5/5
03-01-2022 o godz 20:50 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Ok
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-03-2018 o godz 08:22 przez: Ver.reads
"Wspinaczka to pragnienie życia, a nie śmierci. W górach żyje się pełniej" Tadeusz Łaukajtys. Każdy z nas ma jakąś pasję, jakąś drogę ucieczki od szarej, nudnej codzienności. Niektóre z nich są bardziej przyziemne, inne zdecydowanie mniej. Jednak czy to naprawdę takie ważne? Licytowanie się o granicę, której teoretycznie nie można, bądź nie powinno się przekraczać? Skoro to właśnie pasje pozwalają nam oderwać się choć na chwilę od otaczającej nas rzeczywistości, jeżeli choć w małym stopniu sprawiają, że jesteśmy szczęśliwi, powinniśmy je pielęgnować, a nie zduszać w zarodku. To przecież dzięki nim żyjemy bardziej. Siedząc pod ciepłym kocem, popijając jeszcze parującą herbatę nie czuję się chociażby w najmniejszym stopniu upoważniona do tego, by wydawać jakieś osądy, by kogokolwiek oceniać. Jednak tragiczne wydarzenia na Broad Peak z 2013 roku wywołały ogromną medialną burzę, która osiągnęła niespotykaną wręcz do tamtego momentu skalę. Nagle himalaizm stał się tematem pierwszych stron gazet, a sami uczestnicy wyprawy i przede wszystkim ich moralność została poddana publicznej ocenie. Książka ta natomiast skupia się na faktach, a nie na zaognianiu powstałego konfliktu, który niejako podzielił środowisko górskie. Rzetelna, przemyślana, dopracowana w najmniejszym szczególe. Bez oceniania, bez opowiadania się po którejś ze stron. "Widząc ten zachód słońca, uświadomiłem sobie, że zacznie się jeden z najważniejszych momentów naszego życia. Moment walki o powrót do żywych." Artur Małek Już teraz przyznam, że dawno żaden reportaż nie wywołał we mnie aż tak wielu emocji, a znajdujący się z tyłu książki opis serii "Rzeczywistość wciąga bardziej niż fikcja" idealnie oddaje tę pozycję. Pozycję, która całkowicie mnie pochłonęła. To smutne, jednak nie od dziś wiadomo, że ludzką ciekawość tragedie przyciągają najbardziej. Ale "Broad Peak. Niebo i Piekło" to nie tylko relacja pierwszego, dramatycznego zimowego wejścia na ten szczyt. To również ukazanie w piękny sposób życia osób, które raz na zawsze zapisały się w historii himalaizmu. Dzięki tej pozycji przenosimy się w czasie i odkrywamy jak i kiedy to wszystko się w ogóle zaczęło, jak stopniowo rodziła się w nich ta ogromna, nieopisana pasja do wspinaczki, jak z biegiem czasu ewoluowała w nich miłość do gór. Poznajemy również tę drugą stronę, stronę bliskich himalaistów. Poruszające, ale przeprowadzone z niebywałym wyczuciem wywiady z rodzinami wspinaczy ukazują ich perspektywę względem pasji bliskich. I przede wszystkim pozwalają ją zrozumieć. "Byłem przekonany, że walczę o przetrwanie. Czy słusznie? Tego się nigdy nie dowiem i będę musiał z tym żyć" Adam Bielecki Przedstawiona została również niesamowita historia, jak i sama idea programu Polskiego Himalaizmu Zimowego. W książce tej ukazane zostało, skąd wzięła się motywacja osób, które dążyły do jego zrealizowania oraz dobrze znana łatka "Zimowych Wojowników", która prawdopodobnie nieodwracalnie przylgnęła już do legend polskiego himalaizmu. A jeżeli już o legendach mowa... Autorzy skupili się również na innych wielkich postaciach wspinaczkowego świata, między innymi na Arturze Hajzerze oraz Krzysztofie Wielickim, dzięki czemu poznajemy również zarys ich górskich (i nie tylko) przygód. Ponadto wspomniane są inne koszmarne wydarzenia z 2013 roku, który nieustannie zbierał swoje żniwa, takie jak chociażby śmiertelny wypadek Artura Hajzera, czy też masakra z udziałem terrorystów pod Nangą Parbat, która wstrząsnęła górskim środowiskiem na całym świecie. Autorzy starają się również odpowiedzieć na pytanie, czy po Broad Peaku ostatecznie nastąpił koniec pewnej epoki? Czy w dobie wypraw komercyjnych, narodowych ekspedycji zastępowanych koleżeńskimi i towarzyszącej im ogromnej oprawy medialnej jest jeszcze w ogóle szansa, by wskrzesić "złotą erę" polskiego himalaizmu? Aby się tego dowiedzieć, musicie sięgnąć po ten reportaż. Ja powiem tylko jedno - naprawdę warto.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
19-03-2018 o godz 00:00 przez: Konrad Pilat | Empik recenzuje
Najlepsze słowa jakie wieńczą te historię są Martyny Wojciechowskiej. Nie nam to oceniać. Nikt z nas nie jest godzien do takich słów. Jestem świadom, że większości z nas trudno to zrozumieć. Jednak góry to było ich całe życie. Tam odnajdywali spokój, chwile ciszy by móc pomyśleć nad wieloma sprawami. W tym przypadku dostajemy informację od autorów o przebiegu tej wędrówki, która zakończyła się tragicznie. Sam podziwiam osoby, które decydują się na taki wysiłek, zarówno psychiczne jak i fizyczne. Dostajemy szeroki zakres informacji na temat himalaizmu i Polaków związanych z nimi. Świetny materiał, który warto poznać.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
27-07-2018 o godz 09:58 przez: Anonim
Kolejna pozycja po której można zastanowić się nad sensem wypraw zimowych w góry najwyższe. Genialnie napisana, świetnie się czyta, bardzo wciąga dlatego gorąco polecam !
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
3/5
17-02-2021 o godz 15:07 przez: Anonim
Ciekawa książka. Niestety zdarzenia nie są po kolei co męczy podczas czytania. Czytałam ją miesiąc przez niechronologiczne ułożenie wydarzeń. Polecam osobom które już czytały jakieś książki o górach. Na 1 książkę może zniechęcić
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji