polecam książkę dvd i vlog ! PROSTA I ŁATWA książka, szukałam wiele w wersji papierowej aż w końcu moja kochana vblogerka ja napisała ;) dziekuje :)

Bardzo dobra pozycja książkowa. Starannie opracowana. Bardzo dobry prezent dla osoby, która stawia pierwsze kroki w szyciu. Zdecydowanie polecam!

Świetna książka, jak i sama autorka! Z tą książką nauczysz się wszystkiego o szyciu, a sama masz szanse na tytuł krawcowej. :)

Jak można nie kochać Ani? Bardzo dobrze napisana książka. Jako świeżak byłam w stanie zrozumieć o co chodzi w szyciu.

Idealna książka na prezent, aby zachęcić na do początku przygody z szyciem. Bardzo ładnie wykonana, proste opisy.

Polecam, polecam, polecam. Byłam ciemna w szyciu, aż do tej książki. Płyta CD w zestawie wiele wyjaśnia.

Super sprawa, wszystko jasno i czytelnie opisane, a do tego fajny dodatek w postaci płyty. Polecam!

fajna pozycja dla początkujących, można dzięki tej książce łatwiej rozpocząc przygodę z szyciem

Książka prosto opisana i zrozumiala. Można sie wiele nauczyc. Serdecznie polecam

Przydatna, konkretna. Polecam dla kogoś kto chce nauczyć się szyć od podstaw :)

Ksiązke oceniam 10/10 cudowna, a w empiku naprawdę tania, warta ceny w 100% :)

Świetbnie napisana zarówno dla laika jak i nieco bardziej zaawansowanej osoby.

Suuuuper pozycja dla początkujących "szwaczek". Bardzo mi pomogła ta książka.

Książka dla kazdej osoby ktora chce rozpocząć przygode z szyciem:)

książka bardzo pomocna ,przesyłka szybka i bez kłopotów

bardzo pomocny poradnik dla POCZĄTKUJĄCYCH

Szybka dostawa

Polecam

Polecam

Książkę zakupiłam zaraz na początku mojej przygody z szyciem - zachęcona wcześniejszymi filmikami na YT jakie obejrzałam z serii "Co za szycie" oraz zapewnieniami autorki, że jest to pierwsza książka jaka została napisana w sposób jasny i klarowny przez osobę, która też nie jest z zawodu krawcową. Cóż... niestety książka nie jest pisana tak prostym językiem jak być powinna, szczególnie jeśli ktoś w życiu nie miał styczności z maszyną. Na dzień dobry mamy rozdział dotyczący budowy maszyny - trzepień, docisk stopki, chwytacz wahadłowy, bębenek, koło zamachowe.... jasne, dla osoby, która przynajmniej raz miała okazje nawlec nitkę na maszynę i ją uruchomić - wszystko jest jasne, człowiek nie mający zielonego pojęcia o co chodzi czuje się jakby dostał opis budowy komputera, a przecież chciał tylko zagrać w grę! Innymi słowy - zamiast zacząć po krótce jak uruchomić maszynę i przy okazji wtedy tłumaczyć co i jak się nazywa z mety otrzymujemy fachowe nazewnictwo i opisy - których ponoć w książce być nie miało, będące suchą teorią i niczym więcej. Następnie przechodzimy do rozdziału dot. wyboru maszyny... nie dowiedziałam się nic a nic na co mam zwrócić uwagę, jakie marki omijać ewentualnie, na co patrzeć poza tym, że są promowane mocno maszyny Janome i że nie ważna jest ilość ściegów, a maszynę mam wziąć pod siebie - tylko przepraszam co to oznacza? Skąd mam wiedzieć, co mi w ogóle będzie potrzebne? Dodatkowo bardzo mi się nie podoba mocne promowanie przez autorkę danej firmy - a często to robi również na FB i vlogu, bo nawiązuje współpracę np. ze sklepami z tkaninami i mocno promuje ich tkaniny - brak mi tu obiektywizmu, a nie wierzę, że przez 10 lat kariery związanej z szyciem miała okazje szyć tylko i wyłącznie na Janome. Wracając do książki - jest w niej mnóstwo obrazków, a mało wiedzy - są pokazane stopki, ale brak opisu jak je prawidłowo stosować, są pokazane projekty, ale nie ma wykrojów i takie to o wszystkim i o niczym. Na sam koniec jak już jedna osoba wspomniała, to rzecz, o której również pisałam autorce, ale odpisała mi, że nie wyobraża sobie szycia dzianiny bez overa - chodzi mianowicie o maszyny, z których korzysta i pokazuje jak na nich coś uszyć. Osoba początkująca nie chce wydawać majątków, bo sensowne maszyny kosztują około 700zł, a niestety nie każdy ma dryg do szycia, więc... najczęściej zaczynamy przygodę z szyciem od otrzymania maszyny po mamie/babci (zwykle są to stare Łuczniki/Singery) lub zakupu maszyny w znanym dyskoncie. Żadna początkująca osoba nie sprawi sobie na dzień dobry overlocka, który kosztuje przynajmniej 1000zł, a nawet ten z marketu najtańszy jest za 600zł, jego obsługa sprawia problemy nawet dla osób już zaznajomionych z maszyną i można na nim szyć przede wszystkim tylko dzianiny. Autorka zapomina o tym twierdząc, że overlock to podstawa przy dzianinach i nie wyobraża sobie szycia dresówki bez niego (a to najczęściej wykorzystywany przez nią materiał, tak samo jak przez osoby uczące się, które zaczynają od szycia czapek, kominów, czy spodenek dla dzieci). Ona pokazuje przeszycie na overze i nawet słowem nie wspomni jak uszyć to samo na zwykłej maszynie, więc... cóż, wykrój może i jakoś zrobimy, dowiemy się co ze sobą połączyć, ale jak to zrobić na maszynie.... już nie i chociażby z tego powodu książka jest wielkim nieporozumieniem, a co do argumentów autorki, że overlock jest niezbędny do szycia dzianiny - nie jest niezbędny, kiedyś ich nie było i wciąż się szyło, jest potrzebny jeśli już potrafimy szyć i to nas wciągnęło, chcemy się rozwijać, może myślimy o własnym biznesie, ale nie jeśli dopiero zaczynamy! Ogólnie nie polecam, moim zdaniem szkoda pieniędzy.