5/5
13-11-2023 o godz 21:35 przez: Mariusz | Zweryfikowany zakup
Ok
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
5/5
21-08-2014 o godz 10:18 przez: Surmitce
Detox jest uznawany przez wielu fanów Dżemu za najlepszy album owego zespołu. Ja również podzielam to zdanie. Słuchanie płyty można z całą pewnością nazwać przygodą, która zaczyna się od utworu "Śmiech czy łzy". Jest to piękna, instrumentalna kompozycja, która buduję niepowtarzalną atmosferę. Dalej jest równie świetnie. Utwory takie jak: "Ostatnie widzenie", "Mamy forsę, mamy czas", czy "Malowany ptak" utrzymane w wspaniałej, rockowo-bluesowej konwencji zespołu. Im bardziej zagłębimy się odsłuchiwanie, tym większe "klasyki" usłyszymy. Następne na płycie są m.in. utwory "List do M" i "Sen o Victorii". Z całą pewnością muszę stwierdzić, że są to jedne z moich ulubionych utworów, w których zakochałem się od "pierwszego usłyszenia". Całość zamyka "Letni spacer z Agnieszką" - kolejna świetna kompozycja instrumentalna. Tym razem da się wyczuć w niej odrobinę połączenia radości z.. melancholią. Tak świetne zestawienie nastrojów bardzo trudno opisać slowami, to trzeba po prostu wysłuchać i przeżyć. Nie można oczywiście zapomnieć o świetnym wykonaniu całości przez Ryszarda Riedla, którego głos przyprawia o ciarki na placach; Pawła Bergera, nieziemskiego klawiszowca; Adama Otręby, Beno Otręby i Jerzego Styczyńskiego - genialnych gitarzystów; Jerzego Piotrowskiego, zasiadającego na perkusji.
Album mogę z czystym sumieniem polecić każdemu fanowi muzyki, nie tylko rokowej czy blusowej, ale w ogóle. Każdy pownien posłuchać w swoim życiu tak ganielnej twórczości.
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
31-05-2018 o godz 00:00 przez: Lance Gibbs | Empik recenzuje
Wszystkich, którzy znają Dżem nie trzeba zachęcać do zakupu. Nazwa zespołu stanowi markę samą w sobie. Niepodrabialny. Nie dający się porównać z żadnym innym głos Ryśka. Zastanawiam się czasem jak to jest, że najlepszą muzykę tworzą ludzie tak bardzo nie potrafiący żyć z innymi ludźmi. Tak nie odnajdujący się w przestrzeni naszego codziennego zabiegania. Może tak właśnie ma być i jest to całkowicie naturalne. Może stanowią po prostu swego rodzaju odbiornik. Wrażliwszy niż przeciętnie i przez to jaśniej opisujący rzeczywistość, ale zarazem bardziej na swoje nieszczęście ją czujący. Muzyka jak zwykle Dżem - genialna.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
23-09-2014 o godz 00:00 przez: Bizzzaro
Dżem od lat pozostaje moim wyznacznikiem tego jak powinna brzmieć muzyka. Dzień w którym pękło niebo dla wielu fanów tej legendarnej grupy jest drogowskazem, muzycznie i tekstowo, dlatego bardzo ucieszyło mnie ponowne ukazanie się tego albumu. Mam go już tyle czasu i nadal do niego powracam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji