5/5
04-10-2021 o godz 13:19 przez: faaibaa
Ktoś usiłuje zamordować następcę tronu. Zadanie odkrycia nieprzyjaciela zostaje powierzone Giltonowi Kulawcowi i jego mistrz. Oboje robią wszystko, aby uniemożliwić zabójstwo oraz odkryć, kto stoi za całą sprawą. Gilton odkrywa straszne intrygi, które mogą doprowadzić do jeszcze gorszych konsekwencji... _________________________ Powieść ma swój urok. Bardzo spodobała mi się jej oryginalność, ponieważ fabuła jest zaskakująca i zdecydowanie podczas czytania tej książki, czuć powiew świeżości. Odnajdziecie w niej tajemnicę, intrygę oraz niesprawiedliwość. Znajdziecie w niej również dosyć mroczny klimat. Myślę, że bohaterowie zostali świetnie wykreowani. Książka ukazuje dwie strony głównego bohatera, z jednej to bardzo dojrzały młody człowiek, z drugiej natomiast zwykły chłopak z problemami, który potrzebuje normalnych przyjaciół. Powieść ukazuje, że nie wszystko jest do końca czarne lub białe. Książka jest dosyć spokojna, jednak bardzo wciągająca. Odnajdziecie w niej ciekawą przygodę i spójną akcję. Zdecydowanie nic tu nie jest przekoloryzowane. Z biegiem czasu, w trakcie czytania poznajemy przeszłość głównego bohatera. Fajne jest to, że autor stopniuje napięcie i nie podaje niczego na tacy. Myślę, że przypadnie do gustu tym, którzy lubią fantastykę i zawartą w niej magię, ale i tym, którzy uwielbiają dworskie intrygi. Książka napisana jest prostym językiem i czyta się ją bardzo przyjemnie. Oprawa i jej szata graficzna jest bardzo ciekawa. Uwielbiam jej brzeg! Cieszę się, że będzie to trylogia i nie muszę żegnać się z tą historią Czekam na kolejny tom!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
14-09-2021 o godz 22:01 przez: adziorex
Girton Kulawiec pobiera nauki u najlepszej skrytobójczyni w krainie, do końca jego szkolenia czeka go jeszcze długa droga, jednak nowa misja stawia przed nim niezwykle trudne wyzwanie - ktoś usiłuje zamordować następcę tronu. Chłopak wraz ze swoją Mistrz musi odnaleźć zdrajcę w zamku pełnym kłamstw i intryg. Autor postawił na pieczołowicie przygotowaną fabułę, akcja rozwija się powoli i skupia się głównie na rozbudowaniu przepełnionego intrygami świata. Niezwykle podoba mi się sposób, w jaki została przedstawiona magia, pomysł jest oryginalny i zostawia miejsce na wiele interesujących wątków w kolejnych tomach. Język można określić mianem kwiecistego, momentami wydawał się być nieco zawiły i przez to czytało mi się dość wolno. Dodatkowo, rozdziały przedstawiające sny Girtona napisane zostały w czasie teraźniejszym w pierwszej osobie za czym nie przepadam. Girton jest bohaterem, który od początku musi udowadniać swoją wartość. Niesprawna stopa nie ułatwia mu zadania, na dodatek prześladują go problemy typowego nastolatka. Jest wrażliwy ale równie zdeterminowany i odważny, dzięki czemu radzi sobie z przeciwnościami losu i robi wszystko, aby ukończyć swoją misję. Pod koniec książki zaczyna się dziać, ja osobiście miałam kłopot z wciągnięciem się w historię od początku, dopiero ostatnie 150 stron mocno mnie porwało. Zwrotów akcji nie brakuje i gwarantuję, że są one satysfakcjonujące. Jeśli lubicie historie, które rozwijają się niespiesznie, „Czas skrytobójców” na pewno przypadnie Wam do gustu! Jestem ciekawa, co autor zaserwuje nam w kolejnym tomie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-10-2021 o godz 19:37 przez: sajko_n_
Niewiele jest książek, które potrafią tak zaangażować w fabułę i których aż nie chce się odkładać. Intrygi na królewskim dworze, zamierzchłe tajemnice, zagrożone życie przyszłego władcy i cała masa innych około – zamkowych wątków. Świat wykreowany przez autora pochłania bez reszty. Wracając jednak do fabuły książki. Girton wraz ze swoją Mistrz, zostają najęci przez królową, aby schwytać skrytobójcę, który chce zabić jej syna. Dwójka bohaterów adaptuje się na dworze królewskim i dociekają kto z najbliższego otoczenia władców może nim być. „Aby schwytać skrytobójcę, posłuż się innym skrytobójcą”. Jestem absolutnie zakochana w tej historii. Pokuszę się o stwierdzenie, że jest to „typowa fantastyka” jaką większość z nas zna, jednak przedstawiona w zupełnie innym świetle. W takim, w którym obie płcie są obsadzone w równie ważnych rolach. Nie ma tutaj miejsca na słabości i ustępstwa. Girton Kulawiec to postać uosabiająca jednocześnie cechy dziecka, jak i dorosłego. Często dostrzeżemy w nim niewinność i niedoświadczenie życiowe, a z drugiej strony potrafi zaskoczyć czytelnika dojrzałością, odwagą i opanowaniem. Tym sposobem „Czas skrytobójców” to powieść, która zaciera granice między młodzieżówką a literaturą dla dorosłych. Mimo że książka to tzw. cegła, to nie chce się jej kończyć i każda strona to uczta dla wyobraźni. Ja nie mogę się już doczekać kolejnego tomu, a Wam serdecznie polecam tą opowieść, bo łapie za serce i głęboko zapada pamięć.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
30-09-2021 o godz 10:38 przez: Neverland_book_
Girton Kulawiec uratowany w dzieciństwie przez skrytobójczynię staje się jej uczniem. Jedna z misji prowadzi go na dwór królewski, gdzie wraz ze swoją mentorką, mają odnaleźć skrytobójcę czyhającego na następcę tronu. Nie jest to łatwe, rodzina królewska ma masę nieprzyjaciół, a zamkowe korytarze skrywają ogrom tajemnic. Historia toczy się powoli, zawiera wiele opisów ale nie jest to męczące czy nużące, wręcz przeciwnie. Autor co chwile odkrywa przed czytelnikiem nowe smaczki i sekrety. To opowieść o skrytobójcach i dawnych bogach, dworskich intrygach, ale też wchodzeniu w dorosłość i odkrywaniu siebie. Bohaterowie wypadają bardzo realnie, właśnie przez to jak niejednoznaczni, a przez to ludzcy są. Wykreowany świat bazuje na średniowiecznych realiach, jest brudny, zimny, cuchnący, bezwzględny, a jednocześnie intrygujący i pełen wielowymiarowych postaci. Kiedy Girton obrywa, czujemy ciosy, kiedy czuje czyjś kwaśny oddech, krzywimy się z niesmakiem, a kiedy pojawia się przyjaźń i zauroczenie, kibicujemy mu. To wciągająca opowieść o cenie magii, ciężarze władzy, strachu przed tym co nieznane, ma bardzo wiele do zaoferowania. Pojawia się masa intrygujących pomysłów, a przeszłość każdego z bohaterów gra w tej historii ogromną rolę. Nie mogłam się od niej oderwać. System magiczny, dawni bogowie, polityka, skrytobójcy, to jest coś! Przepadłam w tym brudnym i trudnym świecie, nie mogę się doczekać kiedy wrócę do niego w kontynuacji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
14-09-2021 o godz 21:45 przez: adziorex
ykle trudne wyzwanie - ktoś usiłuje zamordować następcę tronu. Chłopak wraz ze swoją Mistrz musi odnaleźć zdrajcę w zamku pełnym kłamstw i intryg. Autor postawił na pieczołowicie przygotowaną fabułę, akcja rozwija się powoli i skupia się głównie na rozbudowaniu przepełnionego intrygami świata. Niezwykle podoba mi się sposób, w jaki została przedstawiona magia, pomysł jest oryginalny i zostawia miejsce na wiele interesujących wątków w kolejnych tomach. Język można określić mianem kwiecistego, momentami wydawał się być nieco zawiły i przez to czytało mi się dość wolno. Dodatkowo, rozdziały przedstawiające sny Girtona napisane zostały w czasie teraźniejszym w pierwszej osobie za czym nie przepadam. Girton jest bohaterem, który od początku musi udowadniać swoją wartość. Niesprawna stopa nie ułatwia mu zadania, na dodatek prześladują go problemy typowego nastolatka. Jest wrażliwy ale równie zdeterminowany i odważny, dzięki czemu radzi sobie z przeciwnościami losu i robi wszystko, aby ukończyć swoją misję. Pod koniec książki zaczyna się dziać, ja osobiście miałam kłopot z wciągnięciem się w historię od początku, dopiero ostatnie 150 stron mocno mnie porwało. Zwrotów akcji nie brakuje i gwarantuję, że są one satysfakcjonujące. Jeśli lubicie historie, które rozwijają się niespiesznie, „Czas skrytobójców” na pewno przypadnie Wam do gustu! Jestem ciekawa, co autor zaserwuje nam w kolejnym tomie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-10-2021 o godz 14:38 przez: Anonim
Girton Kulawiec ma zaledwie piętnaście lat, szpatowatą stopę, a w przyszłości zostanie skrytobojca. Wraz z że swoją Mistzynia, która naucza go jak zostać doskonałym zabójca dostają misie od matki przyszłego Króla. Jego zadanie różni się od tego czym się zajmuje. Tym razem ma ocalić życie. Aby misja się powiodła musi udawać kogoś innego, staje się niezdarnym, niedoświadczonym w walce Girtonem ap Gwynr. Pozna księcia, który od początku nie przypadnie mu do gustu. Spotka też wiele osób, które będzie podejrzewam o zdradę, ale na zamku pełnym intryg i tajemnic odnajdzie prawdziwą przyjaźń oraz miłość... Odkąd zaczęła się moja przygoda z czytaniem lubiłam sięgać po książki, których akcja działa się na dworach, pełnych intryg, gdzie życie następcy tronu było zagrożone i trzeba było zatrudnic najlepszego zabójcę do ochrony. Girton jako bardzo młoda, uczoca się osoba, wykazuje się odwagą i oddaniem. Jest gotowy cierpieć, by dobrze wykonać powierzone mu zadanie. W książce nie zabrakło też wielu dobrze opisanych scen walki, zdrad oraz sekretów, które mogły wpłynąć losy całego Królestwa. Spodobali mi się również tło historyczne i religia, co było opisane, nie spowolniało, akcji, ale pozwoliło jeszcze lepiej zrozumieć treść książki. Cieszę się, że będziemy mieli okazję na ponowne spotkanie Girtona jego przyjaciół w kolejnych tomach "Okaleczonego Królestwa".
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-09-2021 o godz 21:15 przez: Alicja.K
Girton Kulawiec, uczeń skrytobójczyni, mimo swej szpotawej stopy i młodego wieku, ma spory potencjał. Gdy trafia na dwór królewski wraz ze swoją mistrz, by udaremnić skrytobójczy zamach na życie następcy tronu... Nawet nie wie, jak wiele tajemnic przy tym odkryje. Potyczki z giermkami, pierwsze przyjaźnie i zdrady... Tylko czy w porę uda się zdemaskować zdrajcę? Jest to kawał naprawdę dobrej fantastyki, świetny debiut. Podobała mi się dynamika akcji, przeplatanie rozdziałów snami/wspomnieniami Girtona, a przede wszystkim - sceny walki! Były takie bardzo kunsztowne, tak bym to określiła. Poznajemy też nieco dworskie realia i pewne zawiłości - nic nie jest proste i oczywiste! Zakończenie mnie zaskoczyło, ale bardzo pozytywnie. Jedna ze scen na końcu szczególnie mi się podobała i nawet autor o niej wspomina na koniec. Poza tym też podziwiam Girtona - bądź co bądź zmaga się z problemem zdrowotnym, ale dzielnie stawia czoła swoim ograniczeniom i nie poddaje się! Żałuję tylko, że o giermkach nie było wspomniane więcej. Ich zadania sprowadzały się w dużej mierze tylko do ćwiczeń na placu pod okiem Nywulfa. No i chętnie dowiedziałabym się więcej o magii - czułam lekki niedosyt w tej kwestii. Całą lekturę oceniam bardzo dobrze - polecam, jeśli lubicie taką fantastykę pełną przygód i intryg, z ciekawymi głównymi bohaterami!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-09-2021 o godz 10:23 przez: agata.recenzuje
Co zrobi skrytobójca, czyli osoba, która odbiera życie w sytuacji kiedy te życie będzie musiała ocalić? Przed takim problemem stanie Girton. Młody czeladnik najlepszej skrytobojczyni w kraine dostaje bardzo trudną misję do wykonania. Musi odnaleźć zdrajcę czyhającego na życie następcy tronu. Zadanie nie będzie łatwe, bo w zamku aż kipi od intryg i kłamstw, a Girton mimo iż jest zabójcą, to jest także nastolatkiem wyszydzanym przez swoich rówieśników. Czy podoła misji? Jeśli jesteście ciekawi to zachęcam do przeczytania tej książki. Mi się ta historia bardzo podobała. Jestem fanką fantastyki i to właśnie w takim wydaniu. Skrytobójcy, niekontrolowana, niszczycielska magia, dworskie intrygi, wątki w których bohater musi "wejść" w grupę osób, zdobyć ich przychylność, aby wypełnić misję. Takie właśnie historie uwielbiam. Wielki plus za objętość książki. Nie ma nic gorszego jak wczuć się w jakąś historię, która niebawem się kończy. Tutaj na szczęście nam to nie grozi. Ponad 500 stron książki sprawia, że możemy spędzić przy tej lekturze kilka długich wieczorów. Autor wykreował świetnych bohaterów, nieoczywisty magiczny świat, a przy tym potrafił zaskoczyć licznymi zwrotami akcji. Na pewno sięgnę po kolejny tom, bo jestem bardzo ciekawa co dalej się wydarzy. Mam nadzieję, że druga część będzie równie dobra jak ta
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
16-10-2021 o godz 21:46 przez: Dominika Stryszowska
Dawno już nie czytałam dobrej fantastyki. Takiej z świetnie wykreowanym światem, charyzmatycznym bohaterem, może z jakąś wymyślną misją i ciekawymi złoczyńcami. I najlepiej byłoby, gdybym nie mogła jej odłożyć. Taką historią miał się okazać "Czas skrytobójców", ale coś poszło nie tak. Książka jest dobra, bo nie można jej odmówić rozmachu, jednak dla mnie - nużąca. Przez początek dosłownie musiałam się przedzierać i parę razy miałam ją ochotę porzucić. Autor wprowadza nas w środek nowego świata, bez zbędnych wyjaśnień czy komentarzy. Trochę wpawiało mnie to w konsternacje, czytałam i nie wszystko rozumiałam. W dodatku postacie są płaskie i nijakie. Nie czułam do nich sympatii, nie interesowały mnie ich losy. Nie wiem, czy to wina tłumaczenia czy może to toporny styl autora, ale nawet trochę ciekawsze zakończenie, nie budzi u mnie zaciekawienia, co wydarzy się w kontynuacji. Miałam duże oczekiwania, a stała za nimi masa pozytywnych opinii. Ciężko mi jednak określić, co się stało, że nie ma między mną, a Skrytobójcami chemii potrzebnej do śledzenia ich dalszych losów.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-10-2021 o godz 12:30 przez: edward_books
Książkę możemy nazwać powieścią fantasy, jednak zawiera w sobie element kryminału. Od momentu, gdy każdy wątek zaczął się łączyć, a tajemnice wyszły na jaw, książka nabrała tempa i ciężko było się oderwać… jak i wyjść z szoku. Co do magii, to system który stworzył autor jest trochę skomplikowany. Dość rzadko mamy do czynienia, że światem w którym magia jest traktowana jak największe zło, a sami czarodzieje są dla ludzi jak i najbliższej okolicy niebezpieczni. Lubię postać Girtona, bo jest nieidealny. Zazwyczaj postacie zabójców/zabójczyń są stworzone w taki sposób, że żadna siła ich nie pokona, a sami mogą przeżyć każde wydarzenie. Girton jest jednak inny – kieruje się emocjami, doznaje ataków paniki czy też rezygnuje ze wspinaczki , bo po prostu nie daje rady. Książka jest poprawna – nie czułam przy niej ogromnych emocji, ale i się nie nudziłam. Pomysł na fabułę jest świetny, a sam świat bardzo oryginalny (jak i imiona bohaterów).
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji