Jeśli ktoś potrzebuje infantylnego bełkotu na temat ciąży to pozycja idealna. Żadnych merytorycznych rzeczy, do 11 tygodnia opisane jedynie poronienia (!). Książka napisana w sposób jakby była skierowana do osób ograniczonych. 1 punkt to i tak za wysoko. Jedna wielka klapa.
Uważam, że książka jest mocno przereklamowana. Humor i ciągłe narzekanie na swój stan (jaka to ze mnie słonica) sprawiają, że trudno dotrwać do końca utworu. Więcej na temat mojej opinii tutaj: https://www.pomocna-mama.pl/ciezarowka-przez-9-miesiecy-kupic-czy-nie/
Nie wiem skąd aż taka masa pozytywnych opini ... Zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami postanowiłam tę książkę dopaść w bibliotece. Bardzo pospiesznie zajrzałam do niej po powrocie do domu jednak jak dla mnie jest trochę nudna mało w niej konkretnych informacji,
Wspaniała, napisana lekkim piórem książka dla kobietek oczekujących dziecka. Pełna humoru i pozytywnej energii objaśnia ważne kwestie i rozwiewa wątpliwości. Nie sposób się nie uśmiechać podczas czytania tejże książki :) Polecam wszystkim "ciężarówkom" :)