Teściowa ileż o niej powstało kawałów i memów. Chyba nikt nie może się pochwalić taką liczbą żartów na swój temat. Natalia dość młodo zostaje wdową i tak się wszystko pogmatwało, że wraz ze swoją córką Olą zamieszkuje u swojej teściowej Idy. Ida to właśnie taka teściowa z kawałów wredna, z ciętym językiem, wiecznie wypominająca błędy, uszczypliwa, roszczeniowa. Jednak z dość dużym poczuciem humoru, mająca szalone pomysły. Natalia pisze książki, dość mocno osacza swoją miłością Olę, jest nadopiekuńcza, co bardzo męczy dziewczynę. Ola wyjeżdża na sesję zdjęciową do dalekiej Jordanii. Natalia jako jej menadżerka zgadza się na wyjazd i czeka na jakiś kontakt od Oli. Jedynaczka zamilkła, nie ma od niej żadnych informacji, co zaczyna przerażać Natalię i postanawia ją odnaleźć. W międzyczasie Natalia poznaje Alojzego Książka autora kryminałów i postanawia zaprosić go na kawę, bo w jej głowie zrodził się iście szatański pomysł. Może znaleźć teściowej chłopaka? Jakie było jej wielkie zdziwienie, gdy okazało się, że Ida i Alojzy znają się jeszcze z młodych lat… To, że oni się znają, pozwala Natalii skupić się na poszukiwaniach Oli. Wynajmuje detektywa i zaczyna się cała akcja…. Dlaczego Ola nie kontaktowała się z matką? Może jednak nie tak do końca zerwała kontakt z rodziną? Ida wiedziała, gdzie jest jej wnuczka i co się z nią dzieje w Jordanii? Powiem tak, ta historia nie wbiła mi się w serce, ani nie porwała, aby o niej pamiętać. Dłużyło mi się czytanie, a i do śmiechu też mi nie było. Może to nie to poczucie humoru, które lubię? Książka nie jest zła, autorka porusza tematy relacji pokoleniowej, pokazuje jak nadopiekuńczość, osaczenie może zniszczyć wieź. Jest romantycznie, jest prześmiewczo, komediowo. Myślę, że książka znajdzie duże grono swoich wielbicieli. No ja jej wielbicielką nie zostałam…

Natalia dzieli mieszkanie z koszmarną teściową. Jej sposobem na odreagowanie jest wsparcie córki w karierze modelki, do momentu, gdy po jednej z zagranicznych sesji Olga znika. By wyruszyć na poszukiwania dziewczyny, musi zapewnić opiekę Idzie. Kto się w tym sprawdzi lepiej niż potencjalny chłopak? Pierwsze spotkanie z Agnieszką Walczak-Chojecką. Jak poszło? No miłości z tego póki co nie będzie, ale nie ma też całkowitego rozczarowania. “Chłopak dla teściowej” to zwariowana historia, choć powiem Wam, że po lekturze uważam tytuł za odrobinę nieadekwatny. Akcja jest dosyć dynamiczna, ale momentami bywa chaotyczna i aż musiałam się zastanawiać, czy czasami nie przysnęłam przy czytaniu. Mamy tutaj trzy bohaterki. Szalona teściowa skradła moje serce. Kto by pomyślał, że staruszka może mieć aż tyle krzepy i pomysły niczym nastolatka? Polubiłam uszczypliwości, którymi częstowała Natalię i tak naprawdę z utęsknieniem czekałam na te ich potyczki słowne. Natalia niestety nie zyskała mojej sympatii (no dobra, może gdzieś tak pod koniec książki). Ida w którymś momencie nazywa kobietę rozmemłaną i szczerze mówiąc, to słowo bardzo dobrze opisuje tę bohaterkę. Zasadniczo pomysł na fabułę był dobry, intryga goni intrygę, podobnie zabawne wydarzenia. Czegoś mi tu jednak brakło, nie poczułam chemii. Rozczarował mnie również ostateczny kierunek, w którym potoczyła się cała historia. Były rozdziały, w których bawiłam się świetnie, jednak więcej było tu takich, które po prostu szybko chciałam mieć za sobą. Nie uważam, że czas poświęcony “Chłopakowi dla teściowej” był stracony. Bez tej lektury nie poznałabym przecież Idy! Nie oczekujcie górnolotnej treści, nie miejcie wobec niej wysokich oczekiwań, bo to książka, którą po prostu trzeba wziąć na luzie.

Natalia wraz z córką Olą miesza w jednym domu ze swoją teściową. Niestety Ida jest jak teściowa z koszmarów, wiecznie ma o coś pretensję, wszystko zwala na barki Natalii, nie dając jej nawet chwili wytchnienie. Jedynymi momentami, kiedy kobieta może od teściowej odpocząć to wyjazdy wraz z córką na sesje, Ola jest modelką, a Natalia jej menadżerką. Pewnego dnia młoda kobieta chce poczuć trochę samodzielności, w końcu już nie jest małą dziewczynką. Informuje matkę, że na sesję zdjęciową na jordańskiej pustyni, jednak tym razem sama. Natalia czuje się smutna, jednak wie, że córka ma do tego prawo. Problemy zaczynają się, kiedy po sesji kontakt z Olą się urywa. Natalia zrobi wszystko, aby odnaleźć córkę, jednak najpierw musi znaleźć kogoś, kto zajmie się Idą. Nie może zostawić teściowej samej, obiecała to mężowi przed jego śmiercią. Kobieta wpada na pomysł, aby znaleźć jej partnera. Tylko jak do tego się zabrać? Jak odnaleźć kogoś, kto wytrzyma z kobietą z takim charakterem? Czy się uda? Czy Natalia odnajdzie córkę? Z tą książką nie dało się nudzić. To nie jest zwykły romans, to książka, która wywołuje w czytelniku wielki uśmiech na twarzy, niejednokrotnie wybuch śmiechy, jednak są również momenty, kiedy czujemy złość (np. kiedy Ida zmusza chorą Natalie do latania za jej nieistniejącymi lekami po aptekach) czy też wzruszenie. Mnie zdecydowanie się podobał. Bohaterowie dobrze wykreowani. Natalia to kobieta, która najpierw myśli o innych, a dopiero później o sobie. Dla bliskich potrafi wiele poświęcić, wiele znieść. Jest miła, opiekuńcza, szlachetna. Zdecydowanie ją polubiłam. Z książką pt.: „Chłopak dla teściowej” naprawdę dobrze się bawiłam i z przyjemnością polecam. Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Teściowa? Śledztwo? Intrygi? Zakazane romanse? Problemy rodzinne? To istny rodzinny galimatias, który znajdziecie w książce Agnieszki Walczak-Chojeckiej "Chłopak dla teściowej" Ida Kwaśna to teściowa jak z horroru. Jest wyjątkowo kapryśną i przebiegłą kobietą, z którą nie ma nudy! A potwierdzi to jej synowa, Natalia Konieczna, która po śmierci męża przejmuję nad nią opiekę. Jej życie z teściową to dosłownie cyrk na kółkach. Do tego córka Natalii, Olga, którą matka za wszelką cenę chcę trzymać pod kloszem wyjeżdża do Jordanii na sesję zdjęciową, niestety jej wyjazd powoduje wielkie zamieszanie. Córka nie daje znaku życia, przez co wywołuje śledztwo na czele którego stoi detektyw Miłek. Synowej nawet nie przechodzi przez myśl, że Ida macza w tym palce. A najciemniej jest pod latarnią... Aby odpocząć od starszej kobiety, Natalia postanawia poszukać dla niej chłopaka. Nie przewidziała jednak, że jej plan skutkuje zupełnym odwrotem wydarzeń. Bo kto pod kim dołki kopie... Specyficzna teściowa, w połączeniu z nadopiekuńczą synową, zabójczo przystojnym detektywem Miłkiem i tajemniczym pisarzem kryminałów Alojzym Książkiem sprawia, że brzuch boli od śmiechu, mózg pracuje wraz z bohaterami, aby rozkminić zagadkę, a serce trzepocze w nucie romansu pomiędzy postaciami z książki. Ta książka swoją bezpośredniością humoru, który tylko prawdziwy Polak zrozumie sprawia, że ta pozycja czytelnicza jest oryginalna, a zarazem można poczuć się jak w domu. Jednak wszystko co dobre ma jeszcze drugą stronę medalu. Fabuła momentami stawała się nużąca i męcząca. Uważam, że można byłoby ją skrócić, lub inaczej rozegrać. Aczkolwiek książka sama w sobie była w porządku, tylko bez wiekszych fajerwerków Oceniam 3/5⭐️

Macie teściowe? Są raczej ucieleśnieniem dobra, czy wilkiem w owczej skórze? 🤭 Ja zaliczam się do grona, posiadającego" teściową. Nasze relacje są poprawne😁 Nie pałamy do siebie super miłością, ale też nie drzemy kotów 😉 Zatem dobrze jest, jak jest! 😁 @agnieszka.walczak_chojecka w swojej najnowszej książce "Chłopak dla teściowej" pokazuje obraz nie tylko teściowej, ale też relacji zachodzących między nią a synową, a także między córką a matką. Pod pierzynką humoru, autorka ukryła goryczkę życiowej prawdy. Ukazała, że nigdy nie jest za późno na realizację marzeń, że pomimo wieku, wciąż można czuć się młodo i witalnie. Natalia, po śmierci męża, zamieszkuje z teściową. Przypadek? Jak się okaże - niekoniecznie! Ida to teściowa niemal jak z koszmaru. Czasami jednak ma przebłyski ludzkiej serdeczności. Na ogół jest szalona i potrafi nieźle dopiec synowej, zupełnie jakby nie miała własnego życia. Dlatego Natalia postanawia znaleźć Idze chłopaka. Ma nadzieję, że wtedy jej teściowa chociaż na jakiś czas da jej spokój i Natalia zrzuci że swoich barków ciężar opieki nad seniorką. Jednak znalezienie odpowiedniego kandydata dla Idy, nie jest jedynym zmartwieniem Natalii. Po sesji zdjęciowej, na jaką udała się jej córka - Olga, okazuje się, że dziewczyna ginie bez śladu. Jedyną wiadomą jest to, że Olga przebywa na jordańskiej pustyni. Natalia wynajmuje prywatnego detektywa, który ma pomóc odnaleźć jej córkę. Podczas śledztwa wychodzą na jaw niebezpieczne interesy, w jakie dziewczyna wdała się ze swoją babcią. Jakie skutki przyniesie rodzinny galimatias? Czy Natalii uda się znaleźć odpowiedniego kandydata dla Idy? Przekonacie się czytając tę zwariowaną komedię! Polecam!

BRUNETTE BOOKS Natalia po śmierci męża musi zamieszkać ze swoją teściową, która na każdym kroku uprzykrza jej życie. Gdy pewnego dnia znika córka Natalii po sesji zdjęciowej, Natalia musi wyruszyć do Jordanii na poszukiwania Olgi. Tylko jest problem. Co Natalia zrobi ze swoją teściową, która jest jak z koszmaru? Natalia musi znaleźć dla niej opiekę, bo kiedyś obiecała mężowi, że po jego śmierci zaopiekuje się jego matką. Kobieta wpada na szalony pomysł, aby pozbyć się teściowej. Postanawia zrzucić odpowiedzialność za teściową na kogoś innego i zaczyna poszukiwać dla teściowej "chłopaka". Szybko trafia się idealny kandydat. Zdesperowana Natalia wynajmuje czarującego detektywa, który ma jej pomóc w poszukiwaniach Olgi. Wkrótce wychodzi na jaw, że babcia z wnuczką wdały się w niebezpieczne interesy. Jeśli jesteście ciekawi jak zakończy się ta przygoda to koniecznie przeczytajcie. "Chłopak dla teściowej" to zwariowana komedia obyczajowa, przy której będziecie śmiać się do łez. Koszmarna teściowa zapewni Wam rozrywkę i nie pozwoli Wam nudzić się ani przez moment. Ta historia jest też słodko-gorzką opowieścią o relacjach rodzinnych z tajemnicami i sekretami. Podobała mi się fabuła i świetnie wykreowani bohaterowie. Śledziłam ich losy z ogromnym zainteresowaniem. Działo się dużo i było pełno nieoczekiwanych zwrotów akcji. Jestem pod ogromnym wrażeniem stylu autorki i na pewno sięgnę po inne książki pani Agnieszki. Tę książkę przeczytałam w ekspresowym tempie. Jeśli lubicie czarną komedię to spędzicie przyjemnie czas z tą książką. Relaks zagwarantowany. Bawiłam się świetnie! Polecam z całego serca!

Czy główny bohater może wkurzać od pierwszych stron? Może! Czy można w bohaterach odnaleźć cząstkę siebie? Można! Czy można w sposób prześmiewczy i sarkastyczny przemycić trudne realcje rodzinne i ciężkie charaktery? Można! Czy można wpleść w to wszytko jeszcze piękne krajobrazy, wątek sensacyjny, romatyczny i ... hazard? Można! Bo jak się chce, to wszystko można pięknie razem połączyć i napisać komedię w taki sposób, że Czytelnikowi nie chce się nawet na chwilę odkładać książki, dopóki nie dowie się dlaczego synowa pozwala sobą manipulować, dlaczego teściowa potrafi być dla niej wymagająca, zimna i zdystansowana a zarazem świetnie dogadująca się z wnuczką, dlaczego próbuje się uciec przed starą miłością, o której chciało się zapomnieć i dlaczego tak ciężko otworzyć się czasem na "nowe", które nieubłaganie nadchodzi... Bo musi. Bo taka kolej rzeczy. I dlaczego i po co szukać chłopaka dla teściowej? Jak się chce, to można też wpleść w to wszystko wątek sensacyjny i trochę hazardu jako dodatkowy "dreszczyk emocji" oraz przenieść Czytelnika do pięknej Jordanii, której opisy malowane są słowem... Przyznam, że po poprzednich powieściach napisanych przez Agnieszka Walczak-Chojecka autorka z wielkim dystansem podeszłam do jej najnowszej książk pt."Chłopak dla teściowej". Bo komedia? Generalnie raczej nie jest to łatwe, napisać książkę która wciągnie, rozbawi, i wniesie jeszcze mnóstwo innych wartości. Agnieszce się to udało. Zdecydowanie. I choć na komedię niekoniecznie miałam ochotę (czasem tak po prostu bywa) to z przyjemnością ją przeczytałam i uważam, że Autorka spisała się świetnie.

𝘊𝘩𝘺𝘣𝘢 𝘯𝘢𝘱𝘳𝘢𝘸𝘥ę 𝘱𝘰𝘵𝘳𝘻𝘦𝘣𝘰𝘸𝘢ł𝘺 𝘻 𝘵𝘦ś𝘤𝘪𝘰𝘸ą 𝘯𝘢𝘥𝘱𝘳𝘻𝘺𝘳𝘰𝘥𝘻𝘰𝘯𝘺𝘤𝘩 𝘮𝘰𝘤𝘺, 𝘣𝘺 𝘯𝘪𝘦 𝘥𝘰𝘴𝘻ł𝘰 𝘥𝘰 𝘮𝘰𝘳𝘥𝘶. ▪️Natalia żyje pod jednym dachem ze swoją teściową Idą oraz córką Olgą. Kobieta ucieka od wiecznych bitew zajmując się karierą modową nastolatki. Pewnego dnia po sesji zdjęciowej na jordańskiej pustyni dziewczyna znika. Przestraszona matka chce wyruszyć na jej poszukiwanie, ale najpierw musi zrzucić na cudze barki opiekę nad teściową. A czy może być ktoś lepszy od nowego chłopaka? ▪️Ojjojojoj... Nie była to komedia romantyczna, a w życiu! Przez całą lekturę nawet nie uśmiechnęłam się pod nosem, o śmiechu nie wspominając. ▪️Naprawdę chciałam by ta książka mi się spodobała. Wydawała się być idealną lekturą na letni wieczór z drinkiem z palemką w ręku. Moje rozczarowanie nadeszło bardzo szybko, choć przez początkowe rozdziały miałam nadzieję, że pójdzie to w inną stronę. ▪️Może humor w tej książce nie trafił w mój gust, ale nie widzę nic śmiesznego w seksie po sześćdziesiątce, niemalże psychicznym znęcaniu się nad synową czy trzymaniem pod kloszem córki-studentki. ▪️Jako obyczajówka *biorąc na poważnie całe dobrodziejstwo inwentarza* ta pozycja wypada nawet nieźle, ale sama autorka określiła 'Chłopaka dla teściowej' "romantyczną komedią pomyłek ze szczyptą sensacji", więc nie będę się spierać🤷🏻‍♀️ ▪️A, i klasyk klasyków - w kluczowych momentach bohaterowie ze sobą nie rozmawiają... I łatwiej jest uwierzyć teściowej, która Cię okłamuje, okręciła sobie Ciebie wokół palca jednocześnie kopiąc pod Tobą dołki niż nowemu partnerowi🤡

Dziś komedia, która nie wywołała u mnie niepohamowanych salw śmiechu, ale była miłym oderwaniem od rzeczywistości. Choć nieco absurdalna, powieść ta jest ciekawym pomysłem na relaks po ciężkim dniu. 👍 • Złożona na łożu śmierci obietnica stała się dla Natalii przekleństwem. Życie w ciasnym mieszkanku teściowej nie jest tym, czego życzyłaby sobie i swojej dorosłej już córce. Może gdyby Ida była miłą, uczynną staruszką nie sprawiałoby to aż tak dużego problemu. Niestety, starsza pani jest diabłem wcielonym. Wykorzystuje synową i dogryza jej na każdym kroku. Jest wredna, wścibska i niewdzięczna. Na dodatek niespełnione marzenie o wielkim biznesie sprawia, że Ida co i rusz ładuje się w kłopoty. Machlojkom i manipulacjom nie ma końca. Jedynym pocieszeniem dla Natalii jest jej córka Olga, którą wytrwale wspiera w karierze modelki. Ale i między nimi teściowa potrafi nieźle namieszać. Podczas wyprawy na sesję zdjęciową do dalekiej Jordanii kontakt z dziewczyną praktycznie się urywa. Natalia wpada w panikę. Chce lecieć na Bliski Wschód, by odnaleźć swe jedyne dziecko. Nie może jednak zostawić teściowej, próbuje więc znaleźć dla niej godnego opiekuna. A to zadanie niemal niewykonalne. • Niby jest zabawnie, ale znajdziecie tu sporo skomplikowanych zagadnień. Relacje międzypokoleniowe oraz na linii synowa-teściowa to nie są proste sprawy. 😉 Poza tym jest też wątek romantyczny oraz sensacyjny. Nie powinniście się nudzić z tą lekturą! 🤩 Jeśli szukacie czegoś lekkiego na ciepły, letni wieczór, polecam! 💛 • Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwoluna ! ❤️

Idealny sposób na pozbycie się problemu, jakim jest uprzykrzająca życie teściowa? Znaleźć jej chłopaka! Natalia, chcąc wyruszyć na poszukiwanie córki, która zaginęła na jordańskiej pustyni, postanawia zapoznać straszą Panią z autorem kryminałów. Nie może przecież zostawić wymagającej kobiety samej, gdyż wyszłaby na synową bez serca i skrupułów. Knując za plecami Idy, sama jednocześnie wpada w pułapkę przebiegłej mamusi. Jakie tajemnice łączą Idę i Alojzego? Czy prywatny detektyw, którego zatrudniła Natalia, skradnie serce zatroskanej matki, poszukującej swojej córki? I w jakie tarapaty wpakowały się babcia z wnuczką? Te zagadki rozwiążecie sięgając po "Chłopaka dla teściowej"! Humor, rumor, tajemnice! Tak podsumuję tą książkę. Rewelacyjnie się przy niej bawiłam, ale nie ukrywam, żal mi było Natalii. Mieć taką teściową to istny koszmar. Podziwiam za cierpliwość i opanowanie. Już sama okładka, niby niepozorna, ale dość wesoła sugeruje nam, że będziemy mieli do czynienia z dobrą komedią. I nie inaczej! Książka jest bardzo lekka i zabawna. Z tego też względu czyta się ją ekspresowo, a do końca dochodzimy szybciej niż byśmy chcieli. Jak to powiedział Alek Rogoziński, "Najlepsza komedia pomyłek, jaką ostatnio czytałem ". I wiecie co? Zgadzam się w 100%, bo i ja czuję podobnie. Potrzebujecie czegoś na "rozluźnienie", poprawę humoru i oderwanie od codziennych problemów? Pani Agnieszka Walczak - Chojecka ma coś w sam raz. Ta książka dostarczy Wam mnóstwa pozytywnych emocji. Polecam!

Natalia po śmierci męża mieszka z córką i teściową. Ida nie ma zamiaru oszczędzać, nic a nic swojej synowej i daje jej popalić na każdym kroku. Natalia ma już tego wszystkiego dość, a żeby nie było mało problemów, znika jej córka. Na wyjeździe podczas kontraktu gdzie zdjęcia odbywają się nad jordańskiej pustyni  znika  Olga. Kobieta nie może bezczynnie tak tego zostawić, ale teściowej nie ma najmniejszego zamiaru brać ze sobą, więc wpada na genialny pomysł, jeśli ona nie może się nią zaopiekować, na ten czas, gdy będzie szukać córki, może przecież zrobić to ktoś inny. Postanawia znaleźć mężczyznę z anielską cierpliwością, który zniesie humorki Idy i znajduje autora kryminałów Alojzy Książek. Aby poszukiwania córki były skuteczniejsze, wynajmuje również detektywa. Ida informuję swoją synową, że ma kontakt z wnuczką, a Natalia nie ma pojęcia, o co w tym wszystkim chodzi. Książka, przy której nie można się nudzić, znajdziemy tam trochę humoru i zwrotów akcji i oczywiście teściowa, która uwielbia męczyć swoją synową, więc możecie się domyślać jakie to pole do  popisu  wyobraźni autora a dla nas kolejny powód do jej przeczytania. Jakiego mężczyznę znajdzie Natalia dla teściowej? Czy detektyw Maciej, którego znała już wcześniej znajdzie nie tylko córkę Natalii, ale może jakieś uczucia związane z kobietą ? Co knuje Ida razem z wnuczką ? Tego dowiecie się, czytając książkę. 💖

Jak pozbyć się teściowej? 🤔 Zwłaszcza, gdy "mamusia" jest złośliwa i potrafi utrudnić życie do granic możliwości. Natalia wraz z córką Olą, po śmierci męża, mieszka pod jednym dachem z teściową Idą, której charakter jest najgorszym koszmarem każdej kobiety. Kiedy córka wyjeżdża na sesję zdjęciową do Jordanii i nie daje znaku życia, Natalia chce wyruszyć na jej poszukiwania. Jednocześnie w głowie kiełkuje jej niecny plan. Otóż chce znaleźć mężczyznę dla teściowej i tym samym uwolnić się od niej raz na zawsze. Ale kto pod kim dołki kopie..., i żeby nie było tak prosto Ida też ma swój plan. Co z tego wyniknie? Komedia pomyłek i dużo dobrej zabawy. Powieść zachęca do czytania już swoją okładką. Postać teściowej jest tutaj przerysowana i ma w sobie coś z narcyza. Ciekawy charakterek i temperament przydaje się Idzie na każdym kroku. Nie znosi sprzeciwu a manipulacja to podstawa jej działania. Taka kobieta to nic dobrego dla otoczenia, zwłaszcza najbliższego. W książce mamy zagadkę, intrygę a nawet dwie, trochę romantyzmu oraz sztukę łamania konwenansów. Lekki język i ciekawa fabuła rozbawi a także zmusi do refleksji. Trzy pokolenia kobiet i trzy różne spojrzenia na życie spowodują, że czytelnik w każdym wieku znajdzie coś dla siebie. Kończąc powieść możemy odetchnąć z ulgą, że teściowa z piekła rodem nie zdarza się często, bo większość z nich to po prostu fajne kobitki, które lubią swoje synowe 😉

Ostatnio chyba nie mam zbyt dużego szczęścia do książek, ponieważ będzie to już kolejna niezbyt pozytywna opinia. Chciałabym napisać coś fajnego, natomiast książka dość mocno mnie zawiodła. 🌺"Chłopak dla teściowej" to naprawdę dobrze zapowiadająca się komedia pełna burzliwych oraz zabawnych perypetii trzech kobiet, które nie tylko poszukują miłości, ale także starają się ze sobą pogodzić, pomimo odmiennych poglądów czy planów na życie. Książka zapowiadała się super, ponieważ sam pomysł na historie jest nie tylko interesujący, ale także daje spore pole do popisu, jednak ostateczne wykonanie nie robi takiego wrażenia, jak tego oczekiwałam. 🌺Mimo że jest to komedia i sam opis sugeruje, że będziemy się świetnie bawić podczas jej czytania, powiem szczerze - nie widziałam tam zbyt wiele zabawnych scen, przy których mogłabym się zatrzymać na dłużej. Zauważyłam nawet, że więcej jest tam smutnych, melancholijnych przemyśleń bohaterów niż komicznych scen, przy których czytelnik mógłby się szczerze pośmiać... 🌺Sam przebieg wydarzeń miał naprawdę ogromny potencjał, ponieważ mamy tu typową polską teściową, która lubi robić na złość swojej synowej, w międzyczasie spiskując z wnuczką i wplątując ją w niebezpieczne sytuacje, przez które jej matka rwie sobie włosy z głowy. Niestety wszystkie te wydarzenia nie były dla mnie tak porywające, jak myślałam o tym na początku.

„Nie licz dni. Spraw, żeby to dni się liczyły”. Muhammad Ali Miała być komedia, miałam się śmiać… wszystko nie tak. Owszem jest zabawnie, chwilami, ale tak bardziej śmiech przez smutek, dosłownie. Za to pomyłek, wbijania szpil, niedomówień już dużo. Wszystko razem, dawkowane umiejętnie, wręcz etapami z rozmysłem i mamy ciekawą, lekką, przyjemną książkę o stosunkach międzyludzkich. Główne role grają: Ida – teściowa, Natalia – synowa, Olga – młody ptak; zamknięte razem w mieszkaniu; to nie wróży dobrze, nie dlatego, że panie się nie lubią, różnica pokoleń robi swoje. Chociaż nie do końca był to gatunek, którego oczekiwałam, bawiłam się przednio. Przedstawiony przez Autorkę obraz życia jest rzeczywisty, ale idący w stronę zabawną, bez udziwnień i dram. Myśl przewodnia – miłość, któż z nas nie chce kochać i być kochanym, a kto pod kim, dołki kopie itd… Zatem kobiety z różnym skutkiem, próbują zagospodarować życie tej drugiej, a nawet trzeciej, byle tylko wyjść na swoje, czyli mieć święty spokój i własny kawałek przestrzeni, bez zaglądania w talerz współlokatorek. Trochę jak na mój gust, zbyt dużo asertywności w tym wykazała Ida, ale pozostałe dziewczyny też mają swój udział w dziwactwach. Książka idealna na złapanie wiatru w żagle, oddechu. Szczypta dobrego humoru, płynne pióro i mamy romantyczną książkę w „dobrym stylu”.

Natalia żyje na co dzień z Idą- teściową jak z koszmaru i swoją córką Olgą zajmującą się modelingiem. Gdy pewnego dnia po sesji zdjęciowej w Jordanii dziewczyna znika, Natalia postanawia wyruszyć w ślad za córką… tylko zostaje jeden problem- opieka nad teściową… Kobieta postanawia znaleźć dla niej chłopaka, co nie będzie prostym zadaniem… Powiem Wam szczerze, że gdybym miała taką teściową… aż dziwne, że główna bohaterka była tak wyrozumiała i dawała sobą tak pomiatać! Normalnie aż się chciało złapać za ramiona i pożądanie wyszarpać! Co chwile jakieś uwagi, problemy czy wbijanie szpilek- dawno nie czytałam książki gdzie jest tak mocny charakterek. Ale w sumie poza zgryźliwością była też przebiegła… no i potrafiła zarzucić czasem coś śmiesznego. Wszystkie postaci miały „to coś”, nie było nudy. Nie czytałam jeszcze nic tej autorki ale odpowiada mi pióro, humor, lekkość. Zdarzyło się, że się zaśmiałam ale to za sprawą teściowej, zdecydowanie była najbarwniejszą postacią. Jednak mimo wszystko książka mnie jakoś nie porwała… nie była zła, ale na długo w pamięci mi nie pozostanie. Momentami troszkę mi się dłużyła. Ale potrzebowałam takiej lekkiej książki, już miałam dość romansów i kryminałów więc ta nadała się idealnie. Nie było chemii ale polecam zerknąć i samemu ocenić, a może to będzie Wasze odkrycie, wiadomo to…?

Z wielkim bólem serca już teraz muszę przyznać, że książki nie skończyłam. Szczerze mówiąc porzuciłam tę dobrze zapowiadającą się powieść dopiero grubo za połową. Nieziemsko trudno jest mi utrzymać pion, w momencie, w którym decyduję się przerwać na siłę moje spotkanie z literaturą. Na pierwszych stronach byłam zafascynowana stylem pisania autorki jak i samą fabułą, a co dopiero bohaterami! Jednakże, gdy zawitałam na około setną stronę, zauważyłam, że coś tu nie gra. Doszłam do wniosku, że przez ostatnie minuty niezwykle męczyłam się kontynuując lekturę. Po kolejnej setce przerzuconych papierków powiedziałam definitywne STOP. Humor, humor i jeszcze raz humor – to było coś! Teściowa głównej bohaterki- Pani Ida była stworzona w FENOMENALNY SPOSÓB, a jej charakterek zasługiwał na max w skali punktów. Uważam tą pozycję za naprawdę dobry tytuł, natomiast nie dla mnie. Jestem zdania, że panie trochę starsze ode mnie idealnie odnajdą się w historii opowiedzianej przez Agnieszkę Walczak – Chojecką. Jest to wspaniała powieść dla dojrzałych kobiet, które próbują zapewnić sobie dość ciekawą rozrywkę, jaką jest przekładanie kartek zawartych w omawianym dziś tytule. Przejdę do rzeczy. Książka ta zasługuje na mocną szósteczkę, lecz w dziesiątkowym zakresie oceniania. Pomijając ten aspekt, skłaniam się do polecania 🙂

IG:co_my_dzis Jeśli macie chęć poczytać na hamaku, albo na leżaku w cieniu lip, ta książka sprawdzi się idealnie. Lekka, można powiedzieć, że ciut wakacyjna. Porusza bardzo ciekawy temat: życie z teściową i córka pod jednym dachem po śmierci męża. Książka napisana jest jak dla mnie fenomenalnie. Fajny temat, cudowne, zabawne a niekiedy mocno cięte riposty, wspaniałe pokazanie relacji i uczucia w tle. Książka do pochłonięcia za jednym razem, chociaż niektóre momenty są tak bardzo dynamiczne, że jeśli człowiek nie uważa, co, gdzie i kiedy to trzeba wrócić do początku strony. Chyba pierwszy raz spotkałam się z książką o tematyce komediowej i co więcej, bardzo ona mi się spodobała. Czytanie pozwala się zrelaksować i oderwać, od czasem, ciężkiej rzeczywistości, a książka nie nudzi i potrafi wywołać uśmiech na twarzy. Ale trzeba też podkreślić, że jest to również " mądra książka". Pokazuje jakie zawirowania w życiu trzech kobiet, potrafi sprawić śmierć jednego mężczyzny. Autorka pisze również o relacjach międzypokoleniowych, a także, czasem tych najtrudniejszych, między synową, a teściową. I to o tyle trudnych, bo przeżywanych pod jednym dachem. Polecam do przeczytania bo tym razem spokojnie można ocenić książkę po okładce, która mi osobiście bardzo się spodobała i na prawdę pasuje do tej książki 🥰

Życie Natalii wywraca się do góry nogami, po śmierci męża przyszło jej mieszkać z córką u teściowej Idy, teściowej iście z piekła rodem. Ida wie wszystko najlepiej i zawsze ma być tak jak ona zaplanuje. Gdy córka Natalii, Ola wyjeżdża do Jordanii jako modelka i nie wraca w ustalonym terminie, Natalia zaczyna się martwić, jednak nie ma mowy aby wyruszyła na poszukiwanie córki, ponieważ teściowa nie może zostać sama. Natalia wpada na genialny pomysł znalezienia zajęcia dla Idy… zajęcia w postaci chłopaka. Czy kobiecie uda się znaleźć idealnego kandydata? CHŁOPAK DLA TEŚCIOWEJ to taka satyryczna komedia romantyczna utrzymana w stylu słodko-gorzkim. Bardzo lubię sięgać po książkowe komedie, są lekkie i nieabsorbujące, idealnie sprawdzają się jako przerywnik pomiędzy innymi gatunkami literackimi. Tym razem autorka zaproponowała przyjemną powieść z humorem, która nie raz wywołała u mnie uśmiech z bardzo przerysowanymi postaciami. Bowiem Ida posiadała wszystkie cechy teściowej z wszelkich dowcipów. Współczułam i zarazem podziwiałam Natalię za siłę i spokój, bo ja bym oszalała z taką teściową 🤪. Perypetie bohaterów wzbudziły moje zainteresowanie, jednak niekiedy gubiłam się w ich nieprawdopodobnych przygodach. Nie powiem, powieść czytało się dobrze i szybko, ale zabrakło mi poczucia nieodkładalności.

Czasem potrzebuję czegoś lekkiego, idealny przerywnik od mrocznych thrillerów, krwistych kryminałów to komedia. Tym razem sięgnęłam po historię trzech pokoleń kobiet w małym mieszkanku, siedzących sobie na głowie. Teściowa i synowa, to musi być mieszanka wybuchowa. Natalia postanawia pozbyć się teściowej, nie ma planach jej zamordować, postanawia znaleźć jej chłopaka. Gdy tylko trafia się kandydat, pisarz Alojzy Książek, Natalia postanawia zeswatać go z Igą. Niestety w tym samym czasie świat tych kobiet staje na głowie, córka Natalii nie wraca z sesji zdjęciowej na jordańskiej pustyni, ta musi wyruszyć na jej poszukiwania. Iga jakby coś o wnuczce wiedziała ale synowa nie potrafi nic z niej wyciągnąć, zaczyna się komedia omyłek. Uwielbiam w tej książce postać Igi, starsza kobieta ale tak pełna wigoru i szalonych pomysłów, iż miałam wrażenie, że jej synowa jest starszą osobą. Przekomarzania, cięty język, tego w tej komedii nie brakuje. Zabrakło mi jednak większego zaangażowania w poszukiwania chłopaka dla teściowej, mógł być bardziej rozbudowanych, chociażby nawet na rzecz wątku zaginięcia córki Natalii, myślałam, że cała historia pójdzie w zupełnie innym kierunku. Mimo wszystko dobrze się bawiłam przy tej książce i fajnie mi się jej słuchało. Polecam jako przerywnik mocnych książek.

Lekka, przyjemna, żartobliwa. Idealna lektura na lato, niezobowiązująca, idealna na upalny wieczór. 🌞 Bawiłam się przy niej bardzo dobrze, wywołała u mnie nie jeden uśmiech na mojej twarzy. 🌞 Momentami przewidywalna, ale to nie odbiera uroku tej książce. Dzięki tej lekturze oderwałam się od codzienności. 🌞 Napisana przyjemnym językiem, z nutką czarnego humoru. 🌞 Zawiera nieco specyficzne poczucie humoru, które nie każdemu może przypaść do gustu. 🌞 Co do samej akcji, to troszkę się w niej dzieje, czytelnik nie będzie się przy niej nudził. Głównymi bohaterkami są trzy wyjątkowe kobiety teściowa Ida, synowa Natalia oraz wnuczka Ola. Ida jest wymagająca, perfekcyjna wszystko musi być po jej myśli, w przeciwnym razie wybuchnie awantura. Po śmierci męża Natalia zamieszkała z teściową, aby jej pomagać. Niestety kobiety się nie dogadują. Żadna z nich nie potrafi odpuścić. Ola z robi karierę w modelingu. Pewnego dnia dostaję propozycję sesji zdjęciowej w Jordanii. Wydaję się to wspaniałą okazją do odpoczęcia od rodzinnych kłótni. Z pozoru niewinny wyjazd doprowadził do zaginięcia ukochanej córki i wnuczki. Jak potoczą się losy tych trzech kobiet? Książka sprawdzi się idealnie jako przerywnik od cięższych lektur. Gorąco polecam!