Dawid i Goliat. Jak skazani na niepowodzenie mogą pokonać gigantów (okładka twarda)

Dawno nie trafiłem na książkę tak prowokującą do zmiany spojrzenia na – wydawało się – wręcz oczywiste sprawy i pokazującą zaskakujące odpowiedzi: Nie grałeś nigdy w kosza? Wygrywaj jako trener! Masz sporo pieniędzy? Twoje dzieci pewnie nie odniosą takiego sukcesu jak ty. Zamknij jak najwięcej przestępców w więzieniu – wpłyń tym na wzrost przestępczości. Twoje dziecko chodzi do kilkuosobowej klasy? Lepiej rozwijałoby się w klasie dwudziestoosobowej. „Dawid i Goliat” Malcolma Gladwella to książka o niedostrzeganych zaletach w miejscach, gdzie na pierwszy rzut oka można być skazanym na porażkę. Gladwell posługuje się kilkunastoma przykładami, ale bardzo dokładnie opisanymi, by samemu, stojąc w innej sytuacji, zobaczyć ją w nowym świetle.

W oparciu o biblijną opowieść o Dawidzie i Goliacie - Malcolm Gladwell buduje teorię na podstawie której stwierdza, że to właśnie w pozornej słabości tkwi klucz do zwycięstwa. A owo zwycięstwo to nie tylko walka z wojownikiem, ale radzenie sobie w obliczu wielu, trudnych sytuacji.

Amerykański publicysta w swojej książce przedstawia historie ludzi, którzy podobnie jak Dawid powinni byli przegrać. Ludzi, którym nikt nie wróżył sukcesu, nikt by na nich nie postawił „złamanego grosza”, ludzi którym nie miało prawa się udać… A jednak!

Prezentując każdą z historii, Gladwell opowiada o tych „ciemnych” stronach. Przeszkody jakie los postawił przed bohaterami niniejszej książki powinny ich złamać, doprowadzić do upadu, a tymczasem efekt był zupełnie odwrotny. Przeszkody stały się podporami w drodze do zwycięstwa.

No bo jak ktoś, kto pracował fizycznie i całe życie miał problemy z czytaniem mógł zostać adwokatem? Albo jak dzięki problemom związanym z dysleksją można osiągnąć sukces na skalę o jakiej nawet się nie śniło?

Wydaje się nieprawdopodobne? Po lekturze tej książki już nie do końca. Autor krok, po kroku wyjaśnia mechanizmy działania poszczególnych osób czy grup, które niosą za sobą konkretne skutki. Dla kontrastu podaje również inne przykłady ludzi, którzy kiedyś znaleźli się w podobnej sytuacji, ale postąpili odwrotnie i przegrali. Spinając klamrą całość udowadnia, że to, co na początku wydawało się oczywiste, wcale takie nie jest. Tak jak oczywistym miał być fakt, że Goliat pokona Dawida…

Historie opisane w książce mogą być inspiracją do podjęcia pracy nad swoją słabością, nad wykorzystaniem jej tak, by stała się przydatna. Często w pierwszej kolejności posłużyć może ona do zmyłki przeciwnika, a to na samym starcie daje przewagę. Potem można już przeciążać szalę zwycięstwa na własna stronę.

I na zakończenie pamiętajmy, że tracą „coś”, zyskujemy „coś”. W tej sferze życia w której nasze zdolności i umiejętności niedomagają, umacnia się inna ich część, albowiem „Jeśli zabierzemy dar czytania, stworzymy dar słuchania.”.

Magdalena Kielnar