5/5
31-10-2021 o godz 13:21 przez: Ewa Butkiewicz | Zweryfikowany zakup
Nowe oblicze autorki! Dobre
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-10-2022 o godz 11:05 przez: Beata | Zweryfikowany zakup
Dosyć fajna książka.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
04-01-2022 o godz 21:58 przez: Małgorzata Jankowska | Zweryfikowany zakup
Przeciętna książka.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-01-2022 o godz 23:39 przez: Mika78 | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-01-2022 o godz 09:24 przez: Anna | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-12-2021 o godz 22:29 przez: saskia
Tajemnica tajemnicy nie jest równa. Bywają takie, które jako samo podejrzenie, że istnieją staje się pierwszym impulsem do tego, by powoli, lecz nieuchronnie uruchomić lawinę. Nie da się zapomnieć o niej, nawet gdy wydaje się teorią, bo gdzieś tam w podświadomości zdajemy sobie sprawę, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Kiedy jej istnienie potwierdza się pozostaje tylko czekać gdy zostanie ujawniona bądź odkryta. Jedno i drugie pokaże prawdziwe oblicze otoczenia. Powrót do przeszłości dla Majki Sokołowskiej znaczy więcej niż dla większości. W teraźniejszości mierzy się z jej skutkami, od kilkunastu lat podąża za nią, niczym upiorny cień, rodzinna tragedia. Wbrew temu, co sądzą wszyscy nie dużo pozostało do wyjaśnienia, a dziewczyna intuicyjnie czuje, że wydarzenia mogły mieć zupełnie inny przebieg niż ten wykazany w śledztwie. Szybko się przekonuje, iż niektórzy czują się zagrożeni, czego się boją? Może tego, co Majka odkryje? Policjantka nie poddaje się, chociaż osaczają ją trudne wspomnienia i niezbyt chętni do pomocy współpracownicy. Jednak powoli zbiera skrawki informacji, osobno mało znaczące, ale jeśli przyjrzeć się im bliżej to zaczyna się z nich wyłaniać niepokojący obraz. Czy jest gotowa na to, co kryje się za dawnymi sekretami? Czas rzadko kiedy leczy rany, to jedynie iluzja, znikająca w chwili odkrycia prawdy, często zupełnie innej od tej jakiej się spodziewamy. Co faktycznie miało miejsce gdy stracił życie komendant policji Aleksander Sokołowski? Kto miał w tym bezpośredni lub pośredni udział? Jaką rolę odegrała ofiara i sprawca? Dowiedzieć się o tym można na wiele sposobów, lecz jeden bywa najskuteczniejszy – złamanie najsłabszego ogniwa w łańcuchu, tworzonym przez ludzi, ich pragnienia i spojonym bezwzględnością w osiąganiu celów. Ale nie tak łatwo go znaleźć, a jeszcze trudniej odważyć się użyć i rzucić wszystko na jedną szalę! Spodziewaj się niespodziewanego, lecz to i tak za mało w przypadku cyklu kryminalnego autorstwa Krystyny Mirek. „Blizny przeszłości” zadały wiele pytań, lecz zamiast odpowiedzi pojawiły się kolejne znaki zapytania, a drugi tom pokazał, że jeszcze dużo przed bohaterami i oczywiście czytelnikami. Dramatyczna przeszłość, zagadki zakamuflowane pod nieszczęśliwego zbiegu okoliczności oraz małomiasteczkowy klimat składają się na historię, która w drugiej części zaskakuje równie mocno jak pierwsza lub nawet więcej. Dlaczego? Pisarka wie jak stworzyć pozory, że już za moment będziemy mieć w garści wszystkie informacje, ale także jednocześnie podsycać wrażenie, iż coś nam umyka, gdzieś tkwi haczyk. Do tego oczywiście postacie, w których kotłują się emocje, stojące przed trudnymi wyborami, czasem obciążone efektami wcześniejszych decyzji, swoich lub cudzych, odkrywające skomplikowaną prawdę o sobie i bliskich. „Dawne tajemnice” to nie tylko thriller, lecz również mistrzowsko skonstruowany dramat rodzinny i rozpisany na kilka aktów oraz aktorów. Krystyna Mirek kawałek po kawałku pokazuje upadek człowieka oraz jak łatwo tworzymy mit, oba procesy niekiedy zachodzą jednocześnie i ten mechanizm właśnie został przedstawiony od kulis. Dodając do tego zbrodnię otrzymujemy trzymającą w napięciu fabułę, która nie pozwala na brak czujności i wciąż przypomina, że jeszcze niejeden sekret czeka na dogodny moment by dać o sobie znać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-01-2022 o godz 18:47 przez: ejotek
Czaruje powieściami obyczajowymi przesyłając ciepło i nadzieję. Postanawiając zaskoczyć czytelników czymś mocniejszym podarowała nam cykl 'Blizny przeszłości', w którym młoda policjantka próbuje odkryć tajemnice sprzed lat. Mowa oczywiście o Krystynie Mirek. To co, zaglądamy do drugiego tomu? W mieszkaniu Majki Sokołowskiej trwa spotkanie z Mirskim, Michałem oraz Rząskim, na którym zostaje podjęta decyzja, że śledztwo w sprawie śmierci ojca dziewczyny będzie się toczyło nieoficjalnie. I choć panowie nie czują do siebie sympatii, to każdy chce pomóc. Tylko każdy z nich mówi prawdę? Czy wszyscy grają w otwarte karty? Rząski twierdzi, że burmistrz Karboski dawno temu kogoś zabił. Michał podpytuje ojca o nierozwiązane sprawy morderstw sprzed lat. Zaś Majka zaczyna pokazywać kolejne przedmioty z saszetki ojca różnym osobom. Co oznacza wzburzenie Karboskiego na widok zdjęcia? A Mirskiego, gdy zobaczył pierścionek? O ile reakcja pierwszego mnie nie zdziwiła, o tyle by poznać wyjaśnienie drugiej musiałam poćwiczyć cierpliwość. I było to niezłe zaskoczenie. Choć w przypadku zdjęcia i całkowitej prawdy go dotyczącego również, bo dotychczas to były jedynie domysły i szczątki wiedzy. Czym swoją prawdę okupi komisarz? Ile do stracenie ma burmistrz? Czy ktoś wreszcie sprawi, że w miasteczku sprawy będą rozwiązywane? Kto podąży za marzeniami porzucając - choć z ciężkim sercem - Borki? W tomie tym Majka nadal walczy o dobro kobiet - co uda jej się uzyskać? Czy będzie usatysfakcjonowana? Czytając kolejne rozdziały i poznając wyjaśnienie zagadek i tajemnic pomyślałam sobie... No dobrze, tylko co w takim razie będzie składało się na fabułę trzeciego? Skoro znam już prawdę o napadzie na jubilera (spodziewałam się kto to zrobił) oraz o śmierci Olka (tu już było bardziej skomplikowanie, ale miałam TAKI pomysł), to jakie niespodzianki czekają na mnie do końca książki a tym bardziej w kolejnej? Jednak w finale wszystko staje się jasne - to będzie walka na śmierć i życie. Wszystkie chwyty dozwolone. Książka jest podwójnie wartościową lekturą - z jednej strony zaskakuje, ponieważ nie znamy innych kryminalnych serii autorki (bowiem ta jest pierwsza) i dzięki temu, nie myślimy schematycznie zgadując co też mogła wymyślić. Druga strona to postawa bohaterki i jej chęć niesienia pomocy innym - zwłaszcza kobietom, które są słabe psychicznie i nie mogą lub nie potrafią zdobyć się na siłę do walki z tym, co je przytłacza. Z tymi, którzy je tłamszą. By lepiej zrozumieć prawdę, do której dąży Majka, autorka podarowała nam kilka rozdziałów z serii 'Jak zniszczyć bohatera', w których poznajemy życie Aleksandra Sokołowskiego, gdy był młody. Tylko jedna osoba dostrzegała wtedy, jaki jest naprawdę. Tylko jedna wiedziała, dlaczego po latach wyładowuje złość w domu - na żonie i córce. Nie była jednak dość silna, by temu zapobiec. Podsumowując - "Dawne tajemnice" to świetna druga część kryminalnego cyklu, która w moim odczuciu pobiła tom pierwszy. Trudno jest się oderwać od lektury, w której pełno jest tajemnic, zdrad, kłamstw, poczucia winy, strachu czy przemocy domowej. Na kartach książki spotykamy się z szantażem, grozą, rozpaczą oraz toksycznymi związkami. Z bohaterką, która daje innym siłę do walki oraz z wagą obietnicy danej dziecku. Gorąco polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-11-2021 o godz 12:59 przez: ewfor
Krystynę Mirek jako pisarkę książek poznałam w zupełnie innej „wersji” czytelniczej, jako autorkę ciepłych powieści obyczajowych, trochę romantycznych, trochę lirycznych z dominującym optymizmem. Kiedy usłyszałam, że napisała thriller kryminalny to nie ukrywam, że bardzo zainteresowałam się tym nowym wyzwaniem. Pierwszą część, czyli Blizny przeszłości dosłownie pochłonęłam, a zakończenie sprawiło, że z niecierpliwością czekałam na kontynuację. W tej książce towarzyszymy Majce w kolejnych krokach jakie dziewczyna stawia, aby odkryć tajemnicę przeszłości dotyczącą śmierci jej ojca, znanego i cenionego w miejscowości policjanta. Czy jednak ojciec dziewczyny był tak nieskazitelny, jak pamiętała i za jakiego uważali go mieszkańcy miasteczka? Niestety coraz częściej pojawiające się w bolesnych wspomnieniach obrazy pokazują małżeństwo rodziców dziewczyny jako ognisko zła, nienawiści i przemocy. Co takiego wydarzyło się w życiu dziecka, że wspomnienia stają sią koszmarem? Jakby oliwy do ognia dolewa burmistrz, osoba wszechwładna, której boi się większa część mieszkańców, a który zaczyna na dziewczynie wywierać presję grożąc konsekwencjami nie tylko dotyczącymi jej, ale również osób z bliższego i dalszego otoczenia dziewczyny. Burmistrz okazuje się człowiekiem złym, ale wyraźnie daje do zrozumienia, że w przeszłości wiele łączyło go z zamordowanym ojcem dziewczyny. Byli przyjaciółmi, wspólnikami czy wrogami? Autorka porusza w swojej powieści wiele ważnych i poważnych wątków przedstawiając je jednak w taki sposób, że optymizm staje się pomocnym doradcą. Między innymi mamy tutaj przemoc w rodzinie pokazaną zarówno od strony znęcania się fizycznego jak i psychicznego. Zastraszanie najbliższych i czerpanie z tego wyjątkowej satysfakcji, ale jak się bardzo chce to wszystko można pokonać, bo siła strachu i siła miłości są prawie tak samo mocne. Niestety tak niewiele trzeba, aby człowiek stoczył się na dno życia i aby wydostać się na powierzchnię, potrzebował nie tyle silnej woli, co pomocnej dłoni. Tylko, że niektórzy tej dłoni nie mieli zamiaru chwytać. Fabuła jest tak skonstruowana, że trudno jest się od niej oderwać. Między wątki współczesne odnoszące się do determinacji jaką ma w sobie młoda kobieta wstawione zostały wątki dotyczące przeszłości, wiele wyjaśniające i prowadzące do zrozumienia kto i dlaczego zachował się tak a nie inaczej. Nie chcę tutaj spoilerować, ale myślę, że to całkiem ciekawy zabieg, takie połączenie opisu dawnych tajemnic z tym co dzieje się obecnie. Autorka wymyśliła intrygę kryminalną w którą wplotła zarówno dramatyczne wątki obyczajowe jak i psychologiczne. Tak ułożyła wszystko, że wyszedł z tego doskonały thriller kryminalny, który czyta się na przysłowiowym wdechu. Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji poznać tej autorki z nowej strony, to serdecznie polecam. Myślę, że nikogo nie zawiodą powieści z serii BLIZNY PRZESZŁOŚCI. Cieszę się, że autorka nie pozwoliła sobie na zaszufladkowanie się tylko w jednym gatunku literackim i widać świetnie poradziła sobie w innym.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
20-10-2021 o godz 09:16 przez: Paulciaaa92
"Dawne tajemnice" to drugi tom serii spod pióra Krystyny Mirek i druga książka tej autorki w klimacie thrillera psychologicznego. Premiera miała miejsce 29 września 2021 roku i byłam bardzo ciekawa co znajdę w środku, ale swoje musiała wyczekać na stosie hańby i wstydu, bo jednak przed nią czekało kilka innych książek, które również wskoczyły na póki księgarń tej jesieni, a jak wiemy, jesień pod tym względem zawsze jest wspaniała! O czym jest drugi tom? Czy można go czytać zanim pozna się pierwszy? Odpowiadając najpierw na to drugie pytanie: nie. Historia jest jedną całością i można się zwyczajnie pogubić. Tym razem autorka wprowadza nas w kontynuację opowieści o Majce, której tym razem poznajemy przeszłość. Kobieta próbuje dowiedzieć się jaka tajemnica kryje się za śmiercią jej ojca. I właśnie: przeszłość. W tym tomie wpadamy w nią w całości, bo dowiadujemy się wielu rzeczy na temat innych bohaterów i wychodzi cała masa sekretów na jaw. Co ciekawe, dotyczy to wszystkich, bo nie omija burmistrza, komendanta, a Majka być może nareszcie ma szansę na to, by zacząć żyć normalnie i przede wszystkim tym co tu i teraz, a nie ścigać się z demonami przeszłości. Bardzo podoba mi się, że tym razem akcja dosłownie zaczęła gnać sprintem ku rozwiązaniu zagadek, bo poprzednia część była o wiele wolniejsza. Tym razem wszystko toczy się szybko, gwałtownie i tak też reagują ludzie. A propos bohaterów, to pokazane są tak skrajnie różne osobowości, problemy ludzkie, że ciężko nie doszukiwać się ich w rzeczywistości, tuż obok, wśród znajomych ludzi. Na przykład Majka, osoba, która pomaga wielu kobietom, ale samej jej jest bardzo ciężko o pomoc poprosić. Burmistrz, cóż tu mówić, po prostu paskudna gnida. W międzyczasie przewija się agresywny pijaczyna. Każde ma jakieś problemy, goni przeszłość i się z nią zmaga, ale czy potrafią się zmienić? Autorka mnie zaskoczyła tym, jak poprowadziła akcję i faktycznie momentami czułam się skołowana, nie wiedziałam o co chodzi, ale też jak na taką objętość stron, szczerze mówiąc, za szybko rozwiązuje niektóre wątki i przekłada się to na postrzeganie historii niektórych bohaterów, które nie miałyby prawa wydarzyć się w rzeczywistości. Nie przeszkadza to jednak w przemyśleniu tego, jak to wszystko się potoczyło, co może się jeszcze wydarzyć w kolejnym tomie, a ten zapowiedziano na końcu tej, więc wiadomo, że jest na co czekać. Bardzo żałuję, że ta opowieść dzielona jest na kilka tomów, bo według mnie to jak oglądanie serialu. Każdy odcinek przynosi coś nowego, angażuje czytelnika w całości, ale zostawia potężny niedosyt i głód wiedzy, jak to wszystko potoczy się dalej i jak to autorka zakończy, bo to zakończenie w przypadku thrillera jest jednym z najważniejszych elementów. Mimo to, po tę część warto sięgnąć, to świetna kontynuacja serii, ale gdybym wiedziała, że tak będzie wyglądać, to poczekałabym aż zostaną wydane wszystkie, aby móc czytać jedną po drugiej! Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Filia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-09-2021 o godz 18:36 przez: Joanna W.
Kiedy znamy autora jedynie z książek określonego gatunku, zawsze ciekawi nas, czy poradzi sobie z innym, zupełnie odmiennym. Nie inaczej było w przypadku mojej przygody z „mroczną” odsłoną Krystyny Mirek, czyli serią „Blizny przeszłości”. I choć spodziewałam się tego, miło było sprawdzić na własnej skórze, że autorce udało się bardzo dobrze połączyć powieść obyczajową z kryminałem. Myślę, że nie bez znaczenia było doświadczenie z tym pierwszym gatunkiem, które mogło być na pewno pomocne w stworzeniu wiarygodnych portretów psychologicznych bohaterów. Podobało mi się to, że autorce udało zachować się balans między sferą społeczno-obyczajową a kryminalnym pazurem. To sprawia, że „Dawne tajemnice” przypadną do gustu miłośnikom obu gatunków. W najnowszej powieści przenosimy się ponownie do miejscowości Borki, aby wraz z powstałą na ten cel grupą, odkryć motywy oraz znaleźć mordercę komendanta policji, Aleksandra Sokołowskiego. Współpraca tak różnych charakterów nie będzie łatwa. Wzajemne animozje, brak zaufania oraz prywatne pobudki nie ułatwiają im zadania. Mimo to krok po kroku kolejne fakty zaczną się łączą w przerażającą całość. Przeszłość nabierze realnych, zaskakujących kształtów, a świadomość tego, co się wtedy wydarzyło, będzie dla Majki, córki zamordowanego, prawdziwą szkołą życia. Krystyna Mirek stworzyła wiarygodny obraz małego miasteczka, oddając jego klimat oraz mentalność mieszkańców. Miejsce, w którym każdy wie o każdym niemal wszystko, a mimo to pewne sprawy zostają zamknięte w czterech ścianach, przy cichym przyzwoleniu sąsiadów. Dwutorowo poprowadzona fabuła, sprawia, że czytelnik ma okazję, równolegle z bohaterami, stopniowo odkrywać tajemnicę z przeszłości. Poznawać wydarzenia, które odbiły się na teraźniejszości wielu osób. Brudne interesy, przyjaźń, której efektem były złe decyzje w młodości, wszystko to wpłynie na życie niejednej rodziny. Niektórzy będą mieli wiele do stracenia i nie zawahają się postawić wszystkiego na jedną kartę. Czy prawda wyjdzie na jaw? I czy obejdzie się bez kolejnych ofiar? Podsumowując: Powieść Krystyny Mirek pokazuje, jak łatwo jest zejść na złą drogę, zachłysnąć się wizją łatwego i szybkiego osiągnięcia celu, który nie zawsze jest zgodny z prawem, bo czasami można wykonać o jeden krok za dużo. Obrać kierunek, który prowadzi do miejsca, z którego nie ma powrotu… To historia o tajemnicach z przeszłości, które nawet wtedy, kiedy będą skrzętnie ukrywane, prędzej czy później wyjdą na jaw, niektórym nie pozostawiając złudzeń. Trauma nie będzie łatwym kompanem, ale Majce przyjdzie z nią żyć i walczyć dalej. Z nią oraz z przewrotnym losem, który nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Czy będzie gotowa ponownie się zmierzyć z jego niespodziankami? Tego dowiemy się z kolejnego tomu serii „Blizny przeszłości”. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-10-2021 o godz 00:10 przez: Tomasz Kosik
„Dawne tajemnice” to bez wątpienia książka, na którą warto było czekać. A Wy nie czekajcie ani chwili dłużej i sięgnijcie po drugą część serii „Blizny przeszłości”. Jeśli nie czytaliście pierwszej tytułowej części, to warto nadrobić te zaległości, by móc kontynuować poznawanie historii Majki. Krystyna Mirek zyskała uznanie czytelników powieści obyczajowych. Cyklem „Blizny przeszłości” również zaskarbi sobie sympatię zwolenników mocniejszych wrażeń. „Dawne tajemnice” to drugi thriller autorki, którym dowiodła, że również w tym gatunku doskonale ukazuje swój kunszt trzymania czytelnika w napięciu. Majka to bohaterka odważna, nie bojąca się przeszkód. Jest zdeterminowana w poznaniu prawdy o śmierci swojego ojca. I choć mieszkańcy Borek nabierają wody w usta, krzyk Majki w dotarciu do prawdy, sprawia, że każdy z nich obawia się finału. Przyznam szczerze, że także i jak brnąc w głąb fabuły czułem niepewność oraz ciągłe napięcie wobec tego, co odkryje Majka. Jak wysoką cenę będzie musiała zapłacić za poznanie prawdy? Czy zdoła pozbierać się, gdy ta wyjdzie na jaw? A prawdą jest to, że „Dawne tajemnice” trzyma nas w kleszczach niepewności, nie tylko podczas lektury, lecz również po jej zakończeniu. Z niecierpliwością śledzić będę zapowiedzi wydawnicze, gdyż jak najprędzej pragnę poznać finał tej historii. Jesteśmy świadkami przemiany burmistrza, który w finale pierwszej części postanowił przejść na stronę Majki. Wcześniej nieprzychylny wobec jej działań, teraz jest gotowy pomóc Majce w dotarciu do prawdy. Pytanie tylko, czy kobieta poradzi sobie z wiedzą burmistrza? Ciekaw byłem także relacji Majki z Michałem. Mocnym punktem tego thrillera psychologicznego jest umiejętne dawkowanie emocji. Choć tempo akcji nie jest porównywalne z huraganem, to proszę mi wierzyć poznawanie tej historii określić można mianem rollercoastera. Autorka utkała mocną historię, w której intryga nie pozwala nam oderwać się od lektury. „Dawne tajemnice” to książką, którą mogę zaadresować zwolennikom thrillerów. Choć myślę, że miłośnicy Pani Krystyny, którzy czytają jej powieści obyczajowe, również znajdą w tej historii coś dla siebie. A ja dodam jeszcze od siebie, że „Dawne tajemnice” śmiało można wpisać na listę Najlepszych Interesujących Książek. Natomiast moim zestawieniu najlepszych książek 2021 roku ta powieść plasuje się w ścisłej czołówce. Zdecydowanie polecam! Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Filia, Filia Mroczna Strona https://www.czyt-nik.pl/recenzje/determinacja-majki/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-10-2021 o godz 21:17 przez: Tomasz Kosik
„Dawne tajemnice” to bez wątpienia książka, na którą warto było czekać. A Wy nie czekajcie ani chwili dłużej i sięgnijcie po drugą część serii „Blizny przeszłości”. Jeśli nie czytaliście pierwszej tytułowej części, to warto nadrobić te zaległości, by móc kontynuować poznawanie historii Majki. Krystyna Mirek zyskała uznanie czytelników powieści obyczajowych. Cyklem „Blizny przeszłości” również zaskarbi sobie sympatię zwolenników mocniejszych wrażeń. „Dawne tajemnice” to drugi thriller autorki, którym dowiodła, że również w tym gatunku doskonale ukazuje swój kunszt trzymania czytelnika w napięciu. Majka to bohaterka odważna, nie bojąca się przeszkód. Jest zdeterminowana w poznaniu prawdy o śmierci swojego ojca. I choć mieszkańcy Borek nabierają wody w usta, krzyk Majki w dotarciu do prawdy, sprawia, że każdy z nich obawia się finału. Przyznam szczerze, że także i jak brnąc w głąb fabuły czułem niepewność oraz ciągłe napięcie wobec tego, co odkryje Majka. Jak wysoką cenę będzie musiała zapłacić za poznanie prawdy? Czy zdoła pozbierać się, gdy ta wyjdzie na jaw? A prawdą jest to, że „Dawne tajemnice” trzyma nas w kleszczach niepewności, nie tylko podczas lektury, lecz również po jej zakończeniu. Z niecierpliwością śledzić będę zapowiedzi wydawnicze, gdyż jak najprędzej pragnę poznać finał tej historii. Jesteśmy świadkami przemiany burmistrza, który w finale pierwszej części postanowił przejść na stronę Majki. Wcześniej nieprzychylny wobec jej działań, teraz jest gotowy pomóc Majce w dotarciu do prawdy. Pytanie tylko, czy kobieta poradzi sobie z wiedzą burmistrza? Ciekaw byłem także relacji Majki z Michałem. Mocnym punktem tego thrillera psychologicznego jest umiejętne dawkowanie emocji. Choć tempo akcji nie jest porównywalne z huraganem, to proszę mi wierzyć poznawanie tej historii określić można mianem rollercoastera. Autorka utkała mocną historię, w której intryga nie pozwala nam oderwać się od lektury. „Dawne tajemnice” to książką, którą mogę zaadresować zwolennikom thrillerów. Choć myślę, że miłośnicy Pani Krystyny, którzy czytają jej powieści obyczajowe, również znajdą w tej historii coś dla siebie. A ja dodam jeszcze od siebie, że „Dawne tajemnice” śmiało można wpisać na listę Najlepszych Interesujących Książek. Natomiast moim zestawieniu najlepszych książek 2021 roku ta powieść plasuje się w ścisłej czołówce. Zdecydowanie polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
08-12-2022 o godz 12:45 przez: MrsBookBook
Maja Sokołowska w dalszym ciągu próbuje rozwikłać zagadkę śmierci swojego ojca. Odnalazła pewien pierścionek oraz zdjęcie jednak nie może odgadnąć gdzie było zrobione postanawia pokazać fotografie kilku osobom i obserwować ich reakcje. Nie zdaje sobie sprawy, że odkrycie prawdy może nieść za sobą spore konsekwencje i rozczarowania. Dodatkowo Maja angażuje się w pomoc kobietom, chce ich wesprzeć i stanąć na własne nogi. Czy Sokołowska odnajdzie sprawcę morderstwa swego ojca? Czy prawda po tylu latach coś zmieni? Przyznam, że ten tom czytało mi się ciut lepiej niż pierwszą część. Maja i Michał oraz Rząski na własna rękę chcą rozwikłać zagadkę. Burmistrz postanawia dać Sokołowskiej i jej pomocnikom jeszcze jedną szansę. Główna bohaterka stara się też pomóc kobietom, jednak czy znajdzie się osoba, która pomoże jej samej nie oczekując niczego w zamian? Ten tom jakoś sprawił mi więcej przyjemności z czytania, a co z tym idzie znacznie szybciej to szło. Czemu tak? Nie mam pojęcia może temu, że już znałam bohaterów. W dalszym ciągu trochę drażni mnie główna postać. Maja jest przedstawiona, jako krucha, słaba i mająca problemu ze zdrowiem, przynajmniej ja takie odniosłam wrażenie. Jednak jest typem obserwatora i potrafi odgadnąć z zachowania innych, kto ma coś na sumieniu. Autorka zwróciła moją uwagę na to, jakie mamy relacje z sąsiadami. Jednak większość z nas jest obojętnych na to, co się dzieje za ścianą, bo z jednej strony to nie nasz interes, ale z drugiej możemy komuś pomóc. A wydaje mi się, że wiele osób nawet nie zna swoich sąsiadów. W obecnych czasach niestety jest dosyć spora znieczulica na to, co nas otacza. Nie nazwałabym tej książki kryminałem, raczej jest to powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Jeśli szukacie zawiłych śledztw i krwawych mordów, skomplikowanych porwań to na pewno nie znajdziecie tego w tej książce. Natomiast, jeśli chcecie coś lekkiego, co wzbudzi wasze emocje to jak najbardziej jest to książka dla was. Czy sięgnę po trzeci tom? Zapewne tak, lecz nie z powodu, że koniecznie muszę się dowiedzieć, co będzie dalej, raczej by po porostu zamknąć tę serie. Ale na pewno sięgnę po typowe obyczajówki autorki, bo do tej pory żadnej jeszcze nie czytałam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-01-2022 o godz 12:15 przez: Dorota
#DawneTajemnice @krystyna.mirek.pisarka @wydawnictwofilia #RECENZJA Druga część serii "Blizny przeszłości" ,poprzednia zostawiła nas w napięciu,z mnóstwem pytań.Czytało się świetnie,emocje skakały z kartki na kartkę a ciekawość rosła z minuty na minutę. Maja Sokołowska wciąż pragnie poznać prawdę o swoim ojcu.Kim był naprawdę?Czy wogóle go znała,czy może sama po swojemu,dla siebie stworzyła wizję ukochanego Tatusia?Chce wkońcu znaleźć odpowiedzi na pytania które wciąż krążą w jej głowie...Ma kilka przedmiotów które zostawił ojciec i wierzy ,że to one pomogą jej dotrzeć do prawdy.Pomoc dziewczynie oferuje Michał ‐kolega który się w niej "zabujał" ,Mirski ‐ miejscowy komendant i Rząski -dziennikarz śledczy "po przejsciach"😉Ale czy faktycznie każdy z nich oferuje pomoc..Czy są szczerzy?A może..?Może każdy z nich chce w ten sposób zyskać coś dla siebie? Maja w dalszym ciągu pomaga Rudnikowej,która wraz z dziećmi dzień w dzień jest zastraszana i upokarzana przez męża pijaka i obojętną na wszystko teściową.Policjantka nie odmawia też pomocy żonie burmistrza,która pewnego dnia pojawia się pod jej drzwiami. W domu Michała Majka wkońcu czuje się dobrze i bezpiecznie.Już wie czego jej zawsze brakowało.. czego potrzebuje...Ale...no właśnie ale przecież tu jest Michał.I gdy jej życiu zagraża śmiertelne niebezpieczeństwo to też Michał spieszy z pomocą...Wszędzie Michał a Maja go w pewien sposób odtrąca.Dlaczego? Ogromnie dużo się tu dzieje,niby już wiesz sporo ale za chwilę okazuje się, że jeszcze nie wszystko jasne.Jeszcze trochę.Jeszcze nie wszystkie tajemnice wyszły na wolność. Autorka zostawia nas z niedosytem,z niewiedzą jak potoczy się dalszy los Majki.Co będzie z Michałem? Z burmistrzem i jego żoną?Oj,zżera mnie ciekawość co tam dalej się wydarzy.Jak bohaterom się poukłada,czy wkońcu zaznają spokoju i czy dostaną od życia choć trochę słodyczy i ciepła?Zobaczymy 😉😉 #tajemnice #sekrety #bolesnewspomnienia #córeczkatatusia #kryminałzimą #dobrebopolskie #czytamdużo #bookstime #wintertime #bookstagram #książkimnielubią #przytulksiążkę
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-05-2022 o godz 19:59 przez: kamilamielno
BRUNETTE BOOKS Majka nadal kontynuuje śledztwo w sprawie śmierci swojego ojca Aleksandra Sokołowskiego. Burmistrz miasta pokazuje swoje drugie oblicze i jest gotów na wszystko, by Majka zakończyła śledztwo i wyjechała z miasteczka. Dawne tajemnice z przeszłości zaczynają wychodzić na jaw. Majka dowiaduje się,  że ojciec, którego kochała kłamał.  Co zrobi Majka i czy wyjedzie z miasteczka? Nie zdradzę Wam tego. Jeśli chcecie dowiedzieć się  musicie sami przeczytać tę książkę.  "Dawne tajemnice" to drugi tom serii Blizny przeszłości. Lektura dostarczyła mi mnóstwo wrażeń i emocji.  Kolejny raz jestem zachwycona tym jak autorka genialnie połączyła obyczajówkę z kryminałem. Rewelacyjnie to wyszło. Niesamowita i wciągająca fabuła.  Nieoczekiwane zwroty akcji oraz ciekawie wykreowani bohaterowie. Świetnie skonstruowana  intryga, tajemnice, kłamstwa to wszystko sprawiło, że od tej książki nie mogłam oderwać się ani przez moment. Autorka trzyma czytelnika w napięciu do samego końca.   Podobało mi się to, że autorka poruszyła temat tego, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami domów. Istnieje przemoc nie tylko fizyczna, bo także psychiczna. Autorka zwraca uwagę na to,  że w małych miastach nikt nie reaguje na to,  gdy komuś dzieje się krzywda. Ludzie wolą udawać, że nic nie widzą i nie słyszą. To bardzo ważne,  by ktoś pomógł takim kobietom, które żyją w przemocowym związku. Pomóc zmienić ich życie na lepsze. Właśnie Majka była taką osobą. Bardzo spodobała mi się postać tej zdeterminowanej i silnej policjantki, która jako dziecko straciła rodziców. Jako dorosła osoba postanowiła przeprowadzić śledztwo,  by rozwiązać tajemnice z przeszłości i ruszyć do przodu. Nie nudziłam się i zapewniam Was, że po takiej lekturze nabierzecie ochoty na trzeci tom. Jeśli lubicie czytać kryminały i rozwiązywać zagadki to ta lektura zapewni Wam bardzo ciekawy czas.  Polecam Wam gorąco i zachęcam do sięgnięcia po całą serię. Takie książki warto mieć na swojej półce. 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-01-2022 o godz 19:11 przez: Ewelina
Dwa dni temu skończyłam czytać część pierwszą i nie mogłam sobie odmówić sięgnięcia od razu po drugą. Ta historia wciągnęła mnie dogłębnie na tyle, że budząc się w nocy myślałam kto tak naprawdę wbił ten nóż w klatkę piersiową? Nawet chwilami podejrzewałam o to samą Majkę, jednak z dalszymi losami zaczęłam w to wątpić. Koniec końców i tak zakończenie po raz kolejny mnie zaskoczyło, bo choć było zakończeniem, to i tak pozostała sprawa, która ma być rozwiązana w kolejnej części. Muszę przyznać, że podziwiam charakter Majki, aczkolwiek sama nie wiem dlaczego nie ulega urokowi Michałowi. Wszystko, co jej się kojarzy z jego domem, rodziną i nim samym to bezpieczeństwo, mimo tego powiela błędy swojej matki i pakuje się w nieodpowiednie dla niej towarzystwo. W tej części wyjaśniło się parę rzeczy, jednak nadal nie wiadomo jakie miejsce jest na zdjęciu i co się pod nim kryje. Jak dalej potoczy się nowa kariera Michała? Czy Majka pozostanie w policji, czy porzuci to miasteczko, które od początku bardzo sceptycznie podchodziło do jej kariery? Co się stanie z małżeństwem wpływowych ludzi i czy komendant wyjdzie z tego cało? Czy sprawa morderstwa sprzed lat wniesie coś dla miasteczka, czy nadal pociągnie konsekwencje u kolejnych osób? To zaledwie kilka pytań, które od razu mi się nasunęły po przeczytaniu tej części. Chciałam podkreślić, że ta seria naprawdę wciąga. Znajdziecie tutaj niby jedna historię, choć tak naprawdę każdy z bohaterów ma tutaj swoje życie, które w jakiś sposób się zmienia, lecz nie zostaje pominięte. Bohaterzy dojrzewają i staja się silniejsi, a wszelakie przekręty zaczynają wychodzić na jaw. Świat idzie ku lepszemu właśnie dzięki dziewczynie, która nie jest obojętna na krzywdy ludzkie. Autorka podkreśla, że w wielu domach dochodzi do przemocy, a ludzie niestety bywają na nią ślepi. Wolą się nie mieszać w nie swoje sprawy, choć wielokrotnie mogliby pomóc. Wiele spraw wyjaśniają tutaj przeskoki czasowe, które pomagają zrozumieć obecne postępowanie bohaterów. Ja naprawdę jestem nią zachwycona!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-09-2021 o godz 20:33 przez: Anonim
⭐RECENZJA PRZEDPREMIEROWA⭐ Majka nadal mierzy się z rodzinną tajemnicą. Chce dowiedzieć się czegoś, co nie daje jej spokoju, jednak ta prawda ma bardzo wysoką cenę. Czy kobieta podoła tej prawdziwe? Czy podda się w swoich działaniach? ✖️ @krystyna.mirek.pisarka zachwyciła mnie pierwszą książką, którą miałam przyjemność czytać jakiś czas temu, a mianowicie "Blizny przeszłości". Autorka i tym razem porwała mnie swoim kunsztem pisarskim oraz piórem i jego lekkością. "Dawne tajemnice" to drugi tom serii "Blizny przeszłości", więc wskazane jest, żeby znać fabułę od pierwszego tomu. Historia zawiewa tajemniczością, intrygą i niepewnością. Czytając tę książkę nie wiemy, czego możemy się spodziewać. Tak naprawdę nic nie wiemy, ale przez to ta lektura jest jeszcze ciekawsza i lepsza w odbiorze! Nasza główna bohaterka wiedzie życie jakie wiedzie, aż tu nagle wszystko wywraca się o 180 stopni. Musi sprostać codzienności oraz dowiedzieć się, co stało się w przeszłości. Dlaczego potoczyło się to wszystko tak, jak się potoczyło? Prawda nie jest prosta, wręcz powiedziałabym, że jest bolesna, lecz Majka nie poddaje się i walczy. Powiem Wam Kochani, że główna bohaterka spodobała mi się jako wykreowana postać. Lubię postacie, które wiedzą czego chcą i walczą o prawdę oraz lepsze jutro. Od niej biła taka siła i determinacja, że aż mogło to zaskoczyć, ale również zaszokować. Cała historia trzyma w napięciu od samego początku do samego końca. Chciałabym wiedzieć już teraz jak to wszystko się skończy, ale muszę zaczekać na trzeci tom serii z niebywałą cierpliwością, co nie będzie łatwe. Koniec zaskoczył mnie bardzo i tak naprawdę nie wiem, co mam o nim myśleć 😜 Pisarce @krystyna.mirek.pisarka gratuluję kolejnej świetnej lektury i czekam na więcej! A Wam życzę miłego i zaczytanego dnia! 😘 BUZIAKI! 😘 ✖️ Powieść ma swoją premierę 29.09! 😃 Więc czekajcie na nią bardzo, bardzo! 😃 Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję @filiamrocznastrona @wydawnictwofilia 🖤 ✖️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
26-10-2021 o godz 15:34 przez: ksiazkanonstop
Nie sposób inaczej rozpocząć tekstu o „Dawnych tajemnicach” jak tylko okrzykiem: „Wow!”. Wydawnictwo Filia – bardzo, bardzo dziękuję. To we współpracy z Wami mam przyjemność poznawać tyle świetnych powieści. W tym oczywiście tę. Przejmującą historię spisaną piórem mistrzyni kreowania pięknych fabuł. Majka Sokołowska wciąż na tropie. Dziewczyna jest już coraz bliżej ułożenia wszystkich rodzinnych puzzli, a zwłaszcza tych dotyczących śmierci ojca, Aleksandra Sokołowskiego. Prawda jest często bardzo trudna do udźwignięcia, ale mam wrażenie, że jej poznanie jest też uwalniające. Być może dlatego dziewczyna tak mocno brnie do przodu mimo niesprzyjających spojrzeń mieszkańców Borek. Jej pojawienie się dla niektórych wyraźnie nie jest też wygodne. Inni znowu za sprawą Majki i jej krzepiących słów odnajdują w sobie siłę do walki o siebie i o najbliższych. Czy po rozwiązanie zagadki dobrze jest sięgać daleko? Czy wręcz przeciwnie? Co jeszcze znajdziemy w książce? Maja przyciąga jak magnez kolegę z pracy. Staje się powodem, dla którego chłopak wychodzi z długoletniego związku. Czy warto słuchać głosu serca gdy druga strona, w tym przypadku Majka, mówi wyraźnie, że nic z tego nie będzie? Chociaż prawdą jest też, że to co mówimy nie zawsze ma odzwierciedlenie w sercu.. jak to jest w tym przypadku? Widząc w sieci kolejną zapowiedź Krystyny Mirek wiem, że warto się nią bliżej zainteresować. Nazwisko autorki to dla mnie gwarancja lektury na najwyższym poziomie. To zawsze starannie podana i ciekawa fabuła. Kryminalna odsłona pracy Mirek ulokowała się w specjalnym miejscu w moim sercu. Takie książki mogę czytać zawsze i wszędzie. Cóż można powiedzieć więcej. Czytajcie bo warto! Czytajcie koniecznie w zaproponowanej przez pisarkę kolejności. Zaburzając chronologię zabieracie sobie wielką radość czytania. www.ksiazkanonstop.blogspot.com
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-10-2021 o godz 12:04 przez: MojKsiążkowyRaj
"Dawne tajemnice" to drugi tom z serii "Blizny przeszłości", autorstwa Krystyny Mirek. Kontynuacja losów Mai Sokołowskiej, która po piętnastu latach wraca w rodzinne strony, by zmierzyć się ze swoim największym koszmarem z dzieciństwa i znaleźć odpowiedzi na pytanie: Kto stał za zabójstwem jej ukochanego ojca? Jednak im bliżej Maja jest odkrycia prawdy tym więcej przeszkód spotyka na swojej drodze. Prawda bywa brutalna, a wspomnienia potrafią kłamać o czym nie raz się przekona... "Dawne tajemnice" to kontynuacja kryminału "Blizny przeszłości" z Mają Sokołowską w roli głównej. Już teraz zapraszam Was do przeczytania recenzji pierwszego tomu. W tej części wiele elementów zaczyna się ze sobą łączyć, a skrywane przez lata sekrety w końcu ujrzą światło dzienne. Na dodatek otrzymujemy odpowiedzi na pytania, które nurtowały nas w pierwszym tomie. Maja jest coraz bliżej odkrycia prawdy, ale to będzie kosztować ją wiele nerwów - nie wszystkie osoby, które obdarzyła zaufaniem mają szczere intencje, więc nie obejdzie się bez dodatkowych kłopotów, o czym przekona się już wkrótce. Jednak jednego możemy być pewni, że w końcu niektórzy poniosą konsekwencje swoich czynów. Warto zwrócić uwagę również na wątek Mirka, który naprawdę dopełnia tą część. Zaczynamy nawet chwilami współczuć komendantowi. Na jego przykładzie widzimy, że nie wszystko jest czarno-białe, czasem zła interpretacja może nas bardzo rozczarować i zranić, o czym zresztą przekonał się na własnej skórze Mirek. Jestem bardzo ciekawa jak potoczy się dalej ta historia i w jaki kierunku będzie zmierzać... No cóż na tą chwile musimy trochę poczekać, ale uważam czasem warto czekać za dobrą książką.👌
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-10-2021 o godz 11:07 przez: zakochanawksiazkach1991
Majka nadal próbuje rozwikłać zagadkę śmierci jej ojca, jednak na drodze dziewczyny staje wiele przeciwności losu. Na szczęście ma po swojej stronie Michała, komendanta oraz Rząskiego. Czy uda się im dojść do prawdy? Czy wszyscy okażą się sprzymierzeńcami Majki? "Dawne tajemnice" to drugi tom serii "Blizny przeszłości", dlatego koniecznie trzeba zacząć czytać od pierwszego tomu. Ta książka również wciągnęła mnie bez reszty, byłam bardzo ciekawa jak potoczą się losy Majki, jaką prawdę odkryje oraz jak rozwiążą się niektóre sprawy mieszkańców Borek. Okazało się, że przyjdzie Majce mierzyć się z wieloma przeciwnościami losu, które mogą sprowadzić niebezpieczeństwo na nią i innych ludzi. Następuje tutaj tyle zwrotów akcji, których nigdy w życiu bym się nie spodziewała. To co @krystyna.mirek.pisarka przelała na kartki tej książki przeszło moje najśmielsze oczekiwania, myślałam, że pierwsza część wbija w fotel, jednak tutaj mamy istny rollercoaster emocji i zdarzeń. Prawda, która odkrywa Majka burzy jej cały światopogląd i to w co wierzyła. Na jaw wychodzi dużo spraw z przeszłości, które wstrząsną nie tylko życiem młodej kobiety, ale i lokalnej społeczności. Autorka świetnie pokazała, że często to z zewnątrz jest piękne i idealne nie zawsze takim jest w środku. Czy Majka po rozwikłaniu sprawy wyjdzie z Borek i zacznie żyć na nowo? Czy odzyska spokój? Żeby poznać odpowiedzi na te pytania koniecznie przeczytajcie tą książkę, ja będę wypatrywała kolejnego tomu, bo jestem bardzo ciekawa co przygotuje jeszcze dla Majki @krystyna.mirek.pisarka 🙂
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji