„Czaromarownik 2023” to już mój trzeci książkowy kalendarz księżycowy od Wydawnictwa Kobiecego. Używałam go przez cały 2021 i 2022 rok i zakochałam się w nim do tego stopnia, że nie wyobrażam sobie nawet, że miałabym spędzić kolejny rok bez niego. Nie wiem, co oczarowało mnie w tym roku bardziej, szata graficzna czy zawartość kalendarza. Chyba jedno i drugie w podobnym stopniu, chociaż jeśli chodzi o okładkę i grafikę na niej, ubiegłoroczny kalendarz podobał mi się bardziej. Ale w tej edycji kalendarza również można się zakochać, już tylko patrząc na okładkę. Ja już zresztą jestem tak do niego przywiązana, że nie wyobrażam sobie korzystania z jakiegokolwiek innego kalendarza. Chyba, że dodatkowo, bo miejsca na zapiski potrzebuję naprawdę sporo. A mimo że tu jest go dużo, na inne zapiski niż prywatne (na przykład na te książkowe) wykorzystuję coś innego. Wewnątrz, za sprawą dodatków, które znajdziemy w kalendarzu, również utrzymuje się magiczny klimat. Co ciekawe, chociaż od trzech lat mam ten sam kalendarz, każdego roku znajduję w nim nowe ciekawostki, dzięki którym mam ochotę stale poszerzać swoją ezoteryczną wiedzę. Bo oprócz zwykłego kalendarium na 2023 i tego skróconego oczywiście, które znajduje się na samym początku publikacji, znajduje się tu mnóstwo porad, codziennych inspiracji i wspomnianych już ciekawostek, wśród których przy każdym miesiącu znajdziemy tabelę z informacją o pustych biegach Księżyca, oznaczenie, kiedy w danym miesiącu jest pełnia, nów, I i III kwadra i oczywiście oznaczenia Świąt, typowych jak Walentynki czy Tłusty Czwartek i nietypowych, jak Sabat Imbolc, Słowiańskie Święto Welesa, a nawet Światowy Dzień Książki. Plus przed kalendarium dla każdego miesiąca znajdują się ciekawe porady, na przykład: jak zrobić czarną sól, pomysły na codzienne rytuały, ludowe sposoby oczyszczania. Ponownie przed każdym miesiącem znajdziemy osobne miejsce, które pozwala na zapisanie naszych najważniejszych celów w danym miesiącu. Przy każdym dniu mamy imieniny, co bywa pomocne, o czym przekonałam się w bieżącym roku już kilka razy. W porównaniu do poprzednich edycji poprawiony został rozkład dni. Na jednej stronie kalendarza znajdziemy dwa dni, również sobota i niedziela zostały tak samo rozplanowane, a nie jak wcześniej ściśnięte z innymi dniami na jednej stronie (kiedy wypadały sobota i niedziela, na jednej stronie kalendarza były trzy zamiast dwóch dni). To mi się podoba, bo kto powiedział, że w sobotę i niedzielę mamy do zaplanowania mniej? Jak zawsze kalendarz jest bardzo estetycznie wydany. Strony są na tyle grube, aby to, co zapisujemy nie przebijało, dodatkowo zastosowano przyjemną dla oka czcionkę, a całość okraszono wewnątrz urodziwą grafiką. Kalendarz nie jest gruby i zawsze można mieć go przy sobie, co jest sporym ułatwieniem, chociaż do najmniejszej damskiej torebki i tak się nie zmieści, bo ma format A5, czyli szkolnego zeszytu. Dużym plusem jest też utwardzona, jednocześnie dość elastyczna okładka, dzięki której mamy pewność, że nasz kalendarz się w owej torebce nie zniszczy. Wewnątrz kalendarza znajduje się dobrana kolorystycznie, tym razem czerwona tasiemka. Oprócz tego, co już wymieniłam, w kalendarzu znajdziemy horoskop dla każdego znaku zodiaku, prognozę astrologiczną na nadchodzący rok, kalendarz księżycowy, kalendarium świąt ezoterycznych, a także różne artykuły. Nie sposób nawet wymienić wszystkich ciekawostek czy artykułów, które znajdują się w kalendarzu. Jest tego zwyczajnie zbyt dużo. Pewne jest natomiast, że nie da się z tym kalendarzem nudzić, bo oprócz zwykłego zapisywania bieżących spraw, czy organizowania życia, proponuje rozrywkę, dostarcza interesującej wiedzy. Czaromarownik 2023 to nie tylko wizualny majstersztyk, ale i solidna publikacja dla osób kochających magię i astrologię. Jeśli jeszcze nie posiadacie kalendarza na 2023 rok lub tak jak ja lubicie mieć dwa, zachęcam do zaopatrzenia się w Czaromarownik, bo bardziej wyjątkowego kalendarza nie znajdziecie. W takim kalendarzu aż chce się planować. To kalendarz, który inspiruje do pozytywnych zmian i podjęcia nowych wyzwań, a także wprowadza do życia odrobinę magii. Z całego serca polecam!
"CzaroMarownik 2023" to kalendarz wydawany przez Wydawnictwo Kobiece. CzaroMarownik w tym roku, jak co roku w zasadzie, zrobił na mnie ogromne wrażenie. Co w nim znajdziemy? -Dopracowana okładka, która na żywo prezentuje się obłędnie. Jeśli nie jesteście przekonani to uwierzcie - na żywo robi robotę! -Detale, które jak co roku urzekają na każdej stronie. Nie ma tutaj pustego, nijakiego miejsca. Wszystko pasuje do siebie idealnie. -Skrócony kalendarz. -Dużo miejsca na notatki przy każdym dniu. -Objaśnienie oznaczeń, które są używane w kalendarzu. -Tabele pełne magicznej wiedzy, m.in. znaki zodiaku i ich główne atrybuty, księżyc w znakach zodiaku, symbolika pełni księżyca, rytuały magiczne, a także mnóstwo przydatnych informacji, z których dowiemy się o np. ludowych sposobach oczyszczania, kolorach w magii, wykorzystaniu kamieni do ochrony, magii kwiatów i symbolach ochronnych. Otrzymujemy także wskazówki odnośnie zbierania ziół i bardzo ciekawe informacje o miejscach mocy w Polsce. -CzaroMarownik daje nam również pole do popisu ze względu na swoją praktyczną część. Są to ćwiczenia oddechu, sposoby przygotowania magicznego napoju mocy, kadzidełek oczyszczających czy olejków przynoszących szczęście. -Horoskop na 2023 r. dla każdego znaku zodiaku - opisany został przy tym każdy kwartał roku. -Przy każdym miesiącu otrzymujemy informacje o fazach księżyca, świętach, a także mamy miejsce na zapisanie swoich miesięcznych celów. -W tym roku zostało dodane miejsce na notatki, czego bardzo mi brakowało w poprzednich edycjach, za co szacuneczek @wydawnictwo.kobiece. To była jedyna wada, którą dostrzegałam we wcześniejszych latach i naprawiliście to. Bosko! -Plusem również jest to, że na końcu kalendarza znajduje się bibliografia, dzięki której możemy znaleźć źródło informacji i poszerzyć swoją wiedzę, czytając tematyczne książki. Minusy CzaroMarownika? Jedynie to, że jeśli zakupimy go teraz, to musimy czekać na możliwość użytkowania do stycznia 2023 ;) A ja już nie mogę się doczekać przygody z nowym CzaroMarownikiem! Jeśli jesteście osobami, które zwracają szczególną uwagę na sposób organizacji, estetykę i przyjemność z użytkowania, to jak najbardziej polecam. Jeśli zaś chcielibyście ogarnąć swój chaos życiowy i zapanować nad wszystkim, to tym bardziej polecam - CzaroMarownik sprawdzi się idealnie. Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.
„Czaromarownik 2023” jest moim drugim kalendarzem od Wydawnictwa Kobiecego, bez dwóch zdań wyróżniają się dobrą, jakością, ciekawością zgłębienia tematu, cudowną szatą graficzną, zupełnie jakby rzucały urok na jego posiadacza. Jest przydany nie tylko dla współczesnych czarownic, ale także każdej kobiety, która stara się dobrze gospodarować swoim czasem. Czasy, w których przyszło nam żyć są niespokojne, nieprzewidywalne, dlatego też z ogromną starannością powinnyśmy planować każdy dzień, aby jak najwięcej z tego, co pozostanie moc ofiarować najbliższym i samej sobie. Trzymam w dłoni niesamowity kalendarz, który z pewnością stanie się moim towarzyszem każdego dnia. „Czaromarownik 2023” charakteryzuje się tym, że jest zaopatrzony w szereg porad, które z pewnością się przydadzą, ale to nie wszystko. Kalendarz posiada także miejsce na notatki, materiały będące dziennymi inspiracjami, piękne grafiki, które cieszą oko i są funkcjonalne. Kobiety uwielbiają ładne rzeczy, ale są także wybredne, bo, po co mieć pełno rzeczy, z których się nie skorzysta? Twórcy tego kalendarza zadbali o to, aby tak nie było. Klimat publikacji sprawia, że przenosimy się w zupełnie inne miejsce, które zaskakuje nas magią. Co jeszcze znajdziemy w środku? Lubicie horoskopy? Znajdziecie go tutaj, ale nie tylko, przygotujcie się na prognozę astrologiczną na cały przyszły rok. „Czaromarownik 2023” to także kalendarz księżycowy, świąt ezterycznych oraz kompendium wiedzy. Zainteresowane Panie na temat zielarstwa, medytacjach, ćwiczeniach czy praktycznych rytuałach będą zadowolone. W publikacji znajdziemy także minisłownik pojęć astrologicznych, co z pewnością pomoże, kiedy jesteśmy zainteresowane tą tematyką, czy będziemy chciały coś utrwalić. „Czaromarownik 2023” to także wiedza na temat symboli ochronnych, co mnie od pewnego czasu interesowało. Ucieszyłam się, że w tej publikacji znajdę te symbole i będę mogła zgłębić to, co przedstawiają. Kalendarz jest bardzo bogaty w treść, nie wiedziałam, że istnieje coś takiego, jak magia kwiatów, uważam, że to niezwykła rzecz dowiedzieć się tutaj czegoś nowego. Publikacja nie trzyma się sztywno samych dat, ale ma w sobie coś więcej, co sprawia, że trudno go odłożyć na miejsce. Czuję, że rok 2023 dzięki niemu będzie magiczny.
Z każdym rokiem nowe wydanie kultowego już planera jakim jest Czaromarownik zachwyca coraz bardziej zarówno treścią jak i formą. W 2023 dominuje kolorystyka granatu i czerwieni, a z okładki spogląda na nas ptak. Muszę przyznać, że połyskujące elementy czerwieni i wiele szczegółów już na pierwszy rzut oka robią wrażenie i to bardzo dobre. Jeśli chodzi o to co znajdziemy w środku z elementów standardowych dla kalendarza to oczywiście miejsce na zapiski na każdy dzień – układ tutaj to dwa dni na stronę, a więc trzymając rozłoży Czaromarownik widzimy 4 dni na raz. Bardzo podoba mi się to, że w weekendy ilość miejsca na notatki jest taka sama jak w pozostałe dni i nie została pomniejszona jak to często w tego typu produktach bywa. Oprócz tego: skrócony kalendarz na bieżący rok, miejsce na zapisanie celów na każdy miesiąc, a na koniec również kilka stron na notatki. Jeśli klasyczne fragmenty mamy za sobą czas opowiedzieć o tym co czyni Czaromarownik tak wyjątkowy. Na początku zamieszczony został horoskop na Nowy Rok dla każdego ze znaków zodiaku, a na początku każdego miesiąca znajduje się informacja o ruchu księżyca oraz wyjątkowych dniach. Specjalne dodatki jakie skrywa ten planer to przepisy na magiczne eliksiry czy domowej roboty olejki, opis najważniejszych ziół wraz z właściwościami oraz wyjaśnienie na czym polega sztuka manifestacji i wiele innych pełnych magii porad i ciekawostek. Jeśli zależy Wam na kalendarzu, który poza tradycyjnym miejscem na codzienne plany zawiera także pełno czarujących urozmaiceń, a przy tym jest przepięknie wydany gorąco polecam Czaromarownik 2023 😊
„Czaromarownik 2023” to już kolejny kalendarz z tej serii, który będzie mi towarzyszyć w przyszłym roku. Charakteryzuje się on przepiękną szatą graficzną, twardszą okładką i przede wszystkim szeregiem porad, inspiracji i ciekawostek. Oczywiście jak dla mnie najważniejszy jest fakt, że znalazłam w nim dość dużo miejsca na notatki, które bywają u mnie czasami obszerne. Klimat w jakim wydano kalendarz jest po prostu magiczny, a piękne grafiki cieszą nasze oko. Podczas codziennego planowania możemy na chwilę się zatrzymać i przeczytać o magii żywiołów, kwiatów czy magii ochronnej. Poznamy symbole ochronne, które mogą nam pomóc w codziennym życiu, jak i dowiemy się praktycznych rzeczy z dziedziny zielarstwa czy astronomii. Świetnym dodatkiem jest horoskop czy przepisy. Możemy się nawet dowiedzieć kilku praktycznych porad dotyczących zbierania ziół, ale i dotyczących ćwiczeń oddechowych, kadzidełek oczyszczających czy olejków dających szczęście. Nie mogło się także obejść bez horoskopu na 2023 rok. Co szczególnie wyróżniło kalendarz na tle poprzednich edycji to miejsce na notatki, którego mi brakowało w poprzednich edycjach. „Czaromarownik 2023” tak naprawdę prócz tego, że jest zwykłym kalendarzem to z całą pewnością jest także publikacją niezwykle ciekawą i wartościową. Z całą pewnością będzie to idealny kalendarz dla osób kochających wróżby i magię. Sama jestem nim zachwycona i nie mogę się doczekać, aż codziennie wieczorem będę do niego zaglądać w celu zaplanowania kolejnego dnia.
Więcej recenzji