek. Brakowało mi emocji, napięcia i odkrywania wielkiej tajemnicy krok, po kroku. To wszystko miało swój potencjał, ale niestety nie został on rozwinięty. Podsumowując dla mnie to było za mało, by uznać książkę za dobrą. Była po prostu ok. https://recenzowniaksiazkowa.blogspot.com/2019/03/dom-przy-foster-hill-jaime-jo-wright.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-12-2018 o godz 16:19 przez: Samash
Głównymi bohaterkami powieści Jaime Jo Wright Dom przy Foster Hill są Kaine Prescott oraz Ivy Thrope. Akcja rozgrywa się w małym miasteczku Oakwood w stanie Wisconsin. Jednakże te dwie bohaterki dzieli ponad sto lat różnicy. Kaine Prescott przybyła do Oakwood, aby uciec od problemów, które pozostawiła w San Diego, ale także pracę, którą kochała. Pracowała z kobietami dotkniętymi przemocą domową i pomagała im z tego wyjść. Dwa lata temu, w wyniku tragicznego wypadku samochodowego straciła ukochanego męża Danny'ego. Policja ustaliła, że była to wina mężczyzny, gdyż był on pod wpływem narkotyków. Kaine wiedziała, ze nie może być to prawda, gdyż jej mąż nigdy nie zażywał tych świństw. Sądziła, że ktoś go zabił. Niestety nikt jej w to nie wierzył. Z czasem zaczęło się dziać coś dziwnego w otoczeniu kobiety. Przedmioty w jej domu nieznacznie były poprzestawiane, doszło także wrażenie, że ktoś ją obserwuje. Za każdym razem, gdy zgłaszała te incydenty policja twierdziła, że jej się wydaje, aż w końcu kazali jej zaprzestać tych zabiegów. Twierdzili, że są to jej urojenia po stracie męża. Zastraszona przez stalkera Kaine postanowiła wyjechać daleko. Sprzedała dom w San Diego, zmieniła numer telefonu oraz auto. Zrezygnowała także z ukochanej pracy, aby zaznać spokoju z dala od tego szaleństwa. Ivy Thrope to dwudziestopięcioletnia mieszkanka Oakwood. Jej losy poznajemy w 1906 roku, gdy pomaga ojcu, który jest miejscowym lekarzem. Dwanaście lat wcześniej straciła brata Andrew, który utonął w jeziorze wpadłszy pod lód. Wtedy też jej jedyny przyjaciel Joel, wychowanek miejscowego sierocińca, nagle wyjechał i w tej tragedii zostawił ją samą. Tuż przy wzgórzu Foster Hill, na którym stał opuszczony od wielu lat dom, w suchym pniu drzewa, znaleziono zwłoki młodej kobiety. Po przeprowadzonej autopsji stwierdzono, że zaledwie kilka tygodni wcześniej wydała ona na świat dziecko. Sprawa staje się jeszcze poważniejsza, gdyż teraz oprócz wyjaśnienia zabójstwa młodej kobiety należy także odnaleźć jej dziecko. Do sprawy zostaje przydzielony nowy detektyw Joel Cunnigham, dawny przyjaciel Ivy. Bohaterka czuje, że musi koniecznie wyjaśnić sprawę ofiary, której nadała imię Gabriella. Najbardziej zależy jej na odnalezieniu dziecka, gdyż wierzy, że ono jeszcze żyje. Nie bacząc na swoje zdrowie, a także życie zaczyna własne śledztwo. Czy uda jej się odnaleźć dziecko? Jak będzie teraz wyglądać jej znajomość z dawnym przyjacielem? Jakie tajemnice skrywa w sobie dom przy Foster Hill? Czy śledztwo jest bezpieczne dla Ivy? więcej na http://recensione-libretto.blogspot.com/2018/12/dom-przy-foster-hill-jaime-jo-wright.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-09-2018 o godz 21:50 przez: Viki K.
Dwie kobiety, jedno miejsce akcji, dwie czasoprzestrzenie, kilku prześladowców, dwóch przystojniaków, wiele tajemnic i jeden Dom. Dom przy Foster Hill. Kaine młoda kobieta, która próbuje udowodnić morderstwo męża. Ivy praprababka Kaine żyjąca sto lat wcześniej. Jako równie młoda kobieta próbuje wyjaśnić morderstwo nieznanej nikomu kobiety. W życiu obu kobiet pojawiają się prześladowcy. Obie próbują wyjaśnić tajemnice jakimi ich życie obdarowało... Książka niebywale zachęcająca do kryminałów. Trzymająca w napięciu, wywołująca dreszczyk emocji, nieprzewidywalna, zachęcająca do rozwikłania zagadek. Owiana tajemnicą z każdą stroną przyciąga czytelnika co raz bardziej. Nie jest drastyczna, ale nie przepisałabym jej do lekkich kryminałów. Raczej coś po środku. Po prostu dreszczowiec. Każdy rozdział to historia innej bohaterki. Przez co trzyma nas w napięciu. Zjednaj strony mamy ochotę przeskoczyć rozdział do konkretnej bohaterki, ale z drugiej chcemy dowiedzieć się co wydarzyło się dalej u poprzedniej. Co czyni książkę bardzo wyjątkową. W dodatku mamy tu wątki miłosne, nie przesadzone urokliwymi chwilami czy niezrozumianymi konfliktami bohaterów ba tego nie ma.W życiu obu kobiet pojawiają się mężczyźni. Nie są oni tutaj po to, aby obdarowywać kwiatkami czy czekoladkami. Oni tu po prostu są. Silni, odważni, pomocni, nieco tajemniczy... Autorka wniosła wiele pracy w wykreowanie świata. Słyszymy ten trzask chrupającego pod nogami śniegu, czujemy na sobie długie spódnice pobrudzone od śniegu, słyszymy szczekanie psa, wyrywamy stare deski z podłogi, czujemy tą bezradność sytuacji. Mamy rolercoster czasów.W jednej chwili cofamy się o sto lat, jeżdżąc karetą, aby w następnej pojawić się w teraźniejszości i jeździć samochodem. To naprawdę jest wyczuwalne. Bohaterowie również mają niezwykłe osobowości, każdy ma swoją przeszłość, każdy się z czymś boryka, boi się, albo jest odważy mimo wszystko. Po książkę warto sięgnąć i nie sąylko puste słowa bo pisze to osoba, która dotychczas nie zaczytywała się w kryminałach. Owszem miałam kilka w rękach, lepsze, słabsze, ale żaden do tej pory nie wyrwał na mnie takiego wrażenia. Po tej książce mam ochotę dać szanse krimałom, dreszczowcom trhillerom. To chyba mówi samo za siebie...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
15-09-2020 o godz 07:39 przez: Anna Szulist
Akcja ulokowana w Oakwood w stanie Wisconsin. Rozgrywała się dwutorowo. Zagłębialiśmy się w historię Ivy Thorpe w 1906 oraz Kaine Prescott współcześnie. Ive po tragicznej śmierci brata i utracie najlepszego przyjaciela w pełni oddała się pomocy tacie, który był lekarzem. Prowadziła dziennik śmierci upamiętniający wszystkie osoby, które pożegnały się ze światem doczesnym. Pewnego razu wraz z ojcem została wezwana do zwłok młodej kobiety, której ciało ktoś upchnął do pustego pnia dębu. Co się z nią stało? Kto ją zamordował? Jak się znalazła w drzewie przy wielkim, opuszczonym domu przy Foster Hill? Kaine rzuciła pracę, która umęczyła ją psychicznie – była pracownikiem opieki społecznej i zajmowała się kobietami maltretowanymi psychicznie i fizycznie. Straciła męża w wypadku samochodowym. Jednak ktoś zakradał się do jej mieszkania, pozostawiał żonkile i przesuwał przedmioty. Policja nie uwierzyła w tajemnicze odwiedziny intruza w domu jak również nie dała wiary w to, że jej mąż został zamordowany. By rozpocząć nowy rozdział w życiu i uniknąć prześladowcy zakupiła dom przy Foster Hill i ze słonecznej Kalifornii przeniosła się do Wisconsin. Jednak pierwsze co zobaczyła na progu nowego domu to żonkil…. Uczucia mam bardzo ambiwalentne. O ile losy Ivy z roku 1906 śledziło się z zapartym tchem i rzeczywistym zainteresowaniem o tyle współczesne losy Kaine były …. przewidywalne do bólu, płytkie i bez wyrazu. Na dodatek oprócz irytujących przypomnień co się działo z bohaterką (wypadek męża, praca, prześladowanie) denerwowały mnie ciągłe wstawki o Bogu i Jezusie. Nawet przy analizowaniu materiałów dotyczących amatorskiego śledztwa sprzed stu lat padały słowa o religii, boskim miłosierdziu itp. Nie zrozumcie mnie źle. Nie mam nic przeciwko takim wtrąceniu w książkach, ale można to naprawdę zrobić z wyczuciem i ze smakiem jak np. Håkan Nesser w cykl u z inspektorem Barbarotti. Tam też były odwołania do religii, ale w subtelny i żartobliwy sposób ukazywały zmagania z życiem osobistym i zawodowym bohatera. Natomiast tu miałam wrażenie, że uczestniczę w lekcjach religii w szkole podstawowej w klasie 1-3. Nie zostanę fanką autorki. Gdyby nie ciekawy wątek z Ivy książka byłaby poniżej przeciętnej.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-03-2019 o godz 14:00 przez: Ewa Pajdzik
RECENZJA 13\2019 Jaime Jo Wright – „Dom przy Foster Hill” Wydawnictwo: Dreams Liczba stron: 432 Premiera: 08.2018 r. Do przeczytania tej debiutanckiej powieści zachęcił mnie opis – mroczne miejsce owiane tajemnicą śmierci, szukanie odpowiedzi na gnębiące pytania oraz czas akcji osadzony w dwóch czasoprzestrzeniach. Idealnie zapowiadająca się książka jak dla mnie. Jeśli jesteście ciekawi, czy powieść trafiła w moje gusta czytelnicze, zapraszam do przeczytania recenzji. W 1906 roku w pustym pniu dęba zostaje znaleziona martwa kobieta, na ciele ma ślady, które jednoznacznie świadczą o tym, że była maltretowana. Ivy Thorpe nazywana przez mieszkańców Oakwood „strażniczką pamięci”, opisuje historie zmarłych w pamiętniku, aby nie odeszli w zapomnienie na zawsze. Obiera sobie za główny cel odkrycie tożsamości denatki, jednak nie zdaje sobie sprawy na jak wielkie niebezpieczeństwo się naraża. Punktem zaczepienia okazuje się muzyka fortepianowa dobiegająca z domu przy Foster Hill. Czy we współpracy z szeryfem zdoła odnaleźć mordercę, zanim kolejna kobieta straci życie? Sto lat później, Kaine Prescott – pogrążona w żałobie wdowa, w akcie desperackiej ucieczki przed swoim prześladowcą, kupuje dom przy Foster Hill. Jej mąż zginął w wypadku samochodowym, jednak Kaine nie wierzy, że był to nieszczęśliwy wypadek. Mroczny dom, z tajemniczą przeszłością nie pozwala na normalną egzystencję, dodatkowo przerażający jest fakt, że ktoś stale podrzuca do jej domu żonkile… Czy śmierć ukochanego nie była przypadkiem, tak samo jak upiorny dom, który zakłóca jej wymarzony azyl? „Dom przy Foster Hill” to opowieść o poszukiwaniu prawdy, strachu o własne życie, a także chorobliwej obsesji krzywdzenia innych. Podczas lektury, były chwile ściskające gardło. Piętnowanie napięcia w kulminacyjnych momentach, dodatkowo podsyca ciekawość strasznej historii deptającej po piętach kolejnej kobiecie. Stopniowe odkrywanie przeszłości domu spowitego całunem grobu, to doskonały zabieg sprawdzający się kryminałach. Zapraszam na moją stronę na fb https://www.facebook.com/Nie-tylko-o-ksi%C4%85%C5%BCkach-219682628941524/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-03-2019 o godz 19:37 przez: Anonim
https://oczymszumiakartki.wordpress.com/ Bardzo wciągająca powieść trzymająca w napięciu do samego końca. Ciekawa fabuła, autorka bardzo dobrze poprowadziła akcję książki, która dzieje się w czasach obecnych, przeplatana jest wspomnieniami sprzed stu lat, jest to bardzo ciekawe połączenie. W powieści zawarte są dwie historie i choć dzieli je cały wiek mają ze sobą dużo wspólnego. Czytając książkę trzeba zwracać uwagę na każdy szczegół, jedno małe przeoczenie może sprawić, że zagubimy się w przedstawionej historii. Autorka umiejętnie wciąga nas w losy dwóch bohaterek, przedstawia ich historię tak by wzbudzić naszą ciekawość co będzie dalej. Bardzo dobrze zbudowane dialogi, nie ma zbędnych opisów akcji. Szczegółowe opisy miejsc jak i emocji głównych bohaterek pozwalają bardziej zagłębić się w fabułę. Nasze bohaterki mimo iż dzieli je sto lat są do siebie bardzo podobne, uparcie dążą do celu i odkrycia prawdy mimo zagrażającemu im niebezpieczeństwu. Kaine poznając skrywane od lat tajemnice domu ściąga na siebie prześladowcę, który chce by wszystkie wydarzenia z przeszłości pozostały nieodkryte. Nie powstrzymuje to upartej Kaine przed odkryciem prawdy. Dziewczyna musi zmierzyć się z przerażającą prawdą o swoim pochodzeniu. Natomiast Ivy po znalezieniu zwłok kobiety czuje się w obowiązku odnaleźć jej mordercę oraz dziecko zamordowanej, jej uparte dążenie do celu wiedzie ją na niebezpieczny grunt, lecz Ivy nie poddaje się i zaciekle walczy o odkrycie prawdy. Jest to jedna z tych książek, od których trudno się oderwać dopóki nie pozna się zakończenia. Książka pochłonęła mnie od razu dzięki napięciu i emocjom, o które autorka bardzo dobrze zadbała w swojej powieści. Zakończenie bardzo zaskakujące co jest bardzo dużym plusem dla powieści. Zdjęcie na okładce idealnie oddaje mroczność starego domu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-09-2018 o godz 13:51 przez: Magdalena Urbańska
"Dom przy Foster Hill" to tak zaskakująca opowieść, że nie wyobrażam sobie ile trzeba mieć w sobie talentu, wyobraźni i kunsztu by taką historię stworzyć… Kaine Prescott ucieka przed człowiekiem, który prawdopodobnie zabił jej męża. Czuje, że nikt nie wierzy jej słowom, gdy opowiada o przedmiotach w mieszkaniu, które zmieniają swoje miejsce, czy o żonkilach, które nagle pojawiają się w jej otoczeniu. Kupuje w ciemno dom przy Foster Hill, tak by uciec jak najdalej. Niestety niewiele jej to daje. Co łączy stary, zniszczony dom z Ivy – praprababką Kaine? Wiele wątków toczących się obok siebie. Autorka w fenomenalny sposób pokazuje dwie odrębne historie, które przeplatając się ze sobą, odkrywają przed nami kolejne tajemnice rodziny. Tajemnice trudne – pełne bólu, śmierci, prześladowań. Czy śmierć męża Kaine ma z tym jakiś związek? Jak kobieta po przejściach odnajdzie się w nowym, mrocznym miejscu z wieloma tajemnicami? Jaki związek będą miały z tym osoby napotkane przez nią przypadkowo przy Foster Hill? Jaime Jo Wright jest mistrzem budowania napięcia! Na początku zachwycałam się stylem, w jaki pisze. Później fabułą i tym jak można stworzyć tak spójną, jasną historię z tyloma zwrotami akcji. Wielu bohaterów, wiele bólu, poszukiwań. Wszystko podane tak, że chce się więcej i więcej… To jedna z tych lektur, od których nie sposób się oderwać, dopóki nie pozna się rozwiązania zagadki – a ono samo jest niezwykle zaskakujące. Wydawnictwo Dreams – dziękuję! Czułam się częścią wydarzeń w tym mrocznym świecie, w którym Kaine i jej praprababka tak bardzo szukały siebie, sensu, ukojenia bólu i Boga. Szukały, ale czy odnalazły? Zapraszam do lektury – obiecuję, że się nie zawiedziesz! https://niezawodnanadzieja.blog.deon.pl/2018/09/12/dom-przy-foster-hill-jaime-jo-wright/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
14-01-2021 o godz 23:23 przez: Anonim
Zostają znalezione w pniu drzewa zwłoki młodej kobiety, której tożsamość nie jest znana. Okazuje się, że dziewczyna niedawno urodziła i Ivy Thorpe za wszelką cenę chce odnaleźć dziecko oraz morderce przez co sama znajduje się w niebezpieczeństwie. Sto lat później Kaine Prescott po śmierci męża, który zginął w podejrzanym wypadku i jest prześladowana, chcąc uciec kupuje w ciemno stary opuszczony dom. Od razu żałuje swojej pochopnej decyzji, jednak jest już za późno i musi odkryć przerażającą tajemnicę starego domu. Książka od samego początku do końca trzyma mroczny, pełen napięcia klimat i nie zwalnia tępa. Byłam cały czas ciekawa jak się wszystko rozwiąże i pod wrażeniem tego jak autorka to wszystko poprowadziła. Historia jest pełna tajemnic, które stopniowo z przerażeniem odkrywamy i z każdą chwilą ciekawość rośnie jeszcze bardziej. Podczas czytania czułam jakbym tam była i przyglądała się temu co się tam dzieje, wszystko było tak fajnie opisane, że z łatwością mogłam sobie to wyobrazić, chociaż tak naprawdę nie chciałabym się znaleźć w skórze bohaterek. To było tak mocne, genialne i przerażające, że podczas czytania w nocy bałam się wyjść spod kołdry. Na przemian poznajemy historię Ivy i Kaine, które odkrywały jedną prawdę, a jaka ona była? Trzeba przeczytać i dowiedzieć się samemu, ale zapewniam was, że noc macie nieprzespaną z dwóch powodów.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
01-03-2019 o godz 14:50 przez: Urszula Ignatzy
"Wiem, że pochodzę z rodziny silnych kobiet, które walczyły o swoją rodzinę, walczyły o bliskich, których kochały, i widziały nadzieję w przyszłości. I wiem, że jestem jedną z nich." Książka opowiada o tym, że jeden dom może połączyć kilka pokoleń ze sobą bez względu na to czy tego chcemy czy nie. Położenie lat 1906 z współczesnością. Autorka idealnie połączyła razem te wydarzenia w jedną całość. Połączyć tak odległe od siebie wydarzenia by można było je ze sobą połączyć. Jedna z naszych głównych bohaterek próbuje dojść do siebie po stracie męża. A druga dołącza do prowadzonego śledztwa w sprawie znalezienia ciała denatki w wnęce drzewa w okolicach Domu przy Foster Hill. Na początku nie sądziłam jak mogą wiązać się te dwa wątki razem ze sobą, ale każda kolejna przeczytana strona wyjaśniała moje pytania. Książka łączy w sobie odrobinę z romansu, trochę z kryminału i thrillera. Osobiście jestem zadowolona z tej książki, jednakże bardzo mnie zastanawiają dalsze losy bohaterek 🤔 brakowało mi w tym po jednym rozdziale na zakończenie.. A może będzie jakaś kontynuacja i wtedy się wszystko rozwinie bardziej 🤔 Nadzieja, nadzieja, nadzieja. Ona zawsze była, jest i będzie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
27-11-2018 o godz 19:40 przez: Anonim
Ta recenzja została usunięta, ponieważ jej treść była niezgodna z regulaminem
4/5
07-10-2018 o godz 10:34 przez: 16agniecha15
Powiem szczerze, że bardzo podobała mi się ta książka. Wciągnęła mnie od samego początku. Autorka fantastycznie poprowadziła fabułę, akcję. Do tego historia dzieje się i w czasach starszych i tych współczesnych. Bardzo lubię takie połączenie w powieściach. Obie historie, choć dzieli je 100 lat mają ze sobą coś wspólnego. Ale żeby to odkryć musicie sami sięgnąć po lekturę. Mogę jeszcze dodać, że obie bohaterki - Ivy i Kaine to kobiety z ogromną siłą i charakterem. Dadzą nam wiele do myślenia i skłonią do przemyśleń. Autorka dostarczyła nam również wiele tajemnic i dreszczyk emocji, ale z jakiego powodu? Przekonajcie się. Polecam 🤓
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
25-10-2018 o godz 00:00 przez: MartaRzepa | Empik recenzuje
Urzekła mnie książka Dom przy Foster Hill, zwróciłam na nią uwagę za sprawą projektu okładki oraz zarysu fabuły. Autorka bardzo umiejętnie prowadzi czytelnika przez całą fabułę, dawkując napięcie i nie szczędząc mu przy tym emocji. Charakterystyczny dreszcz napięcia pojawia się cały czas, nie brakuje także intrygującego klimatu. Przeszłość i teraźniejszość łączą się tutaj ze sobą tworząc historię pełną tajemnic i niedopowiedzeń. Nawet po przeczytaniu żyłam tą historią, mając ją wciąż w pamięci. Na coraz krótsze, ciemniejsze dnie ta książka nadaje się wręcz znakomicie, idealnie bowiem wpasowuje się w ten jesienny klimat.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-10-2018 o godz 15:46 przez: Anonim
Dom przy Foster Hill jest dla mnie dobrą pozycją. Ma wyrazisty klimat, wciąga do ostatniej strony i pozostawia po sobie uczucie zachwytu i jednocześnie nie dosytu. Treść pochłonęła mnie praktycznie od razu, autor pisząc książkę, zadbał o każdy jej szczegół, co jest wielkim atutem tej książki. Z czystym sumieniem polecam Dom przy Foster Hill, każdemu miłośnikowi thrillerów i kryminałów.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego